Asiula_d
-
Posts
145 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Asiula_d
-
-
Dnia 15.01.2019 o 06:53, Aska7 napisał:
Gajka chyba lubi być "gwoździem" programu : )
To też. Ale przede wszystkim uwielbia coś robić, ćwiczyć, pracować. Wie, że nasze takie wyjazdy, wyprawy są zapowiedzią tego, że razem coś zrobimy. I jak tylko wychodzi z klateczki czy samochodu, to jest gotowa do działania i wpatruje się we mnie ze znakami zapytania w oczach. I wtedy to nawet obce psy mogą być w pobliżu, a ona ma to gdzieś. To jest wspaniała suczka! <3
-
3
-
-
2 godziny temu, Aska7 napisał:
Tropki były ?
Nie, nie. Ten weekend pod znakiem warsztatów praktycznych „Trening jest rozmową” z udziałem dr Franciszka Susty z Czech. Genialne! Nasz krótkołapy border spisał się świetnie, pańcia też dała radę. Oczywiście, Gajka była gwiazdą, zauroczyła wszystkich, głównego gościa również. Ale naprawdę był to dla nas super czas i dużo inspiracji na wynos!
-
2
-
-
O Jezuniu!!! Co prawda nie moje klimaty, ale za to ZA DUŻO tytułów w guście mojego męża. Na szczęście, jak na razie, działa rozumnie, nie pod wpływem impulsu (hi hi hi). Miejsce udało się znaleźć metodą coś za coś. Dla mnie mega ciekawa była jedna pozycja, ale już poszła... Trzymam kciuki za super wynik bazarku ba rzecz tego ślicznego Jegomościa!
-
Jakie „nudzą”??? Śpią, drzemią, deszczują razem z deszczem, medytują - ale nie nudzą! Gajeczka spoglądała na mokry świat popadając od czasu do czasu w jesienną melancholię, którą zdradzało głębokie chrapanie:)
-
1
-
-
18 godzin temu, Nadziejka napisał:
...boc moze kiedys taka babunie Gajunie scisgalla ...na swem rumaku ...
To ja za kilkadziesiąt lat:)
-
2
-
-
Dnia 13.10.2018 o 08:37, Aska7 napisał:
Aśki to fajne dziewczyny są ; ) tak w ogóle : )
Też tak uważam!!!:)
-
2
-
-
10 godzin temu, Aska7 napisał:
Radek, liczyłeś ile w tym czasie Gajka dostała smaczków ? Osiem ; ) ; ) : )
Smaczki zazłużone, nie były przypadkowe. Za to, że przestawała szczekać albo za to, że wracała pomimo dużego pobudzenia. Na tym spacerze pracowałyśmy jeszcze nad innymi rzeczami, np nad niepaszczeniem na inne psy na plaży. Porcja karmy została stosownie okrojona:)
-
1
-
-
Ja za dużo to zdjęć nie robię, ja raczej filmiki robię:) Ale nie za bardzo umiem je tu wrzucać. Niemniej przesłałam małe co nieco Radkowi i jest nadzieja, że to tu umieści!
-
1
-
-
18 minut temu, Nadziejka napisał:
Cmokasy dla uroczej malenkiej
wazy sobie hohooo wazy skarbunia
zdrowenka malenka zdroweczka wszelkuskiego
Ano waży, waży, ale zapanujemy nad tym! Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa i w zamian posyłamy jesienne promyki pozytywnej energii!
-
3 godziny temu, Aska7 napisał:
W życiu, tylko mam tę samą przypadłość co Radek, jeśli chodzi o smaczki : /
I co z wynikami Gajulca ?
No i gdzie ja, bidna, wsparcia mam szukać? A tak na marginesie - doskonale rozumiem tę przypadłość:) a na wyniki spokojnie czekamy do jutra. My=ja i Gaja :)
-
6 godzin temu, Aska7 napisał:
To nie od smaczków, to odrastające futerko swoje waży : )
Et tu, Brute, contra me? :)))
-
22 godziny temu, Radek napisał:
Gajula była dziś w serwisie i, podobno, według oględzin i osłuchowo jest OK. Piszę podobno, ponieważ dziś to Lepsza Połowa była z Gajką w lecznicy, a ja w tym czasie robiłem zakupy w pobliskim sklepie. Może to i lepiej, bo mała mordka nie dostała histerii w gabinecie;) Może Asia podzieli się informacjami?
Wyniki krwi będą po niedzieli. Znów stres.
Niczym więcej dzielić się nie będę, bo żeś wszystko opowiedział. Może tylko dodam, że maleństwo waży 13 kg (!!!). A teraz liczę na Wasze wsparcie w mojej walce z Pańciem o zdecydowane ograniczenie smaczków.
-
11 godzin temu, Aska7 napisał:
Aż tak wiało ? : )
Tak, wiało całkiem przyzwoicie. A tak wywinięte końcówki uszysk to chyba pierwszy raz u Gajulki widzę/)
-
1 godzinę temu, Radek napisał:
To prawda, Gajka chyba za mało pije. Nawet w ciepłe dni, a woda często wymieniana. Raczej jedynie po spacerkach.
Ma to po Pańci. Ale lubi arbuzy, co - w granicach zdrowego rozsądku - cichaczem wykorzystujemy!
-
7 godzin temu, Radek napisał:
Ja mogę wyszkolić w łakomstwie i selektywnym braku słuchu;)
Nie polecam!!!:)))
-
Belfer jeszcze na dobre nie zaczął roku szkolnego, a już do odpowiedzi wywołuje:) Szkolenie/kurs nazywa się „Emocje pod kontrolą” i ma wykształtować reagowanie na komendy nawet w dużym pobudzeniu, a także ignorowanie tego, co się dzieje w otoczeniu. Mi zależy na olewaniu innych psów, zamiast darcia mordki. Zobaczymy... Dzisiaj, gdy dotarłyśmy na zajęcia i Gajka szła w stronę psów, spodziewałam się rozpaszczenia. A tu jak na złość cisza. Inne psy głosują, a Gajka luz, cisza, zlewa... Skubana zorientowała się, że idziemy na trening i przełączyła na tryb pracy. Czyli - o zgrozo - teraz ja muszę wykombinować, jak ją rozruszać przed kolejnym treningiem i jednocześnie nie wylać suki z kąpielą:)
-
3
-
-
3 godziny temu, Aska7 napisał:
Tak myślę, żeby może Gajce sprawić wdzianko nieprzemakalne na polarze. Miałaby ciepło i sucho w brzuszek. Tylko czy zgodzi się odziać bez protestów ?
Też o tym myślę, bo co chwila coś łapie. Przeglądam internety w poszukiwaniu czegoś twarzowego:). A może coś polecacie? A jak kupię, to będzie nosić, ona ze mną nie dyskutuje, dzielnie znosi moje decyzje:) Taka sulka!
-
Spoko, spoko, ja tu przy okazji chcę parę interesików z mężem ubić: nowa torebka albo co... Zdjęcia i tak będą. Jutro albo pojutrze...:)
-
Czytam sobie i czytam wpisy mojej Gorszej Połowy (to nie mój pomysł) i nachodzi mnie pewna refleksja: jakież to szczęście, że Mój Najdroższy nie towarzyszy mi podczas moich wizyt u wszelkiej maści lekarzy! Po pierwsze, szczegółowy raport murowany. Po drugie: poparty dokumentacją fotograficzną:))) Putanie tylko - gdzie, bo mam nadzieję, że mojego wątku nigdzie nie ma:)
Co nie zmienia faktu, że troszczy się o Gajkę, jak trza!!!
-
1
-
-
No wieści są dużo lepsze: wyniki badań ogólnych są bardzo ładne, ale za to nasze płytki poszly w górę i nie pełzają po dolnej granicy normy, tylko wskoczyły na 220 tys!!! Tadadam!:) I to bez podawania sterydów od ponad 2 miesięcy. Pani doktor też była zadowolona:)
-
14 godzin temu, Gusiaczek napisał:
Skoro ze szczekaniem lepiej idzie ku dobremu :) Serdeczności
Zgadza się. Mała psota wraca do zdrowia, krtań zdaje się wibrować bez zakłóceń:)
-
1
-
-
1 godzinę temu, Aska7 napisał:
Gwiazdę i szpagat ? : )
Tego akurat nie. Choć w ramach ekspresji swojej radoścj po udanym przejściu toru, czemu nie?:) Polecam www.rally-o.pl - tam jest wszystko o tej aktywności, która daje dużo frajdy i rozwija relację psa z przewodnikiem:)
-
19 godzin temu, Aska7 napisał:
Nie da się, kaukaza kąpie się w czymś co na allegro funkcjonuje jako piaskownica dla dzieci, następnie trzeba mieć ok. pięć 10 litrowych wiader, 1 namaczanie, 2, 3, płukanie po szamponie, 4 po całości, 5 wiadro z octem do zakwaszenia ph skóry. I gotowe : )
Przy tym ręczne pranie koca wygląda na coś zupełnie niewymagającego:)
-
1
-
-
16 minut temu, Radek napisał:
Gajula była dziś w serwisie z Lepszą Połową. Wyniki skonsultowane. Wątroba wraca do normy, a po ponad miesięcznym odstawieniu sterydu płytki ciut poniżej normy. Tego akurat się spodziewaliśmy. Za dwa tygodnie kolejna kontrola, żeby ocenić tempo spadku płytek, i po wynikach wdrażamy leki immunosupresyjne (jeśli dobrze napisałem;)
Prawie. Wątroba w normie, absolutnie. Reszta się zgadza. I jest ok, nie ma zaskoczeń, wszystko zgodnie z oczekiwaniami. Aaaa! Powrót do ulubionej karmy i kilogramek wskoczył na wagę. Ale spalanie poprzez aktywność zostało wdrożone, teraz czekamy na rezultaty:)
-
3
-
Maleńka Tosia (obecnie Gaja) już w swoim domku:-)
in Już w nowym domu
Posted
Dzięki! A mąż zbiera punkty karne za paszczę po prawej!!!