Jump to content
Dogomania

Renfri

Members
  • Posts

    86
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Renfri

  1. Pamiętacie jak na seminarium Lę zdmuchiwało z kładki na dworze :lol: Na stronie [URL]http://gallery.site.hu/u/ball-dor/videok/Nitra2006/[/URL] jest kilka filmów z nią i też ją zdmu****e z kładki na jednym biegu. Widać lekka i drobna budowa nie zawsze służy;) Ps. zwiewa ją z kładki...
  2. To ja widzę co innego. [B]Skład podkomisji:[/B] Leszek Kalisz Olga Kwiecień-Maniewska Robert Waś Marzena Domińczak Dorota Znajkiewicz Agnieszka Wasiukiewicz Wszystkie osoby były proponowane. Jakby się nie liczono, to mielibyśmy kogoś zupełnie spoza listy, kto żadnych głosów nie miał . W podkomisji są pierwsze 4 osoby, poza tym jest osoba z Płocka i ze Szczecina. Akurat dosyć to rozumiem, bo głupio jakby całe środowisko polskie reprezentowały osoby z Warszawy i Wrocławia. Jak dla mnie widać wyraźnie efekt głosowania.:lol: Flaire, zmieniłaś odpowiedź i nie wiadomo na co odpowiadam ;)
  3. [quote name='Flaire']Sęk w tym, że to nie my decydujemy o tych spotkaniach, ani o ich następstwach... i to właśnie, a nie żadna licytacja ;-), miało być sednem mojej wcześniejszej wypowiedzi.[/quote] Ok, to źle zrozumiałam:lol: Wiem, że nie my decydujemy o spotkaniach, ale zawsze warto o to 'górze' pomarudzić i jakby przypadkiem ogłoslil następne, przypadkiem nie pokrywające się z ważnymi imprezami to trzeba walić drzwiami i oknami:lol: Jeśli chodzi o nastepstwa? Z tego co pamiętam to w podkomisji są te osoby, które zostały wybrane przez uczestników zebrania?? (ktoś pamięta dokładnie?? ). Więc jednak głosy zgromadzonego "ludu" zostały wzięte pod uwagę.
  4. Hej Flaire, przecież nie napisałam, że to jest jedynym problemem:lol: Tak pamiętam seminarium Manhartem i rozumiem, że wiele osób nie mogło, tak jak ja, ale też jestem przekonana, że niektórym się po prostu nie chciało i tyle:mad: ;) I błagam nie licytujmy się teraz kto miał ważny powód by nie pojechać, a kto nie, tylko może pomyślmy o kolejnym spotkaniu :)
  5. A ja powiem tylko, że jestem rozczarowana... Przecież podkomisja to normalni sympatyczni ludzie, z którymi nieraz rozmawiałam, którzy organizowali zawody czy seminaria i wydawałoby się, że chcą dobrze dla polskiego agility. Na to, żeby pismo poszło musiała niestety zagłosować [B]większość[/B] podkomisji. :angryy: Natomiast wiem na 100%, że nie wszyscy się podpisali.... (i myślę, że się domyślacie kto z podkomisji by czegoś takiego nigdy nie posłał, ja się już upewniłam drogą prywatną):lol: Niestety to pismo jest trochę winą nas wszystkich, było zebranie sami "zagłosowaliśmy" za tymi ludźmi. Szkoda, że mało kto był wtedy w Łodzi (w tym ja, za późno zostało ogłoszone i taki był efekt, choc myślę, że jednak nie wszystkim wypadło coś bardzo ważnego). Fajnie jakby się jednak udało zorganizować kolejne, na które tłumnie by wszyscy agilitowcy pojechali.:roll: Moja opinia była taka i teraz się potwierdza. Nie mogą być w podkomisji osoby, które mają prywatny interes w tym jak ona działa (czyli czołówka zawodników, lub blisko związani z ta czołówką, lub jak było osoby, ktore żyją z pokazów przy ZK). Ludzie są tylko ludźmi... Ja cenię szczególnie osoby,które organizują zawody, seminaria pomimo, że same nie są mistrzami, bo wtedy widać, że robią to dla nas wszystkich. A w podkomisji powinny być osoby, które w pierwszej kolejności myślą o innych a potem o sobie.:roll:
  6. Ja sie tez dołączam do podziękowań za zawody. Był to dla mnie pierwszy start po długiej przerwie i niezmiernie się cieszę, że mogłam sprawdzic siebie i psy przed sezonem i nie musiałam w tym celu jechać do Czech;) Organizacja faktycznie świetna, myślę, że jakby było i 200 psów to by się Fortowcy wyrobili przed nocą :) Pomysł z wyświetlaniem wyników też super, praktycznie zaraz po przebiegu można było zobaczyć jakie pies miał punkty, czas i na którym miejscu się plasuje. A na koniec organizatorzy zrobili grę. Czyli każdy biegł króciutki torek, który składał się z hopki, serpentyny z 4 hopek, tunelu i powrót przez serpentyne. Swietnie bylo widać ile dają ciasne zakręty i że nie tylko szybkosc psa sie liczy. Swietnie spisaly sie Cir i Mac - najszybsze agilitowe psy w Polsce, ale i tak nie daly rady Misce Agnieszki Ostromeckiej:crazyeye:, ktora po prostu zawijala sie wokol przeszkod. :lol: Co do sędziow, to ja sie ciesze, ze oni chcieli wziac udzial w tej imprezie. Mogliby przeciez nie rozszerzac uprawnien, mieliby swiety spokoj, nikt by ich nie krytykowal a w Polsce dalej by sedziow agility nie bylo. Tak niestety dziala nasze ZK. Jak dla mnie bylo OK, mysle, ze jesli chodzi o zauwazanie bledow to jeszcze troche praktyki i bedzie super. Torki Open fajne, natomiast nie podobaly mi sie zerowki, ktore nie maja byc popisem tworczosci wlasnej, a prostym torkiem na, ktorym poczatkujace psy moga zapoznac sie z przeszkodami i atmosfera zawodow. Natomiast juz nieraz widzialam przerost ambicji sedziow na zerowkach i to tych co sa aktualnymi zawodnikami agility, albo co gorsza u sedzi z miedzynarodowymi uprawnieniami:angryy:
  7. W Finlandii na ostatniej swiatowce mogly brac udział kopiowane psy, jesli nie byly hodowane przez Finow, lub tam urodzone po roku 1996. To bylo ładnych parę lat temu, ale uwazam taki przepis za duzo bardziej normalny. Ale teraz sie nie zdziwie jak wezma przyklad z Norwegii. W koncu jak sie organizuje impreze [U]swiatowa[/U], to nie sa to zawody jednego kraju i albo sie to bierze pod uwage, albo sie imprez swiatowych nie organizuje. To jest takie karanie ludzi wstecz...Ciekawa jestem jak na to kraje ktorych psy w zeszlych latach stawaly na podium, a teraz nie pojada, bo nie maja ogona.....
  8. Pół roku po otrzymaniu wyniku badania obowiązuje w UK i Irlandii, ale czy jestescie pewni, że także w Skandynawii?? Bo nie znalazłam tego na żadnej stronie z informacjami o badaniach. Przepisy odnosnie wjazdu z psem do Norwegii można znaleźć np. tu: [URL]http://www.amb-norwegia.pl/tourism/catsanddogs/catsanddogs.htm[/URL] A swoją drogą to w Anglii w lipcu są bardzo fajne międzynarodowe zawody, mogłaby się ekipa z Polski przejechac.:lol:
  9. Renfri

    Zawody 2006

    To ja w imieniu klubu Alpi chcę dodać kolejną datę do kalendarza; 24,25 czerwca - Otwarte Zawody Agility - Klub Sportów Psich ALPI [URL="http://alpi.piasta.pl/"]http://alpi.piasta.pl/[/URL] Będą to zawody nieoficjalne, dla zaawansowanych - więcej informacji wkrótce :)
  10. Ja tez chce sie dolaczyc do podziekowan, bylo wspaniale...choc w sobote rano mialam duze watpliwosci czy dojade. Najpierw zakopalam sie w swojej wsi, a pozniej wpadlam do rowu na trasie, ale najwazniejsze, ze dojechalam:D Na hali swietnie sie biegalo, szczegolnie psom, ktore w wiekszosci przyspieszyly. A sedziowie jakby sie zmowili - wszystkie tory z duzymi odleglosciami i dlugimi prostymi:) W niedziele nie mialam juz sily na bieganie, tak mnie nogi bolaly. Z przebiegow najbardziej spodobal mi sie sylwestrowy slimak;) Jesli chodzi o witanie Nowego Roku to niewiele brakowalo by agilitowcy go przegapili, bo oczywiscie najpierw ciezko bylo nam wszystkim rozstac sie z hala i przeszkodami, a potem pochlonelo nas rozdawanie dyplomow...dobrze, ze ktos sie zorientowal w ostatniej chwili;) Do tego kazdy mial inna godzine na zegarku, ale ostatecznie przywitalismy nowy rok wedlug czasu panstwa Domanskich (o ile dobrze pamietam) :) Przy okazji milo bylo wszystkich spotkac i czekam juz powtorki za rok. Aha, i tez mam cicha nadzieje, ze moje wyzly zalapaly sie na zdjecia Wind:)
  11. Renfri

    IAL#3

    Co do dojazdu, to podobno kazdy ma dostac szczegolowa jego rozpiske od organizatorow :) Ja mam liste zawodnikow, umiescilam ja na roboczej stronie [url]http://agilityagility.w.interia.pl/[/url]. Jakbyscie znalezli jakies bledy, to prosze o informacje do mnie na adres [email][email protected][/email]
×
×
  • Create New...