-
Posts
120 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Borsuczek
-
a ja mam jednego rudego i pręgowanego :loveu: dwa łobuzy! ale się kochaja ! normalnie aż sie całujaa! :loveu: tylko ze niestety łobuziaki małe,uciekiniery! :D A moja Buffy też nie jest zadowolona za specjalnie :evil_lol: Juz jak tylko zobaczyła kontenerek to "foch na cały świat":evil_lol::eviltong::loveu:
-
Ruda!:loveu: Żebyśmy to powtórzyły ktoś musiałby mi zapłacić w ogole nie mam kondychy! :shake: No nie żarcik! ooo! i po drodze był taki śliczny laaassss ! gdyby było dużo pięknych liści można byłoby tam zrobić dużo fajnych zdjęć! :loveu: A mnie i tak najbardziej podoba się Boluś! :loveu: hahaha gadułka to wgl udana kobitka! :loveu:
-
Co znowu ja ?! Rudzielcu :evil_lol: :-( ogólnie na działkach są mili ludzie ! lubie tam spacerować! tylko szkoda,że teraz już tak zimno (powodzie,wichury:shake:) i nie będzie jak latem! widzisz Vitko (rudzielcu:evil_lol:) i nie zdążyłyśmy znowu wybrać się rowerami ze Skoczkiem i Kopim na jelenią dolinę(jak sobie to przypominam to aż mi się w głowie kręci ; O ) i na Goplanicę i spotkać bardzo miłego pana po drugiej stronie jeziorka :-(
-
Jak to Niko, cieszył się na nasz widok skakał,biegał wydawało się wszystko w porządku dziewczyna też ucieszona! Hahaha cały Szkczysław! morderca :loveu: A mama nadal się nie zgadza! Kurka wodna! :-( hahaha i wychodzi na to,że powinnam się roztyć! na wszelki wypadek gdyby Elbląg znowu nawiedziła taka wichuurra xd
-
A ja dzisiaj nie dotarłam do schroniska :<< Jestem tak drobna,że ten wiatr by mnie zdmuchnął tymbardziej,że miałam iść na piechotę sama. Musiałby iść ktoś ze mną żeby mnie asekurować bo bym sobie trochę polatała :angryy::crazyeye: Jest mi smutno z tego powodu,że przez szkołę i złą pogodę nie poszła do schroniska od dnia otwartego :( aleee my to zmienimy xd Yhhh... jestem troche zła z powodu Niko... widziałam chyba z 2 razy tą dziewczyne z Nikiem na spacerze, i dużo słyszałam od Rybci hmmm... ludzie bywają strasznie dziwni. A jak tam mój Skoczek?!
-
i oto właśnie mamy przykład prawdziwej ludzkiej podłości! Jakaś dziwna ta pani weterynarz! no aż słów braknie! niepoważna! Chamska! :angryy: Za dobrze jest w schronisku teraz?! No tak a co jej tam ! :angryy:
-
o nieee !!! Biedny Maksioo! :-(:placz::-(:placz: Tak mi go szkoda aż się łezka w oku kręci !! ale może teraz jest mu tam lepiej ! I baardzo szkoda mi tej Madzi :-( tak się opiekowała nim nie chciała go uśpić a tu taki szok :( :placz:
-
bardzo mi przykro z powodu choroby szczeniaczka !!! :< dobrze wiem co pani czuje. Sama niedawno miałam taką sytuację... moj tata znalazł pod blkiem malutkiego okolo 1msc. kotka, p 2 tygodniach u mnie zachorowała na parwo a ja w tym samym czasie gdy zachorowała wyjechałam i nie mogłam nic zrobic! przezywałam to wszytsko tam dzowniłam gdzie sie dało do rodziców do dziewczyn ze schorniska wszędzie i pomimo tego iż moi rodzice zrobili co w ich mocy (siedzieli przy niej nocami,kładli na poduszce elektrycznej) nie udało jej się uratować! Ale z tym szczeniaczkiem może byc inaczej!! TRZYMAM KCIUKI !! A co to Max'a jeśli tylko będzie możliwość jakichś badań kosztownych czy coś od razu deklaruję,że też mogę się dołożyć! :placz::placz:
-
Boże jaki biedny! A jakie ma oczka mądre! Rany, i co teraz z nim będzie? ... biedulka! :placz::shake: widać,że cierpi...
-
O ja cudownie Filipek w domku! a właśnie tez mi sie jakos zdawało ze go widziałam nawet w sobotę ! hmmm jakieś przywidzenia już mam xD A jeśli chodzi o gryzącego psa z 3 to przypadkiem nie Kazek(?)tylko jednego takiego stamtąd kojarzę (mały wredota)! Kiedyś tez mnie ugryzł na spacerze jak miałam Billiego na rękach to dziabnął mnie w udo a potem dłoń! przemiły xD :loveu: