Simena88

[CENTER][SIZE=5][B]Porzucony w lesie na pastwę losu młody psiak pilnie prosi o pomoc i wsparcie na hotelik!!! [/B][/SIZE][/CENTER] [B][SIZE=3]14 kwietnia 2013 roku. Słoneczna niedziela w Gminie Santok zaowocowała kolejnym porzuceniem psiej duszy. W telefonie głos zmartwionej kobiety, która zatrzymując się na leśnym parkingu zobaczyła małego przestraszonego psiaka szukającego pomocy. Pierwsza myśl czyli schronisko....Ale psiak jest jeszcze młodziutki – szczeniak który może ma 6 miesięcy...może mniej... Kobieta poprosiła o pomoc dla niego. A my prosimy o pomoc Was. Bruno miał na sobie obróżkę związaną drutem. Prawdopodobnie był przywiązany gdzieś do pobliskiego drzewa. Szczęśliwie udało mu się jednak uwolnić i zawędrował w poszukiwaniu jedzenia na leśny parking. [/SIZE][/B] [CENTER][SIZE=4]Naszym celem jest zabezpieczenie go finansowo na hotelik, odrobaczanie i szczepienia , aby szybko mógł znaleźć domek! Facebook :[/SIZE] [/CENTER] [URL]https://www.facebook.com/events/480541908666447/[/URL] [IMG]http://imageshack.us/a/img29/2558/dscn8313s.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img254/7830/30096652.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img854/7171/bruno6.jpg[/IMG]

[B][SIZE=4] "Cezar ma 10 lat, w schronisku ma numer CO-24. Został wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony posiada również schroniskowy czip. Jest to łagodny pies, przyjaźnie nastawiony do ludzi, spokojny i grzeczny, toleruje inne psy i suczki, lubi pieszczoty." [/SIZE][/B] [CENTER][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/2307/cezar3.jpg[/IMG] [/CENTER] [B][SIZE=4]Ale mimo to.....Cezar długo siedział w schronisku. Ciągle marniał w oczach...zaczynał się poddawać. Nawet znalazł już dom tymczasowy. Jednak z powodu pogarszającego się stanu zdrowia...spadku sił- trafił do kliniki.[/SIZE][/B][SIZE=4][B] Teraz jego stan się ustabilizował. Może jechać do DT w Rzeszowie. Niestety - nie ma jeszcze transportu a przeszkodą są finanse.... Psiak potrzebuje również leków wspomagających. Cezara dopadła starość - ma kłopoty ze stawami, podwyższony mocznik... Cezar nie może już zostać w klinice. Zostanie wywieziony z powrotem do schroniska..... [/B][/SIZE] [CENTER][IMG]http://img836.imageshack.us/img836/6456/cezar2.jpg[/IMG][/CENTER] [SIZE=5] [/SIZE] [CENTER][U][SIZE=5][COLOR=#ff0000]Dlatego prosimy o wsparcie na transport i leczenie starszaczka. Info: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/COLOR][/SIZE] [/U] [SIZE=5][I][B]Jego wydarzenie na FB:[/B][/I] [/SIZE][SIZE=5]http://www.facebook.com/events/414760465222469/[/SIZE] [IMG]http://img685.imageshack.us/img685/6337/cezar5.jpg[/IMG] [/CENTER]

[URL]http://www.facebook.com/events/386475064717924/[/URL] wydarzenie i zdjęcia

[B]Kochani! Opiekunka Soni chce dla niej jak najlepiej...jednak brak jej czasu na opiekę. Nie chcemy oddać szczeniąt w niepowołane ręce czy na łańcuch. jednak sprawa jest już pilna... Z uwagi na to ze szczeniorki potrzebują opieki i Sonia również- Fundacja Pro Animals zaproponowała pomoc i chce zabrać całą rodzinkę do schroniska w Ługach Górzyckich[COLOR=#ff0000][U] we wtorek[/U][/COLOR] . Są tam dobre warunki. Jednak na myśl o tym , że psiaki znów mają wędrować...Sonia już naprawdę doszła do siebie....I teraz znów zmiana...I to nie na zawsze. Dlatego proszę udostępniajcie! Może znajdzie się domek dla szczeniaków i Soni????[/B] [B]Sonia jest już bardzo "wyluzowana". Daje sobie zabrac miske, kosc... oczka zakropić itd. Jedynie nie zmieniło się to , że goni samochody.[/B] [B]Szczeniorki są kochane---- 4 sunieczki, jeden chlopaczek. jedna jest bardziej czarna,reszta brazowawa, z tego jednej rosną troszkę dłuższe kudełki. Wszystkie sa rozbawione,bardzo przytulasne i kochane. chlopaczek ma troche szerszy, labkowaty pyszczek.[/B]

Wzięłam bidulka na domek tymczasowy..... Dalej czekamy aż znajdzie dobry domek...... Na fb zdjęcia z przemiany.....

Halo!!! Niech nas zobaczą !!!!

cisza.......a misiulek czeka......

uuuuu......bieda... na FB też....

hehe kochani! Bella dziś w schronisku okazała się chłopcem!!!! Wolontariuszka wzięła psiorka na zabiegi pielęgnacyjne aby poprawić lekko komfort i wygląd? A tu chłopak!!!! Czytajcie na wątku!!!

...................jeszcze cisza...:shake:

Znajdźmy jej domek którego tak pragnie....

Adopcja przywróci jej ponowną wiarę w człowieka... Że człowiek ma jeszcze w sobie tyle miłości aby i dla belli starczyło...

[CENTER][SIZE=3][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/4562/55301911373992542584810.jpg[/IMG][/SIZE] [B][SIZE=5] Piesio tak długo oczekuje na człowieka, który go pokocha, jest już tak długo w schronisku - może to Ty? Ciągle stoi przy kratach z nadzieją, że może tym razem....... ale znowu nie on, znowu inny pies otrzymuje dom [/SIZE] :shake:[/B] [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/4587/53056111373954875921910.jpg[/IMG] [FONT=book antiqua][SIZE=5][B]Zrezygnowany, odchodzi w kąt, by za jakiś czas z nadzieją, kolejn[/B][/SIZE][/FONT][FONT=book antiqua][SIZE=5][B]y raz podejść i poprosić o zabranie do domu. I tak ciągle - skróćmy jego oczekiwania, podarujmy ciepły dom, w którym będzie szczęśliwy.[/B][/SIZE][/FONT] [IMG]http://img829.imageshack.us/img829/8750/52247811374011542582910.jpg[/IMG] [/CENTER] [SIZE=5]Jego oczy marnieją z każdym dniem.....z każdym dniem na jego pyszczku rysuje się głęboki smutek..... [/SIZE][B][SIZE=5]Piesio jest przeuroczy. , Bardzo garnie się do człowieka, wykorzystuje każdy moment aby zaznać chwilę pieszczot, ukraść chwilę uwagi człowieka. Niestety jest na części adopcyjnej schroniska, gdzie ma małe szanse na to aby go ktoś wypatrzył. Na szarym końcu...... [/SIZE][/B] [CENTER][SIZE=5] [SIZE=6][FONT=century gothic][COLOR=#FF0000]Czy piesek zaskarbi sobie czyjeś serce ????:loveu: Czy jednak czeka go dożywocie w schronisku?:placz:[/COLOR][/FONT][/SIZE][/SIZE] [/CENTER] [CENTER][B][SIZE=4][SIZE=5][FONT=tahoma]Przez 3 lata w schronisku zapadło wszystkim w pamięć, że to suczka! Dopiero niedawno przed zabiegami pielęgnacyjnymi na które zabrała go wolontariuszka okazało się że to mały skromny gentelman :) Został wykąpany, lekko ostrzyżony i obcięto mu pazurki. (zdjęcia jeszcze sprzed zabiegów) [/FONT][/SIZE][/SIZE] [/B] [B][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/9689/53532011373951542588910.jpg[/IMG][/B] [SIZE=4][SIZE=5][FONT=tahoma] Piesek w schronisku ma numer P-2727. Ma ok. 8 lat. Jest wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony. Posiada także schroniskowy czip. To łagodny,spokojny, grzeczny piesio, który uwielbia pieszczoty . Toleruje inne psy i suczki, nie wiadomo jednak jak zachowuje się w stosunku do dzieci i kotów. Przebywa w schronisku w Gładyszewie koło Piły. [/FONT][/SIZE] [/SIZE][/CENTER] [SIZE=4] [/SIZE][CENTER][SIZE=5][U][B]Kontakt: tel. 602 253 993 , email: [email]przygarnijzwierzaka@[/B][/U][/SIZE][SIZE=5][U][B]gmail.com[/email][/B][/U][/SIZE] [/CENTER] [SIZE=4] [/SIZE] [CENTER][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/8553/53969311373976875919710.jpg[/IMG] [SIZE=5] Jego wydarzenie i bieżące informacje: [SIZE=6] [/SIZE][/SIZE][SIZE=6][URL]http://www.facebook.com/events/211165562322503/[/URL][/SIZE] [SIZE=5][U][B]Kontakt: 602 253 993 , email : [email]przygarnijzwierzaka@[/B][/U][/SIZE][SIZE=5][U][B]gmail.com[/email][/B][/U][/SIZE] [/CENTER]

................................................

No nie wiem.... wszystko jest napisane..... ze ma 5 lat, że jest wysterylizowana i zaszczepiona, ze jest łagodna i sie dogaduje z innymi psami...... i jest telefon do kontaktu ze szczegółowymi info oraz wydarzenie na FB Wszystko w temacie. [quote name='xxxx52']Moze tak dobry szczegolowy opis psa pomogl by w dobrej adopcji. n.ile ma lat,czy jest kastrowana ,szczepiona,czy zgadza sie z innymi psami(suczkami ,psami)kotami,dziecmi,czy ladnie chodzi na smyczy,czy moze kilka godzin sama zostac w domu,czy duzo szczeka ,czy ma instynkt lowiecki,czy ma temperament czy jest spojnym psem. Do jakiej rodziny sie nadaje ,co by bylo dla nie potrzebne np.psia szkola ,bieganie przy rowerze itd oczywiscie buda ,lancuch czy kojec to TABU![/QUOTE]

Cieszę się że są osoby podzielające moją radość. Koksik ma się świetnie! jest u kochającej rodziny, bardzo porządnych ludzi. Mieszkają oni w bloku , mimo to mają dla Koksika sporo miejsca :) Ja mam kontakt do adoptującej rodziny ale póki co nie zadręczam pytaniami ponieważ całą adopcję poprowadziła Fundacja. [IMG]http://img546.imageshack.us/img546/9940/koksik3.jpg[/IMG] [quote name='azalia']Simeno,dzisiaj dopiero znalazłam wątek Koksika i cieszę sie bardzo,że chłopak znalazł dom. Jak dobrze,że znalazłaś się wtedy na tej zapyziałej stacji i go zabrałaś. Ale napisz proszę coś więcej o ludziach,którzy przygarnęli pieska,gdzie mieszkają,w domu czy bloku.Czy Koksik się już zaaklimatyzował. Napisz dużooooo,bardzo prosimy. Koksio to śliczny piesek.[/QUOTE]

W sprawie Mony żadnych wieści.....

[CENTER][B][SIZE=5]Sara miała ciężko....ale dostała szansę na znalezienie nowego domu...... Ile jeszcze musi czekać?? [/SIZE][/B] [IMG]http://img526.imageshack.us/img526/8710/sarakolej.jpg[/IMG] [/CENTER] [URL="http://img526.imageshack.us/img526/8710/sarakolej.jpg"] [B][url]http://www.facebook.com/events/294035414004996/[/url][/B][/URL] [B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225896-Sara-%E2%80%93-uratowana-od-zamarzni%C4%99cia%21%21%21%21Czeka-na-DS%21%21%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225896-Sara-%E2%80%93-uratowana-od-zamarzni%C4%99cia!!!!Czeka-na-DS!!! [/URL][/B][CENTER][B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225896-Sara-%E2%80%93-uratowana-od-zamarzni%C4%99cia%21%21%21%21Czeka-na-DS%21%21%21"][COLOR=#000000]Zapraszam!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR] [/URL][/B][/CENTER]

[SIZE=5][FONT=book antiqua]Sonia....Wiedziona instynktem musiała poradzić sobie sama tuż przed porodem. Teraz już bezpieczna. Ona i jej dzieci czekają na nowy dom. [/FONT][/SIZE] [CENTER][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/9358/20120413080736.jpg[/IMG] [/CENTER] [SIZE=4][B]Suczka została znaleziona tydzień temu za miejscowością Białków.[/B][/SIZE] [SIZE=4][B]Na polu pod drzewem wykopała głęboką jamę ,tam się oszczeniła.[/B][/SIZE] [IMG]http://img225.imageshack.us/img225/6283/20120409114921.jpg[/IMG] [SIZE=4][B]Wszystkie szczenięta są w dobrej formie ,odkarmione.[/B][/SIZE] [SIZE=4][B]Małe miały już otwarte oczka i ich wiek szacujemy na ok. 3-4 tyg.[/B][/SIZE] [SIZE=4][B]Jest 6 rozkosznych chłopczyków i 4 słodkie dziewczynki.[/B][/SIZE] [SIZE=4][B]3-4 razy na dziennie są dokarmiane.[/B][/SIZE] [IMG]http://img864.imageshack.us/img864/2971/20120413075908.jpg[/IMG] [SIZE=5][FONT=book antiqua]Dzieci i matka będą do adopcji nie prędzej jak za miesiąc.[/FONT][/SIZE] [SIZE=5][FONT=book antiqua]Ich matka Sonia jest suczką w wieku ok. 2-3 lat. Wyżeł niemiecki szorstkowłosy bez rodowodu.[/FONT][/SIZE] [SIZE=5][FONT=book antiqua]Jest bardzo milutka ,mądra.[/FONT][/SIZE] [SIZE=5][FONT=book antiqua]Nie gardzi zaproszeniem na kanapę . Zaczyna dochodzić do siebie. Je, karmi i pilnuje podwórka.[/FONT][/SIZE] [SIZE=5][FONT=book antiqua]Zostanie oddana do adopcji po sterylizacji.[/FONT][/SIZE] [SIZE=5][FONT=book antiqua]Suczka nie gryzie jednak broni podwórka- ma silny instynkt terytorialny. [/FONT][/SIZE][IMG]http://img690.imageshack.us/img690/5351/20120413080156.jpg[/IMG][SIZE=5][FONT=book antiqua] Niestety goni samochody dlatego docelowo szukamy jej domu z ogrodem- posesja musi być ogrodzona. Pieski z matką przebywają w DT w woj. lubuskim. [U]Kontakt w sprawie adopcji: [/U] Renata Tel. 794-625-744[/FONT][/SIZE]

[IMG]http://img94.imageshack.us/img94/9349/saratt.jpg[/IMG]

Wydarzenie dla Sajgonika- przyjaciela Sary [url]http://www.facebook.com/events/291466824267606/[/url]

Wątek na FB [URL]http://www.facebook.com/events/294035414004996/[/URL]

[CENTER][B][SIZE=4][FONT=book antiqua][I] [SIZE=5]Przez wiele lat Sarą się nie przejmowano.... To, że przeżyła mrozy w jakich przyszło jej stać w kojcu jest cudem. Kolejnym cudem było tak nagłe jej ocalenie- uwolnienie z niewoli w 32 stopniowym mrozie.....[/SIZE] [/I][/FONT][/SIZE][/B][IMG]http://img838.imageshack.us/img838/2618/1sara.jpg[/IMG] [B]Jeden z aniołów dojrzał bardzo chudego pieska-jak się później okazało - suczkę stojącą w ogrodzeniu 2m x 2m, bez wody na ubitej twardej ziemi. Jej jedyne schronienie stanowiły pozostałości po jakiejś budzie. Zwierzę nie miało możliwości poruszania się na tak małej przestrzeni, a na zewnątrz tego dnia termometry pokazały – 32 stopnie Celsjusza.... Została w porę uratowana przez osobę która tego dnia oddała jej swoje gorące serce. Nie oglądając się za siebie- Sara opuściła swoje podwórko. Co czuła nie dowiemy się nigdy... [/B][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/8710/sarakolej.jpg[/IMG][B] 5- cio letnia Sara jest już po szczepieniach i sterylizacji. Jest suczką w typie owczarka niemieckiego , która bardzo potrzebuje ciepła i serdeczności. Jest spokojnym i bardzo wdzięcznym pieskiem. Szukamy człowieka na którego kolanach będzie zawsze mogła położyć swój wierny psi łeb i psim językiem powiedzieć : czekałam na Ciebie [/B][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/8598/sara3l.jpg[/IMG][B] Sara szuka teraz domu prawdziwego, takiego na zawsze, w którym będzie czuła się bezpieczna i kochana. Dziś przebywa w hotelu wraz ze swoim psim przyjacielem Sajgonikiem...Oboje z utęsknieniem Czekają na swoje szczęście. [/B][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/9420/sara2c.jpg[/IMG][B] Sara przebywa w hotelu w woj. Lubuskim. Z transportem jednak nie powinno być problemu. Mile widziany jednak odbiór osobisty. Obowiązkowa wizyta przed adopcyjna. Bezpośredni kontakt w sprawie adopcji: Renata tel. 794625744 [/B] [/CENTER]

jak już wiadomo z FB Borysek cieszy sie nowym domem. Dziękujemy.

Zaczyna się robić pozytywnie :) Info wkrótce