Jump to content
Dogomania

Jagienka

Members
  • Posts

    9860
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Jagienka

  1. [url]http://forum.gazeta.pl/forum/w,42480,146852133,146852133,Metamorfoza_psa_6_letni_duzy_Rufus_ADOPTUJ_.html[/url] [url]http://krakow.olx.pl/metamorfoza-psa-6-letni-rufus-lagodny-i-duzy-adoptuj-iid-544650005[/url] [url]http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=8682[/url] [url]http://www.krakusik.pl/krakow_ogloszenie/85420/metamorfoza_psa_6-letni_rufus_duzy_i_lagodny_adoptuj[/url] [url]http://www.psy.pl/ogloszenia-psy/art31962,mextamorfoza-psa-6-letni-duzy-i-lagodny-rufus-adoptuj.html[/url] [url]http://www.e-oferty.com.pl/ogloszenie,20130912072037,metamorfoza_psa_6letni_rufus_duzy_i_lagodny_ado.html[/url] [url]http://petsy.pl/ogloszenia/1/1/34/33504.html[/url] [url]http://www.rozglos.net/ogloszenie-438712-metamorfoza-psa-6-letni-rufus-duzy-i-lagodny-adoptuj.html[/url] [url]http://www.krakowmiasto.pl/flora-i-fauna/psy/oferuje/krakow-metamorfoza-psa-6-letni-duzy-i-lagodny-rufus-adoptuj-rasa-pozostale-za-darmo-oferuje.htm[/url] [url]http://www.ogloszenia.krakow.pl/index.php?nr=393371&src=aktywacja[/url] [url]http://www.oswiecimiak.pl/index.php?nr=33866&src=aktywacja[/url] [url]http://www.adin.pl/panel/?akt=lista[/url] [url]www.forfiter.eu[/url] [url]http://www.kokosy.pl/zwierzaki/psy/85732.html[/url] [url]http://owi.pl/dodaj/035300b8f1ac231fefb625f6edf0fb818192d08e[/url]
  2. Rufus był kiedyś dużym, dumnym psem... był... Dopóki człowiek nie ukradł mu dwóch lat życia. Dawał za dużo, żeby umrzeć, za mało, żeby żyć. I nie chodzi tylko o jedzenie. Rufus był potwornie wychudzony gdy po 2 latach spędzonych w piwnicy znowu ujrzał trawę, słońce, życzliwych mu ludzi.Ktoś w nim zabił iskrę szczęścia. jego smutne i mądre oczy z pierwszego zdjęcia same opowiedzą historię, którą przeżyło to udręczone ciało. Rufus przeszedł prawdziwą metamorfozę, przeżył, przytył, otworzył się na ludzi i otoczenie. Jest łagodny, spragniony spacerów. Ogromnie potrzebuje człowieka. Ktoś kto go przygarnie zyska wspaniałego psa. Mądrego, wyrozumiałego i wiernego, przyjaciela, którego nie zapomni do końca życia. Rufus ma ok 6 lat, waży 28 kg (w czasie odbierania ważył 13 kg), jest odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany, posiada książeczkę zdrowia. [url]http://alegratka.pl/ogloszenie/metamorfoza-psa-6-letni-duzy-lagodny-22818936.html[/url] [url]http://www.kupsprzedaj.pl/dodaj_ogloszenie/3/3076618[/url] [url]http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darmo/zwierzeta/35033/metamorfoza_psa_6letni_rufus_adoptuj.php[/url] [url]http://ogloszenia.e-gratka.info/ogloszenie/869380[/url] [url]http://top-ogloszenia.pl/ogloszenia,psy_i_koty,63,1,metamorfoza_psa_6_letni_duzy_lag,10450.html[/url] [url]http://nasipupile.pl/z/7M[/url] [url]http://www.adopcje.org/edycja_adopcji-62353.html[/url] [url]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/krakow/metamorfoza-psa-6-letni-duzy-lagodny-rufus-adoptuj-522634250?MessageId=MSG.VIEW_AD.AD_DELAYEDMXmessageUrlMZhttp%3A%2F%2Fwww.gumtree.pl%2Fc-AdDetails%3FAdId%3D522634250%26Guid%3D1410de33-0180-a20b-2744-eb75ffff68e1%26Location%3D3200208MXadDelayedMZ24&mpname=LocClass-PreAuthAd&mpname=LocClass-FreeAd&mpuid=36302442%3B522634250%3B36302442%3B3200208%3B9124%3B%3B%3B%3B%3B1378917497279&secev=AQAAAUD9cV4AAM0AAAABACIxNDEwZGUzMzliZi5hMjBiMjZhLjdkZDg0LmZmZmVjZWM5AAAAAQAAAAAfJsQKAO6tP8pkPkxYTIYlAoyFNqtrCsnc&wmid=522634250[/url] [url]http://krakow.eadopcje.org/psiak/148[/url] [url]http://e-zwierzak.pl/profil/ed/60602/[/url] [url]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Metamorfoza-psa-6-letni,-duzy,-lagodny-Rufus-ADOPTUJ-id73549.html[/url] [url]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,81632,L2Fkb3BjamEtcHNhLXBpZXMtc3p1a2EtZG9tdSxzenVrYWosbWElQjNvcG9sc2tpZSxibGklQkZlaiUyMG5pZW9rcmUlQjZsb25hJTIwJTNCJTI5LGR1JUJGeSxwMC5odG1s.html[/url] [url]http://tablica.pl/oferta/metamorfoza-psa-6-letni-duzy-lagodny-rufus-adoptuj-ID3D3tL.html?action=show&id=53637177#xtor=EREC-55-[/url][id1]-20130911-[displayLink]-249756@1-20130911191325 [url]http://www.pineska.pl/?id=127741[/url] [url]http://www.pajeczyna.pl/edit/?uid=25432e637ccb0fa1c450b7d08[/url] [url]http://www.centrumofert.pl/index.php?a=apotog&id=288089&hash=7fff33160801fd15574fe20674a7e9f9[/url] [url]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Rufus,95324[/url]
  3. Bazarros, gość główny bambusowe dzwonki do pępka!!! [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246814-ETNICZNE-bambusowe-dzwonki-i-PRZEDMIOTY-nieetniczne-do-10-09-15-00-na-dlug-Shiry?p=21269141#post21269141[/URL]
  4. Tarzacz trawiasty jest the best! Trochę się bałam, że na zdjęciach już jesień pokazesz, ale na szczęście wciąż jest lato :loveu: Niech zawsze będzie lato!!!!
  5. Zdjęcia piękne, wieści niedobre. Trzymam kciuki za malutką!
  6. [quote name='jotpeg']Moria w świetnej formie!!! :multi: poczciwe oczka kochane :loveu: a te Polaków rozmowy :lol: no to Moria zwiedziła o wiele więcej polskich krajobrazów niż Norek :cool3: a na Suwalszczyźnie to chyba zawsze jest chłodno, delikatnie mówiąc :evil_lol:[/QUOTE] Chłodno chłodno, ale jak teraz sobie o tym pomyśle to chętnie bym się teleportowała ;) Zdjęcia są z zeszłego roku, w tym jest troszke gorzej... starość postępuje. Jesteśmy po leczeniu poopy, bo się zaczęła psu psuć trochę... lek na łapy Nam wycofali, bo się okazało, ze szkodzi dosyć poważnie i wciąż szukamy zamienników różnych, bo z łapkami jest słabo, ostatnio jak wróciłam z pracy to ją znalasłam jak leżała na podłodze nie wiadomo ile i się nie mogła podnieść... demencja w postaci załatwiania się w domu mimo, że drzwi są otwarte też już daje znać o sobie. Niezmiennie jest jeden zdecydowany atut starości, już się nie broni jak ją zacałowywuje :loveu: :oops:
  7. Bo potem przebrnęliśmy do Dębek nad morze... cudnie cudnie cudnie, tylko zdjęć nie ma tak dużo, z powodu braku rąk do fotografowania, raczej z Morią łaziłysmy solo i cięzko było robić foty. Tak własnie byłyśmy "porzucane", jak widać wiązało się ze stanami zaniepokojenia u Morii [IMG]http://i43.tinypic.com/wl5fa1.jpg[/IMG] bo nawet spała w pozycji "na czuja" [IMG]http://i40.tinypic.com/2eo9lvn.jpg[/IMG] I mimo, że było pięknie [IMG]http://i42.tinypic.com/2rp8l76.jpg[/IMG] I nawet całusy czasami odchodziły wieczorową porą [IMG]http://i39.tinypic.com/2a8g8yq.jpg[/IMG] To jednak była to kraina... wielkoślimaków... a my pozostaniemy przy małopolsce, do której szczęśliwie udało Nam się wrócić :) [IMG]http://i42.tinypic.com/29vl1z5.jpg[/IMG]
  8. Tu się nie chciała ze mną koleżankować, bo jej słońce zasłaniałam. [IMG]http://i39.tinypic.com/zv0y1.jpg[/IMG] Tak to się można było opalać... [IMG]http://i43.tinypic.com/n20u45.jpg[/IMG] Irytujących młodszych kolonistów też nie zabrakło... [IMG]http://i39.tinypic.com/2ngv0x2.jpg[/IMG] No nie chciał pies jechać. Gdzie jest "wally"? [IMG]http://i43.tinypic.com/2ai42g.jpg[/IMG] My też nie... [IMG]http://i40.tinypic.com/5zl2li.jpg[/IMG] ale czekała kolejna przygoda, bo to dopiero pół Polski ;)
  9. Podziwiałam sobie foty u jotpeg i wlazłam na Moriowy wątek, aby po chili się zorientować i stwierdzić ze zgrozą, że nic a nic się nie chwaliłysmy naszym 2012 :-o A mamy się czym chwalić, bo Nasz stacjonarny pies zjeździła caaaałą Polskę. Spieszę donieść, że w czasie owym mieszkaliśmy w województwie wielkopolskim tuż przy granicy z dolnośląskim... jechaliśmy po przyczepę i znajomych do Krakowa, aby z grodu Kraka wyruszyć na podbój Suwalszczyzny... ale to ona Nas i Nasze serca podbiła. Czysto, cicho, bajecznie... jezioro Serwy. Proszę bardzo, tak właśnie Morulec tydzień cały sobie żył... jak król tudzież królowa. [IMG]http://i42.tinypic.com/2qby5ug.jpg[/IMG] o... i tak... [IMG]http://i42.tinypic.com/11ug8rd.jpg[/IMG] Jak było chłodniej to grzałyśmy się nawzajem... [IMG]http://i44.tinypic.com/9s7wxj.jpg[/IMG] tak własnie Nasz pies "uwielbia wodę", no ale zaślubiny musiały być [IMG]http://i44.tinypic.com/2vtb3np.jpg[/IMG] Rozmów o życiu też nie zabrakło... [IMG]http://i42.tinypic.com/29kpbt3.jpg[/IMG]
  10. [quote name='jotpeg']to jest swiadomy wybor - jedni "sie dorabiaja", inni staraja sie zyc po swojemu. wazne, by wiedziec, czego sie chce i ze nie da sie jednoczesnie zjesc ciastka i miec ciastka. nie wiem, czy kiedykolwiek wyzwole sie od trosk materialnych... za to inne rzeczy - :p jestesmy teraz na letnisku. zwierzaki - przeszczesliwe. :loveu:[/QUOTE] Bardzo bardzo popieram, lepiej tworzyć wspomnienia, żeby po latach miec do czego wracać niż tworzyć złotówki, żeby później miec tylko co liczyć. My jesteśmy górsko uziemieni, bo Moria juz od dwóch lat nie radzi sobie na takich eskapadach, dobrze, ze Jurek ma stacjonarną pasję, możemy sobie z Morią leżeć i patrzeć na wiszących na skałach ;) W zeszłym roku też bylismy nad morzem, chciałam, żeby psisko chociaż raz morze zobaczyło, też jest stworzona do plażowania :)
  11. Nic tylko się wożą i wożą... :eviltong: zamki, wieś, morze, letnisko... tacy to pożyją :loveu: Faunę się super udało złapać, dwie pieczenie... Norek urodzony do plażowania :)
  12. Świetny pomysł z tym ręcznikiem! Że też kurde nie wpadłam wcześniej... :niedowia: A foty jak zawsze wspaniałe i "jakjejtodobrze" :loveu:
  13. Drwalątko... roześmiane, szukające pyskiem kontaktu z człowiekiem, uwielbiające drapanie nad ogonem, spylające z torbą w pysku... myślałam, że wpis oznacza, że znowu ktoś chce wieści... A tu wieści wyprzedziły pytających. Śpij kochanie... ;(
  14. [B]50 zł[/B] (ponad 200% nadpłaty :crazyeye:) [B]od zytta[/B] Dziękujemy :loveu: od razu przekazane Panu Tomkowi :)
  15. O dzizus jaka bida... nic a nic się nie znam na kotach, więc nie wiem jak zapobiec ewentualnemu przełażeniu wirusów, ale... Ago przekwalifikowałaś się już na amen chyba.
  16. [quote name='Ank@']Które Wasze psy szukają domu? Ogłaszam Walkera, Dingo, Rufusa. Mogę ogłosić jeszcze jakiegoś psa, tylko proszę o tekst i zdjęcia :)[/QUOTE] Aniu, bardzo dziękuję w imieniu futrzaków. W hotelu jest jeszcze Cygan: Pilnie szukamy nowego domu dla małego, wyksatrowanego pieska. Cygan kiedyś był psem domowym, niestety obecnie musi przebywać w psim hotelu. Jest radosnym, wspaniałym psem. Zabiega o względy człowieka, ładuje się na kolana, najchętniej wciąż by się przytulał. Bardzo wylewny. Łagodny w stosunku do ludzi i zwierząt. Ma ok 2 lata, jest zaszczepiony. Cygan jest psiakiem idealnym do mieszkania, bo jest wesoły, uwielbia zabawę, a jednocześnie jest wyjątkowo łagodny i przyjazny. Można go przytulać, głaskać, wykonywać czynności pielęgnacyjne. Lubi spacery, potrafi chodzić na smyczy. Ceni sobie częsty kontakt z człowiekiem. Cygan poznał już czym jest bezdomność, więc proszę o przemyślaną decyzję odnośnie jego adopcji. Czeka na ludzi, którzy dadzą mu dom i swoje serca na całe życie. Kontakt w sprawie adopcji: 507 058 628 Zdjęcia : [URL]https://plus.google.com/photos/113016471325834487160/albums#photos/113016471325834487160/albums/5845570762682205249[/URL] Zerżnęłam tekst z ogłoszeń bashli Zuziowych. Myślę, ze jest bardzo merytoryczny :)
  17. Oooo kurde, widzę, że black podniosła poprzeczkę i teraz u Rudka piszemy komentarze rymowane....:megagrin: Różne są powody czekania z utęsknieniem na wakacje każdy zaleznie od wieku ma ku temu swoje racje Mnie juz nie czekają 3 miesiące wolnego od szkoły i wiara w to, że każdy słoneczny dzień będzie szalony Już mam bardziej przyziemne słabości i oczekiwania Jest to Rudkowych zdjęć masa cała!!!! :loveu:
  18. [quote name='bahlsa']Z tablica.pl przyszło zapytanie o Cyganka. Odpisałam, podałam namiary na Jagę. Jaga - trzymaj telefon przy uchu ;). I oby ktoś zadzwonił wreszcie.[/QUOTE] Dzisiaj nikt nie dzwonił, będę trzymać :)
  19. [quote name='black_sheep']Byłam dziś do szczepienia z Werką i na ulicy zaczepiła mnie taka kobitka. Piszczała i piała, że ona chce takiego psa. Ma dom z ogródkiem, ogrodzony. Jakaś taka śmieszna, zakręcona, ok 35 lat. Że też takiego mieli i strasznie tęskni itd. Płci męskiej poszukuje. Co myślicie, pokazać jej zdjęcie cyganka?[/QUOTE] Pokazać zawsze możesz, i tak będzie wizyta itepe, więc jak najbardziej :)
  20. zytta, dzisiaj chłopaka wyczesała, przystojność mu skoczyła... 10/10 :)
  21. Zdjęcia są wspaniałe! z zyttą dzisiaj takie przytulanki odchodziły, że myślałam, ze bez niego z hotelu nie wyjdziemy... Olek nie lubi innych zwierząt. Tzn nie reagował przyjaźnie, z zaskakującą werwą na zbliżające się do niego inne psy, ale po tym jak Sara zamieszkała z kotem to nic nie jest definitywne. Olek jest psim staruszkiem z ogromnym bagażem doświadczeń. Przede wszystkim jego serce pękło na 1000 kawałkow, gdy właściciele wyrzucili do na ulicę, gdy zaczął chorować. Miał dużego guza, który został usunięty, niestety są przerzuty, bardzo byśmy chcieli, żeby Olek odszedł w godnych warunkach na jakie zasługuje, bo potrafi sobie zaskarbić serce każdego do kogo przytuli swój kudłaty łeb, mrużąc przy tym spokojne, mądre oczy. Jego stan pogodzenia się z losem, emanuje na wszystkich, jego wrażliwość i czulość wzruszają. Jeżeli chcesz poczuć i zrobić cos dobrego, przygarnij Olka. Pokaż mu, ze jego miłość do ludzi nie trafia w próźnię.
×
×
  • Create New...