aga.k

[quote name='coronaaj']Chyba tego sedalinu za malo w stosunku do wagi.Moze jakis wet da rade???? Ile on moze wazyc?[/QUOTE] Dawka Sedalinu była ustalona przez weterynarza, dostał nawet więcej niż powininen. Ten środek niestety często tak właśnie działa...

mały... myślami jesteśmy z Tobą

U mnie na koncie czeka w sumie 190 zł dla Badiego, pisałam gdzieś tam wcześniej (40 od TŻ KATEKERMIT i 150 od Panna Marple deklaracje za 5 miesięcy od czerwca do października). Lilu daj znać proszę jak będę miała to wpłacić do Ciebie bo trochę nie ogarniam tych rozliczeń :oops: Na konto Efry poszła moja ostatania deklaracja 20 zł (11.06.2012) i ma już jej nie wracać do mnie, czyli to zostanie na poczet jej długu. Kwotę długu musi Aga potwierdzić bo ja się chyba nie doliczę.

podnoszę psiaki i zapraszam na fajny bazarek maszy44

dziewczyny, podniosę tylko :oops:

podnoszę grubasa :lol:

jeszcze wpłata od TŻ Katekermit - 40 zł

[quote name='Panna Marple']Przelałam przed chwilą moją deklarację dla Badiego za 5 miesięcy (czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik). Przypomnijcie mi proszę, kiedy minie "termin ważności":lol:[/QUOTE] już mam na koncie 150 zł od Ciebie dziękujemy :)

ale tu ruch :)

kurcze, ten dług ogromny Nie jestem w stanie podnieść swojej deklaracji. Jak Aga rozliczy bazarek to jakoś podzielimy dochód ze sprzedaży fantów przeznaczonych na spłatę długu za 10 psiaków i za szczeniaki i coś dorzucimy z tego Badiemu, ale to i tak wszystko mało...

[quote name='aga.k']dopisuję ostatnie wydatki: weterynarz, rachunek zbiorczy - 140,00 zł W tym: eutanazja Czarnej, eutanazja Sary oraz wizyta z Lucy - przewlekłe zapalenie przestrzeni międzypalcowych i jej leczenie (Synolux, Metacam, Fatrximin spray, Vetaflunix) lekarstwa dla Lucy zakupione w aptece - 46,57 zł (Rivanolum tabl., Rivanol płyn, płyn Burowa, Amoksiklav) transport psów do weterynarza (2 razy) - 40,03 zł W rozliczeniu całościowym do spłaty zostało jeszcze 497,95 + 300 zł (jeszcze nie wystawiona faktura przez wcześniejszego weterynarza) = 797,95 zł Dużo tego mimo, że ograniczamy się do tego co konieczne, ale nie możemy przecież nie pomóc jeśli zwierzę cierpi... Wiem, że z kasą ciężko u wszystkich dobrych ludzi ale może ktoś ma jakieś fanty na bazarek. Cały czas zbieramy. Prosimy! No i mam nadzieję, że kolejny pies który odejdzie z tego podwórka to tylko do nowego domu...[/QUOTE] uzupełniam wpływy: 135,32 z bazarku _Agi_ 25,00 z bazarku maszy44 100,00 z pozabazarkowej sprzedaży ciuszków podarowanych przez Ilonę D. 234,60 z bazarku grzenki Do wydatków dopisuję rachunek na kwotę 43,20zł za advocat dla Lusi. Czyli ogółem: wpływy 1780,52 - wydatki 2126,75 = -346,23 Dziewczyny, dziękujemy za pomoc! :Rose:

Z kolejnego bazarku na spłatę długu po szczeniakach mamy 97,33 zł i od Maszy44 z bazarku 25 zł czyli podsumowując 386,51 (razem wydatki) - 157,93 (wszystkie wpływy) = 228,58 zł jeszcze do zebrania

podniosę rudzielca

[quote name='_Aga_']Dzisiaj psiak dostał budę, nową obrożę i łańcuch :) Transport kosztował nas 70 zł...[/QUOTE] Z części fantów sprzedanych na bazarku _Agi_, spłaciliśmy styczniowy transport budy z Poręby Radlnej do Wał Rudy. Oprócz tych uzbieranych 70 zł, dla Barrego były jeszcze pieniądze z bazarku smalcowego - 40,50 zł i tą kwotę przekażemy dla niewidomego Sebka, który nie ma deklaracji i chyba żadnych perspektyw na znalezienie domu... Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nic przeciwko. Cały czas liczę na to, że ten uroczy olbrzym się znajdzie.

już to przerabiałam... poszczególne firmy działają na terenie swoich województw

podnoszę...

[quote name='wtatara']to co nie ma już dla niego ratunku? Może jeszcze raz poprosić TVN o pomoc?, czy oni wiedzą że ta akcja nic nie pomogła?[/QUOTE] Oczywiście wiedzą, że Misiek nadal mieszka przy drodze. Zauważcie, że przy sprawie Wtorka pomagała firma wyłapująca a krakowski "specjalista" nie miał zamiaru współpracować z nami ani z TVN ani też podjąć kolejnej próby złapania Miśka i tym różnią się te dwie sprawy...

TVN zajmował się również sprawą Miśka. Byli tu 21 grudnia 2011. Doprowadzili do tego, że gmina wynajęła specjalistyczna firmę. O co jeszcze możemy ich prosić?

Numer konta wysłany, dzięki a tu Misio... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1525/2d034222d45c38f1med.jpg[/IMG][/URL]

Pani Marto, czy dawno Barry uciekł? Zastanawiam się jakie są szanse na to, że wróci. [quote name='marta24']Jeżeli Państwo mają kogoś kto potrzebuje pilnie budę chciałabym ją oddać Państwu a jeżeli nie ma kogoś takiego, to skromnie zapytam czy mogę budę przewieźć do domu Pani do Radłowa, dla suczki Gabi u której Państwo byli na interwencji. Ta psinka też nie ma budy a do tego jest schorowana.[/QUOTE] Myślę, że nikt nie będzie miał nic przeciwko, żeby z budy skorzystał inny potrzebujący pies, jeśli u Pani miałaby stać pusta. Można ją przewieźć tam gdzie mieszka Gabi, tyle że chyba nie dla niej, ewentualnie dla Nero lub Saby, bo właścicielka psów zobowiązała się, że Gabi będzie trzymana w domu. Takie były zalecenia weterynarza. Pani pisze, że schorowana. Wyleczyliśmy ją, czy to znaczy że wszystko wróciło? Gdyby Barry się znalazł, proszę dać znać choćby smsem lub sygnałem, zawsze oddzwaniam 695 877 807. Barry ma dużo ogłoszeń, bo bardzo zależało nam na tym żeby znaleźć mu nowy dom, dziewczyny robiły bazarek żeby znowu można było mu kupić karmę, zaszczepić... Poświęcamy na to wszystko dużo czasu, dlatego takie informacje są bardzo ważne.

podnoszę i trzymam kciuki

Barry już chyba nie potrzebuje tych wszystkich ogłoszeń... Byliśmy u niego, to znaczy tam gdzie powinien być do czasu znalezienia mu domu. Nie ma psa, buda stoi pusta, nikt nie odbiera od nas telefonów, w domu nie było nikogo albo po prostu nie chcieli nam otworzyć, bo sąsiedzi twierdzili, że pani pewnie śpi. Okoliczni mieszkańcy niestety nic nie wiedzą o Barrym. Przykre to, że ludzie dla których tyle się zrobiło (dostali od nas 2 budy, 15 kg karmy, obroże, długie łańcuchy) nie potrafią nawet poinformować, że psa nie ma. Musimy się dowiedzieć co się stało z Barrym.

dobrze, że ją zabrałaś gmina Wojnicz na pewno by nie zareagowała... Jak masz więcej zdjęć, to prześlij mi proszę na maila [email][email protected][/email] Zostawię w Wojniczu u weterynarza i poogłaszam trochę.

dla tych co nie oglądali wczoraj [URL]http://uwaga.tvn.pl/57510,wideo,345065,poruszajaca_historia_bezdomnego_psa,poruszajaca_historia_bezdomnego_psa,reportaz.html[/URL] dziś w TVN Uwaga 19:50 druga część Ten pies zachowuje się jak nasz Misiek, tyle że pozwala i tak dosyć blisko podejść do siebie. nic nie mogę znaleźć na dogo...

nie widzę ostatnich postów, ten wątek chyba miał 16 stron...