Jump to content
Dogomania

miska29

Members
  • Posts

    135
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by miska29

  1. [quote name='ewu']Powodzenia Dziewczyny:) Sunia , cudna, będzie prawdziwą maskotką w domu:)[/QUOTE] Dzięki bardzo :)))))) Będzie maskotką oj będzie, chyba oszaleje ze szczescia, trafic z zimnej ulicy do domu pelnego milosci z pełną miską i cieplym miękkim posłaniem to tak jakby wygrac milion dolarów :D
  2. Ona jest naprawde dobrze wychowana, nie wskoczy na lozko ani kanape, czeka na pozwolenie, jak nie zaprosisz malej to kładzie sie na podlodze. Przyzwyczila sie juz do swojego miejsca na dole w przedpokoiku, pochodzi troche po mieszkaniu i idzie na swoje kocyki sie klasc, :)))))) Dzis chodzilam z nia na rozciaganej smyczy, nawet jej niezle wychodzi, tylko szelki troche przymale, zwiazane od dolu tasiemka. Wieczorem bede wiedziala jak z jutrzejszym wyjazdem... A u weterynarza nic nie zalatwilam, ani smyczek ani tabletek... moze nie bedzie tak zle. Mysle zeby malej podac lokomotiv ten srodek dla dzieci od wymiotów, zeby nie bylo przykrych niespodzianek :) Czy bedziecie ja tam w Niemczech sterylizowac? Moj ratler sie do malej bardzo zaleca, nie wiem czy nie bedzie miala cieczki bo i ona do niego lgnie, ale izoluje na wszelki wypadek... :/ Mam nadzieje ze to nie problem jesli by to wskazywalo na cieczke, bo tutaj u nas jest takie myslenie ze nikt nie chce wziasc do siebie suczki wlasnie na ta okolicznosc, mysla ze tabuny psow beda latac po ich podworkach... [SIZE=5][B]Zmierzyłam jej szyję, ma 32 cm, na tyle cm obrozka nie powinna spasc,[/B][/SIZE] :) mam nadzieje ze bedzie pasowac od Waszej sunki :) ][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1779/ba863daf21f0bae6med.jpg[/IMG][/URL]
  3. [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/395/ef00026c48626551.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
  4. [quote name=':: FiGa ::']U weta mozna kupic tabletki, ktore pomagaja psu spokojnie zniesc droge. Co prawda otepiaja, pies spi ale naprawde pomagaja. Sama mam psa, ktory po przejechaniu autem 100m zaczyna sie slinic i bierze go na pawia. Na dluzsze trasy zazywamy sobie takie tabletki i zaoszczedzamy psu i sobie stresu ;) Miska, Kochana, pisalas ze sunia grzecznie zniosla podroz, czyli musi byc obeznana z tematem, wiec nie martw sie :) Psy ktore nigdy nie jezdzily zazwyczaj nie moga sobie znalezc miejsca i laza po calym aucie jesli tylko im sie na to pozwoli. Ona jest malenka, moze nawet zasnac na kolanach smyrana przez czlowieka (jak bedzie juz jechac z nami), da rade ;)[/QUOTE] W drodze do pracy zajdę do weta i zapytam o te tabsy, a noz ma cos takiego, ale wątpię... Aż mi się serce raduje jak pomysle ze suczka będzie miała tyle kochających ją serc, z "dzieciakami" ( to juz nastolatkowie :D) się bankowo dogada, to pies ktory nie wykazuje absolutnie agresji, mozna ja nosic, tarmosic ;) reke do miski wkladac, zero agresji, delikatniutko podgryza przy zabawie, jest cierpliwa i baaaarrddzooo przyjazna...całuje w ucho i w same usta chce buziaki :) będzie swietnym towarzyszem, dzis jak ja rano wypuscilam obserwowalam caly czas przez okno co robi, załatwiła sie ładnie i leci pod drzwi i piszczy zeby ja wpuscic ... cwaniara :D [SIZE=3][U][B]Istar [/B][/U][/SIZE]jak pojdziesz do weta z nią to proszę niech ja obejrzy dokładnie, osłucha i wgl martwię się bo ona mieszkala niewiadomo ile na dworze. Ja nie zauwazylam niczego niepokojacego , apetyt ma, jest zywa , nie ospała (tylko wieczorem królewna się wyciąga na kolderkach i kocykach:D) tylko zeby nam sie z tego szoku, podrózy i wgl nie rozchorowała. Jesli by bylo cos trzeba to ja się doloze do wszelkich kosztów... Pewnie tak zrobisz, ale ja jestem taka panikara :D Dzis ją jeszcze raz wykąpie wieczorkiem przed spaniem, ten szampon jednak pomaga swietnie, ma dlugie te wloski, szczegolnie na nogach i dzis widze ze znowu sie zabrudzily, bez fryzjera sie nie obejdzie, ale powolutku, najpierw najwazniejsze czyli weterynarz :) [CENTER]Wgl to chciałam napisac ze licze na zdjecia malej z nowego domku, mam nadzieje ze bedziemy w kontakcie Jestem bardzo spokojna o nowych opiekunów i wiem że mała swietnie trafiła tzn trafi , szczesciara!!!! :) [/CENTER]
  5. z druga sunia na pewno się zaprzyjażni, będzie miała towarzysza do zabaw, także uspokój mamę i powiedz że to już sprawdzone, co do czystosci to tez sprawdzone, wie gdzie nalezy sie zalatwiac :) Fajnie, dzieki za te godziny , będe spokojniejsza w razie czego. Ja nadal czekam na potwierdzenie dokladne wyjazdu, w kazdym razie jutro rano to nie nastapi, ale we wtorek mam nadzieje ze tak. Wiecie ja sie bardzo martwie tym , jak ona zniesie podroz tak długą 4 godziny, czy sie nie bedzie kręcic, moze by zniwelowac stres lepiej jej cos podac jakis lek? jak myslicie dziewczyny??? wziełam szeleczki mojego ratlerka i juz obmyslilam jak poszerzyc, zwiaze takim paseczkiem od dołu... musze poszukac centymetr, wtedy ja zmierze . A dzis mi zwiala wiecie, puscilam ja na podwórko (mamy ogrodzone), obserwowałam ją, ładnie sobie chodziła, pozniej siedziala na schodkach przed drzwiami, potem siadlam do kawy na 10 minut , wstałam a jej juz nie było, wsiadlam na rower szybko i po najbliższej okolicy, znalazłam ją na szczescie, gowniarz na moj widok merdał ogonem, więc ją pod pachę i do domu ... Przed chwilą była na załatwianiu, ale tym razem chodzilam krok w krok :) z dobrych wiesci to to ze dzis została sama i bardzo sie cieszyla na nasz widok jak wrocilismy i ta ze się mniej drapie specyfiki działają ... :) Najbardziej się martwię podróżą... :( Dzięki Ci dobra kobieto, co my byśmy bez Ciebie zrobiły ... [quote name='Istar19']wyszłam wcześniej z pracy - więc więcej cudów się zdarza :D dobrze że Mała lubi inne psy - przynajmniej mama nie będzie musiała się martwić o to :) Miska zrobimy tak, w celu ogólnych ustaleń możesz dzwonić jutro do 13.30, potem jestem w pracy. popołudniu to najlepiej się kontaktować z moim TŻ Patrykiem - jego numer 888-895-680, powiem mu co i jak w razie czego będzie wiedział o co chodzi :) bo, gdyby Mała miała jechać jutro wtedy on musiałby ją odebrać. Dam mu smycz, szelki i obrożę (albo obroża, albo szelki będą pasować, ile mała ma w obwodzie szyjki?) jakby Mała była we wtorek wtedy jestem cały dzień pod telefonem :) i można do mnie dzwonić o każdej porze dnia i nocy (zasadniczo w pon po 22 tez jestem już pod telefonem ;) ) i we wtorek myślę od razu zabrać ją do weta - będzie dla niej pewnie stres, ale z drugiej strony potem już sobie odetchnie :)[/QUOTE]
  6. Cos wykombinuje z tymi szeleczkami, musze meza uczulic na to by czasami nie uciekla im po drodze bo by był dramat. Sunke dzis wykąpałam, ma fajne włoski, które wgl nie wychodzą, szamponem pzreciwpchelnym, pozniej jak wyschła popsikałam ja preparatem owadobojczym a na koniec zakropilam kropelkami od pcheł, sunka sie nadal drapie,ale moze jutro bedzie lepiej, ma geste włosy i mysle ze przydalo by sie pomyslec o fryzjerze... Macie tam w Niemczech psich fryzjerów ? ;) Poza tym mam dobre wiadomosci dla Istar, sunka na pewno dogada sie z sunia, jest przyjazna, do mojej bigielki podchodzi i merda oogonkiem, chce sie bawic , takze nie bedzie problemu :) Sunka bez problemu zostaje w domku, nie piszczy, nie niszczy, ladnie lezy na swoim miejscu i czeka, nie nabrudzi... Jak sunka będzie we wtorek to od razu z nią do weta pojdziesz???? Istar napisz mi jak jutro pracujesz i w jakich godzinach mozna sie z Tobą kontaktowac telefonicznie.... AA I TA STACJA BP JEST PO DRUGIEJ STRONIE AUTOSTRADY TZN W KIERUNKU NA WROCŁAW :) ZEBYSCIE SIE NIE UMOWILI NA BP ALE KAZDY PO SWOJEJ STRONIE :D
  7. Swietnie, jestes bardzo kochana!!!!! taksowką się nie przejmuj, podasz mi nr konta i zwróce koszty!!!!!!! Jesli tylko bedzie trzeba bierz taksówkę i niczym się nie przejmuj, my mamy do Katowci kolo 300km wiec jak tylko wyjada dam Ci znac, jeszcze zadzwonie do Ciebie wczesniej od męża z telefonu , zebyscie byli wkontakcie, jesli będa jechac jutro to wyjadą poznym popoludniem, prawie pod wieczór , a jesli we wtorek to raniutko, ale wszystko sie jeszcze moze zmienic, bedziemy w kontakcie . Bardzo dziękujemy, ja wczoraj na małą wołałam figa ;)
  8. Nie mam gdzie kupic tej obrózki i smyczy, moze jutro w drodze do pracy zachacze o weterynarza i moze on bedzie jakies miał smyczki i obrozki, ja musiałabym jechac jakies 40 km do najbliższego zoologicznego czynnego dzis w niedzielę. Przymierzałam dzis szeleczki mojego ratlerka, ale niestety sa troszke za male a znowu bigelki obroza bedzie za duza, musze cos wymyslic zastepczego zeby czasami sie nie wymsknela męzowi, wezme moze jakies pudełko w srodku wyloze kocykiem, tak jak juz mowilam jestem zupelnie nieprzygotowana... Razem z mezem dzis patrzylismy na mapę, Istar19 na tą stację BP masz około 11 km, najlepiej by bylo podjechac taksówką ( zwrócę koszty!) Boże Istar19 spadłas nam jak z nieba, nawet mieszkasz niedaleko autostrady A4 . ..][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/566/fbf9f6aa0073e160med.jpg[/IMG][/URL] [URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fbf9f6aa0073e160.html[/URL] Moj ratler zakochany w suni, ale nie wykastrowany i ja bardzo meczy, troche zabawy i pozniej izolowanie, sunia ladnie zachowuje sie w domu, nie brudzi, spi na swoim miejscu nie wskakuje na kanapy, ale pewnie bedzie tak na ile ciocia się zgodzi :) Martwię się ta podróżą, zeby wszystko wypaliło i żebysmy wszystko dograły... Zaraz bede ja kapala bo sie bardzo drapie, mam szampon przeciwpchlowy, jest troche pokołtuniona, po kapaniu będzie na pewno sliczna :)
  9. [quote name='Poker']To załóż wątek psu na mazowieckim z alarmem w tytule,że zginie pod kołami samochodu.Czy odbiór psa potem jest pewny?[/QUOT malymi kroczkami dazymy do celu, tak figa odbierze psiaka na pewno , jest to osoba z tego forum i szukala psiaka dla cioci :)
  10. Ja tez :) jestem taka zmęczona że padam na twarz . do juterka. naprawdę nie wiedziałam że na tym forum są tacy wspaniali ludzie... dlaczego media o tym nie mówią?? Powinny!!!!!!
  11. Dziewczyny mam ją :D huuuuuurraaaaaaaa , jednak nocne wycieczki popłacają, mała wyszła do nas z ciemnosci jakby nigdy nic... od razu ja pyk w koc i w przedpokoiku zrobilam tymczasowe miejsce. w samochodzie jechała ladnie, wlazła na przednią półkę i leżala tam :) wstawię fotki tej brudnej bidulki, jutro zaczynamy kapiel :) to pies na bank chowany w domku bo pcha sie do mnie na gore, niestety dzis za pozno na zapoznawanie , bedzie musiala poczekac do rana a tymczasem na kolderce i kocyku ta noc spedzi z miseczka wody no i nakarmilam bidę:) Jesli chlopaki ją wezmą ze sobą to musi byc cos pewnego 100% ze ja ktos odbierze, bo oni dalej musza jechac a z psiakiem co? :([IMG] Pierwsze przymiarki do yorkowej gumeczki :) [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1777/53ff0eb38d7eff7e.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
  12. dziewczyny nie wytrzymam tej niepewnosci , biore meza za kolnierz , i jedziemy szukac malej, musi tam byc. nie oddalala sie z tego miejsca. wezme moze na zachete duzo kielbasy ;) musi sie znalezc
  13. sunka potrzebuje domku od 10 albo 11 wrzesnia tj poniedzialku lub wtorku do niedzieli 16 wrzesnia, wtedy w niedziele zabierze ją figa ...
  14. Dzis dosyc pozno tam pojechałam, nie zastałam małej, wszystko pozamykane, jestem zrozpaczona. Jutro popoludniu albo wczesniej nawet jak uda mi sie wyrwac pojde i popytam, moze gdzies znalazła legowisko na spanie i sie chowa przed chłodem, Jutro znowu tam pojde, nie mogla sie zapasc pod ziemie, ktos cos musi wiedziec. Dziewczyny trzymajcie kciuki. Potrzebujemy tego domku od wtorku lub poniedziałku do niedzieli 16 wrzesnia bo wtedy po nia sie zglosi Figa, bo w niedziele przyjeżdza z Niemiec! Mogłabys ją przetrzymac ta naszą bidę?? Ja nie mam dla niej niczego, ani obrozy ani nic, moge jedynie zaszczepic ... z chipowaniem bedzie trudno bo u nas na wsi nie dotarła taka technika ;) Myśle ze sie dogada z inną sunią, z tego co zauwazylam to spokojny psiak, który potzrebuje trochę ciepłego miejsca i miskę karmy. Bardzo ważna sprawa, jesli jutro zlokalizuje małą od razu pod pachę i do mnie niosę, mogłam się wtedy nie wahać, pluje sobie w brodę!!!!!!!!!! Ważne!!! Jutro powinnam sie dokladnie dowiedziec kiedy moj mąz ma wyjazd do tych Niemiec, mam nadzieje że juz nie odwola ani nie przelozy, i czy by byla taka mozliwosc, ze ktos by wyjechał po mala na jakis cpn na autostradzie a4, tylko to moze byc o roznej porze, bo niewiadomo o ktorej chlopaki wyjadą i na którą będą bo jadą dużą lawetą i nie wjadą za nci w miasto.... Jestem w stanie zwrócic za taksówkę, byle by tylko sunia znalazła szczesliwy domek... Spróbuję zadzwonic jeszcze do znajomych moze beda przejezdzac tamtedy i cos zauważa.... Dam Wam znac... Kochane wielkie serca
  15. psiak jest w woj swietokrzyskim , błąka się na stacji paliw małej miejscowosci na pograniczu woj swietokrzyskiego i mazowieckiego.
  16. Napisałam na wątku katowickim ... ale zero odzewu, chodzi tylko o kilka dni, bo moj maz moglby psiaka podrzucic do Katowic w poniedzialek lub wtorek, bo bedzie przejazdem, a piesek jest nadal bezdomny, nie wiem co mam robic, mam zwiazane rece, moglabym go przetrzymac tylko kilka dni bo sama mam dwa psy w tym sukę która nie toleruje innych suk.
  17. a mógłbys nam pomóc? napisz gdzie mieszkasz :)
  18. [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1535/e0f845f63f65cd67.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
  19. od wtorku do następnej niedzieli , sunia w typie yorka... Dziewczyna z forum Figa przyjedzie po psiaka z Niemiec w następną niedzielę, ja mogę mu zorganizowac transport do Katowic poniewaz moj maz jedzie tamtędy w poniedzialek w nocy lub we wtorek rano, potrzebuję jakies dobre serducho które zgodzi się pzretrzymac u siebie tą bidę... [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1737/d46ac058d70c789f.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
  20. Koczuje na stacji cpn w woj swietokrzyskim, ktos ja wyrzucil z samochodu, ida chlodne dni a sunia nie ma dachu nad glową, moze ktos szuka malego kanapowca , sunia ma kolo 2 lat jest lagodna, lasi sie do ludzi. [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1b5ebc6473f367a8"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1752/1b5ebc6473f367a8m.jpg[/IMG][/URL]
  21. Muszę pogadac z mężem...Mam dwa psiaki w tym jedną suczkę, nie wiem czy suki sie zaakceptują. Nigdy nie byłam domem tymczasowym dla zadnego psiaka, nie wiem co i jak... Gdzie mam ją jeszcze ogłosic? Moze ktos mi poradzi co zrobic? Bardzo proszę i dziękuje.
  22. [quote name='Nuta le Bób']Tez szukamy Yoreczka(albo w typie) bez zadnych rodowodów, ale jak najmniejszego-najlepiej szczeniaczka.Dobrze by było wiedzieć które psiaki sa jeszcze dostępne bo ciężko sie przebić przez te wszystkie strony :)[/QUOTE] Poszukuję chętnych do zaopiekowania się sunią w typie yorka, łagodną, spokojną, koczuje na stacji cpn w małej miejscowosci w woj swiętokrzyskim... Najprawdopodobniej została wyrzucona z samochodu.... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4592f8b46fae5663.html"]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...46fae5663.html[/URL] Na moje oko około 2 letnia, ale nie jestem pewna.
  23. Śliczna sunia w typie yorka , błąka się, garnie się do ludzi, najprawdopodobniej wyrzucona z samochodu i trzymana w domu ( nie śmierdzi), błagam o pomoc, idą chlodne dni, może ktos szuka psiaka dla siebie, spokojnego i przyjaznego .... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4592f8b46fae5663.html"]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...46fae5663.html[/URL]
×
×
  • Create New...