Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'bernardy'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 2 results

  1. Do oddania sa 4 sposrod 5 szczeniakow. Wsrod nich 1 pies i 3 sunie. Matka - bernardynka bez rodowodu, ojciec - amstaf. Pieski mieszkaja w Rosciszowie /k. Pieszyc/. Zainteresowanych prosze o kontakt na e-maila: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] link do zdjec pieskow: [URL="http://www.flickr.com/photos/agataloskot/sets/72157621777892803/"]Psiaki do oddania! - a set on Flickr[/URL]
  2. Przedstawiam wam Termę! Jest to wielkie, puchate serduszko - ponad 30 kg - do pokochania! Sunię przygarnełam w sierpniu 2015 roku w woj. łódzkim z ulicy. Obecnie jest u mojej rodziny w Domu Tymczasowym. Terma szuka swojego człowieka do pokochania i domku- terenu do pilnowania. Z zachowania przemawia w niej krew psa stróżującego, pewno patrząc po wygladzie - bernardyna. Kładzie sie pod drzwiami, furtką i pilnuje. Pilnuje też swojej tymczasowej pańci jak oka w głowie. Chodzi przy nodze i sie pilnuje. Chodzi na luźnej smyczy. Jak jest puszczona luzem to nie odbiega dalej niż na 50 m i wraca na zawołanie :) Jest pięknym aniołkiem! :) Bardzo grzeczna, usłuchana, umie załatwiać sie na dworze, poza posesją. Ma piękny, donośny głos, ktorego uzywa żadko ale stanowczo, by poinformować krzątających sie obcych ludzi dookoła, że to JEJ posesja i JEJ pańcia i ona ich pilnuje! :) w dzień kiedy sie spotkałyśmy była smutna, obojętna, zrezygnowana... nawet za bardzo nie chciała jesć. Kiedy wrociłam w nocy do samochodu by jechac do domu, bardzo szukała miejsca by moc zasnąć zgodnie ze swoim instynktem - pod swoją bramą... i wiecie co zrobiła? wykopała dołek obok wejscia do mojego auta, tam sie położyła i probowała zasnąć... po ok 15 min takiego leżenia (ja nie mogłąm sie ruszyć, nie mogłam jej tam tak zostawić...) zaczeła bacznie obserwować otoczenie i jak ktoś sie zbliżał to zaczynała szczekać i mnie pilnować. Nie mogłam jej takiej krzywdy zrobić i zamknąć drzwi i odjechać! serce by mi sie rozpadło na kawałki. Także zabrałam ją ze sobą. Pierwsze co zrobiła jak weszła do auta to weszła mi na kolana i polizała mnie po twarzy :) wtedy wiedziałam ze zrobiłam to co powinnam. No i pojechałyśmy w środku nocy do domu. Na początku Terma nie mogła sie dogadać z moimi psami - zwłaszcza z suczką. po ok 3-5 dniach odpowiedniej socjalizacji ;p bawiły sie w najlepsze razem w trojkę. Lecz do tej pory przejawia niechęć do suczek. Jest bardzo terytorialna. Nie jest jeszcze wysterlizowana ( bo oczywiście była w trakjcie cieczki:/ ). moze jej sie zmieni stosunek do suczek po zabiegu. Jest młoda ok 1-2 lat. Zdrowa - była na wizycie kontrolnej u weta. Jej ulubiona pozycja w jakiej spedza co najmniej 1/3 dnia to leżenie na plecach i pokazywanie brzuszka do miziania :) jest urocza i grzeczna, ale też bardzo duza. było już pare osób oglądac Termę. Każdy zachwycony, i wygladem i zachowaniem, ale.... ale jest dla kazdego za duza! nie rozumiem jaki w tym problem, potrzebuje tylko wiekszego posłania i wiecej jedzenia. reszte zachowyuje sie jakby jej nie było... wydarzenie na fb https://www.facebook.com/bernardyn.skrzywdzonych/posts/427205070816445 poniżej fotki Termusi :) (moga być opublikowane z lekkim opóźnieniem - probelmy techniczne.. :/ ) KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI DO MNIE: tel 503 00 22 16 warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej ( Bernardyn Fundacja Zwierząt Skrzywdzonych), sterlizacjia oraz wypełnienie ankiety i zgoda na wizyty przed i po adopcyjne.
×
×
  • Create New...