Jump to content
Dogomania

wołk

Members
  • Posts

    39
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by wołk

  1. [quote name='Urwis']Na pewno możesz;) W końcu kiedyś trzeba zacząć :) a najlepiej od razu zacząć dobrze i pod fachowym okiem. Tylko nie wiem jak z dyskami, pewnie trzeba mieć swoje. Dla wilczaka pewnie jawzy, bo chyba ma solidne kłapnięcie?[/quote] tym razem to byłbym z suką kundelkowatą zdecydowanie mniejszą niż wilczak
  2. Ja tez potwierdzam, tylko prosze o odpowiedź czy jak nie mam pojęcia jak zacząć, a mój pies zna dysk tylko ze zdjęcia to mogę się pojawić na tym seminarium??
  3. Ja z moim psem jesteśmy w tej dziedzinie lajkonikami ale jesli by to nie przeszkadzało to też zgłaszamy akces
  4. spróbuj może tutaj dogandroll.com
  5. wołk

    Coursingi

    Pati gdzie koło Gdanska znalazłas biegi-coursingi?
  6. spoko ja dość chaotycznie piszę :oops: i stąd pewnie zamieszanie
  7. no o własnie tej co wstawiłem linka do jej zdjęc czyli o Tince
  8. dzięki że się podoba :oops: a wogóle to może odwiedzisz [URL="http://www.wolfdog.org"]www.wolfdog.org[/URL] portal wilczakowców i miłośników rasy?
  9. no nikt nie mówi że są siostrami tym bardziej że Tinka ma bodajże 12 lat
  10. jak ma wyglądać wilczak?? najlepiej iść do zoo gdzie są europejskie , karpackie wilki i to jest ideał CSV. Stary typ to troszkę dłuższe uszka, inna mordka. Jak znajdę fotki to damy coś do porównania.
  11. wydaje mi się subiektywniem, że Tina jest podobna [URL="http://cheitan.zperonowki.com/galeria/tina/Wesola"]http://cheitan.zperonowki.com/galeria/tina/Wesola[/URL]
  12. stary typ = mniej przypominający wilka z wyglądu czyli ideał, do którego dążą przeważnie hodowcy CSV
  13. powiedzialbym że wygląda ja CSV w starym typie - podobny psiak do jednej suczki z Krakowa
  14. [quote name='URIA']Margo dzięki za rozwinięcie mysli - powoli zaczynam rozumieć czemu Saarloosy sa tak malo ..."rozpowszechnione"... Wolk bylam na stronce - pieknego masz psiaka a najbardziej wciągnął mnie dzial "Z pamiętnika szkodnika":p[/quote] dzięki , a pamiętnik nam trochę zarósł kurzem ale chyba kiedyś trzeba będzie powrócic do wspomnień. Uff Margo a może czas już na zmianę na wolfdogu skoro wpadają tam i laicy???:oops:
  15. wydaje mi się że podobnie jak w innych rasach najwiecej wrazeń z dużą intensywnością dostarczył mi w okresie szczenięco młodzieńczym. Generalni im "dalej w las" tym intensywnośc wrażeń maleje ale cały czas potrafi zaskoczyc nieprzewidywalnością i niezależnością wilka. Mimo to to super przyjaciel, którego można szkolic i on uwielbia tą pracę. Co do zdjęc i szczątkowych informacji to zapraszam na jego stronkę [URL="http://harry.wolfdog.org/"]http://harry.wolfdog.org/[/URL]
  16. ok źle zrozumiałem sorka:oops: . Wiekszośc ludzi odbiera agresję psów jako coś zlego i słusznie i wg mnie Margo użyla niefortunnie to słówko na "a"; można by wykorzystac inne i nie pokutowałoby już w sieci że CSV są bardziej agresywne niż itd.... bo nie są .
  17. [quote name='URIA']Ja tez nie wiem na jakiej podstawie ale zdaje się w tej kwestii na autrytety tzn ludzi którzy mają pewne doświadczenie z tymi psami. Oto fragment tekstu autorstwa [B]Margo z forum Wolfdog.org[/B] jesli zlamalam jakis punkt regulaminu cytujac to tu - uprzejmie prosze moda o usuniecie;) [I]Generalnie porownanie wyglada tak: [/I] .................. [I]* Wilczak to pies dla bardzo doswiadczonych wlascicieli - tu juz trzeba wiele umiec, bo wychowanie wilczaka to male wyzwanie i lepiej nie robic pomylek. Wilczaki sa rasa uzytkowa i maja przez to w sobie powien stopien "agresji": pilnuja terenu, mozna z nimi robic szkolenie obroncze, maja instynkt, ktory latwo wykorzystac w tropieniu. Na przeszkodzie stoi czesto ich mocny charakter, ktorego nie wolno lamac (bo w efekcie dostaje sie wtedy nieprzewidywalnego wariata), ale odpowiednio modelowac do swoich potrzeb...[/I][/quote] Tzw. Stopień agresji o jaki chodzi Margo nie ma nic wspólnego z z potocznym znaczeniem uzytym wcześniej przez Ciebie a mającym wydźwięk negatywny. Jest dokładnie tak jak napisała Margo mogą one byc dzieki pewnym cechom wykorzystane do szkolenia obrończego , pilnowania terenu. Aha tez jestem włascicielem CSV
  18. [quote name='URIA']Dzięki Mokka to faktycznie logiczne argumenty, ale z drugiej strony z tego co udało mi się wczytać to Saarloosy są mniej agresywne od wilczaków, bardziej związane z właścicielem - fakt, że bardziej strachliwe również, ale przy odpowiedniej socjalzacji i opiece.... Zastanawia mnie to... ...[/quote] Nie wiem na jakiej podstawie można powiedziec że CSV są bardziej agresywne od Sarlosów lub odwrotnie albo że bardziej lub mniej związane... Trzeba by chyba zrobic badania na bardzo dużej ilości osobników i może by to coś dało. Jednak jeśli chodzi o mnie i osoby które znaja , hodują i pracują przy rasie to argument o agresywności jest chybiony ( to raczej cecha osobnicza psa niezależnie od rasy podobnie z przywiazaniem)
  19. Prosiła mnie Zofia więc przeklejam moja wypowiedź z forum belgów. "Witam wszystkich w tym temacie po biernym czytaniu. Jesli chodzi o Wejherowo to poczułem sie wywolany bo podczas podobej dyskusji na owczarku.pl przedstawilem kiedyś temat chipowania i przesylalem Zofii info. Tak nasze miasto jest nienormalne. Parę lat temu przed wprowadzeniem urządzeń pt. chip. przeprowadziło ankietę na temat ilości psów, sprzatania czego oczekua wlaściciele psów itd. Potem wprowadzono system. Każdy wet dostał chipy , ktore każdy nowy pies przy obowiązkowym szczepieniu na wsciekliznę obowiązkowo dostawał. Juz stare psy dostawały przy kolejnym szczepieniu na wscieklizne. Skąd wet wiedział że pies mił lub nie chip??? Do ksiązeczki zdrowia wklejano specjalny kod, ktory zostawal wprowadzony do bazy. CZytniki otrzymała SM i tzw wyłapywacze. Problem psow wałesających gryzacych itp. Znow to nienormalne miasto-ale mimo pogryzień strażników czasami np przez rozszczutego asta straznicy jeżdza dalej na interwencje i są akcje wyłapywania. Czemu ???Bo taki jest system. Wszystko zależy tylko od ludzi. Aha chipy sa bezplatne, czytniki i system tez. Miasto raz zainwestowało bo policzyło że to się będzie oplacac w przyszłosci. Mieli rację, sciągalnośc podatku od psa wzrosła tak jak napisała Zofia i to spowodowało że inwestycja sie zwróciła. " Czy bedzie trudno czy trzeba ustawy??? nie, istnieje jeszcze coś takiego jak prawo lokalne czyli uchwały rady miasta i zarządzenia prezydenta. Wystarczy dobrze dopasowac do odpowiedniego przepisu nadrzednego i po kłopocie. W naszym przypadku nawet Sąd Administracyjny sie nie przyczepił.Tak jak już odpowiadałem jednej z forumowiczek. Jak z powrotem odzyskam moje dane na temat jak to w naszym dziwnym mieście zrobiono to postaram się puścic na forum.
  20. No tak tylko zastanów się co chcesz osiągnać czy przedszkole ma być tylko zabawą psa z psami i kółkiem wokół placu a na końcu " do mnie"? Czy też juz wstępnym szkoleniem z wychowaniem przez zabawę z pańciem - czyli wyrabianiem więzi i pokazaniem-zorientowaniem psa na przewodnika w momencie gdy brykają fajni koledzy? To takie trudne porównanie tego co chcemy mieć , osiągnąć np. fiata czy skodę?
  21. Spróbuj chociaż tu może cos pomoże [url]http://www.deafdogs.org/[/url] . A i opisz nawet możesz na pw efekty i życie z takim psiakiem.
  22. Moze dość pobieznie poczytałem tą strone ale przypominają troche alteri w działaniu. Przypomniało mi się jak oglądałem na stronie alteri filmiki.
  23. Dobre, dobre :evil: ; Encyklopedia Gazety Wyborczej tom I strona 210; alaskan malamute, rasa psó[u]w obrończych :stupid: [/u]( sic!!! )z grupy szpiców, silny itditd..; pies zaprzęgowy. No kurczę chyba żle wzorzec przeczytałem... ale PWN :cry: takie kiksy bo że Wybiórcza to wiem...
  24. Wiem że to nie właściwy dział ale poczytajcie: 4-letni Fila brasileiro z Trójmiasta ( nie mój dla jasności) poszukuje domu z ogrodem (grozi mu wyrok ...) . Mam nadzieje, że jak otrzymam więcej szczegółów to uda mi się umieścic na psy w potrzebie.
×
×
  • Create New...