Monia&Maja

[quote name='Natalia&Cody']Jedziesz na VI turnus? :D[/QUOTE] Tak na VI jade :)

[COLOR=#3E3E3E]wikikoniki - tak biorę laptopa. Ja się ze swoim nie rozstaje ;)[/COLOR]

Nie wiem czemu Wanda teraz nie odpisuje, mi zawsze odpisywała, także też proponuje zadać pytanie na fb. Jeżeli chodzi o dostęp do lodówki to myślę, że nie będzie z tym problemów. Marta jest bardzo gościnna, byłam tam dwa razy żadnych problemów z korzystaniem z lodówki nie robiła :) Mam jeszcze "ogłoszenie" do osób z VI turnusu będę brała ze sobą kamerkę, także jak ktoś będzie chciał rejestrować swoje poczynania z psiakiem, to spoko, tylko weźcie ze sobą peny, żeby później nie było motania z ich przesyłaniem ;)

O wreszcie Was gdzieś znalazłam :lol: Już od dłuższego czasu podglądam Was na stronie hodowli i yt, a teraz mogę na bieżąco oglądać postępy Tii i pozachwycać się nią trochę:cool3:

Ale ona jest śliczna... Marzę o takiej czekoladce :)

My na VI jedziemy :)

[quote name='Soko']Moja, Maja jest w avku? Faktycznie jak lisek! :D[/QUOTE] Tak to Maja ;)

Gdy Majka była mała jeden pan na spacerze miał do mnie pretensje, że prowadzę lisa na smyczy. Bardzo głośno wyrażał swoją opinię i nie zdołał sobie wytłumaczyć, że to pies. Innym razem pan powiedział mi, że takie duże psy powinno się prowadzać na kolczatce bo wszystkie są groźne. Wspomnę tylko, że Majka ma 52 cm wzrostu więc nie sądzę, żeby to był jakiś wyczyn i że Majka szła grzecznie na smyczy, a jego pies (ratlerek - popularna sarenka) rzucał się do niej jak opętany.

Ja mam Majkę. Nazwano ją już tak tam gdzie się urodziła i ładnie już reagowała na to imię więc postanowiliśmy nie zmieniać. Ale miałam parę śmiesznych sytuacji dotyczących imienia. np. Moja kuzynka - Majka - obraziła się na mnie, że tak nazwałam psa. Często na spacerach, gdy spotykam mamy z córkami o takim imieniu, dziwnie nie na mnie patrzą. Na szczęście Majka reaguje też na Maj i Majkel dlatego przeważnie te zawołania stosujemy na zewnątrz.

Ja moją Majkę mam od znajomej której suczka zaszła w nieplanowaną ciąże. Urodziły się dwa szczeniaczki piesek i suczka. Piesek został u nich, suczkę wzięłam ja. I teraz mam takie cudo w domu.

Witam. Nazywam się Monika i od ponad miesiąca jestem szczęśliwą posiadaczką czteromiesięcznego kundelka o imieniu Maja. To mój pierwszy piesek także mam nadzieję że będę mogła liczyć na Waszą pomoc w razie potrzeby. Pozdrawiam