Jump to content
Dogomania

Kamilapon

Members
  • Posts

    443
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Kamilapon

  1. Witam
    biorąc pod uwagę obecną sytuację PON-ów w Polsce, w Twoim poście jest pewna sprzeczność. Z jednej strony wymagania, a z drugiej pilne. Zamówienia na dobre szczenięta czekają czasem kilka miesięcy (oczywiście nie wykluczam, że się uda :)). Radzę zajżeć na stronę [url]www.ponklub.com.pl[/url] w dział szczenięta - klub zrzesza m.in. czołowe hodowle z wieloletnimi sukcesami hodowlanymi i wystawowymi. Jest tam też spis hodowców z adresami ich stron internetowych. Trzeba oglądać i czytać - to właściwie jedyne wyjście :)
    owocnych poszukiwań
    pozdrawiam KB

  2. zimowe zdjęcia bez zimy :lol:
    [img]http://img69.exs.cx/img69/4800/latawiec5ld.jpg[/img]
    [img]http://img69.exs.cx/img69/5139/lotnik0fp.jpg[/img]
    [img]http://img69.exs.cx/img69/2892/bzikley4vo.jpg[/img]
    [img]http://img69.exs.cx/img69/4953/bziksiedzi5bt.jpg[/img]
    [img]http://img69.exs.cx/img69/9950/bzikportret0lx.jpg[/img]
    [img]http://img69.exs.cx/img69/5065/razem11fc.jpg[/img]

  3. Ja nie mam możliwości podpinania - wszystko spada z Bzika. Taki z niego huragan, jeden spacer i spinka/gumka/wsówka z głowy. A do łapania piłki w locie muszę własnoręcznie kłaki odgarniać przed rzutem :lol: Ale jakos specjalnie mnie to nie martwi - wolę naturalnie :)

  4. Widzisz Palatina - PON to pies dla inteligentnych :wink: :lol: pobudza do myślenia. To primo. A secundo - PON-y, jak pozostała reszta bezogoniastych, mają zasadniczą przewagę intelektualną nad ogoniastymi. Taki ogoniasty ogon podniesie lub opuści i już wszystko jasne, a bezogonki muszą kombinować :D

  5. Ech, na Ukrainę powinno wysyłać się wycieczki pt. "Jak to w Polsce drzewiej bywało". Ale i tak wiele rzeczy jest jedynch w swoim rodzaju. Naoglądałam się tych "kwiatków" niezliczona ilość, bo przez pół roku mieszkałam na Ukrainie. Hmm aż mi się do niektórych łezka z tęsknoty kręci :wink:

  6. Jacy fajni!!!! :D To jest chyba ten słynny naddnieprzański humor. A tak poważnie to kijowo, ale na początku stycznia będę we Lwowie to sobie opłacę, bez łachy. Przyjdzie mi chyba poznać ten kraj od niefajnej strony. Do tej pory jeździłam na uniwersyteckich glejtach, które otwierały prawie wszystkie drzwi, ale przecierz kiedyś muszę zacząć poznawanie Ciemnej Strony Mocy

  7. Ale na żadnej innej stronie nie było "czarnogłowego" ogoniastego malucha, podpisanego Kędzior :D

    a co do ogonów - ja mam zamiar mieć długoogoniastego, ale, na co zwróciła uwagę Dzidtka, jest to sprawa, gustu, estetyki, a nie przekonań.

    Uważam, że decyzja o cięciu powinna być zostawiona hodowcom i nabywcom - tak, jak odbywa się to obecnie w praktyce. 8) Ci co chcą - tną i nikt ich za to po sądach nie ciąga i mam nadzieję, że do precedensu nie dojdzie.

  8. Alimak kolor Twojej suni wróci, tylko w troszkę innym odcieniu. Reja urodziła się z ciemnobrązowymi łatami, teraz jest prawie biała (tylko uszy ciemne), a docelowo to, co wcześniej było brązowe, będzie jasno srebrne :) Takiej radości dostarczają nasze PON-iaki 8) Bzik też się "odbarwił", miał łaty czarne, a teraz ciemno srebrne, ale chyba go nie ufarbuję - chyba, że w żółte kropki :wink:

  9. Hej

    Dzięki Orsini - ja już zaczynam kaskę zbierać, a skoro jadę to już Ci zwiedzania Kjiowa nie odpuszczę :wink: i dopiero zobaczysz wild wild east :lol:

    ps mam tylko pytanko - czy 300 za busik to na łebka było?? i czy za zgłoszenie płaciliście na wystawie czy wcześniej??

  10. Hej

    macie jeszcze miejsca??

    ja bym się chętnie wybrala z moim PON-em :) W końcu odwiedzilabym Ukraine jako kynolog. Studiuję filologię ukraińską, a Kijów też troszkę znam, więc mogłabym służyć jako tłumacz i przewodnik 8)

    Mam też pytanko jak to się kształtuje cenowo (podróż + hotel)??

    pozdrawiam

  11. Płonię się dziewiczym handlerskim rumieńcem :oops: :wink: Spokojnie, ja w końcu taaak często jeżdżę na wystawy, że ho ho (w tym roku całych siedem). Ale swoją drogą nieźle się PON-iarze rozkręcają, gdzie nie spojrzeć to handlerzy (tej ładniejszej płci) :D. Swoją drogą błysnęłam w tym Poznaniu - niech mnie drzwi ścisną - z cudzym psiakiem pierwsza, a z własnym ostatnia :lol: Śmieszne do momentu, gdy zdaję sobie sprawę, ża Rejkę trzeba odchudzić, a to tylko tak łatwo się wydaje...

    A tak na marginesie - Grog vel Vigo jest swietny, tak rozkosznego PON-ika dawno nie spotkałam

  12. Ach te ogony...

    Ja do tej pory byłam "ortodoksyjna", ale coraz bardziej przekonują mnie kudłate "flagi" za psią pupką 8)

    (nie przeczę, że krecią robotę z przeciągnięciem mnie na drugą stronę barykady odegrały znajome Finki - sama bym raczej do tego nie doszła). I już na 100% wiem, że mój następny PON to będzie "kundelek", zamiatający z radości podłogę (a jak urodzi się bez to mu dokleję :wink: ). :D

  13. Jacek, ja nawet nie byłam swiadoma ogromu tej "sesji" :D :D , heh

    grunt to mieć kumpla z cyfrówką 8)

    a co do "Baby" - żeby każdy "Kawał baby" był taki ładny jak ona... :lol:

  14. Oczywiśćie, że masz szanse. Musisz tylko odpowiednio wcześniej zainteresować się ew. matką szczeniąt i nawiązaniem kontaktu z hodowcą. Powinieneś udowodnić, że na prawdę chcesz.

    Poza tym, gdyby wszystkie sunie były zarezerwowane dla istniejących już hodowli, nie pojawiałyby się wciąż nowe :D

    Powodzenia

×
×
  • Create New...