Jump to content
Dogomania

tu_ania_tu

Members
  • Posts

    37334
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by tu_ania_tu

  1. Jolu wstrzymaj się na razie z Zomo. W piatek będzie miał odwiedziny, może akurat
  2. jak uważasz Jolu :) Zomo - młody pies w typie doga niemieckiego szuka opiekuna z doświadczeniem w pracy z psem. Zomo nie nauczony jest realacji z innymi psami, ekscytuja go bardzo ale raczej bez agresji (jednak w niejednym psie taka ekscytacja olbrzyma może wywolać nieporzadane reakcje i wówczas o konflikt nie trudno). Generalnie szukamy domu bez innych zwierzat ale wydaje się że zrównoważona spokojna suczka mogła by być dla niego dobrym kompanem. Zomo trzeba nauczyc również chodzenia na smyczy, bo na razie ciagnie jak parowóz. Ale zna komendę siad :) Zomo jest strachliwym psem. Nie znamy jego przeszłości, wszystko wskazuje jednak, ze nie był odpowiednio socjalizowany. Z ludźmi szybko sie zaprzyjaźnia. Przejmuje się każdym niezadowoleniem człowieka. Zomo przebywa w hoteliku w Zabrzu Telefon w sprawie adopcji: Iwona 609 60 88 40
  3. będzie łatwiej [URL=http://www.radikal.ru][/URL]
  4. Puszek jest młody, wspaniale dogaduje sie z innymi psami i z kotami równiez Emotikon smile Bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi i małych i dużych. Może wystapic u niego problem z zostawaniem samemu w domu - w domu tymczasowym zostaje wraz z innymi psami ze stada i czasem potrafi werbalizować smutek rozstania z człowiekiem. Czasem przeprowadza w mieszkaniu pod nieobecność człowieka inspekcje wyszukujac produkty nadajace sie do spozycia :) Puszek z uwielbieniem kładzie sie na twardym, prawdopodobnie stąd ta kaletka na łokciu Emotikon frown. Na razie go nie boli ale na pewno bedzie to temat do konsultacji z dobrym weterynarzem. Pies znajduje się pod Poznaniem. Tel. w sprawie adopcji: Ania 604-49-29-79
  5. :) Fajnie Generalnie jest ich więcej, bo statystyki prowadzone na poczatku niedokładnie. Mój Vito na przykład :)
  6. nie dość ze mam daleko to jeszcze Vito nieprzyjazny... cholera cholera
  7. wieści od Kacpra Pani Aniu, udało się!!! Jesteśmy w domu. Kabała zrobił sondę, wypuścił gazy, zrobił płukanie żołądka (nie było tam nic więcej niż podtrawiony kurczak z ryżem). W ciągu godziny. Potem zadzwonił po mnie (myślałam że to ta najgorsza wiadomość...) żebym przyszła, bo Grant się kręci i żeby z nim poleżeć, a musi przyjąć jeszcze ze 2 butle kroplówek i antybiotyk. Nie wierzyłam, w to co słyszę... ale już wiedziałam że nie jest źle. Misiek był trochę otumaniony po znieczuleniu, ale ogólnie ok, brzuszek miękki. No więc leżeliśmy tam z Grantem do północy, aż kroplówki się skończyły. Potem do samochodu, w między czasie siku i teraz zasnął jak kamień;) Na razie zakaz jedzenia, choć pierwsze co zrobił po wejściu do domu to bieg do michy, a jutro jesteśmy umówieni u Kabały na 9.30, co dalej... mam nadzieję że chłop coś wymyśli, bo z tego co czytam, jak pies już raz dostał rozszerzenia, to będzie się to powtarzać niestety... A ja nie zawsze jestem w domu, żeby tak szybko zareagować. Na to mogą mieć wpływ te jego biegunki okresowe, wieczorne burczenie w brzuchu, czyli jakieś problemy w systemie trawiennym... I tu trzeba szukać przyczyny i znaleźć na to sposób. W zeszłym tygodniu miał pobieraną krew na profil biegunkowo- trzustkowy, może to choć częściowo wyjaśni sprawę. Bo ogólną morfologię ma idealną.
  8. to nie jest tak, ze on musi się socjalizować bo mieszka w mieście. Ludzie moga nie wychodzić z nim poza ogrodek, bo Impuls nie przepada za spacerami, ale oni chcą by pies poznal jednak zycie poza płotem. Ludzie mieszkaja na obrzeżach, to nie sa wyjścia do centrum tylko spacery po uliczkach wśrod domków jednorodzinnych. Uważam ze Impuls lokalizacyjnie swietnie trafil, na wsi może w ogóle nie wyszłoby że jest z nim jakiś problem i przypadkiem dopiero by się okazało, gdyby pojechali sobie na przykład na urlop nad morze i wówczas byłby mega szok. A tak wiedzą że maja psa specjalnej troski, co na pewno pozwoli im nie wladować sie z nim niechcący w jakies nieodpowiednie miejsca.
  9. chyba Aneta od Staska pojedzie. Ma daleko, z 2,5 godziny drogi w jedna stronę, ale mówi ze pojedzie
  10. dobrze ze na tyle jeszcze normalni ze nie powiedzieli Izie że jak go nie zabierze to oni go zastrzelą
  11. ale wyczułaś, wlasnie skończyłam rozmawiac z Iza. Pies to kundel żółty. NIe ma w nim nic z doga. Krzywda mu się nie dzieje ale nie wiem co z nim zrobią. Dziecko przytargało do domu 2 szczeniaki i nie ma teraz miejsca na dorosłego. Za 2 lata pewnie klejna zmiana
  12. mam do sprawdzenia dom w Korszach - najszybciej to chyba z Rosji kogos tam wysłać. Nie mam pojecia jak to ugryźć a dom fajny dla Puszka by był
  13. Dzisiaj Iza izulkabu jedzie z misją. Dostaliśmy cynk ze pod Częstochową wieśniak ma doga, którego chce oddac. Wiesniak zdjeć nie zrobi, raz mówi ze to dog innym razem ze on tam nie wie... pies jest duzy, szczuply i żołty. Ten kolor przede wszystkim daje nadzieję ze to nie jakis pospolity kundel, bo te sa zwykle bure ;) Jeśli to pies w typie doga to Iza zawiezie go do Asi do Zabrza. Wycieczka na 4 godziny. Mam nadzieję ze to dog
  14. dobrze ze Iwona z pracy wypadła ubrana na czarno, to wiem ze to nie o niej :D
  15. Bo juz pewnie nikt ich nie czyta. Stare ciągle sa i tak w sieci. Zróbmy chwilę przerwy, zbierzmy o nim nowe informacje, nowe zdjecia, podajmy nowa lokalizację. Zastanawiam się czy imienia mu nie zmienić - zobaczymy czy w ogole reaguje na to co ma.
  16. Jolu jakby co to nie odnawiaj na razie ogłoszeń Jaśka.
  17. a oto nasz zółty :) NIe wiem jak ma na imię ;) [URL=http://www.radikal.ru][/URL] Chłopak chyba faktycznie niezbyt przyjaznie nastawiony do innych psów, na sukę Asi z hotelu sie zjeżył ale nie zaatakował
×
×
  • Create New...