Jump to content
Dogomania

almonde

Members
  • Posts

    22
  • Joined

  • Last visited

almonde's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Chodzę do jednego weta, do innych to już w ogóle nie mam jak dojechać. Suńka miała mieć też dziś USG pęcherza (główny problem wizyty to nietrzymanie moczu), wet zrobił próbne USG i stwierdził, że za pęcherz ma za mało wypełniony moczem, by dokonać diagnozy. Czy na tym badaniu widział też inne narządy w brzuchu? Chyba by powiedział, gdyby było coś niepokojącego. Mówił coś, że na tyle, na ile może coś stwierdzić, to nie widzi żadnych zmian, ale nie wiem, czy to było tylko w odniesieniu do pęcherza czy całości obrazu USG.
  2. Denerwuje mnie, że wet zamiast od razu to sprawdzić, to tak gdybał. Specjalnie czekałam na miejscu na wyniki badania, by w razie czego zrobić jeszcze dodatkowe, pytałam, czy może jeszcze jakieś badanie jest potrzebne, ale nic nie zaproponował. A z psem muszę się tłuc do weta 30km pociągiem, bo innego dojazdu nie mam. :/ Dopiero jak sprawdziłam wyniki w necie, to się zaniepokoiłam. Chodzi o badanie samego brzuszka czy klatki piersiowej też?
  3. Moja suńka miała dziś morfologię i biochemię robioną, wyszło jej za mało limfocytów 9,9% na 12% min.) oraz podwyższone białko, ALAT, GGTP i alfa-amylaza (tu szczególnie wysoko, bo 2915 U/l na 938 normy). Wet twierdzi, że to ma związek z wątrobą, kazał przejść na dietę, jak nie pomoże, to leki, ale ja się boję, bo wyczytałam w internecie, że takie parametry np. obniżone limfocyty i podwyższona amylaza, mogą wskazywać na nowotwór. :( Czy mam się martwić?
  4. almonde

    Karma Fitmin

    Mnie karmę Fitmin dla małych psów polecił sprzedawca w zoologicznym, bo jest lepsza niż Royal, który kupowałam (no i tańsza). Dużym plusem są pólmiękkie granulki, które moja szkarada żuje, a nie gryzie, więc ogromnie psauje jej ta karma. Gryźć nie lubi, bo ząbki ma krzywe, jest już nienajmłodsza i chyba nie jest to dla niej komfortowe. Nie muszę jej też juz zaprawiać żadną "mięsną" konserwą, je ją bez dodatków, a do tej pory suchej bez omasty nie ruszyła, więc dla sunieczki z nadwagą to dobry sposób na ograniczenie kcal. Skład jest w miare dobry jak na moje oko, wiadomo, że to nie Acana, ale w swojej klasie (m.in. z Brita, Boscha) mojemu psu smakuje najbardziej.
  5. Dziękuję za rady. Nie mam nikogo, by ktoś do niej zaglądał, podczas gdy ja jestem w pracy. Wydaje mi się, że to jednak stres albo może wiek i to, że jest wysterylizowana mogą wpływać na nietrzymanie moczu, ale rzeczywiście lepiej się upewnić i ją zbadać, czy na początek wystarczy zwykłe badanie moczu, czy jakieś sprofilowane? Spróbuję tych podkładów, sunia ma już stałe miejsce, gdzie posikuje, przy szafce na zlew, więc tam po prostu zostawię jej ten podkład i mam nadzieję, że jej ominie następnym razem.
  6. Mam ok. 7-8-letnią sunię, z natury bardzo lękliwą, to wzmocniło się w niej od kiedy poszłam do pracy i musi być sama w domu do 16. Wyprowadzam ją rano przed wyjściem i po południu na dłużej oraz wieczorem i przed snem. Jednak ostatnio zaczęła sikać w domu, gdy jestem w pracy i nie są to bynajmniej małe kałuże, choć suńka jest niewielka, zostawia po sobie dosłownie powódź. Czy można ją nauczyć robienia do kuwety? Jeśli tak, w jaki sposób?
  7. Mój pies wprawdzie aż tak strachliwy nie jest, w domu czuje się względnie bezpiecznie, ma swoją budę w kącie i gdy jest jakiś hałas za oknem (tego typu, co trzepanie dywanu :roll:), chowa się tam i nie obślinia niczego wokół. Ale problem jest z wychodzeniem na spacer. Wybiega, robi swoje i do domu. Na dłuższy spacer jest w stanie wyjść tylko z całą rodziną (ja i mama), a i to ciągnie do domu i bardzo się denerwuje. Podawanie smaczków nie pomaga, pies, choć łakomy w domu, na spacerze zupełnie obojętnieje na smakołyki. Patrzyłam na stronkę o behawiorystach, ale w okolicy nie ma żadnego, a z ponieważ nie mam auta, dojazd nawet do miasta oddalonego o 25 km się komplikuje. Z tak strachliwym psem jak mój nawet coroczne wizyty u weta, na które dojeżdżam pociągiem (oczywiście całym "stadem"), to niemal survival.
  8. Skończyła mi się Eukanuba dla małych ras, Brita i Boscha mój pies nie lubi, więc w lokalnym sklepie zaopatrzyłam się na próbę w 0,5 kg polecanej przez sprzedawcę karmy Canivera. Skład nie wygląda najgorzej, drobne granulki odpowiednie dla mojego psa, smakuje jej nawet na sucho, co jest ewenementem, bo inne karmy muszę jej mieszać z mokrą. Podobny skład ma Eukanuba Adult Mini, niepokoi mnie ta kukurydza, ale ogólnie chyba nie jest źle. Podaję skład i proszę o opinie, czy warto. [COLOR=#444444][FONT=Trebuchet MS]Suszony kurczak (22%), kukurydza, tłuszcz zwierzęcy, ryż, dehydratyzowane białka zwierzęce, hydrolizowana wątróbka z kurczaka, suszone całe jaja, pulpa buraczana, mączka rybna, drożdże, chlorek sodu, rafinowany olej rybny (źródło kwasów tłuszczowych Omega-3), fruktooligosacharydy, mananooligosacharydy, mieszanka ekstraktów z rozmarynu, winorośli, kurkumy, cytrusów, goździkowca (jako silne źródło antyoksydantów), montmorylonit.[/FONT][/COLOR]
  9. Nie pomyślałam o tym. Zbadać jej mocz czy jeszcze jakieś badania zrobić? I tak w nowym roku idę z nią do weta.
  10. Ale ja nie chcę, by pies na mnie warczał. :P Może sobie pozawodzić, ale nie warczeć. Myślę, że to wczesne wychodzenie to nawyk, który nabyła przez moją mamę. Kilka miesięcy, gdy ja byłam za granicą, mama się nią opiekowała, a że wychodzi wcześnie do pracy, to wyprowadzała ją około 5-6. W ogóle dużo złych przyzwyczajeń jej zaszczepiła. M.in. częstowanie ze stołu. Pies śpi ze mną w pokoju na legowisku, ale gdy mama wcześnie wstaje i je śniadanie w kuchni, to mała jęczy, warczy, zawodzi, drapie drzwi, by jej otworzyć, bo musi towarzyszyć przy posiłku. Gdy miało to miejsce po raz pierwszy, to obudziłam się ze strachem, że pies się kończy, bo takie właśnie straszne odgłosy z siebie wydobywała. :P
  11. Co innego spacer, którego nie lubi, co innego wyjście na podwórko w celu załatwienia potrzeb, czego domaga się warczeniem. Warczenie nie musi zatem wiązać się z sygnałem gotowości do ataku? Niepokoję się, bo to pojawiło się niedawno, wcześniej nie miała tego zwyczaju. Ogólnie sunia jest łagodna, przylepa i nawet bojaźliwa (stąd niechęć do dłuższych spacerów).
  12. Nikt nie ma żadnych pomysłów, jak oduczyć ją warczenia? Ignorowanie niezbyt pomaga. Jest jeszcze kłopot z wychodzeniem na spacer. Sunia zawsze ciągnie smycz, nie dlatego że coś ją interesuje, ale zawsze w kierunku domu. :/ Nie zwraca wtedy uwagi na smakołyki, więc skojarzenie spaceru z czymś przyjemnym nie da się zrealizować.
  13. Około 6.30 wychodze do pracy i nie ma mnie do 17, a sunia wytrzymuje i nie sika w domu, więc zakładam, że aż tak ją rano nie ciśnie. Nie mam nic przeciwko sygnalizowaniu, że chce rano wyjść np. szczeknięciem czy "pojękiwaniem", ale nie będę akceptować warczenia. Już się odwracałam do niej plecami. Dalej wtedy warczy. Raz też wstałam, ale poszłam tylko do toalety i wróciłam do łóżka na kilkanaście minut, wtedy cos pojęczała, ale w końcu poszła na swoje legowisko obrażona. Mimo to co rano warczy.
  14. Mam małą sunię, mieszańca w typie teriera. Do tej pory zawsze była łagodna, wręcz strachliwa. Ostatnio zaczęła pokazywać agresję, na razie tylko w jednej sytuacji. Wcześniej, gdy rano albo późnym wieczorem chciała wyjść na dwór na siusiu (pisząc rano, mam na myśli godzinę 5-6), to szczekała albo "zawodziła". Teraz, choć zawsze wyprowadzam ją ok. 23-24 na dwór, o 5 budzi mnie już nie tyle szczekaniem, co agresywnym warczeniem. Przybiera wtedy charakterystyczną postawę jakby do ataku, to nie jest pomrukiwanie w pozycji siedzącej. Szczególnie, gdy widzi, że nie śpię, patrzę na nią, jak stoi przy moim łózku, a jednak nie zrywam się i nie lecę z nią na dół. Nie wiem, co robić. Zaczynam bać się swojego psa. :(
  15. Poszukuję transportu dla małego psiaka w pierwszej połowie lipca z Lewina Brzeskiego (przy trasie 94 i a4) do Wrocławia, na Plac Grunwaldzki do przychodni weterynaryjnej przy uniwersytecie. Najlepiej, żeby transport był przy okazji, wtedy się dołożę, ale jeśli się nie znajdzie, to jestem w stanie zapłacić za całość kosztów paliwa na trasie Lewin-Wrocław.
×
×
  • Create New...