-
Posts
95 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Berry1984
-
No, z tego co pamiętam (ale też głowy nie dam sobie uciąć) to właśnie wirusówki czyli nosówka i parvo, co do warunków nie są tragiczne, bo schron całkiem nieźle działa i jest w miare dbany, ale mimo to tak się dzieje,myślę, że niestety ciężko będzie zmienić tam warunki i sposoby postepowania. A z tego co pamiętam to wet obsługującypodchodzi raczej z obowiązku i ogranicza się do minimum, wolontariuszki jak się o coś doproszą, dodzwonią to może coś się uda :-( A maleństw szkoda. No cóż będziemy coś myśleć, dzięki za odpowiedzi
-
Witam, jak zwykle nie wiem czy dobre miejsce i temat, ale co tam. Jestem wolontariuszką w schronisku, szczenięta i kocięta które trafiają bardzo często chorują i odchodzą za Tęczowy Most. Przeżywają nieliczne, co zrobić aby je ratować za wczasu? Słyszałam od znajomej, że można w takiej sytuacji dawać im coś super na odporność? mamy zamiar zrobić zbiórke dla schronu i może celem byłyby takie preparaty. Ale nie do końca nawet wiem czy są na rynku i za ile.
-
Oj tam grupowo, my byliśmy pierwszy raz w lipcu i było super!!! Polecam, a można i uprawiać samemu zwiedzając fajne okolice, POLECAM, jakby coś to pisz. Tu fajne stronki i jeszcze kilka zawodów będzie więc nic straconego [URL]http://www.dogtrekking.org.pl/p/1709-wocawek.html[/URL] [URL]http://www.dogtrekking.com.pl/index.php?lang=polish[/URL]
-
Witajcie,w temacie bulków jestem zielona,więc wybaczcie niewiedzę i może pokierujcie, albo najlepiej doradźcie co i gdzie robić.... w schronie w którym bywam (i kiedyś bywałam) jest pręgowany chłopczyk, nie ma tak pięknej czaszki i szczęki, bardziej szczurkowaty - z bulka ma pewnie tylko sierść i lubi ciągać za smyczkę, przytulak jak nie wiem co i pieszczoch, bidula jest tam od dawna, bo co najmniej 2-3 lata, serce pęka, bo wychodziłam z nim kiedyś, a do tej pory nikt się nim nie zaiteresował, TAK BYĆ NIE MOŻE, a dodatkowo po oglądnięciu psiaków zauważyłam, że co najmniej kilka jest w typie bulkowatych, moze nawet bardziej niż Franek, choć pewnie i tak 7 woda po kisielu, doradźcie gdzie ogłaszać, gdzie szukać pomocy i miłośników? Fotki i opisy da się zrobić.
-
Oferujemy z Excel/Accessa korepetycje i cały dochód na piesie, Firmowo - szkolenia, bazy danych, analizy, raporty, doradztwo biznesowe itp. i ustalona część dochodu na piesie. [URL]http://www.analitycydlabiznesu.pl/[/URL]
-
Podrosły pewnie, a osoba która mnie prosiła o pomoc w znalezieniu im domków się powoli wycofała, widać sprawa nie pilna, albo już coś znaleźli. Ależ mnie tu dawno nie było, zorientuje się po urlopie.
-
Ooooooooooo matko i córko, jak ja bym je wszystkie wzięła do siebie i zatrzymała, maluszek słodziszek najmniejszy i najkochańszy szczególnie mi wpadł w oko. Tak sobie pomyślałam teraz czytając, że jeśli są potrzebne osoby do wizyt przedaopcyjnych lub po to może mogłabym się dpisać, nie mam doświadczenia, ale chętnie zdobędę i pomogę, jak mi powiecie jak. Poszperam na forum adopcyjnym na ten temat, kidyś czytałam o wolontariacie tam, ale nie wiem czy bym się nadawał do takich wizyt. Nie wspomnę o tym jak bardzo chciałabym mieć możliwość zostania tymczasem. Eeeee tam idę poczytać, bo maluchy mnie do końca zauroczą.
-
Dziekuję, a ja czekam jeszcze na informacje od właścicielki,ale wkrótce moze opisze szkraby
-
Witam, razem ze znajomą szukamy dobrego i dożywotniego domu lub domków dla jej dwóch ślicznych, słodkich koziołków, może gospodarstwa agroturystycznego, a może poprostu zwykłych ludzi o złotych sercach. Proszę o kontakt na PW Niżej zdjęcia maluszków i wkrótce więcej informacji o nich [IMG]http://img833.imageshack.us/img833/7224/felek.jpg[/IMG] [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/3063/felekicypis.jpg[/IMG]
-
Witam! Pilnie poszukuję porady prawnej w kwestii wypowiedzianej umowy o pracę i postępowania sądowego w tej sprawie. Na pierwszym poście znlazłam taką osobę, ale od dawna jest nie aktywna na forum, niestety.
-
Szkolenie fajne, ale jeszcze dużo czasu i troszkę daleko jak dla mnie choć termin iście wkacyjny, może ciut za drogo.
-
A właściwie to właśnie wysłałam zdjęcie, mam jeszcze jedno ale trochę mniej ostre nawet niz to.
-
W domu jak chce wyjść na dwór to drapie w drzwi, na inne psy nie reaguje w jakiś specjalny sposób, co do kotów nie wiadomo,a co do dzieci nie wiem, foto nie umiem tu zamieścic, wyślę na maila jutro wieczorem
-
Witajcie! Jestem tu dosyć nowa, ale błagam WAS o pomoc.(Warszawa i okolice, Żyrardów, Sochaczew, Skierniewice, Łowicz???) Z wróciła się do mnie znajoma, której koleżanka przygarnęła kilka dni temu spod szkoły w Milanówku psiaka - rasowego [B]Cocer Spaniela[/B], jest teoretycznie młody, spokojny, niekonfliktowy, nauczony czystości w domu, a jego jedynym problemem brak Pana, pies podobno wygląda na dosyć zadbanego i nie zabiedzonego, więc jeszcze nie stracił nadzieji, ale ma ropiejącą ranę po oku, które według weterynarza kilka miesięcy temu mogło ulec mechanicznemu uszkodzeniu i praktycznie już go nie ma, rana wymaga leczenia. Dziewczyny nie mogą go zatrzymać dłużej w domu, podobno ze względu na sytuację rodzinną, a ja mam dwa psiska i chyba nie dam już rady??? Znajomych odpytałam i Co robić??? Pomóżcie ... doradźcie... Szukamy nowego domku dla Spaniela lub choć domu tymczasowego...
-
Witajcie! Jestem tu dosyć nowa, ale błagam WAS o pomoc.(Warszawa i okolice, Żyrardów, Sochaczew, Skierniewice, Łowicz???) Z wróciła się do mnie znajoma, której koleżanka przygarnęła kilka dni temu spod szkoły w Milanówku psiaka - rasowego [B]Cocer Spaniela[/B], jest teoretycznie młody, spokojny, niekonfliktowy, nauczony czystości w domu, a jego jedynym problemem brak Pana, pies podobno wygląda na dosyć zadbanego i nie zabiedzonego, więc jeszcze nie stracił nadzieji, ale ma ropiejącą ranę po oku, które według weterynarza kilka miesięcy temu mogło ulec mechanicznemu uszkodzeniu i praktycznie już go nie ma, rana wymaga leczenia. Dziewczyny nie mogą go zatrzymać dłużej w domu, podobno ze względu na sytuację rodzinną, a ja mam dwa psiska i chyba nie dam już rady??? Znajomych odpytałam i Co robić??? Pomóżcie ... doradźcie... Szukamy nowego domku dla Spaniela lub choć domu tymczasowego...
-
Cudeńko sięga ledwie do półłydki, a kite ma jak prawdziwy paplion, którą dumnie nosi
-
Sochaczew - Nowy wątek schroniska w Sochaczewie
Berry1984 replied to luka1's topic in Już w nowym domu...
I białe cudeńko z brązowym uszkiem też nic tylko do głaskania się ustawia i nic tylko głaśkać, takie smutne że takie piękne psiska się męczą w klatkach zamiast być przy swojim kochanym człowieku i chodzić na spacerki i przytulać :placz: -
Sochaczew - Nowy wątek schroniska w Sochaczewie
Berry1984 replied to luka1's topic in Już w nowym domu...
Ja tylko dodam że kosmaty jest brdzo przytulaśny i bardzo spragniony miłości :loveu: -
Sochaczew - cała kremowa (bez wisienki) MA DOM
Berry1984 replied to luka1's topic in Już w nowym domu
I mięciutka jak kaczuszka :loveu: Nic tylko do przytulania i głaskania:loveu::loveu::loveu: Po prostu wspaniała -
Chętnie :razz: Właśnie zaczynam moją działalność na rzecz piesków z Sochaczewa i mam nadzieję, że będę mogła pomóc :multi: Pozdr