Jump to content
Dogomania

dexterka

Members
  • Posts

    2180
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by dexterka

  1. Niestety Doda nic do tej pory nie wpłaciła . Jak tylko cokolwiek wpłaci oczywiście dam znać. Filon zimę znosi bardzo dobrze, jak tylko spadł pierwszy śnieg to cieszył się jak szczeniak . Rzucał sobie swój ulubiony sznurek w śnieg i go próbował zakopać :P Niestety niedawno mieliśmy niemiły incydent z udziałem Fila, mianowicie dorwał on naszego kota i dość mocno poturbował. Na szczęście ja akurat wróciłam ze spaceru i byłam w stanie odgonić go od kota. Bartek( nasz kocur) był mocno poobijany , dostał od weta zastrzyki przeciwbólowe i zapalne. Kulał na jedną łapkę, na szczęście już powoli dochodzi do siebie. Nie mam pojęcia dlaczego on wszedł na ogród , bo zawsze jest bardzo ostrożny i gdy chce iść do domu to siada w okienku garażu i nas woła. Może myślał ,że wszystkie psy zabrałam z ogrodu na spacer... I tak bardzo się cieszę ,że zdążyłam wrócić. Filet jest przekochanym i łagodnym psem , ale nie dla małych zwierząt . Proszę udostępniajcie Filonka na fb https://www.facebook.com/media/set/?set=a.441311549327536.1073741842.323405407784818&type=3 Zimowe pozdrowienia:)
  2. Poszukuję doświadczonej osoby, która zrobiłaby wizytę przedadopcyjną dla szczeniaka w Strzegomiu. Znacie kogoś?
  3. może Sky się spodoba? http://olx.pl/oferta/4-sliczne-szczeniaki-szukaja-domu-CID103-IDd0iwR.html
  4. Poszukuję doświadczonej osoby, która zrobiłaby wizytę przedadopcyjną dla szczeniaka w Strzegomiu. Znacie kogoś?
  5. Tolek jak na swój wiek i dolegliwości trzyma się całkiem nieźle. Dokuczają mu głownie bóle stawów oraz ból kręgosłupa , spowodowany spondylozą. Ale nasz dzielny dziadzio się nie poddaje , dzielnie drepcze za mną i nawet zdarza mu się pogonić psy jak te za bardzo koło niego rozrabiają. Cały dzień spędza na zewnątrz, uwielbia leżeć i obserwować , by mieć wszystko pod kontrolą . Ciężko zagonić go do domu do spanka , bo jemu zawsze jest ciepło i ciągle chce być na ogrodzie. . Uparciuch jeden. Mam nadzieję,że cieszy się pobytem i starością u nas. ) Zapraszam Was na jego wydarzenie, tam częściej są informacje . A tak dziadziuś prezentował się końcem listopada, gdy był u nas przez całe 1,5 dnia śnieg:)
  6. Jesienne pozdrowienia od Filona :) ( więcej zdjęć jak zwykle w jego albumie : https://picasaweb.google.com/109402763238656555159/FiletVelFilon )
  7. Barb gdyby zaległości Filona zostały uregulowane to jak najszybciej napisałabym na wątku. Szanuje wszystkie osoby martwiące się o przyszłość Fileta. Doda pisała mi ,że mogłaby wziąć Filona do siebie gdyby akceptował koty, niestety on tego nie robi. Jako jeden z dwóch psów u nas w hotelu jest bardzo mocno nakręcony na koty i inne małe zwierzęta. I nie chodzi tutaj o gonienie kota, ale o gonienie z chęcią morderstwa. Ja oczywiście mogę z nim ćwiczyć, ale nigdy przenigdy nie zostawiłabym jego i kota bez nadzoru. Nie mam na myśli tylko tego , by kota i Filona nie zostawiać w jednym pokoju , ale to by kota zamknąć gdzieś gdzie Filet nie będzie mógł się dostać. Gdy nasz kot siedzi w garażu , on się rzuca na drzwi i próbuje je otworzyć :( Poza tymi małymi zwierzętami Fil jest przekochany- do psiaków, dzieci ( w tym malusieńkich) , coraz bardziej otwarty jest na obcych. Doda pisała mi też ,że będzie swoją deklarację wpłacała bezpośrednio na moje konto. Fil jest jedynym psem zadłużonym u nas.
  8. Wczoraj odszedł od nas Borys ,psiak którym opiekowaliśmy się najdłużej, bo prawie dwa lata. Nie doczekał się domu, ale staraliśmy się zrobić wszystko by był u nas szczęśliwy i cieszył się wolnością , której tak bardzo brakowało mu w poprzednim "domu". Był kochanym i bardzo przyjaznym psem, będzie nam go bardzo brakowało:( Do zobaczenia Borysku [*]
  9. Filutek jest kochany! przyjechała do nas rodzinka z 8msc dzieckiem i Filuś był bardzo zaciekawiony, podchodził , wąchał,delikatnie wkładał pyszczek pod rączkę małej. Dawał buziaczki:) On jest naprawdę super delikatnym psem, mógłby zamieszkać nawet z takim maluszkiem . Niestety z małymi zwierzętami jest dużo gorzej- ostatnio Filet znalazł małego jeża o zanim zdążyłam krzyknąć już go zagryzł:( Mam kilka zdjęć z wylegiwania się pod drzewkiem :)
  10. 7 szczeniaczków uratowanych w ostatniej chwili przed zakopaniem żywcem oraz ich mama szukają nowych domków
  11. Gości zawsze warto uprzedzić o obecność futrzaka w domu. Wystarczy kolorowa tabliczka na drzwiach z pyszczkiem pupila. Nikt nie będzie miał wątpliwości, kto u Ciebie rządzi! Zatem zapraszamy na nasz najnowszy bazarek !! KLIK
  12. Jagódka to już nawet się rozpakowała , bo już od poniedziałku jest w nowym domu A oto moi obecni podopieczni szukający nowego domu
  13. Dawno mnie tutaj nie było. Dużo się działo , wiele psiaków u nas było, wiele znalazło cudowny dom :) Początek wakacji okazał się dla naszych podopiecznych wspaniałym okresem , bo o dziwo , aż 6 z nich pojechało do ds. Szczęśliwcami są Donek, Donka, Hugo , Pako, Bonita i Mysia :)) Na ich miejsce przyjechała do nas chora neurologicznie suczka Czacza wraz z dwoma maluszkami. Milka i Wedel po spędzeniu u nas przeszlo dwóch miesięcy znaleźli cudowne domki , a my zabieramy się za diagnostykę dzielnej mamy: Milka : Wedel Czacza W międzyczasie do ds pojechał Luluś , a na miejsce szczeniaków przyjechały kolejne, które od kilku dni już mają ds :) Lulu Tadzik Jagódka
  14. http://olx.pl/oferta/zwykly-niezwykly-pies-moze-zostac-twoim-przyjacielem-CID103-ID81VZX.html proszę bardzo :)
  15. Przekopiuję to co przed chwilką napisałam na wydarzeniu Tolka. https://www.facebook.com/events/243105879200570/ Robiliśmy ostatnio kontrolne badania Tolusiowi , które wyszły bardzo dobrze biorąc pod uwagę jego wiek. Miał lekko podwyższony mocznik , ale kreatynina, na szczęście , była w normie . Po ok 2 tygodnia od kiedy przestawiliśmy go na karmę niskobiałkową mocznik wrócił do normy:) Mimo wszystko Toluś powinien pozostać na tej karmie do końca życia. Dziękujemy sklepowi VIPET za sponsorowanie karmy dla Tolka . Dodatkowo dostał też zastrzyki z wit z grupy B , które mają mu nieco pomóc z dolegliwościami stawowymi i przykręgosłupowymi. Przydałby mu się jeszcze lek wzmacniający stawy , ponieważ coraz gorzej mu się chodzi. Upały znosi bardzo ciężko, nie miał siły na spacerki, głownie leżał . Od kilku dni siły mu wracają Emotikon smile Dziękujemy za Tolusiową sesję Sylwia Zuzia Wait oraz Karolina Pe
  16. jakiś czas temu Doda napisała mi smsa, że nie czuje się jako jedyna osoba odpowiedzialna za Fileta. Nie tylko ona chciała go ze schronu wyciągnąć . Inne osoby też powinny się zaangażować w pomoc Filonowi. Naprawdę nikt nie znajdzie troszkę czasu by zrobić bazarek? Przydałyby się mu też ogłoszenia , bo chyba oprócz tych które mu zrobiłam nie ma żadnych . Kilka nowych zdjęć :
  17. kochane cioteczki przepraszamy za długie milczenie. Przekopiuję Wam to co przed chwilką napisałam na wydarzeniu Juranda ( przy okazji kto facebookowy to zapraszam na nie https://www.facebook.com/events/1428052230743009/ ) Niedawno Jurand miał robione kontrolne badania- morfologię i biochemię. Niestety wyszło na nich ,że ma podwyższony mocznik , kreatyninę na granicy normy oraz obniżone parametry tarczycowe. W związku z tym Jaruś prawdopodobnie do końca życia będzie brał leki oraz karmę niskobiałkową . Serdecznie dziękujemy VIPET za sponsorowanie karmy oraz pierwszej partii leków tj Lespedolu oraz Renalvetu. Po miesiącu zażywania powyższych leków mocznik spadł o połowę , kreatynina utrzymuje się na tym samym , niegroźnie podwyższonym poziomie. Na szczęście Jurand, mimo wszystko, czuje się dobrze, apetyt mu dopisuje , siły na długie spacerki już nie takie jak dawniej , ale na krótkie bardzo chętnie chodzi. Podsumowując Jurand przyjmuje na chwilę obecną Bosch Special Light , Lespedol oraz Euthyrox ( na tarczycę ). Gdyby ktoś zechciał kupić i wysłać dla psiaka któreś z powyższych leków bądź karmę dla nerkowców bylibyśmy wdzięczni. A jeśli ktoś chciałby wspomóc finansowo jego leczenie proszę o kontakt z Magdalena Witkowska Mosiagin Przy okazji wrzucam najświeższe zdjęcia Jurka , które zrobiła mu ciocia Karolina Pe Dziękujemy
  18. czy ktoś chciałby przejąć rzeczy na bazarek i zrobić go dla Filona? Doda mi pisała,że ma mnóstwo fantów , które może do kogoś wysłać kto zechciałby zająć się bazarkiem
  19. wczorajsza sesja Aslana:) więcej zdjęć w jego albumie
  20. Aslan jest już po wizycie u dermatologa we Wrocławiu. Podróż , ponad 1,5h w jedną stronę, zniósł bardzo dzielnie, jak zwykle w aucie położył się i grzecznie spał. Na miejscu Pani doktor przeprowadziła z nami szczegółowy wywiad nt historii Aslana, jego przebywania u nas, leczenia, zabiegów pielęgnacyjnych. Przejrzała i spisała sobie cała dokumentację medyczną , którą dysponowaliśmy. A jak wszyscy wiemy było co przeglądać. Była zadowolona ponieważ mieliśmy prawie wszystkie badania , które należało w jego przyadadku zrobić już zrobione. Pobrała zeskrobinę i kilka włosów , by w gabinecie pod mikroskopem je obejrzeć. Taka sama próbka została wysłana na kolejny posiew mykologiczny. Tak naprawdę dr nie do końca była w stanie powiedzieć co mu jest. Na pewno trzeba wyleczyć grzybicę , która na nim w dalszym ciągu bytuje, a na którą dostawał tylko opryski z imaverolu. Wetka twierdzi ,że dodatkowo powinien dostać również leki doustne. Dokładną terapię przeciwgrzybiczą ustali gdy przyjdą wyniki mykologii. Stwierdziła też ,że Aslan ma łojotok ( gdzie wcześniej inni weci mówili ,że ma bardzo suchą skórę ) i zaleciła cyt:"pranie wstępne w vetidermie sensivecie" oraz " prawie zasadnicze w Sebovecie". Mamy również skontrolować ponownie tarczycę , bo jej zdaniem dawka leków jest w tej chwili zbyt wysoka i być może wywołaliśmy nieświadomie nadczynność tego narządu , co może powodować nieprzybieranie na wadze przez psa. Co do reszty dolegliwości Aslana to przyznała szczerze,że nie jest w tych dziedzinach specjalistą i proponuje by we wrześniu przyjechać raz jeszcze do nich i spotkać się z kardiologiem oraz gastroenterologiem , po czym wszyscy w trójkę usiądą i zastanowią się co dalej robić. Ogólnie stwierdziła ,że to pies zagadka i ciężko powiedzieć co mu jest. Nie po raz pierwszy to słyszymy... Co do odrostu włosów to potwierdziła to co mówili poprzednicy - skóra ma zbliznowacenia i ciężko stwierdzić czy włosy odrosną czy nie. Plan mamy teraz taki ,że w ciągu 2-3 tyg mamy zrobić tarczycę, w tym czasie przyjdą już wyniki mykologii i po raz kolejny wybierzemy się do Wrocławia. Dobrze byłoby do tej pory ustalić czy korzystamy z konsultacji z pozostałymi wetami. Wszystkie leki póki co pozostają bez zmian. Może ktoś z Was ma u siebie bądź mógłby podarować Aslanowi szampon Sensivet?? My mamy końcówkę , a mamy go kapać całego dwa razy w tygodniu!
  21. zapraszam do albumu Filonka - wrzuciłam tam jego najświeższe zdjęcia. https://picasaweb.google.com/109402763238656555159/FiletVelFilon A na zachętę :
  22. Przepraszam za braki w wiadomościach. Jutro wstawię zdjęcia Fileta. Czuje się on bardzo dobrze, bryka z psami oraz przez wakacje z 7letnim siostrzeńcem mojego męża. Filuś idealnie nadaje się do dzieci, jest wobec nich cierpliwy i delikatny. Miał okazje poznac tez u nas szczeniaczki , którymi był zafascynowany :) Trochę zdziwiony co to za maleństwa, ale również wobec nich zachowywał się super . jedyny problem jaki z nim mam to to,że gdy tylko pojawi się nasz kot na horyzoncie Filon dostaje świra i pół godziny biega przy plocie odganiając jak najdalej Bartka :) Przepraszam za off, ale od razu odpisze a propos Barta. Rozmawiałam z jego właścicielką pod koniec czerwca. Bardzo go chwaliła, mówiła ,że to ich wymarzony pies. Bardzo dobrze się zachowuje, świetnie dogaduje z córką i kotem., Chodzi z Panią do pracy, całe dnie wspólnie spędzają. Jedynie co właścicielkę ciągle martwi, a raczej zastanawia , to to, że Bart w ogóle nie potrafi się bawić zabawkami. No , ale ten typ tak ma:)
×
×
  • Create New...