Jump to content
Dogomania

Ches

Members
  • Posts

    30
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ches

  1. [quote name='Wulkan']Czy można dostać 'Marley i ja' w bialskim empiku?[/QUOTE] Ja ma na sprzedaz;) jak coś to PW
  2. Macie może na sprzedaż książki Harlan'a Coben'a ? Biorę wszystko ;p
  3. Sprzedam , Idealne na prezent ;) Najlepiej pisac na gg : 9925298 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/59/ksiazkib.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/5655/ksiazkib.jpg[/IMG][/URL]
  4. Poszukuje info na temat hodowli Berneńczyków w Śremie. Prawdopodobnie hodowla ta miala przydomek "Psi Gościniec" Ale nie mam 100% pewności. Wiem ,że w hodowli była napewno suczka Hajdi. Może ktoś z was zna tą hodowle ?
  5. Ches

    Psia zazdrosc

    Ja nie ma nic przeciwko jak pogryzienie stanie sie przypadkiem ,ale inaczej jak jest to notoryczne , zwlaszcza 4 psy. Powiem tak włascicielem tych psów jest pan 4 razy większy ode mnie , strasznie agresywny, ostatnio stanął przed Chesterem i go prowokował do agresji , na szczęście Chester nie zareagował a to dlatego ,ze szłam na plaże i nie wiedziałam że oni tam są. Facet kiedy mnie ujrzał z daleka zaczął krzyczeć do mnie wypi***laj itd , a ja byłam dość daleko + mój pies na smyczy. Zostałam jeszcze wyzwana za to ze nie mam kagańca;o Co jak co ale ja nad psem panuje , mój pies nie podbiega do innych bo wtedy go łapię na smycz. A najgorsze jest to ,ze to osoby z Dogomani mające psy na DT. Przepraszam ,że odbiegam od tematu , ale to mnie tak bulwersuje. Jeśli popsikam te psy gazem to się boje tego faceta , chociaż w sumie jego też mogę psiknąc. Ale czy to nie wiąże się z odpowiedzialnością prawną , czy to podlega ochronie życia? Ja sobie moge nie życzyć zeby ten pan wchodzil w moją strefę intymną i pluł mi w twarz.
  6. Ches

    Psia zazdrosc

    Mój pies nie jest TTB , to kundlisz , ale ma geny TTB , jego mama była w typie Asta. To nie jest takie proste... Kiedy już jest wszystko ok zawsze znjadzie się ktoś kto nam to popsuje.
  7. [B]"Pozytywne szkolenie psów" B. Waldoch [/B]w jakiej cenie?
  8. Ches

    Psia zazdrosc

    to nie jest tak ,ze ja nic nie robię z moim psem. W mojej okolicy jest wiele psów i ich właściciele mają je w d**ie... moj pies najlepiej nakręca się na kamienie ;) No więc zawsze mam jakis przy sobie , kiedy widzę innego psa nakręcam Chestera właśnie na kamień, wtedy caly świat go nie interesuje , liczy się tylko moja ręka i kamień. Ale kiedy juz dojdziemy do tego ,ze on widząc psa skupia się na mnie czekając aż mu rzuce kamień. I tu nagle idą "sąsiedzi" z 4 psów na luzie ,a te psy wprost na Chestera i wszystko zaczyna sie od nowa. Znów pracujemy na tym ,zeby się na mnie skupiał. I tak w kółko. Jeszcze trochę kupie gaz pieprzowy. Dziś np. wracając już ze spaceru przechodziliśmy obok domu ,gdzie mieszka Akita, uliczka była uchylona a Akita wprost na Chestera i przygniotła go do ziemi. Przyszedl właściciel i zabral Akitę ,ale zauważyłam ,ze kiedy Akita tylko wstala z niego to Chester odszedl bez niczego. Żadnego warknięcia. Bawimy się też w rózne sztuczki i agility podworkowo , jak zwalczymy agresję to chce się z nim zapisać do klubu, bo ma ogromny potencjał. Mój pies już nie raz był na szyciu :( Nie mam juz siły na tych właścicieli a jestem traktowana jak głupia smarkula. Od zawsze lubiłam psy i zawsze wiedziałam ,ze nie skończy się na jednym osobniku, dlatego robię wszystko ,żeby "naprawić" Chestera. Więc to nie jest tak ,ze cały dzień siedzę i oglądam słodkie pieski. Mój pies codziennie jest na spacerze około 2 godzinnym + okolo 30 minut wieczorem. Jest wybiegany i mam nadzieje , że szcześliwy. Często biega z moim tatą , ze mną przy rowerze , latem chodzimy nad rzekę, zimą ciągnie sanki z moimi siostrzeńcami a jesienią aportujemy , więc pies się nie nudzi , oprócz tego jeszcze z około 2 sesje po 15 minut w domu. Czasami zaskakuje mnie jego inteligencja;) Dziś byłam zaskoczona , bo ze spokojem mogłam glaskać szczeniaka w towarzystwie Chestera ;)
  9. Ches

    Psia zazdrosc

    Od zawsze marzy mi się sfora psów. Czasami , tak jak dziś mam dzień ,że siedzę i rozglądam się za psiakiem , który chwyci mnie za serce. Tylko czy dobrze bym zrobiła wprowadzając nowego psa, mysle o szczeniaku, do mojego obecnego o którego zachowaniu możecie poczytać na poczatku tego wątku.
  10. Dawaj coś jeszcze ;d
  11. Ches

    Psia zazdrosc

    Zauważyłam jeszcze jedną rzecz. Ostatnio był u nas pewien pan w domu . Mogl chodzic po calym domu , drzwi od mojego pokoju były otwarte , pies w pokoju , ja robiłam lekcje. I wtedy gdy ten pan przekroczył próg mojego pokoju to Ches zaczął szczekać ostrzegawczo na niego. Raczej mało realne ,zeby, odczuwała jakiś strach ,ponieważ nie zauważyła kiedy ten pan wszedl do pokoju. Dodam jeszcze ,ze moj pies znał tego ów pana , ponieważ był to jego "chodoffca"
  12. Ches

    Psia zazdrosc

    Czyli wina leży we mnie , tak ? Popełniłam masę błędów przy nim , nie ukrywam. Teraz mi się przypomniała jeszcze jedna rzecz. Kiedyś jak byłam mała , miała szczeniaka i będąc na spacerze z tym szczeniakiem , jakiś pies go zagryzł. Kiedy Chester byl mały i bylam z nim na spacerze, to jak podchodził jakiś pies do niego to panikowałam. Przeważnie tamte psy były duże i nastawione nie zbyt przyjacielsko. Dopiero później się dowiedziałam ,że pies odczuwa nasze emocje. Czy mój strach w okresie jego szczenięctwa jest przyczyną tego ,ze pies nie dopuszcza do mnie innych ?
  13. Więc tak , kundlisz wygląda na fajnego i chętnego do pracy ,ale jednak chcę spróbować agility na wyższym szczeblu, dlatego poszukuję psa rodowodowego. Psiak musi być w okresie szczenięcym , ponieważ z takimi najlepiej dogaduje się mój pies. Planuję psa za dwa lata a nie teraz ,aby naprawić błędy przy moim obecnym psie i dopiero wtedy wprowadzić następnego. Klatkę zakupię na pewno ,ponieważ jeden z psów na czas mojej nieobecności będzie zamykany, po prostu nie chcę ryzykować ,że nastąpi jakaś bójka i moj obecny pies nie odpuści.
  14. Ches

    Psia zazdrosc

    Ja jakoś nie odczuwam tego ,żeby mój pies aż tak był ze mną związany ,żeby świata poza mną nie widział. Hmm muszę nad tym pomyśleć trochę ;) Kontakt mamy ze sobą dość duży , bawimy się troszkę w sporty i psie sztuczki. Niestety przez to zachowanie jego nie mogę zapisać się do żadnego klubu :(
  15. Ches

    Psia zazdrosc

    Wykluczam dodawanie psu pewnosci siebie moja obecnoscia. Napiecie moze w nie ktorych przypadkach ale nie zawsze. A moze to byc spowodowane tym ,ze okresie szczeniecym czesto wracalam z roznymi psimi zapachami ( teraz tez ,ale wtedy bylam wolontariuszka w schronisku).
  16. Ches

    Psia zazdrosc

    Czy istnieje takie coś jak psia zazdrość? Mam psa w typie TTB. Wykazuje agresje do innych psow tylko i wylącznie kiedy ja jestem w pobliżu , jeśli Chester idzie z moim tatą to nie ma problemu. Kiedyś miałam psa na czymś w stylu DT berneńczyka, mieszkała na dworze. Kiedy Chester i Tina biegaly na podwórku bylo ok ,ale jak ja się pojawiłam , to rozpoczęła się walka , konkretnie to Chester zaczynał, z innymi domownikami nie było problemu.
  17. Ja biorę pod uwagę tylko i wylącznie suczkę , mój pies jest wykastrowany mówię tak tylko na formalności ;). Staffik daje mi do myślenia ,ale wtedy bym musiala zakupić klatkę. Moj pies jest dziwny , tzn dziwny pod takim względem ,że wykazuje zazdrość ,jeśli chodzi o mnie. Z innymi domownikami nie ma problemu. Okazuje się to wtedy , gdy np jestem z nim na spacerze , mój pies biega z innym , nawet czasem się bawią ,ale jeśli ten drugi pies będzie próbował podejść do mnie to Chester momentalnie na niego szczeka i warczy. Szczerze mówiąc nie wiem czy istnieje takie coś jak zazdrośc u psow. Żeby nie robić OT to zaraz zaloze o tym temat w dziale agresji i zapraszam tam do dyskusji na ten temat ;]
  18. staffik , ogólnie podobają mi sie ;) są faktycznie bardzo ruchliwe , miałam okazje poznać kilka przedstawicieli tej rasy ;) Ogólnie mam słabość do bullowatych , przez mojego obecnago psa , w przyszłości pewnie znajdzie się miejsce u mnie dla bullka, a najlepiej uratowanego ze schronu. Ale teraz miałabym pewne obawy zostawić mojego prawie bullowatego sam na sam z staffikiem , glównie ze względu na mojego psa. Dwa tak silne psy w jednym domu raczej odpadają.
  19. chcę raczej wulkana energii , z moim psem aktywnie spędzam czas. Interesuje się kynologią od kilku lat i mogę o sobie powiedzieć , że raczej nie jestem typem laika. Jeżeli chodzi o wprowadzenie kolejnego psa do domu to na pewno nie robie tego sama , tylko ze szkoleniowcem/ behawiorystą. Psa planuję dopiero za 2 lata , po zdaniu matury , a pytam się teraz co mi polecacie , żeby przez te dwa lata poznać osobniki danej rasy , po rozmawiać z hodowcami i wybrać konkretną hodowlę nastawioną typowo na pracę z psem.
  20. Doświadczenie mam z psami ;) Mam mix amstaffa , pies o bardzo dominującym charakterze , zrobiłam przy nim mnóstwo błedów , ale staramy sie pracować. Zagłebiam sie z nim w tajniki sportow ,ale to malymi kroczkami . Przez błędy wychowawcze jest nam to bardzo utrudnione , bo chcę się zapisać do jakiegoś klubu , ale Chester nie toleruje innych psów niestety :(. Mam nadzieję ,ze uda nam się to naprawić. Głównie bawie się z nim w pie sztuczki.
  21. Właśnie najbardziej rozglądam się po grupie pierwszej. Więc na pewno wyżły i cocker odpadają. Ja na razie dość ciekawy wydaje mi się collie smooth.
  22. Jak na razie po szkole średniej chcę udać się na studium. A potem może jakieś studia. Psa planuję dopiero za jakieś może 2 lata , ale chcę wybrać odpowiednią hodowlę oraz poznać przez ten czas różnych osobników danej rasy.
  23. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad przyszłym psem. Głównie mam na oku oziki ;) ,ale chciałabym się dowiedzieć jakiego psa mi zaproponujecie. Mam 17 lat , mieszkam na przedmieściach w domu z ogrodem , z moim obecnym psem ćwicze psie sztuczki , troszeczke agility i frisbee , głownie chcę psa typowo nastawionego na człowieka , średniej wielkości , z ktorym będę mogła startować w zawodach psich sportów. Raczej chciałabym rasę taką średnio popularną. ;) Czekam na propozycje.
  24. [quote name='HelloKally']Gdyby ktoś mnie potraktował zwykłym wyp.. to by mocno tego żałował. Ja wychodzę z założenia, że miejsce publiczne to nie własne podwórko i każdy ma prawo tam przebywać pod warunkiem, że nikomu wyraźnie nie przeszkadza.[/QUOTE] Tylko ,że ten koleś był z 3 razy ode mnie większy i w dodatku dużo starszy , a ja mam 17 lat. Miałam wrażenie ,że ten koleś mnie po prostu podniesie i rzuci mną tam gdzie pokazywał palcem.
×
×
  • Create New...