Jump to content
Dogomania

nanul

Members
  • Posts

    79
  • Joined

  • Last visited

nanul's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Tatianko, mocno ściskamy! A naszego Felusia też ostatnio dopada starość... Strasznie nam ostatnio napędził strachu. :shake:
  2. Cudnie! Bardzo się cieszę - dawniej regularnie czytałam ten wątek i kibicowałam włochaczowi. :)
  3. http://www.krakvet.pl/forum/viewtopi...85d8fcef85e935

    Błagamy o zarejestrowanie się na forum, napisanie 1 (jednego) postu w temacie "poznajmy się" i zagłosowanie na Grupę Wolontariuszy Bezdomniaki Szydłowieckie, koty wygrywają, mają przewagę jedynie kilku głosów, razem damy radę wygrać, dzisiaj jest ostatni dzień głosowania, proszę, zmobilizujmy znajomych i rodzinę też do głosowania, bez Twojej pomocy i Twojego głosu się nie uda, to nic nie kosztuje, a można wygrać karmę wartą ok. 10 tys. zł! Temat jest "zamknięty", by nic tam nie pisać, głosować można normalnie

  4. [quote name='tanitka']5 lat, jak ten czas leci!! Feluś kwitnie:)[/QUOTE] Oj tak, dobrze się ma, a przy tym jest bardzo mądry i kochany. Tylko nie przeszło mu to straszne parcie na jedzenie. Na spacerach trzeba na niego uważać, bo potrafi wciągnąć najgorsze świństwo, jeśli jest choć trochę jadalne, i to w dowolnych ilościach. A potem żąda spaceru o drugiej nad ranem... :roll: I Tosia też, odpukać, w dobrej formie. W przypływie energii i dobrego humoru potrafi tak biegać, że zupełnie nie widać jej niepełnosprawności!
  5. Nie bardzo pamiętam, jak bezpośrednio wstawić zdjęcia - ikonka w oknie odpowiedzi nie działa... Może się jeszcze gdzieś doczytam. Jeśli ktoś może podpowiedzieć - będę wdzięczna. Na razie wstawiam linki do albumu na fotosiku. [URL]http://www.fotosik.pl/u/nanul70/zdjecie/1/album/1119811[/URL] [URL]http://www.fotosik.pl/u/nanul70/zdjecie/2/album/1119811[/URL] [URL]http://www.fotosik.pl/u/nanul70/zdjecie/4/album/1119811[/URL] [URL]http://www.fotosik.pl/u/nanul70/zdjecie/7/album/1119811[/URL] [URL]http://www.fotosik.pl/u/nanul70/zdjecie/9/album/1119811[/URL]
  6. Jak ten czas szybko biegnie - dokładnie 5 lat temu Feluś przyjechał do Warszawy i z nami zamieszkał... Pamiętam, jak odbierałam go z pociągu na Centralnym - też w sobotę... Dostał szansę na nowe, dobre życie, a nam przybył fantastyczny członek rodziny. Gorąco pozdrawiamy wszystkich, którzy się wówczas do tego przyczynili. Spróbuję wstawić kilka domowych fotek Felusia.
  7. Dzwonię, pytam, proszę - nikt nie chce mu dać domu, nawet na trochę... :-(
  8. Porozwieszałam ogłoszenia, ale na razie bez odzewu. :shake: Objeździłam też okolicznych weterynarzy - żaden go nie rozpoznał, nikt nie szukał zaginionego psa... Kurcze, albo nie jest stąd, albo ktoś się go pozbył...
  9. Tatianko, strasznie mi przykro... :-(:-(:-( Trzymajcie się...
  10. Flint, sama mam sunię o jamnikowatej budowie, która już po raz drugi dochodzi do siebie po całkowitym paraliżu tyłu ciała, więc siłą rzeczy jestem "na bieżąco" w temacie takich urazów. Czy to pewne, że pies już nigdy nie stanie na łapki? Doszło do przerwania rdzenia? Walcząc o to, by Tosia mogła chodzić, poznałam sporo psich losów i historii, świadczących o tym, że psi organizm ma wielką zdolność do regeneracji i że cierpliwa rehabilitacja i odpowiednie leczenie mogą dać niesamowite rezultaty. Napisz proszę więcej o urazie swojego psiaka, ja też chętnie podzielę się naszymi doświadczeniami.
×
×
  • Create New...