Jump to content
Dogomania

bebcik

Members
  • Posts

    2518
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by bebcik

  1. bebcik

    Agility Łomża

    Do mnie też? bo nic nie mam
  2. Wdzień nie zawsze sa na swoim miejscu. Może dzis w nocy po spacerze, uda mi się je zobaczyć. Pojemniki z karmą znikają ale i pudełka w których jedzenie wystawiam też więc nie wiem ja z tym jest... ludzie nie lubią bezdomniaków :(
  3. Wszystko fajnie ale.. potrzebuje materiałów :( a ludzi znajdę. Ja tylko w niedziele mam wolne bo 6 dni pracuję :( i nie mam jak nawet tego zdobyć i zorganizować. Od 9 do 20 jestem zajęta . No i już praktycznie nie mam pojazdu. Projekt widziałam. Łatwy do realizacji. Widziałam tez taki z samych styropianowych pudeł. Więc mogę zrobić ale potrzebuję materiałów. Dorzucę się do kosztów.
  4. Czarny psiak okazał się suką, młoda, rodziła, przytulasna, mix asta bo taki ma pysk. Dziś dalam jej dwie puszki małe karmy z rossmana bo tam ja spotkałam gdy byłam na okienku. Zakopuje się w liściach i spokojnie leży
  5. Wierzę w Mikołaja a wiara czyni cuda :) tylko ostatnio jakoś o te cuda trudno...
  6. Stan psów dworcowych jest zmienny. Dwa ONki są na stałe. Czasem pojawia się sredni kundelek, rudy, przyjazny, kilku letni. Pojawił sie kolejny ONkowaty psiak. Mały przytulasny rudy piaczek. Pies o pysku sharpei'a (hmm, nie jestem pewna czy dobrze napisałam). Kudłaty, podpalany, do kolana pies. I dzis jakis nieznany mi do tej pory czarny- nie widzialam dokładnie bo schował się w liściach. Sprzątaczka nie sprząta klatek schodowych tylko pojemniki z karmą, które stawiam pod schodami smietnika. Baba z kiosku przy dworcu, też nie sprząta papierów itp tylko karmę. I w związku z tym wystawiam je w nocy czyli ok 23-24 :) Psiaki nie przepadaja za dobrą suchą karmą- daję im Josere moje suni alergiczki. Wola Puff z Biedronki. Dorzucam witaminy, olej, suszoną rybę z zapasów moich. SM czeka na odłów.
  7. Widziałam w necie domki. Cena powyżej 50 zł. Załamka. Ja dokarmiam psy dworcowe od tygodnia no i mam dwa bezdomniaki w piwnicy. Dorzucam się do hotelu psiakowi. Staram się robić zakupy na bazarku bo to zawsze dla zwierzaków pomoc. Nie mogę już na więcej sobie pozwolić finansowo. Szukam sponsorów ale... nic z tego :(
  8. Tez o tym myslałam. To mogłabym sama w piwnicy nawet zrobić w niedzielę ale trochę finansowo jestem do tyłu. Nawet z magaa razem :)
  9. [quote name='Agata Kawecka'] Duży wilczur ośmioletni ma już dom.[/QUOTE] Super! Super!
  10. Myślałam że mam ale to były tylko takie puste gadki :( jak to z dziecmi 16 letnimi bywa. Mieli mi pomóc ale nic z tego nie wyszło
  11. wczoraj na parkingu obok bloku rozjechano kota :( Nie wiem czy to nie był mój piwniczak. Nie widziałam :(
  12. Mam tylko taka pomocnicę która bywa tam raz w tygodniu. Ostatnio przy dworcu PKS pałętał się taki przyjazny ON. Chudy, mimo że, wg ludzi ,to każdy go zna i nawet pleban dokarmia.. hmm to dlaczego taki chudy? To info od kolegi, który dał mu to co miał czyli jajka ;)
  13. ech, Dropsik, za dobrze Ci kolezko u Marka jest i o domu nie marzysz innym?
  14. W O-ce obok dworca koczują dziś dwa ONki. Młody, ok 1 roku, przyjacielski, bez lęku przybiegł od razu gdy na tackę położyłam puszkę karmy. Drugi starszy i bardziej doświadczony nie podszedł i nie pozwolił podejść do siebie, wycofywał się. Młody, to taki... wilkowaty wygląd ma bo sierść taka szaro płowo brązowa. Starszy to typowy podpalany ON. Niestety, chyba lekko kuleje. Kurna... kurna.. kurna.. Czas chyba na zmuszenie SM do działania.
  15. O tym powiedziała mi karmicielka z wieżowca czyli sąsiadka. Nie mam pewności w jaki sposób zniknęły ale wiem ze przeszkadzały bardzo. To tylko podejrzenie karmicielki. Kotka, z 2 kociakami no i jakieś (chyba) dwa kocury. Ok 2 miesiące temu chyba. Karmicielka walczyła o pozostawienie więc... zlikwidowano ukradkiem :(
  16. Moje piwniczne bezdomniaki mają się dobrze ale np w wieżowcu czyli po sąsiedzku ktoś potruł wszystkie :( mimo ze karmicielka walczyła o pozostawienie, pilnowała, dbała, dzwoniła i do SM i UM. Wszyscy mają w obojętności :( Moja sprzątaczka pewnie chciałaby zrobić porządek z moimi ale nie ma dostępu.
  17. A ja od kilku dni wystawiam karmę pod schodami śmietnika, obok dworca dla tych psiaków. Po południu, bo sprzątaczka tępi wszystkie zwierzęta bezdomne i wyrzuca pojemniki. W mojej piwnicy nadal mieszkają koty. Jedyne okienko, które jest otwarte w bloku. I ciągle uwagi słyszę od tej baby że ciepło ucieka.
  18. A ja nadal poszukuje kogoś z Myszyńca kto dojeżdża a nie mieszka w internacie
  19. Jejku, ale Maja jest piekna. A pamiętam ja taka biedna, wyłysiałą, i lamentujacą Radośc wielka dla mnie że Maja ma wreszcie czlowieka swojego :)
  20. Ja, niestety mało czasowa jestem aby pojechac osobiscie ale będę szukać karmiciela :) kupie karme i poproszę o dokarmianie. To wszystko co moge zrobic :(
  21. Tak, szukajmy domków ale... same wiecia jak o to trudno. Po swiętach postaram sie poszukać kogos wsród uczniów kto mogłby dokarmiać
  22. bebcik

    Agility Łomża

    Ja mieszkam w Ostrołęce więc w sumie niedaleko :) U nas nie ma żadnego szkoleniowca dla psów a może w łomży są kursy?
×
×
  • Create New...