Jump to content
Dogomania

ifka

Members
  • Posts

    525
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ifka

  1. doris66 sorry ze to Ty musiałaś aktywować, nie miałam pojecia ze tak to działa ( ze zalezy to od kontaktu zamieszczonego w tekscie, a nie od tego, kto wykupił pakiety!); byłam przekonana, że natie przesle mi te portale do aktywacji, a tak nawet nie wiem skąd ty wzięłaś te adresy...one przyszły Tobie na maila?
  2. wizyta przedadopcyjna nie gwarantuje tego, co będzie się działo z psem pózniej - jedym słowem, NIGDY NIE MASZ TAKIEJ GWARANCJI...wydaje mi się, że normą na Zachodzie jest fakt, że społeczeństwo jest b obywatelskie, tzn. jakby był zakaz używania łancucha, to raczej by go przestrzegano, nie tak jak na naszych wsiach. Poza tym jest więcej organizacji prozwierzęcych, co też o czymś świadczy. Nie oddanie psa do adopcji bo nie można naocznie sprawdzić warunków pokazuje jak malo sobie ufamy, jakie mamy złe doświadczenia i jak one wpływają na nasze myślenie. A może warto by było porzucić polskie standardy i trochę zaufać ludziom?
  3. a w czym są obawy, że jak pojedzie za granicę to ślad zginie..w XXI wieku, erze informacji?mamy maila,telefony, to jest UE a nie Azja...itp.,poza tym czemu mialoby byc cos nie tak?skąd w ogóle takie podejrzenia? wydaje mi się ze tam jest zdecydowanie b cywilizowane podejście do zwierząt niż na podlaskiej wsi. A rozmawiać normalnie, tak jak rozmawiasz z potencjalnymi opiekunami, robisz to doskonale!
  4. [quote name='doris66']Słuchajcie ja aż boję się pisać o tym, ale jedną czarnulką interesuje się dom w Danii. Co Wy o tym sądzicie?[/QUOTE] doris66 a to Polacy? a gdzie dokładnie? pytam bo ta pani z Mokrego o podobnych zapatrywaniach jak my, ma córkę w Danii...Dania mały kraj:) zauwazylyscie, ze w ogloszeniach Ryza jest nazwana na poczatku Ryza Sonia a potem jako Sara...?
  5. oj, no pewnie, ze to portretowe to fota klasa do ogloszen! umknęło mi, przepraszam Kuna:( to dlatego ze tak rzadko wchodze na forum
  6. ale na tych zdjęciach nie za bardzo jest wyeksponowana Ryża...doriss66 a ty jakich zdjęć użyłaś? Kuna,może cos się da jeszcze matce cyknąć?
  7. zaraz zaraz, to juz nie Sadza i Smoła? a tak mi sie podobaly:( doris66, zadzwonie jutro do ciebie, podpytam o procedure robienia ogloszen, bo wczesniej tego nie robilam.
  8. no to bardzo dobry znak, los Ryżej w kóncu się odmienił...tak jak pisałaś doris66, nie trudno się domyśleć, co ona musiała przejsc...dobra, co mogę zrobić dla Ryżej?może jakiś przydział roboty? Kuna, niestety, tak jak pisałam, huskiej nie ma, ani ani:(
  9. [quote name='doris66']No , pewnie szczeniaki zabrać najłatwiej. Ale to starsze psy stanowią problem, który wcale sie nie rozwiązuje, bo za kilka miesięcy suka znów urodzi , znowu zabiorą szczeniaki i tak koło się zamyka.[/QUOTE] no dokładnie, ale te psy naprawdę stanowią zagrożenie, a co by było gdybym jechała rowerem na bagażniku z córką...?
  10. hmm, to normalne, ze patrzą dziwnie, ja juz sie od tego przyzwyczailam:) ale to MY jestesmy po dobrej stronie mocy:):)
  11. otrzymalam odp z UM, ze 15go odlowiono 7 szczeniakow z ul.dubicze suka "jak zwykle uciekla" i tyle. wczoraj jade tamtedy na rowerze a ta suka pitbulka jak tylko mnie zobaczyla po prostu puscila sie na mnie biegiem...!masakra!!!zatrzymala sie przed ulicą, ale mialam stresa niezlego; oczywiscie, cala wataha ma sie dobrze, jest ich ok. 5 psów, kazdy w typie pitbul.Pytalam znajomych, to tez ganiają innnych rowerzystow, milutko:(
  12. TYLE SIĘ DZIEJE NA WATKU, A NIE ZAGLĄDAŁAM DOPIERO OD WCZORAJ! bardzo mi się podoba imię Ryża, podobnie o niej myślałam, bo ona ma takie ladne intensywne rude umaszczenie. A wydawac by sie moglo, ze Ryża b dzika, a ktos po prostu pozbyl sie problemu wraz ze szczeniakami...gdyby nie zaangazowanie doris66 i buniaagi, to tkwilaby tam...nie wiem jak wam dziewczyny dziekowac, bo ja za kazdym razem jak trzeba sie zebrac, to mysle: o matko, to sie nie uda, to nieadopcyjne, to koszty itp. mam zawsze czarnowidztwo i czuję cięzar, ale jak widzę, że to się udaje, to mi wstyd; tylko samo się nie udaje, trzeba wlożyc czasu, serca i pieniędzy.
  13. moze to był samochód kogoś ze stacji benzynowej?bylas tam dzisiaj?
  14. melduję się na wątku! dobra wiadomość: mamy deklarację stałą ale tylko do końca roku od naszego radnego Borowskiego w wysokości 100 zl! Dzięĸi tej osobie miał szanse na dom ON Garet, który przebywał w hoteliku ok. roku; dziękujemy, bardzo to nam pomoże!
  15. [quote name='buniaaga']ifka nie martw się ja będę skarbnikiem:) założę też oddzielny wątek dla suni i jej córeczek.[/QUOTE] profesjonalne podejście do sprawy, buniaaga, działasz na mnie motywująco; dzięki za tego skarbnika, wiesz, co mi p o nocach się śni...klasówki z matmy na których nic nie umiem:)
  16. i po fiprexie widać było ze siersc nabrala blasku, i sunia wyglada lepiej,zdrowiej.
  17. Szanse na dt w bielsku żadne. Sunia pięknością nie jest, zachowanie nie będzie bezproblemowe...ale chyba już wystarczająco wycierpiała; uważam, że należy jej się szansa na dobry dom. Nie możemy jej tam zostawić. Tylko od razu mówię, że nie będę skarbnikiem...przekazuję resztę kasy pozostałej po Zojce czyli 440 zł i deklaruję stałą od października 20 zł;tylko niech ktoś policzy jak wygląda sytuacja finansowa.
  18. a to ten czarny z krawatką..?najbardziej śmiały? jak byłam w niedz. to widziałam z małych tylko dwa czarne. w niedz. jak wracałam ze Zbucza nie zdazylismy skrecic w prawo na górkę w Kotłach, w naszym aucie spada wsteczny i blokuje auto tak, ze nie mozna go nawet odholowac na lince, tylko trzeba podniesc i naprawic; i stało sie na poboczu drogi na Narew; w tym czasie moi lubelscy goscie i ja odganialismy sie od chmar komarów,ja poszłam w koncu do kotłow na piechotę i suce jakos nei przypadłam do gustu, dosc, ze nie byla zadowolona, ze wchodze na jej teren, trzęsła się cała i nie chciała nawet zjeśćprzy mnie; musieli jej ludzie we wsi niezle dac popalic...:(
  19. doris66, buniaaga - moge dzis i jutro karmic psy w Kotłach - dajcie znać i co mogę dać oprócz karmy mokrej dla szczeniakow..została mi jeszcze po zojce:(
  20. zachary, wiesz, mam dobre intencje, ale te psy mnie przerosły - to są psy w typie pitbula, z miotu zeszłej jesieni...?jakoś tak, przeżyły z 8 tylko 3; suka jest dzika, one też. Pies, który wraz z nimi przebywa na dworze ma budę, jest uwiązany szelkami, ale jest tak agresywny, że z daleka jak jadę na rowerze rzuca się i szczeka, wcale nie przyjaźnie.To stado będzie się rozmnażać żyjąc przy ulicy, bezdomne.
  21. [quote name='sylwia1982'] przez głupich urzędników ludzie wolą nie zwracać uwagi na bezpańskie psy/koty, bo później zostają z problemem sami, ja jeszcze usłyszałam od pani urzędniczki, że muszę mieć niezłą kasę od schroniska za to że zgłaszam psa do odłowienia.[/QUOTE] pierwsze słyszę takie insynuacje, trzeba ich nagrywać, czy co, dla mnie to po prostu bezczelność na co sobie pozwalają urzędnicy;w Kotłach podobno zgłaszano do gminy bez skutecznie od zimy, w Mokrym pani, która w inteligentny sposób wyraziła swoje oburzenie na problem bezpańskich psów czekała tylko kilka dni. Pani wójt się przestraszyła,że taka kobieta nie da się "spławić".To też o czymś świadczy.
  22. [quote name='sylwia1982'] ponawiam moje pytanie czy to możliwe by UM Bielsk Podlaski miał podpisaną umowę na odławianie psów, a UG Bielsk Podlaski nie miał podpisanej umowy?[/QUOTE] niemożliwe; UM ma podpisaną umowę z Radysami na pewno, przyjedzają co jakis czas, i nie wiem jak to mozliwe, ale oni sami nie wiedzą kiedy przyjedza, mzoe mają jakis termin np raz na kwartał - robią fotki, pokazują fakturę i UM musi uregulowac; złoty biznes, co? Kiedy ja chodziłam do UG jakies 2 lata temu to dzwoniono do hycla z Wasilkowa, ktory oddawal psy do Radys. Tylko wójt jest taka oszczędna, że nie chce słyszeć o bezdomnych psach, bo ludzie tak źle mają.... Doris66 no widzisz, łażę, łążę, a huskiej nie ma...ona jest na pewno włóczykijką, ale co to za właściciel co daje chodzić bez obrozy itd...?!poza tym prawdopodobnie ma grzybicę. Przez weekend mogę pokarmić pieski w Kotłach, odpocznijcie...poczekajmy na odzew z ogłoszen pupili, moze jakis jeszcze pójdzie? Ado Kuny jest równe 100km, to 200 w obydwie strony, słabo:(
×
×
  • Create New...