:: FiGa ::

Na dniach do Greci i Fridki przyjedzie koleżanka :multi: Właścicielka suni nie może się juz nia zajmować, sunia wyladowala na podworku. Dalmaty zdecydowanie nie nadaja sie na podworkowe psiaki :placz: Najgorsze ze przed zima zasze jest ich ogromny wysyp, co roku trafia sie psiak do ktorego z pomoca nie zdazymy.... :(

Dziekujemy pieknie Kamilko! :loveu:

DS jednak zdecydowało zrobić porządek z ząbkami Grety już w Gdańsku. Wobec tego sunia 17go zostanie tylko wysterylizowana :) Cos za dobrze się to wszystko układa, gdzie jest haczyk? :evil_lol:

PA wypadło śpiewająco, nie macie pojęcia jak się cieszę :multi:

ewuniu, zgadza się, pomoc na konto dalmatow w potrzebie. Bardzo dziękujemy :loveu: Ja trochę nie radzę sobie z deklaracjami stałymi, u jednego psiaka zalegam już 4 miesiąc... Ale muszę wybrać i wysłać na innego , w większej potrzebie, Donald u którego zalegam jest póki co zabezpieczony... I jakoś pchamy ten wózek do przodu... Spokojnej nocy :)

Juz od wczoraj wiem, o mamo :multi: Kochana trzymam mocno kciuki, BARDZO BARDZO MOCNO :kciuki: Bedzie dobrze, no musi! :calus: A co do tych kwiatow - sliczne :loveu: Podeslij mi no tego kogos kto Ci je wrecza, moze Tomkowi dotrze do rozsadku :placz:

Boimy się ze głębiej czai się coś gorszego :( Oby to były tylko błędne domysły... :(

Cezar w poniedziałek jest umówiony na pełną diagnostykę u pana dr Formińskiego.

Ty masz w domu jakas podrobe nie kota, zostalas oszukna :evil_lol: Z Macelkiem przybilaby sobie pjone, on uwielbia tropic, kopac i zagryzac :placz: Fotki :multi:

Ale za to jaki kochany :grins:

Pochwalcie sie ile kg ubylo? :D Ja chcialabym odchudzic troche Marcela, ale sobie moge chciec :watpliwy:

nieaktualne.

A co wet bedzie przy niej majstrowal? I co na to Twoi rodzice? Niech zgadne, sa zachwyceni! :jumpie:

Sonia wygląda jak zgred :jumpie:

Na bawarskim powietrzu chowana :D

Ale jazda :cool3: to sie dopiero zacznie IPO na calego :cool3:

Grata i Frida umówione na sterylkę 17-go listopada. Wet zgodził się załatwić tez zębole za jednym zamachem :multi:

Skoro sam włazi i dobrze się w niej czuje to dobrze rokuje na ew pływanie :D

Czesc Dexterko. Jakis czas temu pytalas o u Tazzika, ja z tego wszystkiego zapomnialam odpisac - przepraszam :oops: Dostalismy nowe fotki, od razu pomyslalam o Tobie. Wlasciwie to nie dostalismy... nie mozemy sie ich doprosic odkad pies pojechal do DS. Sebek w koncu tam podjechal, ale nie zostal nawet wpuszczony na posesje. Oto Tazzy sprzed kilk dni... Mam mieszane uczucia :(

Mam jeszcze Marcelka :) Nauka plywania niestety nadal stoi w miejscu. Jakies pomysly jak go do tego przekonac?

Echhhh piekna ta fotka futra mysliciela - romantyka :loveu: Jak ja kocham tego kudlacza ogladac :loveu: Jak tam dzisiejszy kolos? :D

Wez ze nie strasz, powazna sprawa? Dynie by kobiecie humor poprawic? Paulinko co sie podziewuje? :placz: Co za giry :evil_lol:

Ojojoj a jaki to braciszek będzie? Gadaj!!! :D

Dzien dobry i Wam! :)

Brawo dla Gandziula i Soni :D Ja bardzo chcialabym by Marcelek plywal, kurcze codziennie jestesmy przeciez nad jeziorkiem, a ten co najwyzej pobrodzi i pomoczy brzuszek :watpliwy: Ale to i tak sukces, 3 lata temu nie chcial nawet stanac przy brzegu :D