monika_wiki

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/593/25f05243e8a862a0.jpg[/IMG][/URL] Imię: Rudy vel Napoleon Rasa: jamnik Płeć: samiec Wiek: ok 3 - 4l. Rodowód: nie Chip: tak Odrobaczenie: tak Szczepienia: tak Płodność: kastrowany Miejsce Pobytu: okolice Opola Stosunek do dzieci: pozytywny Stosunek do psów: pozytywny Stosunek do kotów: pozytywny Rudy jakiś czas temu trafił do jednego ze schronisk w okolicach Opola, tam miał dobrą opiekę, jednak dla małego, krótkowłosego, przerażonego psa takie miejsce nie jest przyjazne, zwłaszcza zimą! Monika, która od lat pomaga psom - zabrała do swojego domu, w którym Rudzielec czeka na ten prawdziwy dom już na stałe. Rudy dał się poznać jako rewelacyjny kompan rodziny. Jest bardzo przyjacielskim, pełnym radości psiakiem. Uwielbia dokazywać z suczką Maximą, która jest chyba 10x większa od niego! Rudy równie doskonale "dogaduje się" z dziewczynką, która mieszka w domu. Pies został wykastrowany, miał usuniętą narośl, która mu wyrosła na głowie. Obecnie jest zupełnie zdrowy, w pełni gotowy na nowe życie! Dając mu miejsce w swoim życiu zyskasz świetnego psiego przyjaciela na długie lata! A każdy, kto chociaż raz miał do czynienia z jamnikami, wie, ze w małym jamniczym ciałku zazwyczaj kryje się ogromne serce, temperament i radość życia, których i Rudzielcowi nie brakuje! Kontakt 607966462

Opole w tym roku porażka wstyd i kpina za nasze pieniądze , Bis porażka Ci co byli powinni wiedzieć o co chodzi tak nie powinno być człowiek przyjeżdża dobrze się bawić i co bardzo profesjonalne podejście do wystawców Dziękuję w imieniu swoim i pewnie wielu innych coraz bardziej odechciewa się wystawiać psy.

Koszt zabiegu u nas tzn we Wrocławiu to 1400 zł .

Nadal czeka :(

Szukam młodego labradora do roku, do adopcji pies lub suka najlepiej po sterylce przejrzałam już stronę i na razie nic więc jak się coś trafi proszę o kontakt 607966462 mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] :)

Nie wyświetlają mi się zdjęcia :( ,a w sumie ja tylko pośredniczę w sprawie ,kolega szuka młodego labradora może być suka i dobrze jakby była wysterylizowana ale może masz jakieś zdjęcie żebym mu pokazała i gdzie ta suka jest to mój mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Czy ta suczka nadal aktualna bo mam dom który szuka młodego labradora.

Póki co żadnego domu ,jeśli chodzi o zabieg to jest jakaś przepuklina między kręgami która iciska tak jak pisała Estel ,on biedny nawet jak stoi to na ugiętych nogach jakby chciał usiąść.

Lenox czeka na zabieg ale będzie on możliwy dopiero jak znajdzie dom tymczasowy chociaż na 2 miesiące nie wyobrażam sobie żeby mógł być w przytulisku po takiej operacji ,ale nie tracimy nadzieji ,no i musimy prosić ponownie o pomoc finansową potrzebujemy zebrać jakieś 1000 zł.

Goldenki już w domu znalazł się właściciel :)

Witam sory że wcinam się wątek wrocławskich psów ale mamy takie cudo w brzeskim przytulisku siedzi tam już prawie rok [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1251/6bf874a382c1da26.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1241/f97c78680c743aa2.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1241/ceb25d13c951e164.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1251/b900c6ac02d94dd8.jpg[/IMG][/URL] Krótki film o Lenoxie [url]http://www.youtube.com/watch?v=sxN0hTkgZi8[/url] [SIZE=2]Imię: LENOX Rasa: w typie amstaffa ( tylko o psie z rodowodem można powiedzieć amstaff) Płeć: samiec Wiek: ok. 4 – 5 l Rodowód: brak Chip: - Odrobaczenie: tak Szczepienia: tak Płodność: kastrowany Miejsce Pobytu: Brzeg Stosunek do dzieci: toleruje Stosunek do psów: toleruje suki Stosunek do kotów: brak danych Lenox to piękny, bardzo kontaktowy i przyjacielski pies. Jest wesoły, towarzyski, domaga się pieszczot, aktywny. Bardzo łaknie kontaktów z człowiekiem, jest wpatrzony w przewodnika, jesteśmy niemal pewni, że będzie bardzo przywiązany do przyszłego właściciela, jednak jest nieufny do obcych. Lenox to wulkan energii, uwielbia pływać, umie biegać przy rowerze, uwielbia ruch, bardzo szybko się uczy, zna wiele komend, spuszczony ze smyczy wraca na zawołanie. Należy jednak pamiętać, że Lenox ma silny charakter. Należy go mądrze, odpowiedzialnie i konsekwentnie prowadzić. Jeśli Lenox będzie mieć świadomego potrzeb oraz umiejącego czytać psie sygnały przewodnika, to będzie wręcz ideałem. Przyszły właściciel musi być stanowczy, ale opanowany, musi znać specyfikę rasy, absolutnie nie może bać się psów. Lenox sprawdzi się jako towarzysz aktywnej osoby. Może mieszkać w bloku jak i domu z ogrodem, należy pamiętać, że jak każdy amstaff - Lenox potrzebuje dużo ruchu, dużo zajęć. Pilnie szukamy dla niego odpowiedzialnego domu, ponieważ pies bardzo źle znosi pobyt w przytulisku, obecnie jest konsultowany przez specjalistów, ponieważ pojawiły się u niego problemy z chodzeniem. Jeszcze nie wiadomo, czy to coś poważnego, czy przejściowy uraz. Teraz najważniejsze jest zebranie funduszy na dalsze badania. LENOX OBECNIE MA ZAKAZ AKTYWNEGO SPĘDZANIA CZASU. Jeśli jesteś zainteresowany pomocą psu albo chcesz uzyskać więcej informacji, chcesz go adoptować prosimy o kontakt z Moniką: 607 966 462 [/SIZE]

Wiadomo że mając psa w domu tymczasowym nie da się go tak oddzielić żeby sobie kogoś nie wybrał pokochał itd.,nie można go ignorowac czasami psy siedzą wiele miesiecy wtakich domach .Fox nie jest łatwym psem wiem bo sama woziłam go z Niną do behawiorystki i nie dla każdego ,trzeba poświecić mu dość sporo czasu szczególnie na konkretne spacery nie zadowoli go tylko siku i do domu .Napewno będzie im przykro się rozstać z urwisem ale są tylko ludzmi i mają trochę swoich zwierzat i w przeciwieństwie do niektórych ludzi myślą o tym własnie nie każdy zarabia miliony żeby stać było go na przyjmowanie zwierząt w nieskończoność to wszystko kosztuje i to nie mało chciały mu pomóc nie jest to łatwe może się przeliczyły myślały że znajdzie sie szybko jakiś fajny dom ale cuż tak bywa zwierząt niestety jest coraz wiecej w schroniskach niestety dzięki nam ludziom ale dzięki domom tymczasowym mają szansę nie siedziec w schroniskach a myślę że to lepsze .

Rotek na stronie [URL]http://www.forum.rott.pl/viewtopic.php?p=23370#23370[/URL]

Baksa dopiero załapałam że to Ty :) Baksa ma od nas Muchę

Szkoda Miśka to był najlepszy pies w schronisku :(

Słuchaj dziecko właśnie dlatego że masz 14 lat to trochę powinnaś słuchać już wiem kim jesteś i robiłam wam pogadankę ale chyba nie dotarło sama psami i to rottweilerami zajmuję się jakieś 18 lat mam już 5 rota i dzięki temu że słucham i czytam różne rzeczy szkoliłam swoje psy u profesjonalistów jeżdzę na wystawy szkolenia dla wolontariuszy jestem członkiem stowarzyszenia [URL="http://www.rott.pl"]www.rott.pl[/URL] wiem co mówię .Niejedno już widziałam w swoim może nie za długim ale jednak życiu ,i powiem ci że jeszcze żaden pies przez całe moje życie mnie nie ugryzł a wiesz dlaczego bo doświadczenie nauczyło mnie kiedy i do jakiego psa można łapki pchać i naprawde psom w naszym przytulisku nic się nie stanie jak np nie pójdą na spacer 5 lat siedziały w kojcach i żyją a przy wyprowadzaniu kilku psów na raz o których nic nie wiecie właśnie musi się tak kończyć .I do rodziców wszystkich z was przejdę się chyba osbiście i jak potwierdzą mi osobiście że biorą pełną odpowiedzialność to ok bo chyba tak do końca nie zdają sobie sprawy jak to wszystko wygląda.I proponuję takie rozwiązanie i przy najbliższej okazji to ustalimy żeby dobrać się trójkami i wybrać dzień w tygodniu kiedy będziecie przychodzić będzie mniejsze zamieszanie i lepsza kontrola .Nigdzie w porządnych schroniskach nie wyprowadziłybyście psów na spacerki nie ma takiej opcji i taką możliwość mają tylko osoby pełnoletnie więc myślę ze powinniśmy sie dogadać bo naprawdę ,,góra,, nas z tamtąd wywali bo przez 5 lat mieli spokój dopóki myśmy sie za to nie wżięli a nie każdemu jest to na rękę i można by tak pisać bez końca więc planujemy spotkanie kiedy co i jak będziemy was powiadamiać Pozdrawiam :)

Rota nadal czeka teraz przy budzie na smyczy bo brak miejsc :( Nikt nie chce takiej suczki ona jest boska brać ludzie .

[quote name='roxiking'] Marta nie ma dużej rany i nie lała jej się krew. O takich rzeczach powinno mówić się głośno, nie ukrywać, że psy rzucają się na dzieci.[/QUOTE] No taki tekst to mnie rozwala Nina chyba damy spokój niech się dobrze bawią pożyjemy zobaczymy okazuje się że tam sami behawioryści i szkoleniowcy są POWODZENIA

Brawo coraz lepiej ale do Was można gadać jak wszyscy tacy mądrzy to powodzenia chyba naprawdę nie zdajecie sobie sprawy co się może stać chyba pokseruję Wam jakieś takie ładne zdjęcia typu oskalpowane dziecko przez psa i powieszę na miejscu tych różnych zdjęć na szafkach .I jeśli dalej checie działać w schronisku to proponuję o takich rzeczach nie pisać na ogólno dostępnych forach ,jak jest jakieś powarzniejsze pogryzienie znaczy jak chodzby leje się krew to trzeba powiadomić weterynarza i mam nadzieję że tak się dzieje.

Przepraszam czy mogę się dowiedzieć kto to jest Cezar:D i o jakie debilizmy chodzi i od kogo ?

Mucha właśnie pojechała do domu w Jeleniej Górze teraz trzymajcie żeby się wszystko udało bo ona trochę strachliwa pierdółka i martwię się jak się zaaklimatyzuje.

Muszka nadal czeka:-(

Dzieczyny pomocy rodzina do której miała iść Mucha dostała dzisiaj szczeniaka i nie chcą Muchy jak zwykle ludzie zawalili a ja ją specjalnie trzymałam i odmawiałam że już zajęta itd a tu klapa nie mogę jej tak długo trzymać pilnie szukamy kochającego i cierpliwego domku :(

Psiak 3 miesięczny pilnie szuka domu w obecnym nie może zostać [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images50.fotosik.pl/556/9ec7d10eae3c2f8b.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images39.fotosik.pl/551/b3cb891b538cbf24.jpg[/IMG][/URL] Kontakt do właścicieli W razie pytań proszę dzwonić do mojej żony Teresy bo jest cały czas w domu 501 521 628, lub na mój num. 501 682 475. Pozdrawiam Marcin.

Z tą obrożą to zobaczymy bo już raz próby u innego psa były z założeniem obroży i żle się skończyły i teraz jesteśmy mam nadzieję ostrożni:)