Jump to content
Dogomania

felipe

Members
  • Posts

    15
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by felipe

  1. [quote name='irishsetters']Ponawiam pytanie do tych którzy jadą samochodem, orientowaliście się już w sprawie promu? Koszta za psy, samochód itd.[/QUOTE] My płyniemy Viking Line (Tallin - Helsinki). Samochód Ford Galaxy, 4 osoby, 4 psy. Koszt biletu dla tej wesołej gromadki - 233 EUR w dwie strony. Robiliśmy rezerwację w styczniu. Psy będą w samochodzie, ale czas przeprawy to tylko 2 godz.
  2. [quote name='panbazyl']dla mnie dużo ważniejszą wystawą jest klubówka. Pewnie mój pies by wygrał spokojnie w swojej klasie na światówce, bo teraz w Pl nie ma lepszego psa w jego klasie (wiem, ze to mało skromnie z mojej strony...), ale wolę promować moją rasę w kraju gdzie jest nadal mało znana. Jak zwykle z resztą. [/QUOTE] w tej chwili na WDS zgłoszony jest 1 (słownie : jeden) ogar polski. może mimo wszystko warto byłoby pojechać na wystawę i rasę promować tam, gdzie ta promocja dotrze do szerokiej rzeszy osób myślących poważnie o pięknych zwierzętach. mówienie, że Twój pies pewnie spokojnie wygrałyby swoją klasę w przypadku dwóch czy trzech zgłoszeń pewnie ma sens, ale te prawdopodobne 2 - 3 - 4 zgłoszenia świadczą tylko o tym, że rasa jest mało znana, że potrzebuje promocji, nowych twarzy, reproduktorów, suk hodowlanych, zapału, chęci do pracy i wystawiania. a jeśli każdy powie, że nie jedzie, bo jego pies jest najlepszy w Polsce, w Niemczech, w UK czy w Kazachstanie to świadczy tylko o braku chęci do promowania rasy, bo jak inaczej wypromować te czy inne zwierzaki, jak nie pokazując je na ważnych wystawach i zdobywając tytuły świadczące o klasie i jakości tego konkretnego psa czy hodowli. moje zwierzaki też należą do najlepszych w Polsce, może nawet w tej części Europy, ale WDS odwiedzamy regularnie, bo bycie najlepszym tutaj, a mierzenie się z wieloma psami z całej Europy to zupełnie co innego ...
  3. [quote name='panbazyl']no tak, ale walczyć z systemem przelewów nie mam zamiaru. Za bardzo to pokręcone i skomplikowane. Ja lubię proste rzeczy. A tu za dużo ambarasu jak dla mnie.[/QUOTE] płatność kartą zajmuje 3 minuty (co bardzo mnie zaskoczyło in plus) a co do zgłaszania czy nie zgłaszania na taką wystawę to oczywiście każdy może zrobić co chce, chociaż wg mnie przeliczanie wszystkiego na pieniądze nie jest chyba najbardziej sensowne. każdy, kto psami zajmuje się już parę lat powinien dobrze o tym wiedzieć ;) mimo nie zawsze pasujących sędziów, długich podróży, kosztów paliwa i hoteli wystawa światowa to jest miejsce, w którym warto się pokazać, poznać nowych ludzi (często z całego świata), zobaczyć na żywo psy, które znało się tylko ze zdjęć, a przede wszystkim zmierzyć się z nimi, sprawdzić czy to co hodujemy w Polsce ma sens i czy idziemy w dobrym kierunku.
  4. przepraszam, ale wydaję mi się, że u Ciebie w domu większy problem jest z ludźmi niż z psami.
  5. [quote name='Lofty']Trochę zaskakujące podejście:( Ilość zgłaszanych psów niestety przede wszystkim związana jest z jakością sędziowania a to akurat na tej wystawie do najwyższych nie należy:([/QUOTE] to w takim razie wytłumacz mi dlaczego przykładowo do sędziego "X" na zwykłą krajówkę zgłasza się 15 - 20 psów, a na wystawę championów do tego samego sędziego zgłoszeń jest np. tylko 3 (nawet biorąc pod uwagę, że tu mogą być zgłoszone tylko championy) ? rozumiem, że poziom sędziowania tego konkretnego sędziego zmienia się wraz z rodzajem wystawy ...
  6. [quote name='pawelg'] Zwyciestwo w tej wystawie nic nie daje, zadnego prestizu, nic oprocz CWC. [/QUOTE] i tu się z Tobą nie zgodzę :) niezależnie od liczby zgłoszonych psów (w tym roku jest ich ok. 350) wystawa jednak daje jakiś prestiż. znaleźć się w finałowej 32 wcale nie jest tak łatwo. poza tym tu chyba nie tylko o zdobywanie tytułów chodzi ... wystawa jest świetnie zorganizowana, z ciekawie zorganizowaną formułą finałów, jedyną tego rodzaju w Polsce. kto był, ten wie, kto nie był, powinien pojechać i zobaczyć :) a to, że zgłasza się na nią tylko tylu wystawców świadczy niestety chyba tylko o nich samych ...
  7. [B]@ Gosia D.[/B] no właśnie, wszyscy pewnie jakiś wrogów mamy, a publiczne rzucanie oskarżeń jest najlepszym sposobem, by takiego wroga pogrążyć ... [B]@ wszyscy, którzy czytają wątek[/B] mi nie chodzi o "wybielenie" Agnieszki N.. nie znam jej i zapewne nigdy nie poznam. nie mówię też, że zdarzenia opisywane w tym temacie nie miały miejsca. powtórzę po raz kolejny, że Dogomania staje się miejscem w którym rzuca się oskarżenia, wyzywa ludzi i szkaluje bez ujawniania dowodów. ja wiem, że te dowody może nie mogą być jeszcze ujawnione, że toczy się prawdopodobnie jakieś postępowanie odpowiednich służb, ale Agnieszka N. już została postawiona przed "sądem" i uznana za winną. zupełnie jak setki lat temu robiono z domniemanymi czarownicami. chce, żeby Dogomania była miejscem w którym porusza się drażliwe tematy, ale nie chce by robiono to w ten sposób. to obrzydliwe (wiem - mocne słowo), że tak łatwo samymi słowami można kogoś poniżyć, że tak łatwo pisze się słowa naznaczone złymi emocjami. tyle ode mnie i mam nadzieję, że teraz jasne dla wszystkich będzie o co mi chodzi. pozdrawiam, Filip
  8. zostałem osobiście przez Ciebie "wywołany do odpowiedzi", więc osobiście w Twoją stronę odpowiedziałem. taki już jestem. i wcale nie jestem do Ciebie w negatywny sposób nastawiony. nie znamy się, więc nie mam podstaw do tego by Cię lubić albo nie. tyle chciałem napisać w kwestii wzajemnych sympatii lub antypatii. niezależnie od wyniku postępowania sądowego w tej sprawie, ja osobiście chciałbym się dowiedzieć jak się ona skończyła. jeśli nikt z zaangażowanych w nią osób, nie opisze końca historii (nawet jak ma to być za pół roku), oznaczać to będzie, że po raz kolejny była to "burza w szklance wody" mająca na celu utarcie nosa niewygodnej konkurencji lub po prostu wrogowi. pozdrawiam, Filip
  9. szanowny [B]Asiaczku[/B] - zacietrzewienie o którym piszę nie wynika konkretnie z ani jednego postu (tu punkt dla Ciebie), który napisałaś, ale odnoszę wrażenie, że od początku dyskusji jesteś tylko po jednej stronie barykady, dolewając oliwy do ognia krótkimi stwierdzeniami typu : [quote name='Asiaczek']Ja tez mogę dołozyć swoje "5 groszy" do tych informacji. I dlatego od już dobrych kilku lat nie jeżdżę z Agnieszką N. na żadne wystawy. Jeżeli zajdzie taka potrzeba - opowiem/opiszę. Pzdr.[/QUOTE] lub [quote name='Asiaczek']Trzeba czekać na zakóńczenie sprawy na etapie Policji. Potem prokuratura i.... Pzdr.[/QUOTE] i co dalej wg Ciebie ? zsyłka na Sybir ? forum jest od tego, żeby dzielić się swoimi opiniami i odczuciami. ja w tonie Twoich wypowiedzi czuję, że bardzo nie lubisz Agnieszki N.. mam prawo tak czuć, mam prawo o tym napisać. zachowuję umiar, jestem rozsądny i spokojny, więc proszę nie mów mi co mam robić, a czego nie. a wycieczki osobiste sobie podaruj, bo nie należę do osób, które denerwują się byle "przytykiem" pod swoim adresem. a teraz wracając do meritum mojej poprzedniej wypowiedzi - chodziło mi to, że Dogomania momentami staje się miejscem, w którym można każdego o coś posądzić, znaleźć paragraf i dokręcać śrubę tak długo, aż delikwent pęknie, nie podając konkretnie żadnych dowodów. nic więcej, nic mniej na myśli nie miałem. pozdrawiam ponownie, Filip
  10. od dwóch dni przeglądam wątek i wierzyć mi się nie chce, że są tu osoby takie jak Ela P. lub Asiaczek, które w swoim zacietrzewieniu zapominają, że osoba wobec której toczy się jakiekolwiek postępowanie wyjaśniające, bądź prokuratorskie jest niewinna dopóki nie zostanie skazana prawomocnym (zaznaczam prawomocnym) wyrokiem sądu. oczywiście nie przeczę, że sytuacja opisywana w hodowli Agnieszki N. jest karygodna (jeżeli taka sytuacja jest). proszę tylko, by osoby, które ogłosiły się jedynymi słusznymi obrońcami psów z tej hodowli, pohamowały się i przestały wypluwać z siebie hektolitry jadu, którego i tak na Dogomanii jest już sporo (patrz słynna sprawa hodowli Stellanova, która zakończyła się ... NICZYM), bo tak naprawdę w niczym to nie pomoże. takie sprawy jak ta, powinny być oczywiście opisywane i zachowania, których ewentualnie dopuściła się Agnieszka N., piętnowane, ale pisanie, że jest ona oszustką, kłamcą i bestialsko traktuje psy, jest zachowaniem godnym nastolatków stojących pod budką z piwem. Dogomania została stworzona po to, by miłośnicy psów (i nie tylko) mogli się wymieniać doświadczeniami, uczyć się od siebie, czasem wspierać w trudnych chwilach lub pomagać psiakom w potrzebie. owszem ma również ostrzegać też przed nieuczciwością hodowców, producentów karm lub suplementów diet. ale od wydawania wyroków w nie zakończonych sprawach są sądy, od prowadzenia dochodzeń prokuratury, a od zbierania dowodów policja. to właśnie prokuratura i policja powinny być w pierwszej kolejności zawiadomione o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Agnieszkę N. - niezależnie czy chodzi o wyłudzenie pieniędzy za wspólny przejazd, czy o niehumanitarne traktowanie psów w jej hodowli. w moim mniemaniu opisywanie wszystkiego na Dogomanii ma służyć jedynie poniżeniu Agnieszki N. i na koniec dodam, że nie życzę sobie, by ktokolwiek nazywał mnie obrońcą Agnieszki N., bo jej nie znam. nie życzę sobie również, by ktokolwiek wytykał mi małą ilość postów, bo posiadanie setek lub tysięcy postów na jakimkolwiek forum nie jest wyznacznikiem tego jak często ktoś owe forum przegląda. pozdrawiam, Filip
  11. [quote name='karenina']Owszem, PRAWDZIWY hodowca musi być odpowiedzialny za zwierze które powołał do zycia- do konca, nie do sprzedazy i zainkasowania pieniędzy. A jeśli ktoś nie ma warunków/czasu/możliwosci - to niech się nie nazywa hodowcą - bo dla mnie to zwykły rozmnażacz. (...)[/QUOTE] błagam Cię [B]karenina[/B], nie pisz takich rzeczy, że hodowca, który nie chce/nie może przyjąć z powrotem szczenięcia/psa ze swojej hodowli to dla Ciebie zwykły rozmnażacz, bo w ten sposób obrażasz wielu porządnych ludzi i wiele porządnych hodowli. uwierz mi, że każdy hodowca stara się przyjąć psa, ale czasami po prostu nie może. tak samo jak właścicielom "wypadają" różne rzeczy, tak hodowcom też nie zawsze wszystko się układa. czasem hodowcy nie mogą przyjąć psa w tym konkretnym momencie, proponują, że pies może przyjechać za np. miesiąc, ale wtedy słyszą, że "ma to być teraz, zaraz, natychmiast, bo inaczej pies trafi do schroniska". znam to z autopsji. poza tym dlaczego to [B]tylko[/B] hodowca ma być odpowiedzialny za zwierzę, które przyprowadził na świat ... !? czy właściciel ma prawo umyć ręce i pozbyć się kłopotu bez jakichkolwiek konsekwencji !? czy dla właściciela pies ma być tylko zabawką, która jak się znudzi to można ją oddać !? proponuje spróbować zwrócić do sklepu telewizor, który jest całkowicie sprawny, ale przestało nam się podobać, że ma 37", a my chcemy teraz 42" ... :shake:
  12. [quote name='xxxx52']mozesz zdradzic tajemnice jakie to sa wg.Ciebie super hodowle i do tego odpowiedzialne?widziales taka to opowiedz jak tam psy zyja ,ile ich hodowca ma ,jak dlugo jest ta hodowla tej jednej rasy ,lub wiecej ras,czy widziales suczki staruszki ? itd?[/QUOTE] wyobraź sobie, że ja znam taką hodowlę. od 8 lat jest tylko jedna rasa, 8 psów, w tym 3 niehodowlane (z różnych przyczyn), ale mieszkające w hodowli. właściciele znają wszystkie swoje psy tak dobrze, że patrząc im w oczy wiedzą czy coś im dolega ;) zaprzyjaźniony weterynarz czuwa nad stanem zdrowia całej gromady. szczenięta są raz, góra dwa razy w roku, zależy jak suczki mają cieczki. maluchy są odchowywane w domu, a także na specjalnie dla nich zrobionym wybiegu (oczywiście, gdy pogoda pozwala), wożone do miasta, zsocjalizowane, zaznajomione z dziećmi i kotami (bo i jedno i drugie mieszka w hodowli ;) ) ... mogę tak wymieniać dalej, tylko po co ... czy trzeba coś komuś udowodnić ? chyba nie ... po prostu musisz przyjąć do wiadomości, że istnieją hodowle, w których w dalszym ciągu najważniejsze są psy, a nie pieniądze, chociaż niestety coraz więcej jest takich, w których chęć zysku zabija sens hodowli, prawdziwej hodowli ...
  13. Monia85, wystarczy, że sprawdzisz w katalogu jakie ma tytuły wpisane. jeśli tamta suka była wystawiana w klasie championów, to tytuły musiała mieć. jeśli wśród tych tytułów znajduje się ICH, to znaczy, że Twój resCACIB będziesz musiała przekształcić w CACIB w sposób opisany kilka postów wyżej.
  14. hmm ... to ja się zastanawiam dlaczego w ogóle masz szczenięta, skoro : - po pierwsze nie możesz ich sprzedać, nie masz zainteresowania - po drugie musisz się zajmować babcią. rozumiem, że miłość do psów jest ważna, ale rodzina chyba ważniejsza ... zastanawiają mnie tacy "hodowcy", którzy pokryją sobie suczkę, a potem nie mogą maluchom znaleźć nowych domów, zachęcając do kupna szczenięcia tekstami typu "schodzę z ceną" lub "możliwość sprzedaży ratalnej" ... :shake: i nie chcę, by ktoś na mnie tu naskakiwał, po prostu ciekawski jestem :diabloti:
  15. [quote name='Astara']Nie przesadzasz ??? Na wsyatwach Polskich jest duzo psów zza granicy! A co do tych klastek to nie wpadajcie w panikę :) Jest napisane że nie przy ringach i tylko dlatego bo nie ma tam miejsc nawet jak przejśc do ringu bo wszędzie klatki stoły etc. Klatki będą mogły byc w korytarzasz tam jest pusto a korytarze szerokie...[/QUOTE] błagam Cię !!! gdzie Ty masz w Głogowie na hali szerokie korytarze ?! no chyba, ze mówisz o tych miejscach na górze schodów ... wtedy życzę Ci powodzenia w bieganiu "tam i z powrotem" z kilkoma psami wystawianymi w kolejnych klasach. "zakaz" ustawiania klatek lub stołów w okolicach ringów to już przesada ... szkoda, że jednak zapłaciłem za tą wystawę, bo już nie chce mi się tam jechać. i mam też nadzieję, że w przyszłym roku w Głogowie wystawy międzynarodowej nie będzie, bo jak widać nie są na to przygotowani, a potraktowali to tylko jako możliwość podreperowania swojego budżetu ... jak inaczej można nazwać opłatę za wystawę w wys. 120 PLN, gdzie wystawa w Poznaniu kosztuje tyle samo ... ŻAL :(
×
×
  • Create New...