Zgadzam się z Olą w 100%. Za dużo jest takich biedaków. Jak nie chcesz żeby miała szczeniaki to ją wysterylizuj. Cały czas z Olą i innymi dziewczynami jeździmy do schroniska żeby ulepszyć, umilić życie biedakom ze schroniska bo psów jest na Świecie zdecydowanie za dużo a Ty przyczyniasz się do tego by było ich więcej :/. Co innego jak ktoś hoduje rasowe zwierzęta. Ktoś o nie dba, karmi, leczy, szczepi, jeździ na wystawy i dba o ich ogólną kondycje a co innego jak ktoś ma sukę która mu się puści raz albo dwa w roku i szczeniaczki się odda byle komu albo już nawet nie chcę wiedzieć co zrobi... Psy to są honorowe, myślące, kochające i czujące zwierzęta i nie zasługują na takie życie. Jedziesz na obóz żeby spędzić czas ze swoim stworzeniem a tymczasem tam u Cb w domu rodzą się następne psy!? Wg mnie to jest niepoważne i nieodpowiedzialne zachowanie. Mieszkając na wsi (tak zrozumiałam) nie masz kompletnie żadnej pewności, że szczeniaczek wychodzący od Cb nie trafi potem do schronu. Jak bd miał farta to wyjdzie w przeciągu roku a jak nie to spędzi tam resztę życia. Sorry ale strasznie mnie wkurzają tacy ludzie :/
PS: Stertylka u mnie kosztuje 50zł a na wsi na pewno mniej to chyba nie majątek w porównaniu do tego co się dzieje jak tego nie zrobisz :/.