Jump to content
Dogomania

Kleopatra

Members
  • Posts

    59
  • Joined

  • Last visited

Kleopatra's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Obecnie zarząd Tozu zamierza sprzedać posiadłość. na Dworcowej czyli budynek o ktorym mowiliśmy. Schronisko w Swarzędzu to obraz polskiej gospodarki w tym wypadku TOZu. Schronisko ofiarowane przez Fitznerow i remontowane przez sponsorow,zamknięte dzięki bezkarnej dewastacji przez zarząd okręgowy przy akceptacji z g tozu,.W szczegolnosci przy dewastacji schroniska oraz zbiórkach pieniędzy na konta i subkonta duży udzial wykazala P Mokrzycka z Azorka,pani Misiorna oraz pan T,Perz ,z SOZ.,jednocześnie "znany mediator sądowy",oraz działacz dziecięcy-,,..,Osoby te znane są wszechstronnie uzdolnione i posiadają tysiace zainteresowan ,,szczególnie na dziwnych forach .,uwielbiają zbiórki na hoteliki ,itp.Nigdy im nie starcza "pieniażkow,".,;;;.. Obecnie obiekt niszczeje mimo że jest polożony nowy piękny dach,Spokojnie zarząd patrzy jak przez wypadnięte okna leją sie strumienie deszczu.i namakają pruskie mury..Pani Mokrzycka ,,i spolka ,spokojnie kontynuuje dalsze swoje wizje. Jest to piękny obraz jak w Polsce potrafimy zniszczyć wszystko co damy zwierzetom.,.
  2. [quote name='Linka']Dudek też ma wpis w książeczce od tego całego Plucza, ale ja go mile zbytnio nie wspominam, i co do reszty weterynarzy z tamtąd to też radzę omijać szerokim łukiem :-? Mieszkam w sumie na przeciwko tej kliniki i moje zwierzaki już dużo się w niej nacierpiały... Przykładów mogę przytaczać bez liku, ale najgorsze było to jak moja mama przyszła z umierającym psem i usłyszała, że sama jest sobie winna bo go pobiła! Poprostu ręce opadają...[/QUOTE]Niestety to samo spotkało moich znajomych.Piesek sie tylko nacierpial i nie opusci kliniki żywy.Leczenie było prowadzone wyjątkowo niechlujnie,Dopisano ileś leków jakich nie dostałpies oraz dopisano wizyty jakich nie było.W tym jedna w kilka godzin po śmierci,Psa potraktowano gorzej niż chamsko.A o dziwo pan Wąsiatycz który zanlazł się dopiero po prawie 3 dniach nawet nie spojrzał na psa któty obok niego umierał z zaniedn=bania kliniki, robiąc zazarcie inne zabiegi.Zainteresował się jedynie namawianiem właściciela do oddania psado utylizacji,Wielu jak slysze straciło psy w tej klinice ,jak się ona zowie ,ale wszsyscy spokojnie kupują nowe maskotki,nie myśląc co ich poprzednie zwierzaki tam przeżyły.Jak kosztowną i okrutną śmierć im zafundowali właściciele,Pan Wąsiatycz zamiast organizować kursy dla innych lepiej by przeszkolił swoją niedouczoną załogę.
  3. [quote name='Neki']A ja serdecznie polecam pana doktora Grzegorza Wojciechowskiego. Ma swój gabinet w Swarzedzu przy ul. Cmentarnej. Super człowiek... Moja psinka ma zdiagnozowanego raka wątroby i pan doktor nad nią czuwa. Neki jest cały czas pod jego kontrola i bardzo sie cieszę, ze trafiliśmy na tak dobrego weterynarza. Ceny ma bardzo przystępne, i tez muszę przyznać, ze zdążają sie wizyty nieplanowane i po godzinach, a doktor nawet w pidżamie otworzy drzwi :-) także serdecznie polecam, bo jest to człowiek bardzo konkretny i tez nie owija w bawełnę. Jest bardzo szczery i zawsze przedstawi te najgorsza stronę (w moim przypadku eutanazje), ale nie skreśla zwierzaka od razu i chce powalczyć o jak najdłuższe życie :-)[/QUOTE]Masz całkowitą rację.Też kilka razy byłam tam i mam bardzo dobrą opinię .Pieski się go nie boją,diagnoza dobra,nawet jakby pies był śmiertelnie chory to także lepiej żebyu tego ;lekarza zakonczył żywot niz żeby znęcali się nam nim niedouczeni pseudoweterynarze .Wniosek = z daleka od oslawionej kliniki na Mieszka ,lepszy gabinet mniej wyposazony ,za to lekarz z prawdziwego zdarzenia ,
  4. Bardzo się cieszę,że wreszcie czipowanie stanie się naprawdę obowiązkowe.Wiele pseudodziałaczy w moich okolicach wymyslalo oszczędności na ominięciu czipowania,rzekomo w celu zaoszczędzenia funduszy dla załogi.Rzeczywistość była niestety ponura.Szczególnie dla tych nieoczipowanych psow.Nie chcę wymieniać nazwiskami i schroniskami,ale psy nie miały tam dobrze.Może wreszcie skończy się ten horror.Sądze,że ta "nieoszczędność"poprzez oczipowanie za 20 zł zaoszczedzi tysiące złotych i tysiące psich isot pisch ocali.
  5. Bardzo się cieszę,że znalazlam ten wątek.Spotykam czasem żywe jeże i nie jestem pewna czy postępuję prawidłowo.W Poznaniu znalazlam ogloszenia jakies fundacji jeżowej ale nigdy nikt nie odbierał telefonu.Bardzo proszę o krotkie pouczenie w punktach co robic z jeżem znalezionym np na ogródku u znajomych,lub jak z jezem idącym drogą osiedlową,itp.Co zrobić z rannym jeżem. Z gory dziękuję
  6. Czy ktoś moze się orientuje gdzie można kupić dla pieska o sparaliżowanych tylnich nózkach jakis wózek? I ewentualnie gdzie jest sprawdzony dobry lekarz od spraw nerwowo urazowych? Dziekuję,Proszę o podanie oficjalnie na stronie.Moze to się wszsytkim przydać.
  7. [B]Przykre jest to bardzo.Psy cierpią,a o nas niestety opinia w Europie jest wyrobiona z powodu tragicznego odnoszenia sie do zwierzat.W opini schronisak słoma to towar wprost nie do zapłacenia,brud czy stary obornik jest nie do wyniesienia,tak cieżki,itd.Załoga z reguły pracuje " za darmo" ..więc dlatego nie pracuje wcale. Gdy jednak w jakimś schronisku poleci się załodze,żeby poszla do domu jak tak ma żle,to o dziwo nikt nie idzie. Czemu jeżeli nic nie zarabia?[/B]
  8. Podobno jest jakiś weterynarz znający sie na kotach w Przezmierowie koło Poznania.Moge się dowiedzieć jeszcze raz,upewnić i podĆAĆ ccITELEFON,gWARANCJI OCZYWISCIE NIE DAJĘ.
  9. Nawet juz nie warto odpowiadac.Nienawisc po prostu cie pozarla i o zadnych psach nie myślisz nawet.Tylko po to wchodzisz na watki żeby siac niezgode i podjudzac podatne młode dziewczyny.Nie potrafisz zrobic nic konkretnego.Rusz się gdziekolwiek ,i doprowadz choc do drobnej poprawy sytuacji psow w naszym kraju.Nie masz najmniejszego pojęcia o sytuacji zwierzat w naszym kraju.A na miejscu Niemców już dawno bym cie spakowala i odwiozła do granicy.Tylko ze dla nas lepiej zebys tu nie wracała bo tylko robisz zamet.I wyrabiasz nam taką opinie jaka mozna miec po twoim zachowaniu.Good bye .Nigdy tu cie nie było,nic nie pomoglaś a szkodzisz wszedzie .Więc zmiataj i nie zajmuj głosu tam gdzie nic nie zrobiłas
  10. [B]Szkoda,że osmieszasz się całkowicie.Nigdy nie widzielismy Ciebie w tym schronisku.Bo po prostu nigdy tam nie byłas.I nigdy nic dobrego tam nie zrobiłaś. A czemu oddałaś swojego własnego pieska do niemieckiego schroniska?Nie jest Ci wstyd?Jak mogłaś dać tam ,gdzie go żywcem pozarli?Po co siedzisz w tych Niemczech jeżeli cały czas na nich psioczysz,a potem im zanosisz własne pieski?[/B]
  11. [B]Słyszałam wiele pytań ludzi,którzy byli celowo podburzani ,że ileś psow ze schroniska w Swarzedzu wyjechalo do Niemiec. Iowszem .pewna częsć wyjechała i dobrze,że wyjechala.Te pieski uratowane zostały przez organizacje ktora od wielu lat pomagala polskim psom i jest znana w całej Europie.Wiele naszych pseudozwierzolubów,nie wiadomo wjakim celu próbuje ją szkalowac,zamiast starc sie od nich mauczyc jak pomaga sie fachowo psom.I osoby te były na wycieczce zoraganizowanej do Niemiec i sluchaly wykładu w języku polskim.Ostatnia akcja znajduje sie na ich stronie internetowej Save Swarzedz 2012 Tierschutzligadorf.Pieski jak zawsze ,te które oni zabrali mają się dobrze i cieszą się ,ze wyjechaly.Wraz z Votum,który o ile wiem żyje do dziś i jeszcze w towarzystwie koleżanki.Szkoda tylko,że nikt nie umiał podziękowac tej organizacji za pomoc,a wrecz odwrotnie,spotkalo ich duzo oszczerstw i zrobiono im tym dużo krzywdy,psom także.[/B]
  12. Nie tyczyło się to Ciebie ,więc sie nie denerwuj od razu.Poza tym i tak by pewnie dyrektor czy prezes nie wpuścil mnie do posprzatania za niego.
  13. [quote name='pola17']prosze o jakie kolwiek foto tego. Psa moze uda,mi.sie dt dla niego zalatwic[/quote] dziwne jest co najmniej to,ze tyle [b]dzielnych osob było zaangazowanych jako anioły w likwidacji schroniska w swarzedzu,nie zapewniajac psom nic w zamian,teraz psy nie mają dachu nad głowa,siedza w zimnych klatkach na smieciowisku. I zaden z aniołow nie moze przyjechać,czy sfrunac do wrzesni i sprawdzić jak wszystkie psy się tam miewają,nie tylko jednego wydobywać.aby uspokoić swoje sumienie?przeciez niemcy nie moga tam swobodnie chodzic bo mogą porwać cenne polskie psy ,to rozumiem ,ze anioły sa zowowiązane.czyzby anioły umialy tylko przykładac rece do zamykania schronisk a nie do sterylizacji i opieki nad nimi?[/b]
  14. No i co?? [B]Ja tez nie znosze obrazania kogo się da,Obrazani sa ci co nie powinni ,a sytuacja jak zwykle się nie zmienia.Czemu ta energia nie jest zużyta w celu stworzenia lepszych nowych ustaw,lub chocby zorganizowania akcji sterylizacji,bo tak malo się o nich slyszy? Cos wyglada ,ze gonicie nie za tymi co powinnyscie,bo ci co naprawde robią cos złego to nie czytają tego,[/B]
×
×
  • Create New...