Jump to content
Dogomania

max4

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

max4's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. max4

    UŚPIĆ czy ....

    Co znaczy, ze sunia 'dominuje' nad nami? Zawsze byla usluchana, zawsze (jezeli sie czegos przestraszyla) wolala sie schowac (np. uciec do domu) niz zaatakowac. Zawsze byla usluchana (jezeli sie nie bala). Mam wrazenie, ze jej ataki maja za zadnie bardziej go odgonic (aby jej nie zaczepial). I tu izolacja moze pomoc. Proby pilnowania, to proby zwrocenia na siebie uwagi (pewnie musze jej i Tylko jej poswiecic wiecej czasu :-). Od dzis izolujemy sie bezwzglednie (Czyli, jak dziecko chodzi, pies odizolowany. Jak dziecko siedzi, sunia jest proszona 'na salony' i dopieszczana w jego obecnosci). Moze to da lepszy efekt? Ale wiadomo, ze taka izolacja nie rozwiaze problemu :-( Jak jej pokazac, ze dziecko jest od niej wazniejsze w hierarchi? MAX
  2. max4

    UŚPIĆ czy ....

    Szczerze mowiac, nie znam trenera w mojej okolicy (Zgierz, Lodz), ktoremu moglabym w 100% zaufac. Macie (sprawdzone) propozycje? Opcji oddania jej komus nie biore pod uwage, poniewaz watpie, abym znalazla kogos na tyle odpowiedzialnego i na tyle doswiadczonego, aby sobie z nia poradzil. Dlatego, jezeli sytuacja nie poprawi sie, nie bede miec innego rozsadnego wyjscia :-( Nie mam ochoty, aby tulala sie po hotelikach i schroniskach. To bylby jej koniec i jeszcze by sie przy tym nacierpiala. Sunia jest strachliwa i nieufna w stosunku do obcych. Naprawde, trzeba umiec z nia postepowac. Trzeba umiec z nia wychodzic na spacery i trzeba miec ogromnie duzo cierpliwosci. Takie lazenie i pilmowanie cwiczyla kiedys na mojej znajomej, ktora troche z nami mieszkala. Wyraznie bawilo ja chodzenie za nia, szczekniecie i przestraszenie znajomej. Po kilku dniach, jak zobaczyla, ze nie skutkuje, przestala. Moze macie jakies sposoby na to, aby uzmyslowic psu, ze dziecka trzeba sie sluchac i trzeba je respektowac (mam wrazenie, ze ona wie, ze on jest od niej slabszy i musi to sobie udowadniac)? MAX
  3. max4

    UŚPIĆ czy ....

    Bardzo Was prosze o pomoc. Boje sie, ze bede zmuszona stanac przed decyzja uspienia suni. Mam 4-letnia molosowata sunie. Kocham ja, ale ... Mam 2-letniego synka, ktory powoli jest terroryzowany przez sunie:-( Jak tylko chodzi w jej okolicy, to najczesciej jest proba odgonienia go. Czesto chodzi obok niego, tak jakby go pilnowala. Kilka razy zawarczala, gdy podczas 'spaceru' chcial np. cos wziac z pudelka lub gdzies podejsc. Staram sie, aby jak najczesciej to on ja karmil (wtedy je mu z reki i nawet, gdy jedzenie upadnie na podloge, on moze je podniesc i na niego nie warczy). Staram sie, aby sam do niej nie podchodzil i jej nie zaczepial (no, ale czasem to niemozliwe, bo musi przejsc obok). Nie pozwalam jej za nim lazic i go w kolko pilnowac (odsylam ja na miejsce). Nie krzycze na nia, gdy warczy, tylko staje pomiedzy nimi i ja odsylam na miejsce. Staram sie ja chwalic jak on sie zbliza, a ona nie reaguje. Niestety, ja jestem w pracy, synkiem opiekuje sie babcia. Babcia wczesniej krzyczala, jak sunia warknela (Teraz jej tlumacze, ze tak nie wolno. Mam nadzieje, ze skutkuje i juz tak nie robi). Boje sie, rowniez, ze pozwalala mu pochodzic do niej, jak ona odpoczywala. Boje sie, ze to stad sie to wszystko wzielo :-(( W tej chwili, na czas mojej nieobecnosci, staram sie izolowac sunie od syna. Jest na dworze lub zamknieta w lazience, gdy on chodzi. Czy macie jakies propozycje, co robic dalej???? Nie moge sobie pozwolic na trzymanie niebezpiecznego psa. Psa, ktory moze zrobic mojemu synkowi krzywde. Sunia jest wysterylizowana. Jak tylko zauwazylam problem, staram sie nad nim pracowac (jw.). Ale nie widze poprawy, wrecz przeciwnie. Wczoraj wystartowala do niego wtedy, gdy byl jeszcze dosc daleko od niej :-< Wygladal na to, ze wystartowala nie na zarty :-( Dam jej jeszcze troche czasu, ale jezeli nadal bedzie sie tak zmieniac, bede musiala ja ... Blagam o dobra rade MAX
×
×
  • Create New...