gorwin

[quote name='krzysio']Co do 2x cac i cacib przy championacie Polski:shake:....znam właścicieli psów rozczarowanych, mających więcej niż było wymagane i championatu ich psy nie dostały:angryy: Znam też takich którzy mieli mniej i dostali....[/QUOTE] Dosłownie! Nawet z jednego CAC i Championatu Polski ludzie załatwiali Ch. Ukrainy... Jeżeli są tacy, kto ma Championat Polski i 2xCAC z podwójnego CACIB, to wszystko można załatwić (gdy wrócimy z Mołdawii, jadę do Kijowa i mogę podać wnioski prosto tam). ;)

[quote name='Ganzi']*sędziowie będą przyznani dopiero max miesiąc przed wystawą,[/QUOTE] Tak zawsze się robi na Ukrainie ;) , bo jakoś tak prowadząc te same wystawy co rok, organizatorzy nie mogą przewidzieć, ile będzie mniej więcej psów w jakich rasach. I gdy policzą już większość zgłoszonych psów, zaczynają nadzielać nimi sędziów. A i tak często wychodzi za dużo psów na jednego sędziego i konkursy finałowe mogą się zaczynać o 21, nawet o 23 jakoś było (było to na stadionie, w nocy za światłami samochodów)... Poważnie, tak jest! :) [quote name='Ganzi']*pies musi mieć paszport i zaświadczenie o szczepieniach...trudno tu rozsądzić co pani miała na myśli...Da, you must have a passport with a veterinary vaccine[/QUOTE] Oj dziwny jest ten angielski... Chodzi o to żeby był paszport (lub też książeczka zdrowia) i ważne szczepienie przeciw wściekliznę - czyli po szczepionce musi minąć więcej niż miesiąc, ale mniej, niż rok. I to wszystko. [quote name='Ganzi']*i ostatnie o championacie: Chempionom Ukraine Your dog may be, provided that it is already a champion of Poland and gets two on a double CAC CACIB. czyli musi mieć Championat Polski i zdobyć 2xCAC i CACIB? dobrze sobie przetłumaczyłam?[/QUOTE] Raczej chodzi o [B]Championat Polski + 2xCAC[/B], ale te dwa CAC muszą być z dwóch wystaw międzynarodowych (2xCACIB, jak we Lwowie)... Według przepisów obecnych to nie wszystko, ale faktycznie mogą dać Championat i w taki sposób. :)

[quote name='Ganzi']gorwin...piękna ta suczka, ale się też najeździłaś, brawo:)[/QUOTE] Teraz z małą mam jeszcze większe plany, ale gryzie mnie teraz pazerność - chce się jeszcze i starszej dopisać tego Gr. Ch. Mołdowy i Ch. Macedonii. :D

Dzięki serdecznie!!!!! :) Powiozę jej córki, ale chciałabym wziąć również ją (hm... może jednak?.. ;)). Co do tego opóźnienia ringów nie jestem pewna na 100%, że było to we Lwowie właśnie, bo sama nie jeździłam, tylko czytałam o tym na forum. Mogło to być również ma wystawie w Użgorodzie... Myślę jednak, że warto, jadąc na wystawę do Lwowa, taką możliwość brać pod uwagę i trzymać pod ręką telefony organizatorów. ;))))

[quote name='panbazyl']Gorwin - Macedonia nie ma grandów..... :([/QUOTE] Tak jest, to ja napisałam trochę niezrozumiałe... Miałam na myśli, że nie ma Granda Mołdawii i "normalnego" Championatu Macedonii. ;) Bo to jest [URL="http://gorwin.hmarka.net/pl/Tikipl.htm"]ta suczka[/URL].

[quote name='panbazyl']no to się spotkamy w bardzo fajnym gronie. ja juz sie szykuję na tę Mołdawię a wcześniej na Jarosław :) [/QUOTE] Na Jarosław niestety nie jadę (przed Kiszyniowem wybieram się tylko do Rzeszowa), ale życzę sukcesów wystawowych i tyle pucharów, ile zmoże zabrać busik!!! :) [quote name='panbazyl']Ostatnio po prostu mam trochę doła - bo pracujemy z Ukraińcami nad kilkoma projektami (nie psimi!!!!) i mnie wkurzają, bo są jak dzieci.... Za rączkę najlepiej. uch.[/QUOTE] Tak bywa. Współczuję. ;) [quote name='panbazyl']A swoja drogą - te lwowskie wystawy podobają mi się - spora hala, CZYSTE toalety dla ludzi i ostatnio nawet były specjalne dla psów, jest woda w kranach non stop (we Lwowie to rzadkość, choć ostatnio jest pomysł by jednak woda była całą dobę), spore ringi, a w przerwie (tzw obiadowej) koncerty i występy jakiś zespołów. Klimat bardzo fajny. I co ciekawe - nie ma biletów dla odwiedzających. I co jest też ważne - od strony Lublina jest doskonały dojazd.[/QUOTE] Sto lat już nie byłam na tamtych wystawach. Na razie się zastanawiam... A propo tej wystawy. Przypomniałam, że słyszałam coś takiego, że w zeszłym roku we Lwowie ringi zaczęły się na parę godzin później, bo jacyś wystawcy zatrzymali się od strony Polski na granicy (nie z własnej winy oczywiście). Z jednej strony też niby bałagan i na forum ukraińskim o tym wielu przypominało w sensie negatywnym, a z drugiej, moim zdaniem, widać tutaj, że organizatorzy postarali się zrobić wszystko, co od nich zależy, żeby zorganizować wystawę lepiej.... Taki gest nawet sympatycznie wygląda...

[quote name='krzysio']Nie z Polski Gorwin;) ale zw. świata mają.... Swoją drogą cieszę się ,że z nami jedziesz do Mołdawii to pogadamy. Na takich wyjazdach tyle się można rzeczy dowiedzieć... Poznasz też osobiście Panbazyla...[/QUOTE] :))))) Nie wątpię, że będzie fajnie. Szkoda, że nie mam rąk by przesiąść w Warszawie i dojechać z trzecim boksem do Lublina, bo dzisiaj postrzygłam suczkę, która ma teraz miesięczne szczeniaczki, i już chodzi mi po głowie, że nie ma ona jeszcze ani Granda Mołdawii, ani Macedonii... :(

[quote name='krzysio']Panbazyl ma rację co do braku psów w katalogach. Często jest to wina organizatorów ale niestety cała wina spada na wystawcę.Zdarza się to coraz częściej. Wysyłasz listę 12 psów na wystawę a tu jednego nie ma i co wtedy ma zrobić właściciel?Przejechał 1700km.... Ma nie wystawić? Kto z Was w takiej sytuacji by nie wystawił?[/QUOTE] To prawda. Mi w sumie inne psy w ringu nie przeszkadzają, i tak się zgłaszam często dużo wcześniej, niż inni, i nie liczę na puste ringi. Cieszę się, że udało nam się jakoś wygrać BOB przy 99 psach w rasie za katalogiem i pięciu w klasie championów. ;) Z kolei pamiętam, jak koleżanka zgłosiła psa do Mołdowy, przejechała prawda nie 1700, a "tylko" 14 godzin pociągiem, a na wystawie się okazało, że jej suczka była zgłoszona na wystawę dzień później. Ona brała bilety na jeden dzień i nie miała pieniędzy ani na hotel, ani na bilet na następny dzień. Lecz poszła do organizatorów i jej przenieśli jej suczkę na właściwy dzień. Konkurenci oczywiście byli niezadowoleni, bo na tej wystawie wygrała ona CACIB... na który nie dostała potwierdzenia. [quote name='krzysio']Zapomnijcie ,że wydrukują dodatek na wystawie[/QUOTE] Dlaczego na wystawie? Na niektórych wystawach ukraińskich jest to normalna praktyka - drukować to (często i sam katalog) w noc przed wystawą. ;) [quote name='krzysio']Dziwicie się ,że to się zdarza na zwykłych krajówkach czy międzynarodówkach? A co ze Światową Wystawą w Bratysławie?:crazyeye:[/QUOTE] Nawet tak??? Czytałam o tym, jak zamienieli tam jednego sędziego. O tym, że obsługa ringu poplątała opisy i pies, który dostał "bd", za pół godziny przy ponownej ocenie u tego samego sędziego dostał "doskonałą" i jeszcze jakieś miejsce. Ale o czymś takim po raz pierwszy słyszę. :D

A tak z ciekawości - skąd przyjechali z tymi psami?..

[quote name='panbazyl']w MOIM katalogu TYCH psów nie było a żadnego anexu też nie było ani dodatku z drukarki. Znam dość dobrze ukraiński - w tym języku również nic nie było. Za to psy były. :)[/QUOTE] No to mając ochotę można było wyniki tamtych psów podważyć. Dostać ocenę one mogły, owszem. A na CACIBy nie miały prawa.

[quote name='Ganzi']a to z tym różnie...czytając fora z relacji z wystaw widocznie nie tylko na Ukrainie panuje taki bałagan, bo w Niemczech również to nie nowość ocena psa nieujętego w katalogu![/QUOTE] A to ciekawe! Nie podejrzewałam, że takie coś może być w Niemczech. :D Na Ukrainie też różnie bywa, zależy od konkretnych organizatorów. Nie wszędzie jest bałagan. Wspaniale wystawy prowadzi oddział w Dniepropietrowsku. W Kijowie prze ostatnie parę lat też jest w porządku. Natomiast są wystawy, w porównaniem z którym Lwów - to światówka. ;) Na przykład wystawy w Chmielnickim - to jakaś tragedia, wszyscy narzekają... Myślę, że w przypadku wystawiania psów, których nie ma w katalogu, organizatorzy muszą coś kombinować, ewentualnie już po wystawie wydrukować ten dodatek dla wysłania w FCI czy jakoś tak. Ale takie wyniki zawsze można oskarżyć.

[quote name='panbazyl']No i poza tym jeszcze coś co mnie na ostatniej lwowskiej wystawie lekko wkurzyło - ilość psów w katalogu a ich ilość na ringu - lekko odbiegało od tego co bylo napisane - a żadnej erraty do katalogu nie było. W końcu to nie jakaś krajówka a międzynarodowa wystawa. No niesmak pozostaje.[/QUOTE] Koniecznie musiał być tzw. "katalog dodatkowy", czyli tamte psy musiały być wpisane gdzieś na końcu katalogu. Bo FCI po prostu nie potwierdzi tym psom CACIBy, jeżeli ich tam nie będzie.

[quote name='krzysio']Gorwin ma rację we Lwowie za każdym razem jest inaczej, jeden raz wykupujesz championaty Uk za 2 Cace innym razem nie chcą dać za 3 Cace czy 2 Caciby:shake:-wolna amerykanka.[/QUOTE] Na Ukrainie po zmianie kierownictwa KSU 3 lata temu zaczęły się również zmiany w przepisach. Najpierw ułatwili je, teraz cały czas coś kombinują i niedawno po raz czwarty co najmniej przez ten okres zmieniły się przepisy, dotyczące Championatów. Sama byłam zaskoczona, gdy po pytaniu [B]Ganzi[/B] zajrzałam na stronę KSU, żeby jeszcze raz poczytać, jak z tym jest, i podać link. Przed Nowym rokiem przepisy były inne. Wiedziałam że będą się zmieniać, ale nie podejrzewałam że aż tak skomplikują... Myślę jednak że faktycznie można się umówić z organizatorami wystawy (znam podobne przypadki), żeby na podstawie Championatu Polski i 2xCAC z obu wystaw międzynarodowych pies mógł zostać Championem Ukrainy. Championaty na wystawach we Lwowie z zeszłym roku wypisywali na miejscu przedstawicielu oddziału głównego...

[quote name='Ganzi']chciałam wziąć dwa psiaki, jednego wystawić w jednym dniu, drugiego w drugim, tak żeby dostały oba CACIBy (jak się uda) do Intera, ale teraz się dowiedziałam że 2xCAC w Lwowie to psiak uzyskuje tytuł Champion Ukrainy, więc mam dylemat i mętlik w głowie:/[/QUOTE] Przepisy na temat przyswajania tytułów można znaleźć tutaj: [url]http://www.uku.com.ua/english/titles.html[/url] Chociaż wersją w języku rosyjskim jest bardziej dokładna: [url]http://www.uku.com.ua/shows_champ/titles.html[/url] Czyli według tych tekstów nie dostaniesz od razu Championatu Ukrainy na podstawie tych dwóch CAC dla każdego psa. W taki sposób można zrobić tylko Championat młodzieżowy, nawet jeżeli Championat mł. Polski dostaniesz później, to potem 2xjCAC z 2xCACIBów i Ch. mł. Polski dają prawo na Championat mł. Ukrainy. Żeby zostać Championem Ukrainy, pies z Polski musi spełnić takie same warunki, jak każdy pies ukraiński (są tam różne warianty, ale najprostsze to są za 1 CAC z Championatu rasy albo 2xCAC z dwóch wystaw międzynarodowych W KIJOWIE, które się odbywają w kwietniu i grudniu). Chyba że organizatorzy przejazdu (na przykład krzysio :)) wylicytują u organizatorów wystawy we Lwowie obietnicę, że psy, które dostaną tam 2xCAC, zostaną Championami Ukrainy. Tak też się robi... Raczej dla tego trzeba będzie dołączyć Championat Polski, ale można to zrobić później, czyli najpierw wystawić psy we Lwowie, a potem, dopiero po otrzymaniu Championatu polskiego, złożyć wniosek na Championat Ukrainy. Jeżeli chodzi o problem, żeby każdy pies dostał CACIB, to można jego rozwiązać w taki sposób - wystawiać oba psy oba dni. Kogoś z nich, kto dostanie w pierwszy dzień CACIB, po prostu nie wywodzić na porównanie w drugi dzień. W klasie wystawić, a na CACIB już z nim nie wychodzić.

[quote name='Ganzi']Mnie też cena lekko zbulwersowała i mimo największych chęci psa nie zgłosiłam i nie zgłoszę! Cena co najmniej nie na miejscu...Poznań, Wrocław albo Szczecin co roku organizuje wystawę na jednym z lepszych poziomów, ringi wielkie, miejsca wszędzie dużo, zaplecze parkingowe a Katowice to dla mnie porażka organizacyjna za taką wygórowaną cenę! Innym oddziałom dam zarobić:D[/QUOTE] Warto obliczyć wszystko razem, a potem się decydować na zgłoszenie lub nie. Bo nie wiem jak tam we Wrocławiu i Szczecinie, ale w Poznaniu, na przykład, parking kosztował 50 zł., w moim przypadku jeszcze można doliczyć dojazd (od nas to ponad 500 km), hotel i t.d. W takim przypadku komuś, kto mieszka w mieście, gdzie się odbywa wystawa, cała ta zabawa wyjdzie taniej, nawet jeżeli będzie kosztowała i 200 zł., niż komuś, kto będzie musiał jechać z innego miasta, zgłaszając psa za 50 zł. Zależy też od ilości psów oczywiście. ;) A propo... Jestem ciekawa, czy w Katowicach parking będzie płatny i jeżeli tak, to ile to może kosztować?

[quote name='Asiaczek']Wiecie co? A ja jednak mam wątpliwości, czy można TYLKO zarejestrować psiaka, bez jednoczesnego opłacenia rodowodu... nie wiem...[/QUOTE] W zeszłym roku miałam taką sytuację. Chciałam dostać numer rejestracyjny, żeby zgłosić szczeniaka na wystawę jako hodowca i obecny w tamtej chwili właściciel, ale nie chciałam zdawać metrykę na wyrobienie rodowodu, bo się wahałam, czy zostawić sobie szczeniaka, czy też nie. Chciałam pomyśleć parę miesięcy, a potem wyrobić rodowód na imię swoje lub ewentualnego właściciela (jeżeli bym sprzedała szczeniaka). W oddziale jednak mi powiedzieli, że koniecznie muszę zdać metrykę na wyrobienie rodowodu, a inaczej numer rejestracyjny nie dadzą. Jedyne, co udało mi się zrobić - to zapłacić 51 zł. (musiałam to zrobić w każdym bądź razie!), dostać numer rejestracyjny na ksero metryczki i zostawić metrykę w oddziale. Przy tym nie wpisałam adres właściciela, tylko się umówiłam, że opłacona metryczka z numerem będzie leżała w klubie, póki nie powiem, kogo tam wpisać jako właściciela i nie poproszę już oddać metrykę na wyrobienie rodowodu. Później zostawiłam suczkę sobie... :)

A wiecie że na początku października obchodzone jest święto zwierząt, a w niektórych kościołach (zwykłe franciszkańskich) odprawiają się specjalne nabożeństwa dla zwierząt? :) To jest artykuł o tym: [URL]http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,7109596,Msza_dla_zwierzat_z_okazji_ich_swieta.html[/URL]

Gratuluję wszystkim zwycięzcom!!! A tu znalazłam link na albumy z wystawy... [url]http://www.mojpes.net/galerija/thumbnails.php?album=1019&page=1[/url] [url]http://www.mojpes.net/galerija/thumbnails.php?album=1020&page=4[/url] I nie wiem, czy ktoś ogląda translację... [url]http://www.slonet.tv/?si=869#[/url]

Dzisiaj dostałam zwrot pieniędzy na konto! :) Nie wiem, co zadziałało - czy powiadomienia na forum, czy e-maile, czy też wpis na opineo.pl. Przypominam, że przeszło kilka miesięcy od momentu zamówienia i wpłaty, długo czekało się na towar i chodziło o zwrot kosztów za towar niedostarczony. Czyli ci, kto jeszcze czeka, też ma nadzieje. :)

[quote name='Original_N']Ten sklep to jest jakaś pomyłka! moje pierwsze zamówienie realizowali w ciągu dwóch tygodni.... przygryzłam żeby i jakoś wytrzymałam... ale teraz? składałam zamówienie 6 września, za ponad 70 zł i cisza do tej pory! Dostałam maila z automatu że dostali pieniądze, ale nic poza tym!!! Napisałam już 3 maile i na żadnego nie dostałam odpowiedzi. Czuję się oszukana... pomóżcie, co jeszcze można zrobić? :(:shake:[/QUOTE] Bardzo współczuję, ale możesz pożegnać swoje pieniążki. Zamawiałam po raz pierwszy na ponad 1400 zł., po raz drugi - na ponad 700. Zamawiałabym i dalej, ale im chyba nie zależy na klientach.

Ostrzegam przed zakupami w tym sklepie [URL="http://www.amberhouse.pl/"]http://www.amberhouse.pl[/URL] Poczytałam na ten temat też tu [URL]http://www.opineo.pl/opinie/amberhouse-pl[/URL] - i okazało się że nie jestem odosobniona. SZOK!!! Zamówiłam towar i od razu zapłaciłam przelewem. Po dwóch miesiącach oczekiwania paczka dotarła, ale nie było w niej wszystkich zamówionych rzeczy. Pod czas oczekiwania dzwoniłam sama - i się okazywało, że nie ma jeszcze tego i tamtego. Sami nie powiadomiali. Od momentu wpłaty minęło prawie pół roku. Nie dostałam ani zwrotu pieniędzy za to, czego nie otrzymałam, ani jakiejkolwiek odpowiedzi na e-maile i powiadomienia przez formularz na stronie internetowej firmy. Telefony na stronie zniknęły. Gdy czekałam na paczkę, dzwoniłam, wciąż obiecywali, że już-już-już będzie. Mam wrażenie, że firma handluje powietrzem, czyli tym, czego nie ma u siebie na składzie (jeżeli firma taki w ogóle ma). Moja opinia - właściciel firmy Rawalon Grzegorz Sawicki z Bydgoszczy jest oszustem!

Mamy wolne miejsce w samochodzie. Ale niestety nie z Podkarpacia, tylko z Białegostoku. :)

Do Estonii na 5-6.06 (dokładniej 4 i 8 w drodze, a 5-7 będziemy tam) to my jedziemy i akurat z Białegostoku. A skąd takie pytanie? :)

...jeżeli temu westie się spodoba ta osoba i jeżeli i tak zostaniemy się na BIS (a to właśnie będzie wiadomo dopiero po ringu). :)

Czy może ktoś wie, czy można sprawdzić spisy wystawców na tych wystawach? Poszukałam sama na stronach estońskich, ale nie znalazłam. Wcześniej dzwoniłam do organizatorów i mnie powiedzieli, że moje psy tam są, ale tak byłoby spokojniej. :) Była tutaj dyskusja co do zapłaty. Tam można zapłacić na miejscu. Zgłaszałam psy, gdy była przedostatnia cena i na wystawie trzeba będzie zapłacić nie za ostatnią ceną, tylko tyle, ile było w momencie zgłoszenia. ;) I mam jeszcze takie pytanie - czy może ktoś jedzie tam i ma akurat wolne miejsca w samochodzie dla dwóch osób i dwóch westików w transporterach-"trójkach"? Na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] napisałam, ale nie jestem pewna, że jeszcze będą wolne miejsca.