Jump to content
Dogomania

UTAAP

Members
  • Posts

    1714
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by UTAAP

  1. Ostatnio zauwazylam reklame tej organizacji w jakim 'psim' pismie, bylam tez na stronie internetowej... na razie nie moge sie ustosunkowac, ale z ciekawoscia bede obserwowac jak rozwija sie ten temat.
  2. UTAAP

    ***Azawakh***

    Wlazlam na dogo szukajac info na inny temat, ale postanowilam przejrzec ta czesc forum bo wlasnie czytam ostatnio o Azach - i prosze, jak milo sie zaskoczylam trafiajac na swoj wlasny watek :lol:, utworzony ponad 5 lat temu!! Jak widac w moim avatarze, mieszka ze mna obecnie przedstawiciel(ka) innej rasy psow, ale jestem pewna, ze kiedys bede miala swojego Aza, to tylko kwestia czasu ;). Pozdrawiam
  3. UTAAP

    Anglia

    Tak, myslalam o testach, ale sama nie wiem. Mojego dawnego weta sie pytalam to mi powiedzial ze nie ma sensu, bo te testy sa malo specyficzne. Jak zaczelam cos o tym mowic w tej klinice w ktorej bylysmy niedawno, to oczywiscie powiedzieli mi ze tak, ze mozna na to spojrzec, pomyslec i wybrac ktore testy zrobic - ale wyczulam juz ze oni maja chetna reke do wyciagania pieniedzy od klientow... na razie tez nie mam kasy na zadne testy, wiec w tej chwili temat jest odlozony. Z reszta, jesli w testach wyjdzie ze ona jest uczulona na cos co jest dokladnie wszedzie dookola, to taki wynik na duzo mi sie nie przyda, bo nic nie moge z tym zrobic, w sensie wyeliminowac czynnika. W Europie nie mowi sie o tym za wiele, ale w amerykanskich zrodlach wielokrotnie czytalam ze softy maja tendencje do alergii rozniastych...
  4. UTAAP

    Anglia

    Wiesz co, ja o butach nie pomyslalam, moze dlatego ze generalnie nie lubie jak robi sie z psow 'lalki', tymbardziej ze w mojej rasie to sie zdarza nagminnie i strasznie mnie to irytuje.... ale, moze rzeczywiscie powinnam pomyslec. Podejrzewam tez, ze gdybym od razu zaczela plukac lapy jak sie zaczelo mokro i sniegowo robic, to moze teraz nie mialabym tego problemu. Ale pomyslu z butkami na razie nie odrzucam, dzieki ;) Aaa, ja tak pisze ze to od mokrego, ale nie koniecznie, chociaz akurat wtedy najczesciej te lapy reaguja. Gajka miala juz kilka razy zapalenie ucha, zaczerwienienie skory na opuszkach pierwszy raz... nie pamietam dokladnie ale w okol.2 lat jak jeszcze bylam w PL. Pamietam, ze wtedy jeden (polski) lekarz powiedzial mi ze ona generalnie jest chyba taka wrazliwa i ma sklonnosci do atopii. Jak przyjechalysmy do UK to dostala dwa razy 'hot spot' (nie wiem jak to jest po polsku) co tez jest objawem nadwrazilosci skory na rozne rzeczy. W UK tez dostala kilka razy jakichs wypryskow na grzbiecie (przychodza z nikad i znikaja nie wiadomo gdzie...). Nigdy nie mialam jej dokladnie zdjagnozowanej, ale wszystko na to wskazuje, wiec chociaz ja pisze o mokrych warunkach to u Gajki chyba chodzi generalnie o nadwrazliwosc skory.
  5. UTAAP

    Anglia

    Dzieki dziewczyny za odpowiedz. AniaCz bylabym wdzieczna jesli cos moga poradzic. Jakis czas temu bylam z Gajka w mojej nowej okolicy u weta (duza klinika i szpital) bo miala zapalenie ucha, kobieta powiedziala mi co mam robic, czego nie robic, choc mialam watpliwosci co do jej zalecen i pytalam czy jest pewna ze mam robic tak a tak, ze nigdy wczesniej weci nie zalecali mi tego a tego... zapalenie ucha sie przedluzalo, poszlam jeszcze raz, tym razem byl inny wet i powiedzial ze wg niego powinnam robic dokladnie odwrotnie niz robilam, ale oczywiscie "on nie bedzie podwazal zalecen kolezanki" :angryy: . Wiec teraz do weta bedziemy tu chodzic jak juz naprawde nie bedzie wyjscia... Az bylam zla na siebie ze nie posluchalam wlasnej intuicji tylko jakiegos weta 'no bo przeciez pracuje w duzym szpitalu to sie zna'... Teraz wole najpierw zapytac 'zwyklych' ludziow niz leciec od razu do 'profesjonalistow'...
  6. UTAAP

    Anglia

    Czy ktorys z waszych psow reaguje zaczerwienieniem skory na opuszkach lap kiedy jest mokro, albo teraz zima kiedy posypuja chodniki sola? Moja Gajka to ma juz od dawna, choc rzadko kiedy dziamga lapy, z reguly poprostu skora jest lekko zaczerwieniona i tyle - pies sie nie interesuje. Ale ostatnio gorzej zaczela to znosic, zaczela wylizywac lapy, skora na palcach miedzy opuszkami ma rany, z lekkim wysiekiem. Jeszcze z Polski przywiozlam nadmanganian potasu w tabletkach i rozpuszczam troche w wodzie i plucze lapy po kazdym spacerze. Na razie jakos slabo dziala, ale stosuje od kilku dni wiec moze troche za krotko jeszcze. Jak sie nie polepszy to odwiedzimy weta, ale moze ktos z was zna ten problem i moze polecic mi cos na te lapy takiego ogolnodostepnego, bez papierka od veta?
  7. UTAAP

    Anglia

    Emigrantka fajnie ze z psica ok po op., zyczymy szybkiego wyzdrowienia! judith1986 tak czytam o tej twojej suce - jesli dobrze zrozumialam, to nie jest kwestia wybiegania psa, jakjestes w domu to jest spokoj, a jak cie nie ma to dziwne rzeczy sie dzieja, jak byl jeszcze TZ to piszesz, ze do pracy chodzilisci "oddzielnie" - czy tak? Tak sie zastanawiam, ze zahowanie jej sie zmienilo po wyjezdzie TZa, czy ona przypadkiem nie cierpi na lek separacyjny :roll:?Moze ona sie boi, ze jak ty tez wychodzisz to juz wogole sama zostanie?...
  8. UTAAP

    Anglia

    No tak, wydawalo mi sie ze juz kilka razy szlas spac :eviltong: Co do tego 'mojego' psa jeszcze, to nie chcialam nikomu (wlascicielowi) robic jakiejs awantury, choc tez mnie krew zalewala jak widzialam go casem w domu ogladajacego telewizje (w kurtce, przy otwartych oknach - pani z okolicy cos mowila ze to Cygan i lubi swieze powietrze, ale mniejsza o to kim on byl) a pies w tym samym czasie lezy w budzie na dworze do ktorej jak z cebra leje sie woda :shake:. Myslalam, ze poprostu trzeba pnu pewne rzeczy wytlumaczyc, potrzebuje troche guidance i to wystarczy zeby psu bylo lepiej. No i tak, RSPCA dalo guidance... dla mnie, ze jak sie psu pogorsza warunki, np zniknie carpet, to wtedy mam sie do nich odezwac... Dobranoc ;)
  9. UTAAP

    Anglia

    Ooo mamoo! Alescie sie napisaly ostatnio. Dogo po tych przerobkach przestalo mnie powiadamiac i teraz kilkanascie stron nadrabiania :eviltong: AniaCZ i Emingrantka - przesylam mizianki dla futer!:multi: The Secret Life of The Dogs - ogladalam, uwazam ze swietny program, wydawalo mi sie ze o niektorych rzeczach juz gdzies kiedys slyszalam/czytalam, ale i tak bylam pozytywnie zaskoczona :loveu:. Troche tylko szkoda tych lisow:roll:, cie kawe czy one tak 24h w tych klatkach (zero ruchu normalnego, interakcja z pozostalymi tylko przez kraty...), pewnie tak...ehh.... Chyba furciaczek pisala ze w tym kraju zrobila sie nerwowa - mam podobne odczucia niestety, wrecz zaskakuje mnie jak wielu 'normalnych' rzeczy/zachowan ludzkich zaczelam sie tu bac... paranoja! Dahme pytala o szkole ze szkoleniem pozytywnym - nie znam, ale bardzo chetnie poznam jesli ktos ma namiar. Widzialam linki podane przez Gosia.marta (chyba nie pomylilam osob?), bylam tez na stronie szkoly w ktorej uczy ten trener (sorry juz zapomnialam nazwiska :eviltong:) i sama nie wiem czy to jest to o co mi chodzi (widzialam jakies filmiki ze szkolenia w tej szkole). Tak wiec jesli jeszcze ktos ma jakies namiary to ja chetnie sie dowiem. Trzymam tez kciuki za ten hotel dla Bruna - lo matko, co za historia (jego cala)! Gosia.marta - wylecialas, czy wciaz uziemiona? A nawiazujac troche do tematu adopcji, rescues i standardow w jakich trzyma sie tu psy... mam do Was pytanie, bo sama nie wiem co myslec: Jakis czas temu zauwazylam malego psa, mix parsona, moze innego teriera, trzymany praktycznie caly czas na tylnym ogrodzie (kurka, po polsku to chyba nie brzmi :eviltong:). Bardzo czesto jak przechodzilam obok tamtego domu z Gajka, ten pies stal na swojej malej budzie i szczekal do drzwi, czasem poprostu lezal w budzie, ale praktycznie zawsze tam byl. Rozumiem ze nie wszyscy chca trzymac psa w domu, ale nie podobalo mi sie ze ten pies jest tak 24h, zadnych zabaw, nigdy nie widzialam wlasciciela razem z psem... jakos tak malo milo. Spytalam znajoma pania ktora tam obok mieszka czy to moze tylko moja nadwrazliwosc, moze ja akurat tak trafiam ze tego psa tam widze - powiedziala ze nie, ze ona go widzi tam od momentu kiedy jego wlasciciel go sobie wzial, podobno pies ma troche ponad 6 mies., nigdy nie widziala go wyprowadzanego tylko non stop na tym ogrodzie, czasem wlasciciel wyjzedza gdzies na kilka dni i ten pies zostawiony sam... oczywiscie w ogrodzie, an poczatku wyl w nocy, ale w koncu przestal. Ja sama kilka razy widzialam, bedac z Gajka na szybkie siku podczas okropnej pogody, jak deszcz wlewal mu sie do budy do srodka, bo nie bylo ani zadnego przedsionka tam, ani zadnej plachty ktora by go chronila. Dlugo trwalo zanim zadzwonilam do RSPCA (chcialam miec dobry powod, wiec postanowilam poobserwowac psa uwazniej) - akurat zaczela sie zima, mrozy w nocy czasem za dnia tez, wiec zadzwonilam (akurat byl juz tego dnia mroz, trawa oszroniona, temperatura minusowa, pies nie mial wody do pica). Pani mnie wypytala o wszystko, powiedzialam co widzialam, nadmienilam owczesne warunki pogodowe, co uslyszalam od sasiadow itd - pani powiedziala ze wszystko jest OK :roll: Niby pies mial jakis tam tani carpet w tej budzie (wiecie, taki grubosci 3 mm...), no ale jak byla ulewa czy deszcz i wiatr to ta woda wlatywala do srodka wiec pies mokl, no i tego dnia kiedy dzwonilam oraz poprzedniej nocy bylo juz naprawde zimno. Wydawalo mi sie ze jak pies jest na dworze to musi chociaz miec porzadna ciepla bude z jakas plachta w wejsciu albo bude z przedsionkiem, ale pani z RSPCA powiedziala ze to jest standardowa buda jakiej oni sami uzywaja, ze jesli jest carpet to wszystko gra, na temat braku wody ani minusowej temperatury nic nie powiedziala, a ze pies niejest wyprowadzany to oni nic nie moga z tym zrobic... O tyle dobrze, ze jak spadl snieg, to wlasciciel zdecydowal ze jednak wezmie psa do domu i teraz tylkoczasami widze go na dworze.
  10. UTAAP

    Anglia

    Tutaj chyba wiekszosc ma psy... Niestety nie znam nikogo z ogrodem kto moglby chciec kicie, a podejscie wielu ludzi tutaj do posiadania/rozmnazania psow... ech, nawet nie wiadomo jak to komentowac juz...
  11. UTAAP

    Anglia

    Przeczytalam to ogloszenie - nie rozumiem dlaczego nie podaje adresu schroniska w ktorym jest pies, skoro tak strasznie chce znalezc psu dom a pies jest w schronie to chyba taka informacja ulatwilaby i przyspieszyla proces,.... dziwne to jakies....
  12. UTAAP

    Anglia

    fingers crossed! :D
  13. Patrzylam dzis na Amazon i na Ebay, ale ta ksiazka nie byla dostepna. Na tych stronach widzialam ja wczesniej wiele razy, wiec napewno mozna kupic, ale trzeba zagladac co jakis czas i szukac raczej po tytule niz w konkretnych kategoriach. A jesli komus sie spieszy, to moze sprobowac od pani Borst-Borreman, szczegoly na jej stronie: [URL]http://home.luna.nl/~wil.borst/book11.html[/URL]
  14. UTAAP

    Anglia

    Wow! No to super! :))
  15. UTAAP

    Anglia

    gdzie wy jestescie, moze w necie sie znajdzie jakas klinike calodobowa?
  16. UTAAP

    Anglia

    Hmm, no zrobicie jak uwazacie, ale mysle u psa trzeba sprawdzic czip, ktos go moze szuka w tym chelsea a tymczasem pies gdzies daleko juz... rozumiem, ze praca itd. ale jak jest koniecznosc to trzeba jechac dalej, tam gdzie o tej godzinie sprawdza. Moze teraz w weekend sie uda?
  17. UTAAP

    Anglia

    Ja nie bardzo moge go wziac, u mnie tez siedzialby sam sporo czasu, poza tym jest spoory kawal od chelsea. Przydaloby sie z nim sic do weta zeby sprawdzic czy nie ma chipa, na zdjeciach nie wyglada na zachudzonego, moze komus poprostu ze spaceru zwial...
  18. UTAAP

    Gajka

    Dziekuje ;) A czy mozesz mi powiedziec dlaczego sama nie moge tego zrobic? Klikam "edytuj post" i otwiera sie nowa strona, ale jest pusta - brak tekstu do edycji, brak emotek itd. jest tylko zdanie typu "you want to edit post number ... in the thread...", nic wiecej....
  19. UTAAP

    Gajka

    Przepraszam za to wielkie wyzej, ale nie mam pojecia jak zedytowac post!!!!!
  20. UTAAP

    Gajka

    Dwie foty z wyjazdu do Hastings - plaza o 'baltyckim' charakterze [URL="http://img504.imageshack.us/i/gajbw.jpg/"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/2731/gajbw.th.jpg[/IMG][/URL] [url]http://img691.imageshack.us/img691/303/toystory.jpg[/url]
  21. Tytul ksiazki prawidlowy to "The Softcoated Wheaten Terrier". Chcialam edytowac post ale pokazuje mi sie pusta strona, dlatego musialam wyslac nowy.
  22. Jasia, sorry ze dopiero teraz cos odpisuje ale wogole nie widzialam tego tematu. Polskiej literatury na temat softow nie ma. Mozna znalezc pojedyncze artykuly, czasem kilka linijek w ksiazkach/leksykonach o rasach psow, ale nic specjalistycznego. Wiekszosc tych informacji jest pczywiscie przedrukiem lub interpretacja tego co zostalo napisane po angielsku, bo w tym jezyku glownie sie pisze o softach. jesli jestes w stanie czytac po angielsku, podstawowa ksiazka na temat tej rasy jest "Irish Softcoated Wheaten Terrier" autorstwa Maureen Holmes. Pani Holmes brala udzial w tworzeniu standardu rasy, byla jedna z pierwszych wystawiajacych na wystawach, Dlugo byla odpowiedzialna za kierunki hodowli tej rasy w Irlandii, przez cale swoje zycie byla bardzo mocno zaangazowana we wszystko co z ta rasa zwiazane - krotko mowiac, znala ta rase na wylot. Mozesz poszukac jej ksiazki w internecie na eBay albo Amazon, a jesli nie to moge podac adres do pani Borreman, ktora obcenie posiada prawa autorskie do ksiazki. Ksiazka porusza szereg tematow, ale nawiazujac do tego co w tym watku bylo na poczatku - znajduje sie opis i zdjecia strzyzenia softa. Kazdy ma jakas tam swoja technike strzyzenia pszenicznego, ktora wypracowuje sie wraz z doswiadczeniem, ale nie spotkalam sie zeby wszyscy w danym kraju strzygli w jakis konkretny sposob (tam gdzie bylam: Czechy, Szwecja, Wielka Brytania, ale nawet ogladajac strony internetowe hodowcow z danego kraju mozna zauwazyc ze psy nie sa obciete tak samo). Raczej jednego hodowce ktory ma swoj styl i wlasciciele jego szczeniakow tna podobnie bo od niego sie ucza/pobieraja wskazowki. Podstawa, ktorej wszyscy powinni sie trzymac jest to co podaje standard, w skrocie cialo obcinamy wg konturow, takze glowe w okol.czaszki, a na lapach, brodzie i grzywke zostawiamy obfite. Poniewaz soft ma byc naturalnym terierem, ciecie nie moze byc nadmierne, a granice miedzy krotszym i dluzszym wlosem powinny byc niezauwazalne i trzeba to uwzglednic podczas strzyzenia.
  23. UTAAP

    Anglia

    Nie ma za co, poprostu chcialam zwrocic uwage ze juz napisalam ;). Moge jeszcze dodac, ze vet najpierw zaszczepila a pozniej zaczipowala (bo niby czip bardziej boli). Gajke szczepienie ciut zabolalo, a na czip wogole nie zwrocila uwagi hi, hihi (sorry, uzylabym emotkow ale cos dogo jakas przemiane przechodzi ostatnio i wogole nie mam takich opcji....)
  24. [quote name='Delph']Przeglądałam Allegro z ciekawości i znalazłam taki kwiatek [url]http://www.allegro.pl/item821709715_dorosle_yorki_suczki_dobre_do_rozmnazania.html[/url] Nie jestem w temacie, nawet nie mam konta na Allegro, co się robi w takich przypadkach? Czy jest tu gdzieś na dogo temat, w którym zgłasza się takie rewelacje?[/QUOTE] Hmm, pani jak widac wie jak robic interesy hehe... Jest tam jedno zdjecie, bardzo niewyrazne, ale po przyjrzeniu sie okazuje sie byc numerem tatuazu u jednej suczki, mozna odczytac A941 - czy to moze byc ZK? Chyba troche niski numer jak na ZK...
  25. UTAAP

    Anglia

    [B]Gos[/B] przeczytaj moj ostatni post dokladnie.
×
×
  • Create New...