Aaricia

Bandziorek to taki raczej duzy chyba jest, Wanta może sie troche wystrachać, ale jak zobaczy że to szczyl jeszcze to na pewno da mu popalić hehe :evil_lol:

Papryczka, a ta Promenada to gdzie? nie na Ostrobramskiej przypadkiem?

No nareszcie jakis odzew, juz myslałam że was wszystkich gdzieś wywiało :multi: Ja w niedziele kończę praktyki ok 15, wracam do domu i ok 17-17.30 mogę być gdzieś-czyli albo na Kępie Potockiej, albo oblukać ten teren przy parku Olszyna-tam jest podobno psi żłobek i ogrodzony teren więc można tam psiaki puszczać, z resztą z Kępy na Olszynę nie jest jakos wybitnie daleko więc można się przemieścić jakby co, w sumie do 19 jest widno, a na Kępie są latarnie to chyba po 19 tez można chwile połazić-nie? to jaki plan? gdzie chcecie sie spotkać? ja wezmę Wantę-moja sunie, łagodna i zabawowa, ale wiadomo ze musi sie polubic z innym psiakiem, Brasa to chyba będe musiała zabierać jak tylko sunie będą bo jego długo trzeba do samców przekonywać :lol:

ChromosomekX, odkrył/a ? ogrodzony teren dla psiaków koło parku olszyna więc w niedzielę chyba pojadę go poeksplorować-ktos chętny sie przyłaczyć?

Ten teren jest przy parku Olszyna na Magiera-tak? wiem gdzie to jest-mam tak 10 minut autobusem więc dojazd super :)

a jest tam jakaś furtka, coby można ja zamknąć na klamkę i nie martwić się, że pies jednak ucieknie?

Łoł, super!!! byłoby wspaniale gdyby udało się tam spotykać. Na ogrodzonym terenie nie strach uczyć posłuszeństwa itp. Miałam w niedzielę ok 17 iść na Kępę Potocką ale w takim razie pojade tam i oblukam teren :) Czy możesz dokładnie napisac gdzie to jest żebym trafiła-a foty bardzo chętnie zobaczę, może wtedy się nie zgubię :lol:

a ja się zastanawiam czy trikke+pies to dobry pomysł? czy ktoś już tego próbował? Kochany modku, plis usuń jeden temat zrobiłam powtórkę, przepraszam bardzo :oops:

Mi pasuje tylko niedziela od ok 17 wybieram się na kępę i szukam towarzystwa :)

Oglądałam twoją galerie i widzę że masz sliczną sunię i pieknego psiaka mamuta, napisz plis jak sobie radzisz z psem jeżeli chodzi o kontakty z innymi psami-nie jest agresywny? bo mój Bras najpierw chce pokazać że on tu jest najważniejszy i dopiero po jakimś czasie jest gotów do zabawy, ale z początku jest gorąco :) zastanawiam się jak soptykają się ludzie np. na polach to jakim cudem 20 psów latajacych sie nie pogryzie?:crazyeye:

fajnie byłoby się spotkać w Wami Usia, czyli twój mamut przychodzi i możesz go puścić bez obaw? ćwiczymy na lince przychodzenie ale jeszcze nie ufam moim mamutom na 100%.

uuu no to niedobrze, ale miłej zabawy, jak nikt sie nie zgłosi to pójdziemy sami:placz: ale może na miejscy poznamy nowych kumpli :p kto chetny na spacer na Kępie Potockiej w niedziele ok 17-18 ?????????

fajnie, ja na kępie moge sie pojawic w ta niedzielę ok 17-18, jeszcze ktos chętny?

[B][SIZE=3][FONT=Times New Roman]Tak się zastanawiam gdzie się podziała reszta osób z Bródna, Białołęki i Tarchomina-np. Kuba r, Angels Dream, Izoldas, Anne? Póki co aktywne są tylko Ewa i Monia [/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]J[/FONT][/FONT][/SIZE][/B] [FONT=Times New Roman]Fajnie byłoby według mnie –jeżeli to możliwe wymyślić np. jakies 3– 4stałe fajne miejsca w naszych okolicach-np. Kępa Potocka, okolice Wisły i Park bródnowski, Młociny (to tak przykładowo może są inne propozycje?) w każdym razie niedaleko nas, gdzie byłoby wiadomo że spacerujemy i łatwo jest namierzyć się. Co Wy na to? Ja na przykład codziennie wieczorkiem (między 18-20,21) poświęcam czas psom ale chcielibyśmy Was poznać i wspólnie pospacerować :lol: każdy chyba wieczorem z psem gdzieś łazi a zawsze razem raźniej więc ujawnijcie się ludzie :multi:[/FONT][FONT=Times New Roman] W weekendy też łazimy gdzieś tylko teraz akurat mam praktyki i trochę zaplanowanych wyjazdów-może nawet zaległy urlop więc z czasem wolnym gorzej, ale po szkole w weekenda np. ok. 17 też spoko mogę się umówić na spacerek. Od listopada będzie już spokojniej więc więcej weekendów będę miała wolnych.[/FONT]

No właśnie-fajnie byłoby poszukać takiego terenu gdzieś w miarę blisko miasta, koło mnie może? (białołęka) jak będzie trzeba to dam ogłoszenie? co mi szkodzi a może ktos się zgłosi?

Ewa, to super w takim razie jeżeli pogoda dopisze i jeżeli nie będę jechała na urlop to się spotkamy. Ewa, mieszkasz niedaleko mnie powiedz gdzie sa jeszcze fajne parki/miejsca spacerowe niedaleko nas?

poszłam dzis na tą Kępę po pracy na spacerek (bez psów) żeby oblukac teren, spotkałam bardzo miłych ludzi z młodym wyżłem-super psiak, i zwariowanego labka, faktycznie jest tam bardzo fajnie, w najbliższy możliwy weekend czyli 3-4 październik na pewno przyjade na kępę z Wantą albo Brasem, może się spotkamy :p

ja nie wiem, tylko czytałam o nich, ale z opinii osób które na takie place chodzą wiem jak to wygląda i niestety ja moich psiaków na pewno nie puściłabym tam luzem. też mieszkałam kiedyś w tych okolicach i nie wiem gdzie taki plac mógłby być, no ale ja tam mieszkałam 15 lat temu :)

czytałam o takich, ale nie wiem czy nadal sa czynne: Na Bielanach jest jeden: w parku przy ul. Perzyńskiego. na Mokotowie cztery: w parku Bartłomieja (ul. Jadźwingów), Zieleniec (przy ul. Powsińskiej), skwer Słonimskiego (ul. Narbutta i Kwiatowa) oraz skwer Szewczenki (róg Gaworka i Spacerowej). Na Pradze Południe znajdują się dwa wybiegi dla psów: w parku im. Pułkownika Szyprowskiego „Leśnika” (ogrodzony teren, wejście od ul. Osowskiej) oraz plac przy ul. Łukowskiej.

oki w takim razie będę odzywać się w listopadzie :)

poza tym to nasze prawo-eh ... "ten pies nie doświadcza przemocy" czyżby? dla psa to najgorsza tortura!!!!!

masakra!!! według mnie nie przesadzasz, przecież ten pies nawet okrecić się nie może-to jest znącanie się nad ta sunią!!! :placz: gdzie ta włascicielka ma serce? wspaniale, że opiekujesz się suczką i że przynajmniej ma te 40 minut ruchu codziennie, to dla niej z pewnościa wybawienie, według mnie należałoby namówić tą panią by psiaka oddać komuś, kto naprawdę sie nim zajmie. Postaraj się ja jakoś przekonać, wytłumacz, że pies się niesamowicie męczy! niech wyobrazi sobie, że jest zamknieta-np. pod prysznicem przez 10 godzin-może cos do niej trafi. a dziecku niech kupi pluszaka, bo żeby posiadac innego zywego zwierzaka się nie nadaje.

Ewa, super zdjęcia, wygląda na to, że psiaki miały super zabawę :multi: fajnie na tej kępie potockiej, dajcie znać jak będziecie następnym razem się wybierać. Możesz zapytac właścicielki malamuta jak to zrobiła ze on nie ucieka? :crazyeye: Monia, ja w tygodniu kończę pracę o 17, zanim dotrę na chatę i coś zjem to jest 19 więc juz ciemno, a za tydzień w weekend mam szkołę, za 2 tygodnie ty masz zajęte, potem znów ja mam szkołę, a potem znów 2 weekendy mam zajęte, więc dopiero listopad... ale nie poddawajmy się, jesienia też jest super :p

Dziekuję, w takim razie bede dale czekać az ktoś się zgłosi z Warszawy, albo może zacznę sama szukać takiego miejsca bardziej intensywnie i jak znajde, to i będe wtedy mogła zaprosić inne psiaki do zabawy, pozdrawiam ciepło.

Strasznie współczuję :placz: a Twoja psinka nawet na bardzo łagodne psiaki króre chca go tylko powąchac tez tak reaguje? nawet na szczeniaczki?