helou

[quote name='Nor(a)']..bo można kupić za 600 (sic!), a nie za wielokrotność tej sumy. Nie przetłumaczysz. Jakiś czas temu na allegro wisiało ogłoszenie o kryciu suczek - rodowodowy gordon, ale bez uprawnień. Nie będę wymieniać jaki to pies i skąd, na szczęście już "oferta" zdjęta.[/quote] nie wiem co prawda czy mowa o ogłoszeniu które podlinkowałem w moim poście w tym temacie ale jeśli tak to najgorsze jest to, że ani zgłoszenie sprawy do allegro, ani kontakt z hodowcą ani nawet kontakt z osobą oferującą krycie na nic się zdaje. ręce opadają :shake:

w tej jej pozie coś jest bo nasza przyjmuje taką pozę jak wie, że czeka ją zakraplanie oczu, wyciąganie kleszcza albo inne tortury ;) niestety ale na allegro pseudohodowle kwitną :shake: [url=http://www.allegro.pl/item478961276_seter_gordon_krycie.html]Seter Gordon -Krycie (478961276) - Aukcje internetowe Allegro[/url] [url=http://www.allegro.pl/item485379627_seter_szkodzki_gordon_szczenieta.html]Seter Szkodzki Gordon - szczenięta (485379627) - Aukcje internetowe Allegro[/url] ręce opadają...

Oprócz tego że seter szkocki i angielski będą się różnić bo to inne rasy, to różnić się będzie też suka i pies w obrębie jednej rasy, a także np. suka i inna suka w obrębie tej samej rasy. Także nie wiem czy ma sens opisywanie zachowań konkretnych psów, chyba raczej skupić się na ogólnych cechach rasy. Nie miałem dłuższej styczności z anglikiem ale gordon w takim systemie jak piszesz nie będzie raczej zadowolony z życia. Pół godzinny spacer rano to moim zdaniem zbyt krótko, żeby pies dotrwał do godzin popołudniowych bez siania zniszczenia - ogródek rozkopie, w domu znajdzie sobie obiekt zniszczenia i będzie go gryzł. Inna kwestia to, że w miesiącach październik-marzec w ogródku będzie mu za zimno. Dodatkowo dobrze jeśli gordon spędza możliwie najwięcej czasu w dzień z rodziną, jak zostanie zostawiony sam to zdecydowanie nie będzie zadowolony. My mamy raczej spokojną gordonkę, to jednak zdarzyło jej się parę demolek - np w weekend kiedy lubię się wyspać zanim pójdę z nią na spacer zdarzało się, że przed godziną 11 były już porozrywane worki ze śmieciami albo wykopane doły. Przechodząc do meritum - wydaje mi się, że nie powinnaś się raczej zastanawiać "gordon czy anglik" bo jeśli jesteś w stanie zapewnić psu odpowiednią dawkę ruchu i kontaktu z domownikami to w obu przypadkach będzie ok. Skupiłbym się wtedy na sprawdzeniu aktualnych miotów i wybrał rasę która się bardziej podoba albo jest ciekawsze skojarzenie. Jeśli jednak jest tak jak piszesz to nie jestem pewien czy seter będzie najlepszym wyborem. Ale jeśli koniecznie seter to polecam sukę - z psem który będzie miał mało kontaktu z właścicielem może być problem z uciekaniem (irland, którego miała moja babcia miał właśnie mniej więcej taki tryb dnia jaki Ty możesz mu zaserwować i notorycznie uciekał).

we własnej osobie ;)

jak ktoś jest zainteresowany fotkami seterów to moją fotorelację można znaleźć na znanym portalu z cyferką "24" w nazwie ;) (nie wiem czy można tu podawać linki więc dla zasady nie podaję ;) i jeszcze taka mała ciekawostka;): [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img129.imageshack.us/img129/2865/ciekawostka2sj9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://g.imageshack.us/img129/ciekawostka2sj9.jpg/1/"][IMG]http://img129.imageshack.us/img129/ciekawostka2sj9.jpg/1/w427.png[/IMG][/URL]

Klasa fotka ;) Gratulacje!

[quote name='Kaladan']No wiesz...ja nie wszystkich właścicieli gordonów poznaję po nogach i plecach :D[/quote] po kapeluszuuu :lol::lol:

do nas też już doszło potwierdzenie :multi:

[quote name='Kaladan']Nora tez się zastanawiam, myślisz że to mogą być dzieci Yukki Hill?[/quote] biorąc pod uwagę, że prowadzi je właściciel Cowboy Cocktail'a to na to by wyglądało

Moim zdaniem jeśli mieszkasz blisko pola i te 90 minut pies spędzi na polu to nie jest to jakoś zdecydowanie za mało. Nasza jest w tygodniu właśnie około 90 minut na polu (+30 jakieś po osiedlu) i muszę przyznać że pies po tym czasie przychodzi zmęczony, kładzie się i śpi przynajmniej 2 godziny. A że nie jest to jakoś zdecydowanie za mało może świadczyć choćby fakt, że nie odnotowaliśmy do tej pory jakiś większych zniszczeń w domu. :lol: Inna sprawa, to że kiedy ma na to ochotę siedzi na dość sporej działce - trochę poudaje że stróżuje, trochę połapie pyskiem muchy itp itd. Ale wystarczy, że ktoś z nią nie pójdzie i na działce pojawiają się okopy :lol: bo znudzony pies musi jakoś rozładować energię. Taki pies zostawiony w domu znajdzie sobie buta/pilota od tv/poduszkę tudzież inną zabawkę do gryzienia i temu poświęci swój czas... Z doświadczenia (nie do końca swojego ale zawsze) jeszcze mogę powiedzieć że ładne kilkanaście lat temu (jak sam miałem mniej niż 10lat;)) babcia miała irlanda, który właśnie był na spacerze po osiedlu około pół godziny dziennie (bo babcia wracała z pracy o 19). Taki pies będzie strasznie niezadowolony i będzie uciekał (jej uciekł bodajże 3 razy aż w końcu zrezygnowała z dawania ogłoszeń). A jeśli (zgodnie z tym co niektórzy tu piszą) 90 minut biegania po polu to za mało to pojawia się pytanie - jaka jest optymalna wartość? Czasu spędzonego na spacerach osiedlowych nie liczmy w ogóle bo seter na nich nie wybiega. I szczerze przyznam, że do tej pory byłem przekonany, że półtorej godziny jest wartością wystarczającą (zresztą na większą nie ma u nas w tygodniu szans bo na pole chodzę z naszym tylko ja a dwukrotna wizyta nie wchodzi w grę - a po 90min pies sam chce już wracać więc wydłużenie tego w jednej sesji też odpada).

mam takie pytanie - w ostatni dzień zapisów wysłałem mailem formularz, kopię rodowodu i potwierdzenie wpłaty (wpłata również poszła w ten sam dzień z wbk->wbk więc była od razu) a do dziś nie dostałem żadnego potwierdzenia. powinienem się już martwić i dzwonić do poznania? :roll:

a ja mam takie pytanie co do irlandów - na wystawach ciężko spotkać irlanda z włosami na uszach - to jest tylko taka moda czy np nie wszystkie psy mają włosy na uszach?

[quote name='natalia&borys']NIe wiem czy w dobrym wątku pisze , ale mam pytanie : Jak to jest z zgłaszaniem na wystawe po termienie przyjmowiania zgłoszeń ?? czy mój pies będzie umieszczony w katalogu publicznym ?? ( termin wysyłania zgłoszeń na wystawe w Poznaniu był do dzis , a ja mam zamiar wysłać zgłoszenie w poniedziałek )[/quote] czemu nie wyślesz zgłoszenia dzisiaj, mailem? :roll:

mimo wszystko nie mogę znaleźć informacji której szukam... czy jeśli wystawiam psa w kategorii młodzieży konieczne jest przesłanie kserokopii rodowodu? a jeśli tak to na jaki adres mailowy? to samo tyczy się potwierdzenia wpłaty... przepraszam za te setki pytań, to nasze początki z wystawami a na poprzednich rejestracja była jakby jaśniejsza :lol:

bardzo dziękuję, widziałem ten formularz już wcześniej ale nie dodałem do ulubionych i jak na złość nie mogłem się go teraz doszukać :roll: i jeszcze pytanie - "Jednocześnie Przypominamy o obowiązku dostarczenia kserokopii rodowodu i dowodu wpłaty za udział w wystawie do dnia 19.09.2008 r." - dotyczy to też zgłoszeń przez formularz internetowy? jeśli tak to gdzie to wysłać (jaki mail)?