Jump to content
Dogomania

Weronika6

Members
  • Posts

    42
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Weronika6

  1. Cześć!
    Śliczny jest Twój Odiś i kitka rzeczywiście ma bardzo ładnego. :loveu:
    Mi raczej Odi kojarzy się z psem sąsiadów, który kilka razy chciał zaatakować naszego, małe dzieci i nie tylko. Przede mną zmyka w podskokach, nawet nie wiem czemu, tylko na niego nakrzyczałam, żeby Brutuska zostawił. Kochani właściciele, oczywiście przyjmują do wiadomości i nic więcej. :roll:

    Ale za to Twój Odik wygląda na sympatycznego chłopaczka. ;)
    [URL]http://img860.imageshack.us/img860/1714/pc140099.jpg[/URL]
    Skarpetka najlepszy przyjaciel każdego psa.

    A co do obcinania grzywki to patrząc jak to robi mama wydaje się proste, chociaż z praktyką pewnie gorzej by było. :eviltong:

  2. Cześć!

    Dam małą porcję fotek.
    Na pierwszy rzut Mika, koleżanka Brutuska, suczka mojej babci.
    [IMG]http://img823.imageshack.us/img823/2962/img4766oe.jpg[/IMG]
    Tę fotkę robiłam kiedy była szczeniaczkiem i nie mogłam się oprzeć, żeby tego zdjęcia nie wstawić. Wkurzam się tylko, bo aparat załapał ostrość na tył zamiast na mordkę.

    [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg850/scaled.php?server=850&filename=img5508w.jpg&res=medium[/IMG]
    "Kiedy byłem mały byłem niewyobrażalnie słodki, szczególnie kiedy spałem..."

    [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg848/scaled.php?server=848&filename=img6032x.jpg&res=medium[/IMG]
    "...i mi tak zostało do dzisiaj!" :evil_lol:

    Brutus jest mistrzem w rozwalaniu się kiedy śpi, a nawet w wyganianiu "człowieków" z ich poduszki. :diabloti: Zawsze śpi całą noc z rodzicami, a potem z bratem kiedy mama jest w pracy. Mama się śmieje, że zawsze kiedy w nocy wstanie, albo podniesie się, żeby po coś sięgnąć piesor wkaruje się na poduszkę. Parę razy opowiadała też jak Brutus spał jej przy/na głowie i łapkami spychał ją z poduszki. :lol: Z bratem było podobnie. ;P

    No i nasz Bluetooth Parowy jest zrozpaczony tym, że Mała Pani nauczyła się rozwierać mu paszczękę i biedakowi zabiera takie cudeńka jak papierki, spinki, plastiki, gumki do włosów i inne. Swoją drogą, przydatna umiejętność, przynajmniej 4 razy dziennie muszę mu coś zabierać.

  3. Jakiegoś węża, jaszczura czy coś? Albo płaza?

    A ja sobie ostatnio sobie wymyśliłam, że będę ćwiczyła końskie proporcje i białej gorączki dostaję jak rysuję te konie i mi od razu nie wychodzi, albo 20'sty raz pod rząd z źle narysuję nogi. :shake: Ale może kiedyś coś da.
    Chociaż i tak wydaje mi się, że i tak jest trochę lepiej niż było.

  4. Zdecydowanie Acana. Nasz pies kiedy jadł RC miał łupież, matową sierść i nieciekawy zapach z pyszczka. Mama poczytała o karmach, poszukała, która karma by była niezbyt droga, a jednocześnie droga. Po przejściu na Acanę Brutus ma ładną sierść, wygląda zdrowiej, problem z łupieżem się skończył. No i cena też lepsza, przynajmniej porównując za ile kupowaliśmy RC u nas w zoologu.

  5. Na początek tylko w domu, potem kto wie. ;) Na klasycznej podobno jestem niezła, więc myślałam o przerzuceniu się na elktryka. No, ale dobra koniec offa. :eviltong:
    Aga, też to znam, zwija się to to. Ale ja jak maluję czy rysuję na zwijającym to do czegoś przyklejam taśmą papierową. Pięknie wyszedł psiak. ;)

  6. Jakieś dwie godziny w piekarniku, najpierw 50 stopni, potem 100, a na końcu 150. Trzeba samemu dostosować temperaturę, ale najlepiej jest je stopniowo rozgrzewać, bo popękają.
    A z fimo, to jak zawsze pieczesz czy gotujesz, może troszkę dłużej, tylko pilnować, żeby nie przypalić. ;) Jak na początku utwardzałam modelinę, to bałam się, że będzie za długo i mi się porozpadały kwiatki itd. :evil_lol:
    A tak w ogóle to wesołej resztki świąt wszystkim! Ja to jestem szybka... ;P

  7. Porządna sztaluga wyjdzie ok. 400zł.
    Ja mam co pokazać jeśli chodzi o rysunki i pseudo obrazy, ale mnie pewna choroba bierze jak patrzę na skaner. Może jak będzie w dzień w miarę światło, to porobię zdjęcia. ;)
    Mam za to coś takiego, podczepię to pod malowanie, bo jednak malowałam:razz:
    [IMG]http://republika.pl/blog_xo_4807556/7593191/tr/img_6624.jpg[/IMG]

    [IMG]http://republika.pl/blog_xo_4807556/7593191/tr/img_6626.jpg[/IMG]
    Masa solna całkiem fajna rzecz, przyjemnie się nią lepi. Malowałam je akwarelkami, niebieską sukienkę plakatówką, brokat przyklejałam na lakier do paznokci i nim też malowałam troszkę zdobień na 1'wszym aniołku (aureola i kropki na sukience). Potem utrwaliłam emalią akrylową. A najlepsza z tego wszystkiego była radość dziadków z otrzymanego prezentu. ;)

  8. Mani2000, króliczek bardzo mi się podoba, świnka też jest ładna, ale trochę Ci powytykam. Oczko ma troszkę za duże, uszko za małe i sierść jest zbyt jednolita. Może spróbuj lekko przyciemnić na dole? I chyba troszkę rozmazujesz? Nie chcę Ci nic zarzucać, ale takie mam wrażenie. Jeśli masz świnkę w domu może spróbuj ćwiczyć patrząc na nią. Mam nadzieję, że nie będziesz na mnie zła, że tak Ci tu wypisuję, ale chcę Ci tylko może coś podpowiedzieć. Ale za to króliczek jest świetny, ładnie go wycieniowałaś. W szczególności podoba mi się jego prawa przednia łapka i lewe uszko. :loveu:

    Vege, świetna ta torba. ;)

    I zgodzę się z tym, że lepiej zaczynać od wyrabiania proporcji. Ja zaczęłam od szczegółów i teraz muszę próbować nadrabiać, bo proporcje lecą.:shake:

  9. Hej, w Skarszewach w remizie strażackiej jest pies zamknięty w klatce transportowej, biedak nawet nie może się obrócić. Rzekomo ktoś dzwonił do schroniska, że mają przyjechać, ale nikogo nie było. Pies był całkiem bez jedzenia przez dwa dni, nie może się ruszyć. Jeśli Pani Ola tu nie zajrzy to macie do niej kontakt, może ktoś to jej przekaże? Z góry dzięki za odpowiedz.
    Pani fryzjerka, która tam wynajmuje lokum wysłała uczennicę, żeby kupiła mu kaszanki i go nakarmiła. Zaraz przestał szczekać. Ta pani mówiła, że jak jutro nikt nie przyjedzie, to ona też zadzwoni do schroniska.
    Moja mama była u tej fryzjerki, stąd to wiem, jak się da to może jutro tam skoczę dać mu coś do jedzenia, ale nie wiem jak się uda, bo są te próbne testy.:roll:

  10. MoccaChocca, chętnie zobaczę Twoje rysunki. ;) I mała prośba, edytuj posty, bo to jest troszkę denerwujące kiedy są trzy pod rząd Twoje posty, w których jest po jednym zdaniu.;)
    Pinesiu, Ty wiesz, że ja uwielbiam Twoje rysunki tak samo jak Komy, Kojota i Bolsbokser. :loveu: Piękny jest. Teraz lepiej się ogląda, wcześniej dół był za jasny. Szczególnie podobają mi się oczka i ta ciemniejsza sierść, ładnie się błyszczy. :lol:

  11. Kolejna, która lubi konie :loveu: Sama je uwielbiam. No chyba, że Ty tylko wykorzystujesz je jako temat rysunkowy. ;)
    Wszystkie mi się podobają i są bardzo ładne, ale wymienię, co mi tak troszkę nie pasuje.
    1. Brakuje mi trochę kontrastu i błysku w grzywie i konik wyszedł trochę mało dynamicznie, ale sama wiem, jak trudno narysować dynamicznego konia. Przednia noga bliżej widza wydaje mi się troszkę za krótka. Szkoda, że bardziej nie zaznaczyłaś jabłuszek, ale i tak jest piękny. No i szyja wydaje mi się troszkę za chuda.
    2. Ten mi się bardzo podoba, może tylko mocniej zaznaczyć trawę i jest miodzio. Nie widzę żadnych błędów.
    3. Cudowny łeb, odrobinę na szyi przeszkadza mi to, że brak tam na czerni gładkości, może spróbuj to wygładzić jakimś twardym ołówkiem 2H, albo HB. Poza tym wszystko ok.
    Nie chcę, żeby wyszło, że się czepiam, piszę tylko co mi nie pasuje. Sama muszę jeszcze dużo ćwiczyć, ale widzę, że jak będziesz ćwiczyła, to twoje konie będąą naprawdę świetne. ;)

    Justa, ładny ten wilk. ;)

  12. To trzymam mocno, żeby się nie rozmyślili i Zeusek miał domek ;) I za inne futrzaste też:lol:

    A ja się Wam pochwalę całym tekstem, bo jest o dwóch psiakach z Waszego schronu. Mam nadzieję, że może trochę to pomoże zwierzętom. Zawsze warto próbować.
    [URL="http://kociewiacy.pl/main/index.php?option=com_content&task=view&id=1445&Itemid=78"]<Link>[/URL]

×
×
  • Create New...