-
Posts
2773 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
52
Posts posted by Usiata
-
-
Caniskowi, po schronie, to pewnie nic nie przeszkadza tylko cieszy, że zaopiekowany, brzuszek pełen, spacerki, gonitwy, takiego życia piesio nie miał od dawna :)
Nieustająco kciukam za domek dla roześmianego chłopaczka.
-
Przelotowo pozdrawiam sunieczki i trzymam kciuki za domek :)
-
Pozdrowienia od Huzarka dla jego Przyjaciół przekazuję :)
Wczoraj Huzar miał gości, chłopak jak zawsze, proludzki, przytulasty. Został wycałowany i wymiziany od dogomaniackich cioć i wujka.
I choć akurat pogoda nie dopisała, nie było słonka to kilka fotek fajnego Huzarka udało się zrobić :)
Jeśli znajdę chwilę to zrobię Huziowi nowe ogłoszenia, lecz proszę o cierpliwość bom do końca lipca wykluczona komputerowo, a z telefonu pisać na Dogo to jeden wielki koszmar bo zasięg zazwyczaj szwankuje :(
Tymczasem pozdrawiam serdecznie Przyjaciół Huzia :)
- 2
-
Uprzejmie donoszę, żem ostatnimi czasy utłukła kilkanaście pobratymców Halynki. Skruchy nie wyrażam, albowiem nakarmiłam nimi żabki :)
P.S. chodzą słuchy, że Halynka unika kontaktów z żabkami i czai się w oczekiwaniu na jesień, ale to zapewne plotki :D
-
Serdeczne pozdrowienia dla wojażerów i poszukiwaczy przygód wszelakich *) jeżyki też kocham, tak, tak *) one pewnie przyszły na smaczki bo im kumpel doniósł o stołówce :D
- 1
-
Spokojne, radosne, zadbane, wypieszczone psiaki, wpatrzone w Pańcię jak w obrazek (widziałam, widziałam) :) Pozdrawiam fantastyczną Rodzinkę *)
-
Głaski dla ślicznych maleństw zostawiam *) *) (nieustająco mam nadzieję, na wspólny domek dla maluchów, zaciskam mocno kciuki)
- 1
-
Halo, halo, co tu tak ciiichooo?!? wpadam przelotem i tak urlopowo, wakacyjnie zapodam
-
Maleńka ślicznota *) aż dziwne, że nikt o nią nie pyta, tylko brać i rozpieszczać takie słodkości *)
- 1
-
Normalnie futrzasty prozac :D nie sposób nie uśmiechnąć się, gdy patrzy się na wesołego, brykającego Caniska; buziole przesyłam śmieszku *)
- 1
-
Zaglądam do ślicznych maluchów. Z sikaniem u psiaków bywa naprawdę różnie, zwłaszcza, że przecież chłopcy byli kastrowani w schronisku tuż przed pobytem w DT.
Chyba się powtórzę, ale mój ostatni psiak był kastrowany w październiku, u mnie zawitał 07 listopada i sikał, na ściany, na szafkę do początków lutego, Młody, zdrowy, nic nie dolegało, tylko niesikająca w domu Lara do towarzystwa, a Rikuś sikał i sikał. A potem, czyli gdzieś po trzech miesiącach, z dnia na dzień przestał.
Może u chłopców będzie podobnie skoro "siusiowe" choroby zostały wykluczone?
-
Hej Huzarku kochany, głaski zostawiam w urlopowej przerwie; na skutek zmiany planów urlopowych niespodzianka będzie za tydzień :)
Był jeden telefon o Huzia, ale z gatunku nudzących się w internecie, pani zadzwoniła o 22-giej, podobno z okolic Częstochowy, mówiła dużo i mało sensownie, np. że zajmuje się, cyt. "malowaniem obrazów pornograficznych"...
Nic to, czekamy cierpliwie na najlepszy domek dla Ciebie :)
-
- Hej TaTino :) dzisiaj zapodam tak
P.S. chyba jutro będziemy w Twoich okolicach, dryndnę po południu, dam znać. A czemu to nowej muzyczki nie ma, ha?
-
Mizianka zostawiam dla maleńtasów, ślicznot łóżkowych *)
(jestem ciekawa wyników badań Kajtusia i choć jestem na pracowitym :D urlopie to będę podglądać z telefonu)
-
Hej Canisku, buziaki urlopowe dla Ciebie, śmieszku *) *)
-
Urlopowo pozdrawiam maleńkie (wyrośnięte już nieco) słodziaki *) *)
-
Huzarku, drapanka zostawiam bo wiem, że lubisz :) niebawem będziesz miał niespodziankę :D
- 1
-
Oj, Topi, odrywasz mnie od lektury pasjonującej książki, a niczego ciekawego nie napisałaś, niestety :(
Widzę postęp, i owszem, bo już nie piszesz na czerwono, jak to miałaś w zwyczaju np. o tym stalkingu, o ile dobrze pamiętam. Wtedy też grzmiałaś, ho, ho, hoooo
Albo np. w przypadku suczki Maszy - ojej, co to nie będzie, bójta się! Może byś napisała o finale, skoro tak szumnie waliłaś wpisy na prawo i lewo, i na Dogo i na FB? Nie napiszesz? a czemu?
Jakieś cyferki mi dedykujesz, które mi nic konkretnego nie mówią, przykro mi. Ale znając wasz talent do wszczynania różnorakich spraw to nic mnie nie zdziwi. Dla mnie, Topi, liczy się efekt, finał, koniec, a nie oklepane hasła propagandowe w waszym wydaniu. Jeden z takich skutków, w postaci Postanowienia Prokuratury z waszego donosu widnieje na wątku "Wyroki...", możesz poczytać dla odświeżenia pamięci, jeśli ciebie zawodzi...
Dla ciebie też mam liczby jako dedykację - dwie trzycyfrowe, ale zachowam je jako niespodziankę :)
Natomiast w jednym się z tobą zgodzę - sprawa będzie miała ciąg dalszy :) i wiesz, tak po cichu ci napiszę - niejedna sprawa :)
Żale zachowaj, Topi, na później, zobaczysz, że ci się na pewno przydadzą.
Miłego wieczoru, ja wracam do mojej lektury :)
-
I ja, i ja
Prześliczne fotki słodziaków *)
-
Hej Canisku, dobrego dzionka, wesołku kochany
-
Nadziejko kochana, ślicznie dziękujemy za pomoc Huzarowi
- 1
-
1 godzinę temu, Gusiaczek napisał:
Mam po sąsiedzku takiego strachulca ... taka była, jest i wygląda na to, że będzie :( oby z Sonią stało się inaczej
Oby, trzymamy kciuki. Niestety, niektóre psinki tak maja, boją się i już. Przykro patrzeć, bo serce się kraje, że psiak emocjonalnie się spala i w dodatku bez uzasadnionej przyczyny...
-
Onaa, trzymam kciuki, żebyś szybko doszła do zdrowia i formy :) z badaniem Kajtka nic pilnego przecież bo nie ma tragedii zdrowotnej (ono ma jedynie wykluczyć Cushinga) i może spokojnie zaczekać aż wydobrzejesz :)
-
27 minut temu, mój pies napisał:
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Powtórzyłam ci to Usiata trzy razy - może do ciebie dotrze, bo ty inne przepisy chcesz stosować do siebie a inne do adwersarzy twoich poczynań.
Konsekwentna to ty jesteś w kopaniu dołków pod sama sobą i twoimi kolezankami a co to tego kto tu jest tchórzem i kto czego ma się wstydzić - to jeszcze wrócimy. Masz to jak w banku.
Nikomu nie odmawiam wyrażania swoich poglądów, byleby to czynił z rozwagą, nie niszcząc ludzi :) trzeba czytać ze zrozumieniem, ale ty zawsze miałaś z tym problemy; zawsze patrzyłaś na sprawę JEDNOKIERUNKOWO i Rozi kiedyś pięknie cię podsumowała. Śliczne to było :)
Mojej konsekwencji JESZCZE nie poznałaś :)
24 minuty temu, mój pies napisał:ludwisiowej z załozenia nie odpowiadam bo to ponad moje siły, nawet czytac mi się tego nie chce...
Następny komunalny profil, jak i w przypadku konta Usiatki :D
Największymi waszymi błędami jest zadzieranie nosa, pogarda wobec ludzi i traktowanie ich jak idiotów...
ALE, niestety dla was, ludzie widzą, czytają i, co ważniejsze, myślą :) tak, tak...
Jest to mój OSTATNI wpis do trolla i tchórza. Zaczniesz pisać ze swojego konta to mooożeee ci odpowiem. Pomyślę. I żadne płacze nie pomogą w tej kwestii. Pozdrów Usiatkę :)
Od 8 września 2017 r. w swoim kochającym ją DS. Maja jest już po operacji i została wirtualnie adoptowana przez wielkoduszną Agnieszkę. Szukamy dla niej kochających opiekunów.
in Psy do adopcji / znalezione
Posted
Słodkości malutkie
Domku, gdzie jesteś, gdzie? Majeczka tęsknie wypatruje swojego człowieka...