-
Posts
7 -
Joined
-
Last visited
izaczek's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
zapraszam trójmiejskich dogomaniaków na koncert charytatywny dla psiaków z gdyńskiego "Ciapkowa". Tu szczegóły: http://pies.gdynia.pl/4-10-zapraszamy-na-koncert-charytatywny-na-rzecz-bezdomnych-zwierzat/
-
Piękna ONka Tasza. Szuka przystani...Znalazła ją nad morzem!! :)
izaczek replied to Linssi's topic in Już w nowym domu
No i stało się.... Jestem właścicielką "dzikuski" o imieniu Nikita :painting: Przez rok Nikita była w domu tymczasowym pod Białymstokiem. Pani Irenka powinna dostać Nobla za poświęcenie i troskę. Zapewnia dom 25 porzuconym biedom. Gdy jednemu psu uda się znaleźć nowych właścicieli, to podrzucane są kolejne psiaki. I tak w kółko. Moja Nikita już jest już wykąpana, wyczesana a dziś wieczorem idziemy na pierwszą wizytę u weterynarza. Musi się dużo nauczyć. Miasto to dla Niej nowość, ale jak na Owczarka Niemieckiego przystało: uczy się bardzo szybko. -
Piękna ONka Tasza. Szuka przystani...Znalazła ją nad morzem!! :)
izaczek replied to Linssi's topic in Już w nowym domu
[quote name='wegielkowa']U kogo jest Nikita i od kiedy?[/QUOTE] U mnie :multi: będzie od soboty -
Piękna ONka Tasza. Szuka przystani...Znalazła ją nad morzem!! :)
izaczek replied to Linssi's topic in Już w nowym domu
Proszę trzymać kciuki, żeby pogoda się poprawiła. Dziś się zaczyna wiosna, a tu śnieżyca, zawieje i zamiecie. Ciężko będzie jechać tak daleko w taką pogodę :nerwy: -
Piękna ONka Tasza. Szuka przystani...Znalazła ją nad morzem!! :)
izaczek replied to Linssi's topic in Już w nowym domu
Tak, tak potwierdzam :multi: W sobotę jedziemy po Nikitę. Prawdopodobnie została wyrzucona z samochodu. Najpierw biegała jak oszalała po ulicy za samochodami, a potem już zrezygnowana po prostu leżała w rowie. Cud, że żaden samochód jej nie potrącił. -
Piękna ONka Tasza. Szuka przystani...Znalazła ją nad morzem!! :)
izaczek replied to Linssi's topic in Już w nowym domu
Skorzystałam z zaproszenia.... no i jestem. Chciałam się przywitać i serdecznie podziękować za wszystkie wspaniałe słowa o Taszy. Wczoraj powiedziałam mojemu mężczyźnie, że to nie Tasza miała szczęście, że trafiła do Nas, tylko My mieliśmy szczęście, że właśnie do Nas trafiła Tasza.