animalon

Cypisku, Cypisku ... jak radzisz sobie z mrozami????

Chodzi o to , że jutro było 11-02-2012, czyli wczoraj.WILCZURKU uszanuj nasze prawo do bieżących wiadomości , zwłaszcza, że sam zobowiązałeś się "ujawnić" WICI z przesłuchania - cokolwiek to znaczy..... Może w końcu jakiś "przełom w sprawie"? pozdrawiamy ;)

[quote name='RenW']A zacznijmy od tego, czy owi mieszkańcy w ogóle słyszeli o mega nagrodzie... no może jest to temat szemrany. To należałoby roztrąbić, powinno aż huczeć z lokalnych gazet, rozgłośni radiowych czy regionalnej telewizji, nawet z ambony;)[/QUOTE] też tak to widziałabym .... jeżeli bym chciała aby potraktowano mnie i moją zaciętość i moją determinację poważnie ...

....codziennie zaglądam tutaj z nadzieją ,że sprawa się ruszyła i 250tys zmobilizowało najbardziej leniwego bezrobotnego do sięgnięcia po nagrodę. I nic, ani drgnie .Nieśmiało podzielę się swoimi odczuciami o MEGAnagrodzie i nic nie słyszących mieszkańców MYSZKOWA, którzy przypominają słynne 3 małpki: nic nie widzieć, nie słyszeć , nie mówić. Gdybym nie miała pracy , to sama stworzyłabym sobie etat i sama zapukałabym do każdych drzwi Myszkowa i okolic i zaglądnęła pod każdy kamień i do każdej dziury i jeżeli tylko ten zbrodniarz faktycznie mieszka w tym miejscu to napewno odnalazłabym jego. Z pasji.... Pomijając to .... dziwi mnie to ... naprawdę , że żaden bezrobotny z chęci zwykłego zarobku nie ruszy się do poszukiwań "właściciela" suni... Jak myślicie dlaczego nie rwą się po 250 tys??? Może faktycznie jest to tajemnica poliszynela .... A szkoda. Wierzę,że jakikolwiek mieszkaniec poważnie potraktuje "ofertę" i wyłamie się z tego zaklętego kręgu nic niewiedzących ..... Życzę sobie i nam wszystkim, aby sprawa nie umarła .....

cześć ślicznotko:iloveyou::iloveyou::iloveyou:

Cypisku kochany , jak się masz???? Jak Nóżki??? Buziole dla Ciebie ... : )))

ŁACIU :multi: witaj w domciu.

hopsaj w grę Cypisku kochany :loveu:

... sobota ... deszcz ... myślę sobie czy jest jakakolwiek odpowiednia kara dla oprawcy, która wyrównałaby cierpienie zwierzęcia? Chyba nie śmierć - bo śmierć stałaby się dla takiej bestii wybawieniem ..... Co jednak mogłoby być mniej więcej odpowiednie ... przemilczę .... Oby były jakieś wieści , oby ktoś się złamał i "puścił" farbę z tego Myszkowa.

Ale rewelacyjne wieści ....ale się cieszę.... Biafra dziękuję za wyjaśnienie. Procedury i cała papierologia w tych sprawach są mi obce , jedynie mogę groszem wesprzeć. Czasami wydaje się , że wet powinien ponieśc karę za współudział w znęcaniu się - widzi , że horror zwierzęcia trwa od dłuższego czasu i nigdzie nie zgłasza. A jak zwierzę "pada" to na rzeź, żeby żadnych śladów po oprawcy nie było .... Brak słów. Będę zagląć i wspierać twoje akcje.... powodzonka. Żeby zawsze udało się zdąrzyć na czas ;)

... tak sobie myślę ... oby tak wysoka nagroda wystarczyła temu co podrzuci konkretną wieść o kacie ODi na leczenie po linczu jaki zapewne go czeka . Przecież patrzeć tyle czasu na cierpienie suni to współudział w znęcaniu się .... tak sobie myślę nocą p.s. a ta patarda w pyszczu to horror - nie wiem jak wam , ale mi przychodzi do głowy jedno z inną petardą + taśma klejąca + twarze ... i to za mało ...... Prosze nie podrzucajcie tutaj więcej takich historii - bo ten wątek i tak już za bardzo ocieka krwią, a jeszcze takich parę innych historii to ja osobiście nie dam rady ... wysiadam - chociaż wiem , że takie są fakty ... tak myślę nocą

[quote name='WILCZUREK']Pruszków i Wolomin nie. Ale mieszkalem jakiś czas w Palermo. na Sycylii. :P [/QUOTE] ...Taormina jest zjawiskowa, oczywiście poza sezonem;-) Może są jakieś nowe wici? Czy Myszków "milczy" jak zaklęty, drżąc o swoje doopcie ? Może jednak Rutkowski ustalił? ... WILCZUREK ... pasją może być życie, to najlepsze lekarstwo na glejaka. Ty TO MASZ....

.... makabra z tą "hodowlą" ... biafra nie możesz utajniać takich pseudohodowli , gdzie pod takim płaszczykiem dzieje się zbrodnia na niewinnych i uwięzionych koniach. Słyszałś już o prowadzonej akcji poszukiwawczej właściciela wilczurzycy (baaaaardzo chorej), którą zakopał żywcem aby skonała w torturach? I nie chodzi o sprawiedliwość tylko o "edukację społeczeństwa", że jest zakaz traktowania zwierząt w taki sposób... Nagroda to 100 tyś. PLN-ów za dane byłego właściciela. I RUTKOWSKI też już ma zlecenie ...

... WILCZUREK , takie działanie na pewno zakończy się sukcesem. Nie ma innej opcji.

WILCZURKU nie odchodź ...dziewczyny nie wiedzą o co chodzi i dlatego tak mydlą. Ja jestem bardzo ciekawa akcji jaką rozpocząłeś . Takich rzeczowych ludzi, konkretnych i z możliwościami finansowymi brakuje. A ja działam podobnie - na zasadzie : NIE MA RZECZY NIE MOŻLIWYCH .... wszystko się da załatwić

[quote name='unixena']Wilczurku ja tam sie nie chce wtracac ,ale ta proponowana suma pieniedzy moze niezle namieszac .Ty jestes bardzo dobrym czlowiekiem z ogromnym sercem ,wiem ze adoptowales dwa biedne ,chore psy -onki .Potrafiles jechac setki kilometrow pociagiem,bedac prawie 2 dni na nogach -by zabrac ze schroniska podpalona onke Malgosie .Masz wiec w domu ofiare ludzkiego bestialstwa i na pewno podwojnie w Tobie "wrze" jak widzisz ,ze jakis gnoj zakopal zywcem Ode.To moge zrozumiec . Jednak jaka masz pewnosc ,ze nawet jak przyciagniety wysoka nagroda "zyczliwy" czlowiek poda Ci na tacy ta bestie -ze ten paszkwil sie przyzna do tego czynu? Niedawno w okolicach Gubina facet chcial pozbyc sie psa -najpierw byl u weta proszac o eutanazje .Madry wet odmowil ,ze za nic w swiecie nie uspi zdrowego psa ,ze ten ma suni lepiej domku szukac .Po krotkim czasie mieszkancy okolicznej wsi znalezli psa w glebokim rowie -z odrabana lapka i rana od siekiery na glowie .Pies cudem przezyl .Bylo ewindentne ,ze zrobil to pan -wlasciciel pozal sie Boze .Jednak facet podczas zeznan na policji wyparl sie tego czynu .Ze niby chcial sie jej pozbyc ,ale zaniosl ja tylko do lasu i nic jej nie zrobil .Dostal jakas kare pieniezna i ma ponoc zwrocic klinice czy organizacji koszty leczenie suni .Do czego zmierzam -nawet jak ten czlowiek sie znajdzie ,to i tak sie wyprze .Moze powiedziec ,ze pies mu uciekl ,ze zrobil to ktos inny ....Jak nie znajdzie sie konkretny swiadek ,ktory poswiadczy ze widzial jak kanalia zakopuje psa to sprawa sie i tak nie wyjasni .Z pewnoscia kazdy z nas tu obecny na watku ma chec wlasnorecznie wymierzyc kare tej ludzkiej bestii .Tylko czy nam wolno? Czy Polska to kraj ,w ktorym mozna wymierzac samemu kare ? Od tego sa organa scigania i sady . A moze w tym ogloszeniu wystarczy napisac tylko ,ze za wskazanie sprawcy -wysoka nagroda? Nieuczciwi ludzie za taka gore pieniedzy nagle zaczna wydzwaniac i w koncu sie okaze ,ze co drugi mieszkaniec wie ,kto to zrobil ...i ze potencjalnych sprawcow beda dziesiatki ,a kazdy trop bedzie prowadzil donikad .Ja tylko licze na jakis cud ,ze w koncu po tylu dniach kogos ruszy sumienie i bezinteresownie wkaze nam tego potwora .[/QUOTE] ....historia okrutna, obrzydliwa i budząca skrajną odrazę do właściciela. Osobiście sądzę ,że nagroda oferowana nie ma nic wspólnego z ewentualną karą , która dosięgnie sprawcę .

Kucyku hopsaj do góry ... wpłata poszła dla Ciebie:laola:

[quote name='Lili8522']Ja też uważam że to stanowczo za dużo, może przyciągnąć tylko takie osoby które chcą się połakomić na pieniądze a defakto nic nie wiedzą. Może być dużo 'mylnych tropów' byle by dostać kase.[/QUOTE] A ile wg Ciebie jest warte życie mniejszych braci? I dlaczego 100tyś to za duża kwota.... ? Za duża dla Ciebie, nie dla WILCZURKA. Dla mnie każde życie jest bezcenne, pomimo tak niskich kar za znęcanie się nad zwierzętami... Do dzieła , nie marudzimy tylko rozsyłamy wici....

Do autora wątku, jeżeli WILCZUREK się zgodzi , może tę kwotę w tytule wątku ująć? Taka informacja też ściągnie tutaj nowe osoby....

[quote name='WILCZUREK']Opiekunkę Ody proszę o jak najszybszy !!!! (całodobowo!!!) kontakt telefoniczny. +48505319250. WAŻNE !!! Po pierwsze - ta Psica musi mieć godny pogrzeb. Chcialem Ja adoptować. Juz dwa Wilczurki wyciagnałem "spod łopaty" - dałbym i Trzecią Psicę. Niestety.... los zrzadził inaczej. Teraz Ona zasluguje na godny pogrzeb - jestem gotów go sfinansować. Niech spocznie obok mojej Ukochanej Nikitki [*]. Po drugie....... ten oprawca musi się znaleźć !!! [B][SIZE=3]I ja go MUSZĘ mieć na wyłączność !!!!!!![/SIZE][/B] [SIZE=5][B]Za dane teleadresowe tego oprawcy zapłacę 100 tyś. zł [/B][/SIZE] Kontakt na PW[/QUOTE] WILCZUREK .... szacun . W takich sytuacja dobry argument finansowy zawsze działa, tylko to "zroztrąbić".... Do góry SUNIECZKO...

:happy1:Kucyku w górę... kto pomoże KUCYKOWI????

ja też się melduję - wyrwiemy ... możnaby powiedzieć... KUCYKA ZE ŚMIETNIKA - damy radę;) jutro podeślę 100zł

Cypisek - kozica ... dobre:loveu: Ale jak psoty w głowie się gromadzą, to znaczy Cypisek dobrzeje:multi: HUUURA!!!:multi: Cypisku jesteśmy przy Tobie chociaż tak daleko mieszkamy .... trzymaj się ;) Będę zaglądać z przyjemnością;)

Chciałam się gorąco przywitać z sunią, a tu taaaaaakiii SZOK...:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( tak mi smutno i przykro:-(:-(:-(:-(

Cypisku ... podczytuję twoje losy , aż nie chcę myśleć co by się działo z Tobą , gdyby nie "wyciągnęły" Cię kochane dobre dusze. Przecież ten dom , który trzymał Cypiska to wg mnie dopuścił się znęcania się .... smutne to ... bardzo ... Ale Cypisek znalazł już swój raj na ziemi - to jest ważne . Powodzonka