tasza1

[url]http://crestfallen.fm.interii.pl/3.jpg[/url] dla takich oczu można zgłupieć do reszty :loveu::loveu::loveu: cudowny!!!!:loveu::loveu::loveu: kocham takie onki :lol: agitacja udana ;) pozdrawiamy serdecznie:p

jak tam Lirut? zdrowieje??? Tajgul cudowny !!! pozazdrościć takich opiekunów - zawsze Was podziwiałam :loveu: Taniu jakoś musimy nadrobić to nasze zaległe piwko...:evil_lol:

piękny ten białasek :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: niesamowite jest to jego szczęscie na pyszczku... no i 'niezadowolenie' z przeszkadzania w odpoczynku :lol::lol::lol: cudo, cudo cudo !! pozdrawiamy serdecznie :loveu: a taką posciel też z checią posiadałabym....:oops:

pozdrawiamy Wszystkich !!! znikam znowu bo trochę zadań na mnie czeka...

ooooooooooo właśnie, zagladnęłam co robi gwiazda gdy ja piszę, no i: [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8793/p1090236s.jpg[/IMG] :lol::lol::lol::lol:

oj dawno nas nie było, dużo się dzieje ale choć naskrobię parę zdań... Taszka daje sobie radę w samochodzie bardzo dobrze - bardzo pomogła nam metoda wożenia jej z przodu - siada w nogach Kuby,wykłada się, kładzie głowę na siedzeniu Kubka i zasypia. ostatnio młody wyjechał na obóz językowy więc jeździła tylko ze mną i spokojnie sobie radziła. nasza dama zaczęła robić się bardzo "nie chce mi się" :evil_lol: dużo śpi, nawet czasami sprawia wrażenie że nie ma ochoty na spacery:diabloti: a jak już wyjdzie to drepcze sobie noga za nogą - nawet wieczorami, kiedy jest już chłodniej. podczas spotkań z innymi pieskami raczej siada sobie spokojnie z boczku i obserwuje. nawet na działce mojej mamy preferuje ugniatanie marchewek...

ewelinko wysłałam... coś mnie zatrzymało ale już pw poszło :lol:

Ewelinko wyszło, wyszło... napiszę Ci pw, bo to raczej info nie na takie forum :p

wiq tak zaczęliśmy wakacje... potem jak się uda, może choć parę dni nad morzem :oops: a potem przygotowania do przeprowadzki...

jeszcze padnięcie po długim, długim spacerze... [IMG]http://img357.imageshack.us/img357/6685/p1090074.jpg[/IMG] a żeby nie było tak monotematycznie... widok z okna w miszkaniu moich rodziców - czyli nawet przed blokiem też można :lol: [IMG]http://img170.imageshack.us/img170/6990/p1090075.jpg[/IMG] [IMG]http://img170.imageshack.us/img170/9085/p1090076.jpg[/IMG] [IMG]http://img329.imageshack.us/img329/6216/p1090077.jpg[/IMG] wzruszające...:p

no i słodki sen z Kubą :loveu::lol::loveu::lol::loveu::lol: tu ich obudziłam :oops:... [IMG]http://img526.imageshack.us/img526/6921/p1090071r.jpg[/IMG] [IMG]http://img181.imageshack.us/img181/646/p1090072.jpg[/IMG] [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/2605/p1090073.jpg[/IMG]

[IMG]http://img146.imageshack.us/img146/3930/p1090025.jpg[/IMG] [IMG]http://img146.imageshack.us/img146/7135/p1090026.jpg[/IMG] tutaj w towarzystwie Nera - miłości moich rodziców :loveu::loveu::loveu::loveu: [IMG]http://img507.imageshack.us/img507/613/p1090036.jpg[/IMG] [IMG]http://img170.imageshack.us/img170/2600/p1090037.jpg[/IMG]

czas na parę zdjęć z weekendowego wyjazdu :lol: jeszcze wtedy było ciepło i słonecznie... Taszunia w babcinej marchewce...:diabloti: [IMG]http://img151.imageshack.us/img151/4134/p1090011.jpg[/IMG] po paru minutach namów - dała się przekonać na lekkie przesunięcie :evil_lol: tutaj mamy obserwację terenu...[IMG]http://img181.imageshack.us/img181/9941/p1090012.jpg[/IMG] trochę ustąpiła... 2 cm za marchewką :evil_lol: [IMG]http://img231.imageshack.us/img231/2150/p1090014.jpg[/IMG] [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/8340/p1090024.jpg[/IMG]

darmowe czipowanie: Legwan, al. Wiśniowa 33

darmowe czipowanie jest nadal we Wrocławiu - Legwan, al. Wiśniowa 33. jeśli chodzi o opłaty - dzisiaj wet powiadomił mnie, że nie ma we wrocku opłaty za psa. i ponoć nie wiadomo kiedy ponownie wróci :diabloti:

tak na poprawę nastroju...:cool1: [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/9025/dscn1128.jpg[/IMG]

[quote name='Od-Nowa']hehe na nas proszę się nie nastawiać bo może wcale nie wyjdziemy na plac, tak może być i się z tym liczę ;)[/quote] jak Lirutowi włączą się strachy to trudno :p fajnie, że się zgłosiliście. jak nie teraz to następnym i następnym i następnym...:diabloti: zobaczymy jak to będzie ;) może nas wszystkich zaskoczy :diabloti: ściskamy mocno:calus:

:hmmmm: na pewno w skowronim??? gdzieś to Od-Nowa pisała... na poczcie nie ma :mad: :Help_2: pamiętam, że sobota i niedziela.. to na 100 %:diabloti: ale gdzie???

[quote name='ewelinka_m']:thumbs::thumbs::thumbs: no to trzymamy w sobotę i ślemy masę pozytywnych fluidów!! będzie dobrze! :hmmmm: skowroni, to nie czasem tam gdzie byliśmy? czy mi się coś źle świta? zazdroszczę Wam...móc zobaczyć Liruta w akcji, ah..nakręćcie jakiś filmik :eviltong: a fotaski rewelka- gdzie to Kuba ją tak wymęczył??[/quote] no kochana dzięki za wsparcie :loveu: dostałam propozycję pracy i chyba w sobotę otrzymam wszystkie szczegóły a akurat ta propozycja zrobiłaby straszną rewolucję w moim zyciu - jak sie zdecyduję oczywiście :razz: skowroni - tak, tam gdzie się spotkałysmy :multi: (...lismy - kuba się obrazi...) a psina padła po ganianiu nad Odrą ;) - teraz tez padła, a ja cholera kostkę sobie skręciłam :mad:więc chyba położę sie koło niej i obydwie będziemy :sleep:

raczej zostajemy. w sobotę będę miała prawdopodobnie poważną rozmowę - zaważy ona nad moją decyzją odnośnie przyszłości:cool3::cool3::cool3::cool3::cool3: jak tylko zostaniemy - na 100 % pojawiam się na zawodach. w skowronim - prawda? a teraz sciskamy bardzo, bardzo, bardzo mocno :loveu:

[IMG]http://img341.imageshack.us/img341/7976/p1080801.jpg[/IMG] [IMG]http://img80.imageshack.us/img80/1295/p1080802.jpg[/IMG] ale pańcia męczy :mad::mad::mad:

[IMG]http://img522.imageshack.us/img522/6688/p1080797.jpg[/IMG] :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: tą część pysia uwielbiam najbardziej:loveu::loveu::loveu::loveu: [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/6998/p1080799r.jpg[/IMG] [IMG]http://img341.imageshack.us/img341/4897/p1080800.jpg[/IMG]

dawno nas nie było... zabieranie aparatu na spacery to moja zmora :diabloti::diabloti::diabloti: nigdy się nie poprawię:mad: chyba, że zakupię w przyszłości super sprzęt :evil_lol: dzisiaj postanowiłam poprzeszkadzać Taszy po wyczerpującym spacerze z Kubą. tak padła, że ciężko jej się oczy otwierało podczas moich zabiegów:evil_lol::evil_lol::evil_lol: [IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3358/p1080793.jpg[/IMG] [IMG]http://img266.imageshack.us/img266/4756/p1080795.jpg[/IMG] [IMG]http://img522.imageshack.us/img522/7885/p1080796.jpg[/IMG]

[quote name='ecci']Nie przypominam sobie żeby ktoś Ci to radził...ale jeżeli tego potrzebujesz to bardzo proszę... aby urodzic dziecko będziesz musiała trochę poprzec :lol: I taka rada...nie zgadzaj się na nacinanie krocza!!! to na prawdę nie jest konieczne![/quote] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: doskonałe !!! obiecywałam sobie już więcej tu nie pisać, bo proces myślenia u iryska jest znacznie zaburzony - cóż, to pewnie z racji wieku... nie to co stare, pomarszczone... (ale nikt nikogo tu nie obraża... ) ecci :loveu::megagrin::Rose:

nawet jeśli w tych zarzutach jest cień prawdy - a tak jak bonsai_88 nie wtrącałam się do rozmowy, bo nie wiem w jakich warunkach żyją zwierzęta ulv, [B] forma dyskusji, jaką prowadzi irysek jest czymś żenującym i dyskwalifikującym [/B] jakaś to dziwna autoprezentacja... proponuję założyć sobie oddzielny wątek i wylewać żółć na wszystko i wszystkich, pisz tam irysku o swoich cudnych osiągnięciach i planach, o fantastycznej walce o zwierzęta, "wal poniżej pasa" - ale tutaj podaruj normalnym osobom odrobinę wytchnienia od twojej osoby. pewnie nie zrozumiesz o czym napisałam więc pozwolę sobie na pewne cytaty: [quote name='irysek'] a co do problemow miedzyludzkich, o czym pisala bianka. nie mam zadnych problemow, nie trawie ludzi, unikam ich jak moge, co nie swiadczy o problemach. tylko o tym, ze nie umiem zyc w zaklamaniu i tak jak wszyscy sobie slodza ja mowie prawde. ciaza nie ma tu zadnego znaczenia. (nie znosze teraz smrodliwych zapachow i drastycznych zdjec psow z dogo, albo kropienia oczu mojemu psu, tu ma znaczenie ciaza).[/quote] [quote name='irysek'] co do mnie to z kim sie mam lubic z tym sie lubie, kto mnie wkurza, dziala na nerwy - nie zadaje sie z nim. a na dogo pisze to co mysle i juz. a jesli ktos ma jakies ale to trudno. nie bede milusinska, jesli cos mnie gryzie jak wiele uzytkowniczek forum. (tak na marginesie ty tez masz specyficzny charakter i nikt ci tego nie wypomina!) ale nie uwazam, zebym miala problemy. a dziecko, dziecko sie odchowa i bede dalej dzialac jak dzialam, a do tego wszystkiego kupie sobie motor :) (bo ciaza mi w tym przeszkodzila).[/quote] [B]BRAWA BRAWA BRAWA !!!![/B] [quote name='irysek']spokojna glowa. chociaz 3/4 motocyklistow jezdzi bez prawa jazdy, gdyz jak policja ich zlapie nie traca prawa jazdy na auto itd, tylko mandat i tyle. poza tym masa ludzi jezdzi autem czy czym kolwiek innym bez prawa jazdy i zyje. (chociazby pan Rak od nas ze schronu, ktory nawet ostatnio zakupil sobie nowy samochod). [/quote] [B]ZA TO POWINNAŚ BYĆ PODANA DO SĄDU...[/B] [quote name='irysek']moje dziecko nie karmi sie jadem. bo na szczescie nie wie co sie na dogo dzieje (na niektorych watkach). co do atakujacych to nie ma tu zadnych takich. [/quote] ZNASZ ZAGADNIENIE ŻYCIA PRENATALNEGO ????? [quote name='irysek'] nie wiem skad ty wiesz ile mam lat, nie przypominam sobie, zebys sie mnie o to pytala, ale moge byc mlodsza i o 25. im mam mniej tym lepiej, nie spieszy mi sie byc stara i pomarszczona. [/quote] [B]JESTEM PRZEDSTAWICIELEM TYCH STARYCH I POMARSZCZONYCH... TO CO CZUJĘ CZYTAJĄC TO, TO ZAŻENOWANIE I SMUTEK. WSPÓŁCZUJĘ CI DZIEWCZYNKO... [/B] [quote name='ulvhedinn'] Trudno też za szczyt odpowiedzialności uznać skasowanie auta na ciężkiej "bani", a potem jeżdżenie za granicę bez prawka (prawko oczywiście odebrane). Skoro, jak sama twierdzisz, ludzie się nie zmieniają, to biorąc pod uwagę twoje wcześniejsze ekscesy alkoholowe, trudno nie współczuć twojemu nienarodzonemu jeszcze dziecku, które byc może będzie narażone na urodzenie sie z syndromem alkoholowym, lub na opiekę nieodpowiedzialnej rodzicielki.... [/quote] NO WŁAŚNIE.... z nadzieją, że dyskusja powróci na normalny poziom... umiejetność panowania nad emocjami jest jednak fantastyczną cnotą...