Jump to content
Dogomania

ALIKANA

Members
  • Posts

    40
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ALIKANA

  1. Kryłam mrożonym w Wawie, niestety bez efektów. Kto robi to we Wrocławiu?
  2. [B]DEMI MOORE Alikana[/B] (Demi) HC clear, L2-HGA carrier ponieważ Demi tatuś ARMAGEDON Dobromina (Armi) jest L2- HGA clear to L2- HGA carrier musi byćjej mama[B]- MOONLIGHT BLUE Buldożer[/B] (Pepsi) Pepsi jest córką RORTY RAY Buldożer i DURANGO Daffodil Yellow
  3. Demi Moore Alikana jak zwykle rewelacyjnie prezentowana przez swojego właściciela p. Andrzeja Trzebińskiego uzyskując na tej wystawie CWC ukończyła CHAMPIONAT POLSKI- gratulujemy serdecznie i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy ! [IMG]http://img299.imageshack.us/img299/5356/demiwalbxc1.jpg[/IMG]
  4. ALIKANA

    Opole 2007

    Kilka fot od nas: Najpierw "nasza" Demi: [IMG]http://img258.imageshack.us/img258/7551/demidb3.jpg[/IMG] i inne piękności: [IMG]http://img402.imageshack.us/img402/1261/30852893oo7.jpg[/IMG] [IMG]http://img251.imageshack.us/img251/2659/85269894mn4.jpg[/IMG][URL="http://img251.imageshack.us/img251/2659/85269894mn4.jpg"][/URL] [IMG]http://img251.imageshack.us/img251/568/49043103zz3.jpg[/IMG] [IMG]http://img251.imageshack.us/img251/5640/80429564yn0.jpg[/IMG] [IMG]http://img480.imageshack.us/img480/526/35045096cd5.jpg[/IMG] [IMG]http://img170.imageshack.us/img170/530/93201133az8.jpg[/IMG]
  5. I co - jak suka? Cos się zaczęło? Ja bym absolutnie nie pozwalała suce na szczenienie się w miejscu dla ludzi niedostępnym i to na piachu. A to że kopała w "posłaniu" to normalne- wszystkie psy tak czasem robią, a u suki w ciąży może oznaczać, że poród się zbliża (i albo szykuje legowisko wg swoich upodobań albo nawet ma juz pierwsze bóle).
  6. Ja zawsze używam kojca z listewkami na ściankach, które zapobiegają ewentualnemu przygnieceniu szczeniąt. Kojców mam kilka- różnej wielkości, wszystkie własnej roboty. Jak widać na zdjęciach - są albo z całych płyt(ten w pokoju), albo nawet z odpowiednio łączonych kawałków (ten jeszcze w trakcie wykończeń). Taki kojec jest bezpieczny dla szczeniąt, wygodny dla suki i łatwy do utrzymania w czystości dla nas. [IMG]http://img241.imageshack.us/img241/6155/kojec1uj2.jpg[/IMG] [IMG]http://img184.imageshack.us/img184/5834/kojecda9.jpg[/IMG]
  7. Dzięki Staff-ka za info, na pewno posłucham rady :-)
  8. [B]Przecież to bardzo proste! Zrobić badanie moczu i będzie wszystko jasne[/B]! Tak teoretycznie bardzo proste, jednak: 1. narazie nie udało mi się znaleźć lecznicy, która byłaby w stanie akurat to badanie wykonać 2. nawet jak znajdę, to ewentualnie będę wiedzieć "chora/nie chora", a co z nosicielem- wolę więc wysłać krew i mieć wszytsko czarno na białym [COLOR=black][B]Badania okulistyczne są niemal powszechnie dostępne, i u nas w Polsce są specjaliści, których certyfikaty są uznawane na całym świecie, badanie wcale nie kosztuje bardzo drogo, /na dziś z certyfikatem 100 zł/, to ja się pytam, kto bada swoje hodowlane suki, kto bada repy, kto wreszcie bada szczenięta?[/B][/COLOR] Kto bada? Np. ja - u dr. Kiełbowicza we Wrocławiu, certyfikat mam ale co z tego jesli akurat to badanie mówi mi, że mój pies TERAZ nie ma chorób oczu, a nie mówi co będzie za 5 lat lub co niesie w genach. Certyfikat ten jest ważny rok i jest tylko badaniem "objawowym", który trzeba powtarzać. Czyli jeśli myślisz o tym badaniu to jest to niestety lipa.... no chyba, że są inne ośrodki i metody w Polsce o których nie wiem... [B]Pies w okresie poprzedzającym atak, i przez jakiś czas po, rzucał się na każdego, kto znalazł się w jego pobliżu, jak bardzo to może być niebezpieczne okazało się, kiedy w nocy chwycił za gardło swojego ukochanego śpiącego pana…[/B] mówisz prawdopodobnie o tzw. aurze, która jest typowa dla padaczki i nie ma raczej nic wspólnego z l2-hga, a obraz może tez mieć różny
  9. [quote name='forgeta'] Wierzę że objawy są na tyle łatwo do rozpoznania przez hodowcę że nie ma takiej mozliwości aby którykolwiek doporowadzał do jej przekazywania. [/quote] No właśnie ja nie jestem pewna. Moja suka po intensywniejszych spacerach ma często usztywniony ruch tylnych kończyn- wygląda ciut jakby miała zakwasy. Czy jest chora? Czy to L-2-HGA czy kwestia wydolności jej mięśni albo zupełnie coś innego... Z tego co narazie znalazłam pies chory może miec nawet tylko 1 objaw, a po 1 objawie chyba ciężko decydować czy pies jest chory na L-2-HGA czy nie. Ja jeszcze w grudniu robię badania, ale tak czy inaczej jakby ktoś (może Ty Ola?) miał więcej info na temat affected psów, jakie są rokowania, "komfort" życia itd. to bym była b. wdzięczna bo o tym chyba jest najmniej w necie (hmmm...chyba nawet nie ma nic....)
  10. Ja ma dwie fafinki :lol: Pepsi (starsza) szczeka rzadko, jednak niemal każdego dania "gada"... jest zawsze gadanie powitalne- wtedy szybko bierze coś w mordę i leci na powitanie z głośnym łałaałałaaaaałałalaaa...padam ze smiechu, gdyz wygląda to tak, jakby się chwaliła "patrz co mam w pysku!" oczywiście to co jest w pysku, jest jej i bynajmniej nie ma chęci się dzielić... Jak marudzi (np. na widok czegos pysznego, jasne że na moim talerzu) to skomle albo głośno oddycha, sapie i wzdycha, gdybym przypadkiem zapomniała, że mam wygłodniałego staffika, że stafiki blisko siedzi, że prawie mi na kolanach siedzi, szturcha, popycha itd... młodsza- Semi- dopiero się uczy i ostatnio tez kilka razy udało jej się zrobić łałalałalałałaaaa, jednak to Pepka jest w tym mistrzynią ! semi za to lubi szczekać w rytmie "dziewczyny bawmy się!" :lol:
  11. Przecudneeeee !!!! Gratulacje dla wszystkich któży w tym macali...palce...:lol: A dzidziom przekaż żeby zdrowo rosły i szybko oczka otwierały, ....bo my zdjęcia chcemy ! :cool3:
  12. Hehehhee, Semi jak była mała to była gruba i brzydka i nikt jej nie chciał :lookarou: , więc może lepiej nie straszyć tymi fotami ? :lol: A obroża...oj droga była....i Semi była bardzo z nią emocjonalnie związana, bo to była jej pierwsza obroża w zyciu i jeszcze dostała ją od ukochanej pańci, która to gdy ją (Semi) zobaczyła to od razu powiedziała "moja ci ona" (znowu o Semi rzecz jasna), jej "resztki" (tym razem mowa o obroży)do dziś wiszą na ścianie, więc nic jej nie zastąpi, żadne pieniądze... :eviltong: :evil_lol: :lol:
  13. Aaaa, to jest chyba ten mały diabeł, co mojej Semisi obrożę pożarł !! :mad: Jeśli Antek był odbierany od p.Czyżyckiego w wieku koło 4 mcy, to znaczy że mieliśmy przyjemnośc go poznać, a nasza Semisia ostro z nim "za gówniarza" dokazywała!!:lol: Ale jest tylko jego przyrodnią siostrą, jak się okazuje starszą o ...4 dni !!!
  14. Hehehhe, serdecznie witamy kolejnego rudaska i to rodzinkę. Przedstawiam ciut chyba starszą siostrzyczkę Antka- Semi! A Antek...pierwsza klasa !! [IMG]http://img246.imageshack.us/img246/6580/semiziel06tj6.jpg[/IMG] [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/2292/semiwroclawmg9.jpg[/IMG] Rodzinka coraz większa :loveu:
  15. Dziękuję bardzo serdecznie Zeliika!
  16. A ja baaaardzo proszę o Boston Terriera i Bullterriera- wystarczą mi ilości w posczególnych klasach. Z góry serdecznie dziękuję !
  17. Baaardzo bym prosiła o stawkę BOSTON TERRIERA(IX grupa) i BULLTERRIERA (III grupa) :-)
  18. Czy ktoś ma więcej zdjęć Sistar Senator- pręguski z białą głową? Byłabym bardzo wdzięczna :)
  19. Bulliki i staffiki p l e a s e :-)
  20. Chrapanie i bulgotanie jest sprawą dość indywidualną- jedne to robią często, inne prawie nigdy. Kortinka była ogólnie cichutka, Oli czasem wymsknie się coś w nocy- jak jest aktywna, to zawsze trzyma "mordkę na kłódkę". Co do biegania to bostony sa naprawdę bardzo wytrzymałe- w Polsce jeszcze nie, ale w Stanach sa to psiaki "bawiące się" w agiility i to ze sporymi sukcesami! Nie straszne im ani bieganie ani podskoki :) Moje staffinki wymiękają na spacerach przy szybkiej i niezmordowanej Olci. Więc jeśli tylko nie ma żadnych problemów ze strony układu oddechowego, to podrośnięty boston jest idealnym kompanem szybkiego spaceru czy joggingu.
  21. Bongobongo- no to szkoda, choć ostatnio Charger i tak kosi, że hej !!!! Jakbys znalazła chwilkę to mogłabyś napisać ile było dziewczynek w młodzieży i ile bullików w pośredniej i otwartej mężczyzn? Bardzo dziękuje z góry :loveu:
  22. Bongobongo- jak Wam poszło? Jak ogólnie staffiki?? Jestem ciekawa, bo niestety nie pojechałam na wystawę...
  23. Bongobongo- dokładnie tak! Szkoda, że nie zobaczycie teraz naszej rudej- myślę, że od czasu gdy ją widzieliście ostatnio jako bobo ciut się wyrobiła :-) W ślady swojego przystojnego starszego "brata" pewnie nie pójdzie, ale straszyć tez nie będzie :lol: Trzymamy kciuki za polskie sukcesy!
  24. No i my chyba pojawimy się tylko z bullikiem. Nasza dziewczynka postanowiła właśnie dorosną i cos podejrzanie podpuchnięta łazi.... Też sobie wybrała termin- akurat na debiut i to zagraniczny!:nonono2:
×
×
  • Create New...