dcz

Delph jesteś wielka :) nie każdego było by stać na zaopiekowanie się dziadkiem, jak czytałam opis to aż łza się w oku zakręciła, tylko mu pogratulować, że trafił na Ciebie. I młoda się spisała jak trzeba, nie dokucza mu. Co do diety to mój psiak był na mono diecie wołowe, ryż, marchew przez miesiąc nic to nie dało. Chyba nie udało się jeszcze żadnemu z vetów zapanować nad przerostem flory, nie znam specjalisty w tym temacie, szukałam gastrologa w Lublinie tu mam najbliżej 50 km i nie ma veta takiej specjalizacji. Może po tym dwutygodniowym leczeniu antybiotykiem będzie lepiej choć wszędzie czytałam, że kuracja powinna trwać 30 dni, lekarz się nie chce na to zgodzić. Dziś na spacerze psiak załatwił się tylko raz i to ładnie, nie wiem czy warto wykonać testy czy to coś wyjaśni co najwyżej potwierdzi czy jest problem czy nie ma. Życzę zdrówka dla naszych piesków a opiekunom dużo radości z pupili :)

No i nareszcie ruszyło u Twojego psiaka, super, cieszy mnie ta wiadomość, a jak już pies przybiera na wadze to fiu, fiu ........ pięknie :) U mojego psa dieta gotowana jest tą z wyboru na niej częściej jest dobrze niż źle, dobry stan zdrowia psa związany jest z częstym podawaniem antybiotyku, jest antybiotyk jest jedna zwarta kupa dziennie, to ten trudny przerost flory bakteryjnej w jelicie cienkim który nie do końca jest opanowany przez vetów, takie są moje odczucia. Co do testów zgodnym chórem krzyczą, że w naszym przypadku bzdura, skóra czysta, drapania brak, jedynie ta biegunka, mam ochotę jeszcze spróbować po raz kolejny ziemniaka jako wypełniacz..No dobra jeżeli nie klasyczna alergia to może być nietolerancja tylko czy wtedy wyjdzie na testach, nie wiem ale po nowym roku wykonam je aby mieć kolejne badanie do diagnozy której wciąż brak. Tak się wozimy z psem a to SIBO a to przerost a to nadżerki żołądka ??? Pies jest nie strachliwy i nie mogę powiązać tego z biegunką. W czasie podawania antybiotyku jadł wołowinę, indyka, kaczkę, kurczaka, rybę, ryż, makaron, banana i jest wszystko w porządku, po odstawieniu antybiotyku, po tygodniu nawrót choroby. Bardzo stereńki ten nowy psiak, co mu dolega ?

Tak było usg i rtg z kontrastem, są ubytki w błonie śluzowej dna żołądka. Grubość jelit bez oznak stanu zapalnego, grubego jelita nie dało się do końca obejrzeć ze względu na obecność przyklejonych mas kałowych, pasaż bardzo przyspieszony, jak to przy biegunce.

Zrobię kwas - poziom przy najbliższej okazji, aby to wykonać muszę gonić z psem 50 km :( dziwi mnie fakt, że podczas brania antybiotyku podawane każde jedzenie nie powoduje biegunek ani śluzu , co jest grane ?

Tak podaję kwas foliowy, 0,800 mg na dobę, probiotyk Fermaktiv (pro-Kolin zawiera tą samą bakterię), kontrolnych badań kwasu foliowego nie robiłam, antybiotyk aktualnie podawany jest na ubytki w błonie śluzowej żołądka popularnie nazywane nadżerkami przez 14 dni, a co potem nie wiem, wcześniejszy antybiotyk był podawany na przerost flory bakteryjnej, każdy z podanych antybiotyków działa bardzo szybko ponieważ ma działanie bakteriobójcze, nawet podanie kilku tabletek nifuroksazydu załatwia sprawę, jest lepiej. Po odstawieniu wszystko wraca, zastanawiam się nad wykonaniem testów panelu spożywczego, może to nietolerancja pokarmowa ale w takim wypadku w czasie antybiotyku nie powinno minąć, chyba, tak mi się wydaje, szkoda mi psa, wiecznie głodny. nie ma mu co podać dodatkowo, karm suchych się boję, niby są podawane przy SIBO czy IBD ale jak czytam składy to brrr otrząsa, za te cenę taki szajs. Brak już pomysłów na diagnozowanie, dotychczas wykonane były wyniki w podstawie, kwas foliowy, Tli oraz B12, USG, rtg z kontrastem, posiewy kału kilka razy (nic nie urosło), test trypsynowy, test na strawność, testy na robale kilka razy, zostało tylko gastro i kolonoskopia. Obawiam się, że jak nie będzie rozpoznania to wrzucą to do jednego wora IBD - immunologia i będzie steryd a dla psa to wyrok :( A może by tak wystartować z glinką kaolinową, jest w składzie Pro-kolinu ??? vet coś tam wspominał o zastosowaniu Betonitu, a to chyba to samo

Agnes, u nas tak samo, tyle, że poprawa bardzo duża jest po antybiotyku w ciągu pierwszych kilku dni i wszystko wraca do normy, kupsko jet ładne i normalnego koloru. Kończymy antybiotyk i za kilka dni powrót, a przecież nie można non stop brać leków. Brak też konkretnej diagnozy, wygląda to jak przerost flory bakteryjnej, jak nad tym zapanować ??? no i te nadżerki w żołądku :( Pies głodny, zżera takie ilości jedzenia, jakby był głodzony, chudy, żebra wystają. Probiotyki podawane cały czas nie wiele wnoszą do przywrócenia prawidłowej flory jelit, nie wiem co dalej będzie i jak długo pies da radę. Myślicie, że warto zrobić testy alergologiczne - panel pokarmowy.

Trzymam bardzo mocno kciuki, powodzenia, oby było dobrze. Skąd brałaś jelenia ? może z As-polu

A to i ja wrócę, bez szału, okazało się w badaniu rtg z kontrastem, że są ubytki w błonie śluzowej żołądka, jeszcze nie wrzody ale leczyć trzeba, przez 14 dni antybiotyk oraz omeprazol i Buscopan, gotowane żarcie, biegunki nawracają, jak jest na antybiotyku to jest znośnie, potem na nowo bieguna i śluz, podejrzewane jest idiopatyczne zapalenie jelit :( trudno się poddaje leczenia a właśiwie zaleczaniu, po nowym roku zrobimy testy alergologiczne. Agnes - co się z psem dzieje, ma biegunki czy zwraca, to na jakiej karmie masz sukę ?

Widziałam takie u fryzjera, świetnie zgarniały włosy to pewnie i sierść zgarną, dzięki za link :)

Śliczne :)

Rozważałam zakup pralki Beko z funkcją odkłaczania, sprzedawca tłumaczył mi, że pranie odbywa się w dwóch etapach i dopuszczenie zimnej wody do już ogrzanego prania powoduje odczepienie się sierści od ubrań, nie przemówiło to do mnie, mam dwie pralki jedną dla zwierzaczków i drugą dla rodziny. Jeżeli chodzi o zdejmowanie sierści z dywanów i powierzchni tapicerowanych to turbo szczotka daje radę :)

Oj co to za olbrzym, strach się bać, śliczna jest :)

Oby to nie były hot - spoty, na wszelki wypadek nie zaszkodzi, raz dziennie przemyć dokładnie to miejsce rozcieńczoną jodyną dwie 4 części wody jedna jodyny oraz Octenisept z apteki tak na przemian kilka dni, ładnie wygaja, podsusza i mniej swędzi, pilnuj aby się nie rozniosło, można by maniuniej podać beta-glucan na podniesienie odporności, wiem, że Ci smutno i suni maleńkiej tęskno, rozumiem ale trzeba się cieszyć, że znalazła domek czego życzę również białaskowi :)

Powiedzcie mi jakim trzeba być potworem i bezmózgowcem aby pozwalać rodzić suce, pewnie rok w rok, a potem zostawić biedne psiaki na pewną śmierć w lesie. Jeżeli nie będzie odpowiedniego zapisu i wysokich kar za takie uczynki, proceder będzie trwał nadal :( żal tych maluchów i innych które miały mniej szczęścia.

_Dunaj_ maluchy miały farta, bez okazanej pomocy nie miały by szans, oglądałam zdjęcia, psiaczki maleńkie są śliczne ale tak naprawdę to dech mi zaparło jak obejrzałam zdjęcia dużych, oj ..... cudowne :) Niestety nie mogę adoptować psiaczka, mam bardzo chorego psa który non stop jest u vetów i brak możliwości na jeszcze jednego psa, a szkoda psy w stadzie lepiej funkcjonują no i jeszcze kocio zabrany ze śmietnika na szczęście zdrów jak ryba :)

Jajko wprowadź na samym końcu, pierwsze nowe mięso to sarnina, nie ma możliwości na szprycować takiej sarny żadnym lekiem, a hodowca świnek to już coś tam może podać do jedzenia lub w zastrzyku. Czy te śledzie o których piszesz są bardzo tłuste ( a może to tzw. śledź zielony), podajesz ze skórą ? Ja wiem, że monotonia i kusi bardzo wprowadzenie nowego produktu ale spiesz się powoli :)

Dużo pracy ale super, że jest efekt, cudnie to czytać :) jakie śledzie kupujesz, całe tuszki czy płaty bez ości ?

Nieststy jeszcze przesyłka do mnie nie dotarła, obawiam się, że ta wielkość może być za duża (dam znać czy pasuje), mój golden jest dość szczupły, jakiego wielkościowo masz psa i jaki rozmiar derki kupiłaś, podoba mi się ta z zooplusa, nad nią również się zastanawiałam. Jak oceniasz praktyczność, mi głównie chodzi o izolocję bioder, pies jest po przeszczepie kości biodrowych i nie powinien się kłaść na zimnej ziemi, a czasem sobie poleguje jak go nie zabiorę do domu. Piękne derki są w Karusku z softszelu ale cena 300 zł to strasznie dużo. Kombinezon już dotarł, 70, na szczupłego goldena samca leży tak jak trzeba, po rozpakowaniu wyglądał na dużo za duży po nałożeniu na psiaka okazało się (i dobrze :), że jest idealnie. Będzie ciepło i mniej czyszczenia, większość sierści na łapach i całe podwozie schowane ;)

Zamówiłam ten kombinezon dla goldena, największy rozmiar, sugerowałam się opisem ludzi którzy dokonali już zakupu, powinien dziś dotrzeć, to będzie nasz pierwszy strój :)

Delph, Agnes, jak Wasze psiaki, nic nie piszecie, ustabilizowało sie coś, mój psiak będzie miał w ten czwartek rtg z kontrastem, nadal jest problem, biegunki ze śluzem, ma nadmierny apetyt, sypie sierścią :( szczupły jest i to bardzo, znajomi już się nawet pytają co z nim bo z takiego bykosa zrobił się pies mocno sportowy. Ciężko go będzie przegłodzić do tego rtg i tak zawsze głodny, obecność trypsyny ww kale jest, trzustka prawidłowo, a nawet mała ilość tłuszczu w jedzeniu prowokoje biegunkę :/ nawet na podany beta-glukan Dolfosu źle zareagował.

Starsze odporne psy z doskonałym układem trawiennym poradzą sobie z ocystami giardii, najczęściej zakażenie dotyczy mlodych psów do 2 lat lub schorowanych. Zwracaj uwagę na brak apetytu, biegunki, śluzowe kupy, jeżeli któreś z nich wystapi możliwe, że jest zakażenie. U mojego psa widoczne były cysty w kale, najlepiej przeprowadzać to badanie w czasie pełni księżyca, jest to ściśle związane z rozmnażaniem pierwotniaka oraz jego zwiększonym wysypem w tych dniach. Leczenie jest długie i często występują nawroty. Zdarzają się również psy które są nosicielem giardii ale nie chorują. Diagnozowanie takie jak napisała bou

Wysłałam dziś tabsy na robale i włożyłam do koperty 20 zł na potrzeby bieżące, tylko tyle mogę :(

Mogę podesłać 7 sztuk tabletek na robaki Optivermin, tylke mi pozostało na zbyciu, tabletki podaje się jedną na 10 kg psa lub kota, można je podzielić nawet na ćwiartki, jest zaznaczona linia do podziału. Wyślę jutro, listem zwykłym, powinno dojść.

Dziwne, że na zimę psy zrzucają podszerstek u mojego psa identycznie, mieszka w domu ale bardzo dużą ilość godziń spędza na dworze, golden podszerstku ma pod dostatkiem co z tego jak większość wypadła. Sierść która wypada jest martwa więc trzeba to wyczesywać, jeżeli nie wyczeszesz psa będzie swędziało i będzie się drapał. Dziś wydarłam wiadro włosów, zima idzie a tu takia dziwna reakcja :(

Wszystko co opisała wronka, podpisuję się pod tym już nie trzeba nic uzupełniać. Porządna diagnoza to podstawa. Miałam psa z niedoczynnością trzustki, ładnie się dał poprowadzić na kreonie 10000 do kazdego posiłku, stanęło na unormowaniu wagi to był goldenek ważył 32 kg i za nic nie mógł przytyć ale też nie chudł, trzustka została opanowana nie poradził sobie z mocznicą :( Niedoczynność trzustki nie boli, problemem jest głód który doskwiera psu, jadłby i jadł bez końca ale co z tego jak większość pokarmów wychodzi tyłem w papkowatej formie, lepiej podawać mniejsz porcje częściej. O badaniu CPL nie słyszałm to jakaś nowinka ? w badaniu