Jump to content
Dogomania

Paja2000

New members
  • Posts

    2
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Biography
    Pinczer średni
  • Location
    J.G.
  • Interests
    piłeczka,patyczek i kółeczko
  • Occupation
    p.o.s. :):):)

Paja2000's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='pinczerka_i_Gizmo']Przyszedł :) dzisiaj w nocy... Położył się obok mnie na łóżku, moszcząc się niezmiernie i wciskając mnie w ścianę - jak zawsze to robił... Przespaliśmy tak noc, a potem spędziliśmy cały jeden dzień, tak jak zawsze, tak jak zawsze wyglądała nasza codzienność. A potem się obudziłam... Jakoś mi lżej, naprawdę, choć jak teraz to piszę to znów łezka kręci się w oku...[/QUOTE] napisałam do Ciebie wczoraj na maila. Tak strasznie mi przykro. Nie wiedziałam co się stało:-( Odezwałam się do Ciebie wczoraj bo kiedyś pisałyśmy przez chwilkę do siebie, miałyśmy się spotkać i zapoznać po latach rozłączone rodzeństwo. A dziś trafiłam na ten temat na forum...:-( Cessi (Gusia Lulu, z metryki), jakoś się trzyma. Ma wiele chorób, które ją dotknęły : w 2012 roku straciła zupełnie wzrok (pomimo podjętych prób leczenia u okulisty we Wrocławiu wzroku nie udało się przywrócić, w tym roku stwierdzono u niej zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki oraz nieswoiste zapalenie jelit. Dostaje lek KREON na trzustkę do każdego posiłku oraz Encorton w związku z jelitami. Leczenie jej pomaga bo przed diagnozą miała biegunki i schudła strasznie - w zasadzie to zawsze miała super linię więc bardzo szybko widać było, że coś jest nie tak. Najtrudniej jest z tym, że nie widzi. To największy problem. Nie pogodziłam się z tym do końca i nie wiem czy kiedykolwiek się to stanie. Ale opiekuję się nią i jestem przy niej praktycznie cały czas. Napisz proszę do mnie, kiedy już będziesz mogła. Trzymaj się jakoś - mam nadzieję, że ból w końcu choć trochę odpuści. Pozdrawiamy Cię z [B]Cessi.[/B][IMG]http://pajarita.strefa.pl/bubka.jpg[/IMG]
  2. Witam Wszystkich, Sylwester już za mną i moją suczką ([B]11- letnią pinczerką średnią[/B]). Bardzo boi się wystrzałów (od Sylwestra, a właściwie od momentu pierwszych wystrzałów - wieczorne wyjścia to wielki stres i ciągłe nasłuchiwanie, wypatrywanie - trzeba ją namawiać żeby zrobiła siku). W domu - bardzo się trzęsie, ma drgawki nerwowe, kapie jej woda z pyska,piszczy - na szczęście w tym roku zaczęli testować swoje wystrzałowe zabawki dzień przed tym nieszczęsnym sylwestrem. Jej lęk przed wybuchami petard zaczął się gdy miała [B]3-4[/B] lata, wtedy ktoś życzliwy rzucił nam podczas spaceru petardę pod nogi... Od tego momentu zawsze boi się wystrzałów w grudniu i burz latem (latem podczas nocnych burz od lat nie śpię). Lek, który dostaje to [B]hydroxysyzyna[/B] 10mg lub 25mg ale nie pomaga jej za wiele, tylko jest nieznaczne zmniejszenie lęku. Paja jest bardzo odporna na takie leki (były też u niej stosowane inne psie leki). Bardzo się o nią martwię, czytałam poprzednie posty w tym temacie i proszę was o porady. Po tegorocznym Sylwestrze jest bardzo zalękniona. Trzeba jej przypominać o tym żeby coś zjadła bo przez ten stres zupełnie zapomniała o jedzeniu. Wcześniej miała stałe pory kiedy kładąc się przed kuchnią i dawała tym samym znać, że trzeba zacząć przygotowywać jedzonko. Teraz, nawet w dzień (przypadkowe brzdęknięcie szklanką czy garnkiem w kuchni) wywołuje u niej drgawki, wytrzeszcz oczu i wielki strach, bez przerwy nasłuchuje i patrzy się gdzieś po ścianach... boję się, że serce jej nie wytrzyma tego stresu. Zastanawiam się nad możliwością podania jej [B]Anafranilu ([/B]Pajka waży 17 kg[B]). [/B]Może wiecie jakie dawkowanie byłoby najlepsze lub jaki lek na takie stany nerwicowe/fobie/depresje/stany lękowe u mojego psiaka? Pomocy!!! :(
×
×
  • Create New...