Jump to content
Dogomania

lovelator

Members
  • Posts

    21
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by lovelator

  1. myślę,że dobrze mi radzicie żeby się jeszcze zastanowić...
  2. lepiej nie ryzykować psa z pseudo, bo nigdy nie wiadomo czym to poskutkuje, chociaż miałam goldena uratowanego z pseudohodowli i był bardzo łagodny....(niestety jak miał 4 lata miał raka żołądka,więc musiałam go uśpić.).
  3. Brezyl propozycja DT brzmi nieźle,ale myślę że to może coś pomoże ? no i więcej psów będzie szczęśliwych...
  4. Zaskoczę Was,rozumiem Wasz dystans. Nie każdy musi dużo napisać,żeby zaraz go zrozumieć. Rozważam też psa z fundacji lub adopcji jak kto woli:). Mam dużo zlinkowanych postów gdzie psy poszukują DS.(na Fejsie).
  5. Nie wiem, może cavalier king charles spaniel albo cocker spaniel amerykański
  6. Nie wiem, może goldena retviera? W sumie pasuje do mojej osobowości.
  7. Mam dom z dużym ogrodem, jestem spokojna, lubię psy, koty lubię się ruszać ale lubię też posiedzieć w domu jestem troskliwa i opiekuńcza , radosna, ale bywam i poważna,jestem duszą artystyczną,romantyczką:)
  8. Tak się trafiło,że ja też się zastanawiam nad rasą. Najlepiej taką,która pasowałaby charakterem do mnie:D
  9. Zofijówka spokojnie weź głęboki wdech i odlicz do 10.:)
  10. Gratki :) gosiakds to smutne:( Ale jestem na to gotowa.
  11. Ale hodowanie daje Wam satysfakcję,czyż nie inaczej?
  12. No i ta suczka miała umaszczenie biało-czarne była ładna i miała czarny nos... Opiekowałam się nią jak najlepiej:dokarmiałam mlekiem ,dostawała więcej by przytyła. Z czasem jednak okazało się że sunia nie rosła była bardzo nieduża, jednak miewała się dobrze. Dopiero potem jej stan pogorszył się i zaczęła piszczeć. Pocieszałam ją, przytuliłam(miała wtedy 4 tygodnie) a kiedy wróciłam suczka leżała w wymiocinach,zwróciła mleko.Jej ciałko było jeszcze ciepłe, dlatego ją trzymam..nie wyobrażacie sobie co wtedy przeżyłam...Tak strasznie płakałam nad nią. Więc trzymałam ją i chuchałam jej w pyszczek, nawet reanimowałam, niestety suczka odeszła na moich dłoniach. Bardzo ją kochałam, po tym kompletnie się załamałam. Do dziś odczuwam ból i żal... Czas nie leczy moich ran,bo ciągle mnie boli.... zastanawiam się dlaczego Leila(tak się nazywała) odeszła. To mnie zraniło ale jednocześnie zmieniło mnie, moje podejście do życia i charakter na dobre. Ehh..życie bywa niesprawiedliwe. (wiesz izabela mogliby mi pomagać bliscy).
  13. Tu nie chodzi o to,że nie lubię psów i kotów. Z jednej strony jestem spokojna , łagodna, lojalna a z drugiej nie lubię jak ktoś wkracza zbyt blisko strefy intymnej, lubię przebywać w samotności, lubię się relaksować, ale ruszać się też lubię często wychodzę na zewnątrz. Jestem nieco poważna ale to dlaczego..ehh...długa i niezbyt miła historia. Nie wiem ,czy chcecie wiedzieć dlaczego:(.A więc dokładnie 14 września weszłam(zupełnie przypadkowo) w posiadanie suczki która była ledwie urodzona, a już los ją niezbyt miło potraktował (wiecie co mam na myśli) ...mam pisać dalej?
  14. Sama nie wiem, jaką mam wybrać,ze względu na to,że mam trochę skomplikowaną osobowość.Już wyjaśniam, ale nie wiem czy wam się chce czytać xD
  15. Ok,dzięki. Jeszcze się zastanawiam jaką chciałabym rasę hodować,najlepiej taką co pasuje do mojego charkateru(preferuję typ jak to się mówi po angielsku "Meet Your Match" czyli Spotkaj Swoje Dopasowanie).rozważałam cavaliera king charlesa spaniela(ale to względnie trudna rasa,ze względu na zagrożenie wadą serca czy też niedomykalność zastawek , no i nie zawsze porody są naturalne). Druga opcja:golden retvier(prawdę mówiąc parę goldenów przewinęło się przez moje życie wcześniej). Teraz rozważam hodowlę,jako że mam warunki na hodowlę domową:)
  16. Aha,dzięki za info bardzo mi przyda się. Gdzie znajduje się najbliższy ośrodek ZKwP do którego można podjechać i zapytać o szczegóły? poza tym zastanawiam się którą rasę bym chciała hodować jakąś pasującą do mojego charakteru.xP
  17. Gratuluuję i zazdroszczę Wam tych emocji:cool3:
  18. Cześć, witam jestem nowa chciałabym się dowiedzieć,co trzeba zrobić żeby posiadać swoją hodowlę? W przyszłości chcę mieć hodowlę:D. Kocham psy i koty-to nieuleczalne :D ale całkiem przyjemne. Przyszłam na ten wątek, bo chciałam sobie pooglądać i poczytać, bo mam pamięć wzrokową,więc...nie będę przeszkadzać tylko będę patrzeć:).
×
×
  • Create New...