Rybka

A jednak moze zobacze to malenstwo w nastepnym tyg :angel: Jesli mnie Marcin zabierze 8) Aga moze na jakiejs wystawie :roll: takowe pieski spotkam??

Nio to juz wiem na 100% ze jedziemy z Cola samochodem 8) mojego TZ :wink: . To bedzie moja pierwsza wystawa i sie troszke :shocked!: boje :wink: .

taaak :angel: a bedziesz wystawiac cos 8) . A czym jedziesz?? Bo zobaczylam ze z pociagiem to ciezko :-? bo zeby dojechac na 8 trzeba jechac tym pociagiem co jedzie 9 godzin :o

ja wiem ale mnie to strasznie intryguje bo u goldenow jest calkiem na odwrot co prawda nie robia sie czarne :lol: ale z bialego w zloty 8) w zyciu zreszta nie widzialam mlodego softa :( a masz okazje :evilbat: wiem :( nie doluj mnie :cry:

ja wiem ale mnie to strasznie intryguje bo u goldenow jest calkiem na odwrot co prawda nie robia sie czarne :lol: ale z bialego w zloty 8) w zyciu zreszta nie widzialam mlodego softa :(

a jak Ci sie w samochodzie .... to co zrobisz :lol: a fotka hahaha jak mozna tak psa zameczac :lol: :lol: w zyciu bym nie powiedziala ze Lilu mogla tak kiedys wygladac :roll: normalnie az nie mozliwe :wink:

Nio proste :grins: My chyba dopiero w Bydgosczy bedziemy :D chyba ze Nas ktos do Glogowa dowiezie :wink:

Co nie oznacza ze jej daje cos takiego do jedzenia :o .Suzi nie dostaje zadnego ludzkiego jedzenia nawet ogryzka z jablka bo nie uwazam ze jedzenie po ludziach jest dobre. Dostaje dwa posilki dziennie zadnego podjadania miedzy posilkami. Dostaje co jakis czas marchewke na zabki :D

nio niestety sily wyzsze czyli praca :( caly weekend pracowalam :( . W ten zreszta tak samo. Tez bardzo zaluje. Ale mieszkamy w wawie wiec mysle ze szybko sie spotkamy :D . Zreszta napewno na nie jednej wystawie mysle ze tez spotkamy sie :wink: .bardzo chcialam do Poznania pojechac, zobaczyc inne softy :( a pare dni przed okazalo sie ze nie moge jechac. Tak to jest z nienormowanym czasem pracy. A jeszcze do tego w pon mialam zerowke :x . My jedziemy do Bydgoszczy na wystawe (jak dobrze pojdzie :wink: )

:lol: dobra dziewczynka, głasku, głasku ode mnie :) Suzuka dziekuje :oops: Nareszcie wydoroslala :grins: i mamusia jest z niej dumna :D . Wlasnie przezywamy pierwsza (i chyba ostatnia) cieczke

Kiedy byla mala zjadala ze stolu jak Nas nie bylo w domu. I ktos mi powiedzial zeby pieprz zostawic na stole. Przypadkiem zostawilam sos chili taki co do sajgonek sie dostaje super ostry i co Suzuka go wciala calego :o jeszcze sie oblizywala jak schodzialam na dol do pokoju :o . Wiec zaden pieprz by nie pomogl :lol: na szczescie sie odzwyczaila :wink: od zjadania ze stolu

haha moja Suzi je wszystko procz karmy dla psow :lol: zje doslownie wszystko nawet cebule :wink:

haha u mnie poszlo parenascie par majtek i skarpetke :lol: to bylo jej ulubione jesli chodzi o goldasa, bo jesli chodzi o moja mala terierke pszeniczna uwielbia buty 8) . Teraz jedna i druga sie uspokoila :D . Wola sie bawic ze soba niz rozrabiac :wink:

Przeslodki :angel: hehe przesmiechowe ma uszka :lol: bez kitu netoperek jak sie patrzy 8)

moze za cicho piszczysz :lol: Ja mam dwa psy i dziala na jedno i drugiego. A wlasnie to samo teraz przechodze i w ogole przestala grysc. Ale jesli naprawde u Ciebie to nie skutkuje to proponuje wziac jakas zabawke i zamiast reki zeby gryzl co innego. Poprostu odwrocic mu uwage od reki. I wtedy chwalic robic glupie "dobry pies" (ae tak slodko wymawiac zeby zrozumial to :wink: ). Albo jesli przestanie grysc daj nagrode :D czyli jakis smakolyk. Zobaczy co mu sie oplaca a co nie

Co do gryzienia to zawsze skutkuje piszczenie. Kiedy pies zaczyna szczypac lub podryzac trzeba pisnac tak robia male szczeniaki w czasie zabawy z siostrami i bracmi jak ich cos zaboli to piszcza. Mysle ze to zawsze skutkuje :D

Mysle, ze pies zawsze sobie miejsce wybierze sam. Moja sunia codziennie spi gdzie indziej ale raczej woli spac na podlodze niz na swoim pontonie :roll: i nie wiem dlaczego moze jej jest za cieplo :-? .

Witamy na forum :D czekamy jak zwykle na foteczki Twojego psiuta. Opisz cos wiecej o sobie i piesku :) Zapraszam na :drinking: na Off Topicu :angel: (glowne fourm musisz wejsc)

Na lekach sie nie znam w ogole i mysle ze w tym miejscu ciezko Ci bedzie sie czego kolwiek dowiedziec :wink: . Proponuje go przeniesc na weterynarie tam jest wielu specjalistow i napewno Ci pomoga.

jeza jak Lunka urosla :o nosek ma przeslocziutki :angel:

Trzymamy mocno kciuki :kciuki: i dwie łapki :bluepaw: :bluepaw: . Kociak trzymaj sie i nie daj sie, wspieraj Lunke jak mozesz i kup jej BIG kosc :D . Daj znac odrazu po operacji jak poszlo

Witam, czy ktos sie z wawki wybiera na ta wystawe?? :D

Witam, a za zgloszenie szczeniaka ile sie placi?? :D

Mi pani kardiolog powiedziala ze tego dnia co dostala narkoze nie powinna w ogole jesc :-? ale to jak juz uwazasz. JA Suzi dalam ociupinke bo rano tez nic przeciez nie dostala :( a;e i tak wymiotowala :-? . Tak samo za pierwszym i drugim razie.

A to fascynujące, bo mojej suki nawet po głupim jasiu nie mogliśmy we dwie osoby utrzymać na stole... Nie wyobrażam sobie prześwietlenia całkiem przytomnego psa (w tym przypadku) Moze zalezy od rasy bo Suzi mysle zeby lezala bez ruchu jak bym ja ladnie poprosila :wink: , a tak bardziej serio to znam paru znajomych co przeswietlali goldena bez zadnej narkozy (jedna nawet siedzi na forum ale jak bedzie chciala to sama sie wypowie). Kociak trzymamy kciuki :kciuki: i lapki :bluepaw: bedzie dobrze