Jump to content
Dogomania

Paulina94

Members
  • Posts

    1387
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Paulina94

  1. a ) Tak, to dobry pomysł :D Spotkanie zwierzaków najlepiej przeprowadzić na neutralnym gruncie, np na spacerze - Ty trzymaj na smyczy swoją suczkę, ktoś do pomocy niech trzyma nowego psiaka, dajcie im się spokojnie zapoznać.

    b) Teoretycznie lepiej dogadują się zwierzęta przeciwnej płci, ale ja miałam dwa samce i nigdy nie było między nimi spięć.

    c) Lepiej kup młodego. Niestety nie zawsze hodowca dba o to, aby szczenięta pozostające dłużej w hodowli miały zapewnioną odpowiednią socjalizację. Ja kupiłam niespełna 9-miesięcznego psa i bardzo się naciełam - był tak lękliwy, że masakra... Musieliśmy trochę kasy wydać na behawiorystę, bo pies zupełnie nie potrafił się odnaleźć w mieście. Jeśli znasz hodowcę, ufasz mu, wiesz że na pewno poświęca dużo czasu każdemu ze zwierząt to spoko, możesz kupić starszego szczeniaka. Ale jeśli to obca dla Ciebie osoba to radzę uważać.

  2. Sporo zmian u Was...

    Krótkowłosy collie absolutnie przepiękny, śliczna suczka :) A zawsze uważałam, że jak collie to tylko długowłosy :D

    Basset też cudny :)

    Pokazuj je częściej :)

  3. Tyśka, tak jak napisałam wyżej - miał robione badanie przez mikroskop co z tą skórą, a o innych badaniach weterynarz nie mówiła że mamy zrobić. Dała tylko mocniejszy szampon na tłusty łupież. O tarczycy wspomniała, ale powiedziała, że wątpi żeby to było to, bo poza problemami skórnymi nie ma żadnych objawów problemów z tarczycą.

  4. Krwi nie badaliśmy, weterynarz powiedziała, że wątpie żeby to były problemy z tarczycą. A karmę zmieniliśmy w zeszłym roku jak tak łysiał, bo pomyślałam, że to może być alergia pokarmowa. Je karmę dla psów wrażliwych.

    Spaniela się w jednym miejscu trymuje, w innym strzyże, jeszcze w innym podcina :P Ja akurat sama go podcinam i z czasu trymuję, nie jest wystawowy to nie chodzę z nim do fryzjera :P

  5. Dzięki :)

    Co do futra to właśnie wcale nie jest tak różowo :/ 1,5 roku temu sierść mu zaczęła strasznie wypadać, miał bardzo przerzedzone włosy na tułowiu, ogon był prawie łysy (nie miał takiej "flagi" jak teraz)... Sporo sierści odrosło, ale nadal nie jest do końca dobrze. Nie jest już taki łysy, ale ma łupież i taką dziwną skórę... Weterynarz przy okazji szczepienia (2 miesiące temu) go obejrzała, nawet po mikroskopem patrzyła na jego skórę i nic tam nie widziała. Jedynie dała nam szampon na tłusty łupież, a następne kąpiele tak jak kąpaliśmy w tym Hexoderm. Kupiliśmy mu tez kapsułki Gammolen, dodajemy do jedzenia i trochę mu się poprawiło.

×
×
  • Create New...