Jump to content
Dogomania

Ollga

Members
  • Posts

    32
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ollga

  1. Zoja właśnie dała znać, że NINA uciekła! Uciekła wczoraj rano 03.09.14. Wielka prośba do ludzi z Mińska Mazowieckiego i okolic o rozklejanie tego plakatu. Zoja i P. Jola są już w drodze do Mińska i zaczynają poszukiwania. [IMG]http://femmishu.pl/skins/store_user/store_a253381871a79db765ba6206a77d9381_2/images/user/Nina.jpg[/IMG]
  2. Jej jaka dyskusja rozpętała się na FB. Aktor P. Marcin Dorociński na moją prośbę udostępnił na swoim profilu prośbę o pomoc w leczeniu Cezara. Rozpętała się wielka dyskusja na temat sensowności leczenia starszego psa. Dyskusje można poczytać tutaj: [url]https://www.facebook.com/marcindorocinski[/url] Podobne komentarze pojawiły się też na wydarzeniu Cezara na naszym Znajdkowym FB, tutaj: [url]https://www.facebook.com/events/1524887231062628/[/url] Co tez niektórzy ludzie wypisują ehh... Pozdrawiam wszystkich serdecznie, Olga
  3. Witam, uzbierałam na bazarek trochę fantów książkowych i nie tylko i chętnie je przekażę komuś kto ma doświadczenie w bazarkach i się tym zajmie. Wcześniej bazarek z fantów ode mnie prowadziła Bric a Brac, ale tym razem nie może się tym zająć i poradziła rzucić hasło na dogo. :) Więc rzucam... jeśli ktoś ma chęć to proszę o kontakt na priv. Pozdrawiam :)
  4. W najbliższą niedzielę (25.05.14) Wybieramy się (Ja z mężem i Paula z synkami) do przytuliska. Czy ktoś się wybiera tego dnia? Im nas więcej tym weselej.. i tym więcej można zrobić :) ps. oczywiście jeśli P. Jola pozwoli, Paula ma się wywiedzieć :)
  5. Zoja, przecież nie mogło być ogłoszeniu za różowo jeśli ma chwycić za serce :)) Jeśli przesadziłam to mówcie, jestem początkująca w ogłaszaniu :) Jeśli chodzi o przyjazd to my przez najbliższe 3 tygodnie na pewno nie damy rady, nie będzie nas w Polsce... ale po porocie mam nadzieję, że uda nam się znowu na coś przydać. Pozdrowionka :)) [quote name='zoja.'][B]Ola[/B] listości..;) "miska, która [U]raz dziennie[/U] zapełnia się jedzonkiem" ? ;) JB pilnuje psich brzuchów jak oka w głowie; szczeniaki nie jadają raz, tylko zależnie od wieku. Zakładam, że Radek ma co najmniej dwie porcje, a znając JB to pewnie trzy lub cztery... :) Widziałaś Dżekusia? -on chyba nadal w kategorii "szczeniak" ;) W [U]ostatni weekend kwietnia[/U] [B]DZIEŃ ZIEMI[/B]; mamy pozwolenie na udział! Zbieramy fanty na loterię; może być wszystko: Maskotki, figurki, długopisy, gadgety reklamowe.. WSZYSTKO, byle w dobrym stanie! [U]6 kwietnia[/U] MAX jedzie do przytuliska robić wybieg. Jeśli będzie miał miejsce w aucie to chętnie zgarnie kogoś z Ochoty lub Pragi. Kontakt z Maxem przez FB, w grupie ZNAJDKI -przyjaciele. [COLOR=#ff0000][B]PILNA PROŚBA[/B][/COLOR] [COLOR=#006400][B]O CZĘSTE PRZYJAZDY!!![/B][/COLOR] Potrzebna pomoc przy wybiegach i przy kociarni. Ania i JB same nie dadzą rady nawet przez dwa lata... Robota fizyczna, ciężka, a co gorsze; CZASOCHŁONNA.. ale konieczna jeśli chcemy, żeby psy były choć minimalnie wybiegane... [B]Ula, dawaj zdjęcia![/B][/QUOTE]
  6. Witam serdecznie! informuję, że wystawiłam ogłoszenia dla Radka na portalach: [B][URL="http://www.tablica.pl/"]www.tablica.pl[/URL], [URL="http://www.gumtree.pl/"]www.gumtree.pl[/URL], [URL="http://www.morusek.pl/"]www.morusek.pl[/URL], [URL="http://www.doadopcji.pl/"]www.doadopcji.pl[/URL],[URL="http://www.adopcjapsa.pl/"] www.adopcjapsa.pl[/URL], [URL="http://www.alegratka.pl/"]www.alegratka.pl[/URL] i [/B]w wolnej chwili postaram sie wystawić następne. Jedno z ogłoszeń do wglądu [url]http://tablica.pl/oferta/radek-6-miesieczne-radosne-psie-dziecko-szuka-swojego-czlowieka-CID103-ID5raU9.html?action=show&id=80358457#xtor=EREC-55-[/url][id1]-20140327-[diplayLink]-1732755@1-20140327095427 Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
  7. Cudowny psiak :) na pewno znajdzie w końcu swój domek, tylko dlaczego to tak długo trwa.. trudno zrozumieć.
  8. Dzięki Paula i Bric :) nie znacie mnie a mimo to wiedziałyście jak podnieść na duchu, dzięki :) Skoro Sonieczka najprawdopodobniej jest właśnie zagłaskiwana na 'śmierć' ( o ile zagłaskanie w jej przypadku jest w ogóle możliwe :) ) to można skupić się na innych znajdkach w potrzebie. Bric pomału zbieram fanty i jeśli tylko zbiorę coś sensownego to się odezwę zapytać czy masz czas i chęć :)) Pozdrowienia Cioteczki ( cioteczki- tak to się pisze na forum?? ) :))
  9. To dobra wiadomość! Chociaż bez łez w oku się nie obeszło, bo serducho się do Sonii cały czas wyrywa. Rozum jednak podpowiadał, że Sonii lepiej będzie z większym towarzystwem i im więcej rąk do głaskania tym lepiej :) A u nas tylko dwoje 'nudziarzy'... Powodzenia psinko... i trzymaj się Paula, będzie dobrze :)
  10. Witam wieczorkiem, wystawiłam ogłoszenia na tablicy i gumtree dla Benka, Dropiego, Taja, Toli, Matyldy, Rudolfa i Nony. Jak tylko znajdę chwilę będę wystawiała dalej... Wystawiłam ogłoszenia w tych dwóch serwisach, ale poszukam również innych... jeśli możecie z doświadczenia podpowiedzieć gdzie jeszcze warto wystawiać byłoby super :) Pozdrawiam serdecznie
  11. Dziękujemy Paula za zrozumienie. Sonieczka jest cudowną psiną i nie mamy co do tego żadnej wątpliwości :)) Od jakiegoś czasu pojawiał się u nas w domu temat opieki nad psem (i nie tylko psem), ale rozmowy dotyczyły na razie nieokreślonej przyszłości... aż do momentu, w którym trafiłam na ogłoszenie i zobaczyłam Sonię. Ponieważ jednak poważne rozmowy na temat adopcji psa pojawiły się tak naprawdę po 'znalezieniu' Soni, a nie znalezienie Soni było wynikiem podjętej wcześniej decyzji o opiece nad psem, teraz potrzebujemy troszkę czasu, żeby przemyśleć wszystkie za i przeciw. Opieka nad psem to przeorganizowanie trochę życia pod kątem opieki, ale również odpowiedzialność za jakość i radość z życia tego stworzenia. Żaden pies, a już na pewno Sońka, która już sporo przeszła nie zasługuje na kolejny stres nieprzemyślanej adopcji. W chwili obecnej serducho prowadzi rozmowy z rozumem i tak jak mówiłam, jak tylko ustalą wspólną wersję to Paula będę dzwoniła do Ciebie niezależnie jaka ta wersja będzie i dam znać. Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich, którym na serduchu leży dobro Sambo-Sonieczki :)) .. i zapraszam na bazarek dla Soni i znajdek! :) [quote name='paula82']Kochani Sonia ostatnio miała gości, a dokładniej to przyjechała Ollga z mężem, aby Sońkę poznać. Dodam, że było to spotkanie w celu zapoznawczym bez zobowiązań i deklaracji na DS. Kiedy goście przyjechali Sonia akurat była na podwórku, oczywiście przywitała ich z radością już przy samej bramie, tym bardziej, że Olga w ręku trzymała różne smaczki dla "potworków" ;) . Następnie poszliśmy na spacer gdzie Sońka troszkę pobiegała, a my mogliśmy porozmawiać na różne tematy. Przyjemnością dla nas było poznanie dwóch miłych osób, kochających zwierzęta. Myślę, że Olga z mężem są osobami, które zanim podejmą jakąkolwiek decyzję muszą się dobrze zastanowić co bardzo cenię. Adopcja jest bardzo poważną decyzją w życiu i nie można się decydować pod wpływem impulsu, zauroczenia, czy mojego widzimisię. ps. Ashoka moja kicia na DT pojechała do DS :D ma kolegę około dwuletniego kocurka, z którym pomalutku się zapoznaje.[/QUOTE]
  12. Sonia ( w mojej głowie to już tylko Sonia) wydaje się przekochanym psiakiem, energiczną sunią, której najlepiej byłoby z ludźmi aktywnymi, w domu z dziećmi i/lub innymi zwierzętami. Tylko gdzie taki dom znaleźć? U nas niestety tylko dwoje ludzi... ogródka brak. Boje się, że sunia zmarniałaby bez odpowiednio dużej dawki bodźców? Pełna miska i dach nad głową są ważne, ale radość z życia psa też... Mówi się jednak, że każdy dom jest lepszy od żadnego. Podejrzewam, że w domu tymczasowym jest jej tak dobrze, że znalezienie opiekuna na stałe może nie być największym szczęściem jeśli warunki nie będą podobne :) Czy Sonia jest ogłaszana na facebook'u? Rozumiem, że nie trzeba pytać o pozwolenie na rozgłaszanie wiadomości..? :) Paula82 (przepraszam, że tak wprost, ale chyba tak swobodniej na forum :) ) ciężko jest prowadzić dom tymczasowy? Tak od strony emocjonalnej pytam... o ile to nie jest zbyt osobiste i wścibskie pytanie :) Pozdrawiam serdecznie, Ollga
  13. Szukam to być może zbyt wcześnie powiedziane, ale tak- przeglądam, zastanawiam się... Rozważamy z mężem opiekę nad psiakiem i adopcję, decyzja jednak jest poważna, a że zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności to musi być przemyślana więc rozmawiamy, rozważamy za i przeciw, dyskutujemy... i na razie decyzja nie zapadła. Chcemy, potrzebujemy kontaktu ze zwierzęciem, ale się 'boimy' :) Ja mam doświadczenie w 'posiadaniu' psa, mąż nie, ale bardzo się do piesków garnie, one do niego zresztą też. Jesteśmy jednak odpowiedzialnymi ludźmi i jak decyzja zapadnie i jakiś zwierz do nas trafi to na zawsze :) Tylko może zbyt rozważni, bo potrzebujemy sporo czasu na jej podjęcie :) Co do imienia to już wszystko wiem, przeczytałam wątek o suni od początku i sporo się o niej dowiedziałam :) Czy udało się może porozmawiać w końcu z poprzednim domem co było powodem porzucenia suni poza brakiem odpowiedzialności opiekunów? Z wątku wynika, że na początku byli sunią zachwyceni... Kolejna zmiana miejsca będzie dla suni dramatem.. ehh... ludzie, brak słów. Pozdrowienia serdeczne :)
  14. Post tylko i wyłącznie w dobrej wierze :) Czasem niuanse mająznaczenie :)
  15. Witam, trafiłam na tą stronę szukając informacji o Sambie.. Soni.. Bubie po przeczytaniu jednego z ogłoszeń i mam taką małą sugestię aby pilnować wieku pieska, który się podaje. W kilku ogłoszeniach dodanych wciągu kilku dni podawany wiek suni waha się od 3 do 4 lat. Oczywiście wiadomo, że nie sposób określić wieku dokładnie i czas leci więc i wiek się zmienia, ale podawanie różnego wieku w dodanych po sobie ogłoszeniach nie wygląda wiarygodnie i może zniechęcić ewentualnego przyszłego opiekuna. Dodatkowo w każdym ogłoszeniu jest inne imię co dodatkowo potęguje efekt braku wiarygodności. Proszę wybaczyć zwracanie uwagi, ale mówię z punktu widzenia osoby zainteresowanej adopcją i szukającej informacji jakie wrażenie może robić niedokładna informacja. Pozdrawiam serdecznie wszystkich poszukujących domu dla suni :) Cudowna jest...
×
×
  • Create New...