madziulik_13

Żeby nie było ja nie mam nic za złe czy coś bo chciałabym wiedzieć co inni sądzą o moim psie. Ale to że pies jest we mnie wpatrzony i że to jest wadą które nie pomyślałabym :lol: Tym bardziej że to jest w oparciu o treningi psa w grupie początkującej i tak na prawdę pierwsze poważniejsze zetknięcia z torem złożonym z kilku przeszkód. Co do wychowania Satora ( a raczej Senatora :lol: ) to, nie widziałam Was wcześniej ale z tego co widziałam na filmikach a jak było na obozie to moim zdaniem zrobiliście postępy ( a Twoje gardło wciąż żyje :lol: ) :)

Ale darcie mordy i zapatrzenie to po prostu kwestia wychowania :) Tia drze mordę bo nie mamy jak tego ćwiczyć na co dzień ale później było już lepiej, wiadomo były momenty gdy szczekała ale i tak było o wiele lepiej niż np. na treningu we Wrocławiu. A to przyklejenie do właściciela to tak jest gdy psu do 6-7 mies podaje się zabawkę z ręki bo o aport się schrzaniło i nie chce się dalej tego pogłębiać plus jak dojdą te błędy co ja popełniłam z agility no to nie ma się co dziwić :lol: Który numer to Tia? bo i 2 - darcie mordy i 4 pasuje :lol:

[B][URL="http://www.dogomania.pl/members/38686-NightQueen"][B]NightQueen[/B][/URL] - [/B]Szila ma ok 53;) A jeszcze zapytam - masz jakąś konkretną hodowlę na oku?

Radzę zobaczyć z którego roku jest post Karoliny (BooBC ) ;)

Wiadomo że nie pierwszym ale dla kogoś też może mieć znaczenie.

Ale kurcze no ja tego nie rozumiem wiadomo liczy się przede wszystkim praca - to oczywiście ale ten pies będzie z nami do końca jego życia i fajnie by było żeby ten pies nam się też podobał . W borderach to jest fajne że mają tyle różnych maści i czemu nie można szukać takiego psa który z pracy, charakteru i temperamentu jest taki jakiego chcieliśmy i do tego ma maść? Hodowli borderów jest mnóstwo i wystarczy po prostu poszukać

[quote name='paulaa.']A czy niczego nie da się nauczyć psa w domu ? We wszystkim musi ci ktoś pomagać ? ;)[/QUOTE] Agility nie jest proste, najważniejsze są podstawy więc nie rozumiem po co robić dodatkowe błędy które ciężko później odkręcić skoro można pójść do porządnego klubu gdzie jest instruktor :roll:

Nie pamiętam czy przez tydzień, wpadki były najczęściej jak za długo jej nie wypuszczałam na dwór albo jak miała przeziębiony pęcherz. W klatce się nigdy nie załatwiła

[quote name='drachena']Weźmy sytuację taką, masz 2 miesięcznego szczeniaka i 7 godzin lekcyjnych, tyle chyba nie wytrzyma ;)[/QUOTE] Szczeniaki głównie śpią, ja nie miałam 7 h przez tydzień jak ona u mnie była później tak - raz w tygodniu - pies nie brudził.

[quote name='drachena'] Po za tym nie da się wychować psa bez pomocy rodziców, szczeniak uczy się czystości, wy jesteście w szkole kto z nim wychodzi? Rodzice. Potrzebujecie tak, że pomocy finansowej, samemu trudno utrzymać psa i jest to prawie niemożliwe. Możecie zachorować, bardzo poważnie, leżycie w szpitalu, kto się zajmie psem? rodzice. Itd... Więc jeżeli nie chcą psa to nie dziwcie się im, bo i tak mają mało czasu i dochodzi jeszcze pies.[/QUOTE] Mi przy borderze rodzice nie pomagali ale to dlatego że ja mam fazę bo berneńczyku żeby to był mój i tylko mój pies więc im po prostu na to nie pozwalałam;) Mimo tego Tia szybko zakumała że załatwia się na dworze. Gdyby coś mi się stało to pewnie próbowałabym najpierw pogadać ze znajomymi którzy znają się na borderach czy by się nie zajęli bo wiem że rodzicom było by po prostu trudno się nią zająć. Za karmę, za weta, wyjazdy płacę ja. Jak jest jakaś okazja to rodzinka wie że mi po prostu bardziej przydadzą się pieniądze niż jakaś kolejna rzecz stojąca na biurku. Za to rodzice z tych różnych okazji fundują mi np. co roku obóz, dokładają się do jakieś rzeczy itd Wiadomo że pomagają bo to są rodzice ale ja dorabiam sobie na różne sposoby, nie wydaję kasę na jakąś zachciankę bo to ja chciałam psa nie rodzice:) Co do borderów i agility - moim zdaniem mają największe predyspozycje dzięki swojej budowie i to od przewodnika zależy to jak bardzo ją wykorzysta. [quote name='paulaa.']Od czegoś chyba trzeba zacząć, myśle, że sama od razu nie szłaś ze swoim na tor ( jeśli wgl szłaś) , jeśli nawet nie znał komendy 'hop'.[/QUOTE] Do klubu idzie się po to żeby szpanować jaki to pies jest super czy po to aby się uczyć?

No wiadomo :lol: Ja mam własnego psa którym jest border, jestem nastolatką i staram się być jak najmniej zależna od rodziców w tej kwestii. Więc teksty że dla zawziętej osoby pieniądze nie są problemem to jest zdeczka naciągane :roll:

O kurde gdzie dostanę tor za 1500 zł ? Ja za sam tunel dzisiaj zapłaciłam 900 zł :lol: Ja odkąd mam psa nie mam kasy dla siebie ;) Jedzenie, na kleszcze,piłki, seminaria, psie wypady do znajomych, wyjazdy na treningi ( ja najbliżej mam 100 km w jedną stroną więc jeżdżę pks/pkp ) i wszystkie inne rzeczy typu klatka, wyprawka itd itp Żadne wydatki nie są przeszkodą dla zawziętej osoby ? Jak jesteś osobą dorosłą, która ma stały duży dochód to pewnie ale kiedy jesteś nastolatką która utrzymuje psa to jest już gorzej;)

[quote name='drachena']Ale ważne, że jest :D Dziękujemy za kciuki ;)[/QUOTE] Jakbyś miała jakieś pytania to pisz;)

2 były blue merle - Jack ( po Łatce ) i Pixel ( po Szyszce ):)

I Tia i Celty są red merle a u Marty na razie się tylko jeden taki urodził :) Pomijając fakt że ja T uważam za białą czekoladę :lol:

No to się za bardzo nie naczytałaś bo ja w relacjach najlepsza nie jestem tym bardziej blogowych :lol: No ale fajnie, trzymam kciuki za rodzeństwo Tiśkowe;)

Akai nie ma Celty z True Story tylko z Hope of the future [B] [/B]

Gdyby ktoś chciał mogę odsprzedać jawza - jak coś pw

O TS? Mój border to Tia - Jetta the Dream of Speed True Story ;)

Gratuluję ! No to teraz czas od krycia do urodzin a następnie do odbioru będzie się strasznie dłużył i będzie jednym z najgorszych ale i najfajniejszych:) Ja też jakiś czas temu przez to przechodziłam;) A z jakiej hodowli?

Ja bardzo dziękuję za genialne seminarium ! Było mega :D Mojemu agilitowcu frisbee się podoba i to nawet bardzo więc coś tam będziemy się bawić dalej, ale za rok na pewno znowu się stawiamy tym razem mam nadzieję że na 2 dni :) No i dzięki za genialne towarzystwo dziewczyny:loveu: [SIZE=1] My gaduły.... :oops: :evil_lol: [/SIZE]

Na ringu bc byłyśmy cały czas aż do naszej oceny później się zmyłyśmy;)

Ma może ktoś zdjęcia bc? Albo z pokazów berneńczyka i bc (jasny, wręcz biały :lol: red merle ) :) ?

Dawać ludzie bo w sobotę biba się szykuje:D

Podnosimy do góry ! :cool3: Do zobaczenia w niedzielę będzie ciekawie :evil_lol: