aganela

[quote name='Baski_Kropka']A ja gdzieś czytałam, że każda cera wymaga odpowiedniego nawilżenia, z tym że cera sucha wymaga nieco bardziej tłustych kremów... Ale nei wiem ile w tym prawdy. Ja mam Suchą albo mieszaną, nie wiem i używam z Ziaji kremów Kozie Mleko :P nr 1 na dzień i nr 2 na noc :P[/QUOTE] Sucha szczególnie właśnie potrzebuje nawilżenia, bo najszybciej powstają na niej zmarszczki i się starzeje, a na tłustej najwolniej, ze względu na własne ''nawilżenie''.

[quote name='wilczy zew']Zamów najnowszy model,ktory ma miejsce na napisy i zamowisz napisy. My taki mamy.[/QUOTE] Dingo czy Juliusy? Mam juliusy z napisami tylko, ale chciałam nowe z okółkami po bokach i również z napisami odblaskowymi..nie wiem czemu zdawało mi się,że takie istnieją...

[quote name='xxxkaluniaxxx'][URL]http://www.p1es.pl/uprzaz-idc-sr-do-zaprzegania-rozmiar-p-16.html[/URL] :p[/QUOTE] Dzięki:) one nie mają napisów... kurczę liczyłam,że uda mi się wszystko w jednym..w takim razie nie wiem czy nie lepiej zainwestować w polskie dingo.. Zastanawiam się czy wrzucić julki do pralki:)

Kleszczunie znowu...zastanawiam się nad foresto i może jakimiś kropelkami? Bo DONa który często się kąpie i obecnie codziennie chodzimy po lesie..w tamtym roku advantix się sprawdził w miarę, lecz kilka kleszczów wyciągnęłam, poza tym obroża tańsza...mam takie pytanie,czy ta obroża dobrze się trzyma? Nie ściąga? Mam jeszcze drugiego psa i lubią się podgryzać..

Kleszczunie znowu...zastanawiam się nad foresto i może jakimiś kropelkami? Bo DONa który często się kąpie i obecnie codziennie chodzimy po lesie..w tamtym roku advantix się sprawdził w miarę, lecz kilka kleszczów wyciągnęłam, poza tym obroża tańsza...mam takie pytanie,czy ta obroża dobrze się trzyma? Nie ściąga? Mam jeszcze drugiego psa i lubią się podgryzać..

Pamiętacie jak nazywały się szelki juliusa siodełkowe z półkółkami po bokach? Na stronie juliusa nie mogę ich znaleźć... Jak czyścicie swoje juliusy? Pierzecie w pralce?

Nie próbowałam, miałam Sabunol obrożę i krople (nawet nieźle działały),advantix.W tamtym roku wyciągnełam z niej kilka kleszczy. Nie mogę znaleźć wątku ,który był o kleszczach na dogo..może ktoraś z Was go kojarzy?

Alarm kleszcze! Właśnie wyciągnełam jednego z Lu... znowu mam dylemat...bo advantix sprawdzał się na Lu w tamtym roku...ale cena..zastanawiam się czy coś tańszego dałoby radę na długowłocha...który uwielbia się taplać..Vi mniej się czepiają..

[quote name='Ewa&Duffel']U nas miedzianka dwa razy zafarbowała psa pod wpływem wilgoci... mój ma jasną sierść i niestety to bardzo widać, u ciemniejszych psów pewnie nawet trudno to dostrzec. Ale fakt, napis trzyma się bardzo dobrze.[/QUOTE] Ja mam wilczaste:rudego i szarego,jednak posiadanie jasnego psa ma troszkę wad, jakie w tkiam razie najlepiej się sprawdzają u Ciebie?

Witamy się z dużymi pchłami:)Fajna mała ''pchełka'' dziwię się troszkę właścicielom małych psów, że kupują juliusy, bo są b.drogie jak na ceny akcesoriów dla małych piesków, ja bym wolała chyba dla malizny kupić podróbki np.firmy Pimpek i jeszcze do tego inne śliczne szeleczki np.guardy :) Dla dużych psów julki to co innego,bo one muszą mieć naprawdę mocny sprzęt, właśnie ceny nie są fajne w posiadaniu dużych psów i chcących im zmieniać akcesoria:)

Cóż za popędy :P [URL]http://imageshack.com/a/img42/1592/1awz.jpg[/URL] ON by się nie powstydził:P

Ja mam z Miedzianki od pół roku, mam nadzieję,że wytrzymają długo, są w bdb.stanie, tylko lekko się przebarwiły na brąz od wilgoci (psy mieszkają na zewnątrz).

U DONów kocham ogony właśnie i sierść, do której można się wtulić...ale nie cierpię czesania portków,bo tam zaraz się dredy robią..

A jajka? Toż to bogactwo witamin, dodatkowo osoby barfujące/gotujące dają psom zgniecione moździerzem skorupki jaja na pył, podają też olej rzepakowy,lniany,rybny,algi. Z zieleniny- najlepiej poszukaj wątku barf- jabłka,marchewki,ziemniaki, banany(tyle pamiętam, jest na pewno więcej:) Widzę ,że masz ONa zapraszam: [URL]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=22535[/URL]

[quote name='Niewyspana']A do nas wczoraj doszła nasza wymiankowa smycz od PSDD. Po kilku spacerach mogę powiedzieć, że jest REWELACYJNA! Taśma nie tnie tak bardzo jak nowa rurowa (jak rurową się wyrobi, to też nie jest zła), czy "zwykła smyczowa". Podszyta rączka, no i najlepsze - idealnie pasuje do naszej codziennej miętowej obroży (szara taśma + błękitne przeszycia) :evil_lol: Także ja polecam :)[/QUOTE] Jeśli ktoś by chciał taką smyczkę kupić, to ja mam w kolorze zielonym i podszycie czerwone,całość jak arbuz wygląda:) jednak dla mojej żywiołowej DONki jest za delikatna..ja poluję na używane:smycz plecioną od DS-uwielbiam,to moja ulubiona:) i obrożę julius z uchwytem, poza tym psiny mają w czym chodzić...mają po kilka akcesoriów,a ja już nie mam wytłumaczenia dla rodzinki po co mi to:P Wiecie może jaki rozmiar szelek w tkmaxx ''juliusowych'' będzie dobry na DONkę? Tak,żeby ok.82-85cm było po środku wymiaru..

Wiem,Wiem:) ale a'la julki czy hurty z wyglądu bardziej mi się podobają:P Lun się nie bawi,bo jej nie dałam:P bo ma kilka takich zabawek,co rzuciłam jej parę razy i przestała się interesować, bo na coś innego miała manię i tylko zabrudziła..więc stwierdziłam,że wolę go sprzedać, niż mieć kolejną zabawkę,którą nie wiadomo,czy będzie się bawić do kolekcji :) Kalynka kupuj,jakiś rabacik dostaniesz, u mnie też w sumie używam niewielu smyczy,ukochana jest pleciona DS,będę polować na drugą,a razem pewnie ok.10mam, te zwykłe 'bez marki' oddam do schronu na wiosnę,a tą od Aleksandry i Pawstive może ktoś prędzej zakupi, parę zabawek też mam, które kupiłam, a potem stwierdziłam,że za dużo mają..

Nie mam kagańca mam takie, plus jeszcze smycz linowa z aleksandry, smycz miękka i lekka z pawstive dog design,obie długie ok.2m i zabawkę bonbal 3w1[URL]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=3542&cat=204[/URL] [URL]http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/NEX/[/URL] możliwa negocjacja ceny, napisałam, aby ktoś mi pomół kupić szelki z tchibo / th maxx podobne jak julki idc z bocznymi okółkami lub hurrty..może się uda... bo chyba takie mi najpotrzebniejsze...najchętniej przygarnęłabym julki idc ale kasy teraz tyle brak.. Kaganiec mam zwykły z firmy dino metalowy roz.owczarek samiec, Lu średnio go lubi,ale miała go chyba w ciągu roku tylko z 3razy założona...

Ja również mam dużo kupionych, nie używanych, ale chętnych na sprzedaż brak. Ja bardzo lubię te karabińczyki, jako sprzęt do smyczy mogą wytrzymać kilka lat-tak u mnie trzymały- tylko ten jeden był eksploatowany wyjątkowo dużo- dziennie min.8 h,często przy psich wyskokach,jak Viki latała po podwórzu na lince, więc mógł się zużyć..

Znalazłam nowy przepis na psie ciacha: [FONT=times new roman][SIZE=2]Składniki: - 30dkg mąki pszennej - 1/2 kostki masła - 3 łyżki miodu Przygotowanie: Składniki zmiksować, używając końcówki do zgniatania; włożyć ciasto na pół godziny do lodówki. Następnie rozwałkować je na grubość ok. 0,5 cm. Za pomocą foremek wykroić ciasteczka. Nagrzać piekarnik do temp. 150[/SIZE][/FONT][FONT=Times][FONT=times new roman][SIZE=2]° [/SIZE][/FONT][FONT=times new roman][SIZE=2]C. Ciastka ułożyć na blaszce i piec przez ok. 10-15 minut. Może jutro zrobię je psinom. [/SIZE][/FONT] [/FONT]

Miotła to nic...mój pies-Lu bardzo nie lubi kosiarki, dostała w niedzielę kości,pojechaliśmy na sumę,wracamy... dętka od roweru z garażu wyniesiona...garaż otwarty...kosiara stoi na podwórku,kosz z niej zdjęty...na szczęście okazało się, iż młoda tylko bawiła się koszem, nie przecięła żadnych kabli...

[quote name='Soko']No nasz KONG Squezz Ball jest w kawałkach :P Polecacie coś innego, piszczącego i trwałego? Do szarpania i aportu, a nie samodzielnego memłania.[/QUOTE] Mogę polecić tą piłę trixie, przynajmniej cena mniejsza,wydaje się nie być słaba. To jest chyba ta: [URL]http://allegro.pl/trixie-pilka-piszczaca-7cm-34862-promocja-i3911507710.html[/URL] Ta też jest podobno twardsza: [URL]http://allegro.pl/piszczaca-pilka-kauczukowa-trixie-9cm-wroclaw-i3991399947.html[/URL] Czyli kong squuezz do bani? Po tych wszystkich opiniach ostatecznie go nie kupię...

U mojej wybrednej DONki hitem jest piłak gumowa z wystawy trixie, która kwacze podobnie jak kaczka, dałam za nią 22zł,więc średnio jak na trixie,pan sprzedający mówił,że jest z innej gumy w porównaniu do zwykłych,a piłka nie ma dużej średnicy ok.2cm większa od tenisowej,dobrze się odbija, mam nadzieję,że trochę pożyje, nigdy takiej nie spotkałam. Guma jest średnio twarda, dobrze się naciska,nie jest cieniutka. Pies oszalał, najchętniej gryzł by ją cały dzień..za kilka dni zobaczę,czy po takim szale, będzie jej dalej odpowiadać piłka zielona 'niezniszczalna'.

Marta widzę,że wyprzedajesz chyba całą psią garderobę:P gdybym nie była spłukana... zastanawiam się już z poł roku, czy potrzebny mi amortyzator do smyczy, bo nieraz potrafią pociągnąć psiuchy...ale zwykłe one są ze śliskiego materiału i jak się je złapie,to przejeżdżają po rękach...Jakie Ty masz zdanie na ich temat?

Witamy się pierwszy raz:) Nie pomyślałam, że różowe ringo tak długo wytrzyma! Może popatrz na zooplusie? Tam jest dużo różnych rzeczy..

To była 7,5 m lonża dla koni z allegro za ok.30zł:) po 1,5 roku karabińczyk się poluzował i wypadł z okółka na dole, takie karabińczyki mają zwykłe, tanie smycze firmy Dino w moim zoologu, a na spacery najbardziej lubię plecioną z DS,bo się nie ślizga i mniej pali ręce.