Jump to content
Dogomania

lexie_2

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

lexie_2's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Kończąc w tym roku liceum, szczerze współczuje pierwszoklasistom i gimnazjalistom. W mojej szkole ledwie wyrabiamy się z materiałem, a oni mają w 1,5 roku przerobić materiał na który my mieliśmy 2,5 roku, bo wiadomo jak wygląda trzecia klasa. Kursów przygotowawczych w zasadzie nie ma, tylko 1 godzina w tygodniu na powtarzanie. Jeżeli ktoś wybiera się na weterynarię, to moim zdaniem już w gimnazjum powinien zacząć uczyć się biologi i chemii, żeby w liceum robić swobodnie zadania z Witowskiego, albo iść do dobrego technikum. Mnie wszyscy namawiali na weterynarie, ale na 99% się nie dostanę, wiec nawet nie będę składać papierów.
  2. Moja Tequila przełamała się kiedy bawiła się z innym psem, tamten pływał i moja spróbowała. Może sama wejdź do wody i zachęć ją żeby poszła za Tobą. Jeżeli pies nie chce wchodzić do wody to trzeba to uszanować. Siłą nic się nie zdziała, bo jak napisałaś może się zniechęć, a nawet bać wody.
  3. Znajomy myśliwy miał wilczycę. Opowiadał trochę o niej. mówił że nigdy nie była oswojona jak pies, mieszkała w wykopanej przez siebie norze. Kiedyś rzuciła się na niego kiedy się schylał, nie była przewidywalna jak owczarki które trzymał, ale doczekał się przychówku. Kiedy był w szpitalu, uciekła i włóczyła się po lesie, starali się ją złąpać, bo mogła stanowić niebezpieczeństwo. Nie bała się ludzi a z głodu mogła zaatakować. Ta historia jest jednym z dowodów na to, aby nie trzymać dzikich zwierząt w domu. Dr. Grandin opisywała zachowania wilków trzymanych w niewoli, jedna wilczyca wykazywała stereotypie, wciąż chodziła wzdłuż ogrodzenia, nie zwracając na nic uwagi.
  4. Znam psa, który całe życie spędził w kojcu, a jest świetnym kompanem na spacerach. Nikt go niczego nie uczył, miał pilnować firmy i na tym kończyły się wymagania wobec niego. Byłam zaskoczona że zagryzł kiedyś psa, bo kiedy z nim wychodziłam nie zwracał uwagi na inne zwierzęta, przychodził na zawołanie. Niestety nie mogę go wziąć, bo odkąd sąsiad go poszczuł swoimi psami, omija mój dom. Jeszcze raz podkreślę ze nie szukam na siłę psa policyjnego, żeby poszpanować że mam takiego psa, albo że mam drugiego Szarika czy Cywila. Uważam że taki pies ma duże wymaganie które będę potrafiła spełnić, niechałabym aby pies się zmarnował. Jeżeli znajdzie się odpowiedni pies dla mojej gwiazdy to nie będzie miało znaczenia czy służył w policji czy szwendał się po Warszawie, dla mnie najważniejszy jest charakter psa.
  5. Mi chodziło właśnie o przygarnięcie psa który służył policji, ewentualnie wykupienie. Przeglądam strony adopcyjne, ale na razie nie mam możliwości wzięcia psa. Dlatego była, i jestem ciekawa jak żyje się z psem który służył w policji. Do mojej Tequili pasowałby pewny siebie pies, suki odpadają. Moja suczka ma skomplikowany charakter i naprawdę ciężko jest znaleźć odpowiedniego psa. Poza tym mam jeszcze podłą kotkę.
  6. Dla mnie nadawałby się niemal każdy pies, ale nie do mojej suczki np. nie mogę pozwolić sobie na psa który boi się ruchu czy hałasu, zbyt dużo czasu poświeciłam na to, aby moja suczka mogła swobodnie wychodzić na spacer nie bojąc się. Po prostu potrzebuję psa o określonych cechach, poza tym mam w pamięci jej ojca, który naprawdę bardzo pozytywnie wpłyną na jej zachowanie i po nim odziedziczyła charakter. Moja gwiazda jest psem który nie boi się psów i lubi je sobie podporządkować, nie jest przy tym agresywna. Uczy się od innych psów i czuję pewniej w ich towarzystwie. Zanim ją zabrałam przez rok byłą na skupie złomu, miała ogromne braki w socjalizacji. Po roku zdecydowała się wejść do obcego budynku, do mojego domu zdecydowała się wejść po trzech godzinach. Musiałam ją niemal wszystkiego nauczyć, nawet jedzenia z miski, ale chodzenia na smyczy nauczyła się od ojca, podobnie niektórych zachowań względem innych psów. Jest jeszcze kilka rzeczy w których inny pies mógłby mi pomóc, stąd pomysł na wzięcie psa z policji.
  7. Chodziło mi psa który jest opanowany, odważny i lubi pracować. Larry pozytywnie wpłyną na moją suczkę, dlatego chciałabym podobnego psa. Tequila szybciej uczy się naśladując innego psa, więc pies który potrafi tropić były ogromną pomocą. Każdego psa można nauczyć atakować, ale ja nie chcę mieć psa-postrachu osiedla, tylko kompana do spacerów i szkolenia. Jeżeli jakiś pies policyjny szukałby domu, myślę że podołałabym obowiązkom związanym z zapewnieniem mu ruchu i ćwiczeń. W tym roku zdaję maturę i w czasie studiów chciałbym mieć psa co również jest powodem dla którego wolę mieć dorosłego psa, niż szczeniaka. Poza tym nie miałam doświadczenia ze szczeniakami, zawsze opiekowałam się dorosłymi psami.
  8. Chciałabym mieć psa policyjnego. Głównym "powodem" jest ojciec mojej suczki, który podobno był właśnie psem policyjnym. Przywrócił mi on wiarę w Owczarki Niemieckie, dla mnie był niemal idealnym psem(ideałem jest jego córeczka). Zastanawiam się z jaki problemami spotkają się osoby posiadające emerytowane psy policyjne, Larry co prawda potrafił odganiać ode mnie ludzi, ale nie był przy tym wyjątkowo agresywny. Jeżeli ktoś ma ex-policjanta, czy mógłby podzielić się swoimi doświadczeniami, a także tym skąd wziął takiego psa.
  9. Fajnie że Klara ma nowy dom, szkoda tylko że w ten sposób się o tym dowiaduje, byłam zainteresowana adopcja suni, a pani Iwona nie poinformowała mnie o tym. Wczoraj napisała do mnie że pies ma dwa potencjalne domy u mnie lub w Chorzowie, a wieczorem z pewnego źródła dowiedziałam się że dzisiaj pies jedzie do Chorzowa. Wg. otrzymanego SMS'a od Pani Iwony pies ma cieczkę i czeka na sterylizację i nie mogła do nas przyjechać...Szkoda że ta Pani wprowadziła nas w bład i zwodziła ze sunia może być z nami. Wystarczyło być szczerym.
×
×
  • Create New...