Jump to content
Dogomania

kasia-goldap

Members
  • Posts

    37
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by kasia-goldap

  1. Witam. Przyznaje, że bardzo dawno mnie tu nie było. Weszłam i jestem w szoku. Właśnie dostałam zwrot 50zł na swoje konto. Nie rozumiałam dlaczego, ale po przeczytaniu tego wątku już wiem.
  2. No ja nie wiem jak u Ciebie ale ja Nowy Rok obchodze w niedziele. W poniedziałek jest 2 i już normalny dzień pracy :) Pozdrawiam
  3. Czekam na wieści co z sunią. Oby było wszystko dobrze. A z domem nie powinno być problemów bo suczka jest boska.
  4. Piękna sunia. Nie będzie długo szukać domu. Tylko teraz zastój bo ludzie żyją świętami i sylwestrem. Pewnie w styczniu coś się ruszy i Figa szybko znajdzie swoje miejsce na Ziemi.
  5. Pieniążki nie wielkie przelane, ale będą na koncie dopiero w poniedziałek. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku życzę:)
  6. Zaglądam na wątek regularnie i mimo, że do tej pory nie zabierałam głosu (bo narazie nie mam jak pomóc) to zaczyna mnie irytować postępowanie paru osób. Wchodzą, mącą i czepiają się bez powodów. Albo zacznijcie pomagać albo wreszcie milczcie bo nic pożytycznego nie robicie. Mówie o krzykaczach z Krakowa.
  7. To moje wpłaty. Staram sie co miesiąc po wypłacie przelać chociaż kilka złotych bo wiem, że są potrzebne :)
  8. Kolejne pieniążki przelane :) Na koncie będą pewnie w poniedziałek :)
  9. Nie było mnie tu kilka dni. Zaglądam i jestem zniesmaczona. Znów zaczynają się jakieś problemy ale nie ze zwierzakami a między ludźmi. Dziewczyny wyjaśniajcie swoje sprawy poza forum. Tu zajmujmy się pomaganiem czworonogom.
  10. I co tam u Leviska? Odzywał się ktoś? jak jego zachowanie?
  11. Ja również trzymam kciuki, że jednak znajdzie sie zmartwiony właściciel i wszystko dobrze się skończy. Trzymam kciuki za Levisa. A co do adopcji popieram sprawdzanie warunków, żeby mieć pewność, że pies trafia w dobre ręcę. Dziewczyny robicie super robotę.
  12. Dziękuje Wam za te słowa. Nasi sąsiedzi też mają Goldenkę w takim samym metrażu i sunia wygląda na szczęśliwą. Ale zdaje sobie sprawę, że to decyzja na długie lata dlatego wciąż się zastanawiam i waham. Czekam na nowe wiadomości o Levisie i ciągle myślę nad posiadaniem takiego psa. Bo z tymi spacerami nie byłoby problemu. Mieszkamy na Mazurach nad samą rzeką. Są łąki do biegania. Jest jeziorko do pływania. Wiem, że wystarczy chcieć :)
  13. Myślę nad tym coraz bardziej. Zakochałam sie w tej rasie już dawno temu. Tylko zastanawiam się czy czas jaki spędzamy w pracy nie jest zbyt dużą przeszkodą w posiadaniu takiego zwierzaka. Oboje pracujemy po 8h i czy to nie jest zbyt wiele, samotnego spędzania czasu przez goldaska. A poza tym mieszakmy w bloku. I to kolejny punkt do przemyślenia czy to odpowiednie warunki dla dużego psa.
  14. Zakochałam się. Marze o takim psie. Jak można takie cudo wyrzucić :(
  15. Kolejne pieniążki przelane. Będą pewnie na koncie w poniedziałek. Nie dużo, ale mam nadzieje, że będzie więcej wpłat. Teraz wpłacę przy kolejnej wypłacie. Pozdrawiam
  16. Cała przyjemność po mojej stronie. Oby pieniążki sie przydały, chociaż wiem,że to kropla w morzu potrzeb. Postaram się znów coś przelać jak tylko dostanę wypłatę:)
  17. Najważniejsze, że sunia wróciła do domu. Oby więcej nie musiała tego przeżywać.
  18. A więc ciesze się, że to już ustalone i jest odpowiedzialna osoba za pieniążki. Powodzenia życze i czekam na dane do przelewu:)
  19. Z tą wizytą jest tak, że mamy do Olsztyna 170km więc musi to być zaplanowana i świadoma wizyta. Ale nad mężem skutecznie pracuje:) Teraz w domu mamy psa teściowe-pekińczyka. Wyjechała na pół roku i my się nim zajmujemy. Za kilkanaście dni ona wraca i psa zabiera. Nie wiem jak zniosę tę pustkę więc może i mąż zatęskni za czworonogiem w mieszkaniu:)
  20. Nie taką znowu nową. Zagdlądam tu prawie codziennie. Tylko nie odzywam się. Mieszkam 170km od Białegostoku i nie badzo mogę pomóc tam na miejscu. Ciągle rozważam adopcję psiaka. Ale to decyzja na lata dlatego jeszcze daje sobie czas. Zresztą to nie tylko moja decyja. Muszę mieć na uwadzę zdanie męża. Nie mogę pomóc na miejscu dlatego chciałabym wpłacić na "Skarpete".
×
×
  • Create New...