zuzlikowa

[quote name='maarit']Pozdrowionka dla Yodzinki:loveu: trzymam kciuki żeby się udało[/QUOTE] ... i ja z całą swoją bandą, mocno Cudnemu kibicuję :)

Zaznaczam malutką...

[quote name='ANETTTA']kami wybacz sunia w potrzebie [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246602-PŁOCK-potrzebna-pomoc-dt-ds-dla-suni[/URL][/QUOTE] Kami, choć sama w nieustającej potrzebie- na pewno wybaczy. Zapraszamy do suni.

[quote name='teresaa118']Zgadza sie. Nie mialam czasu czekac na inne konto. Jakos sie wszystko i tak zazebia. Trzeba szybko dzialac, moze wlasnie przy tych ogloszeniach ktos(ksiaze) zjawi sie na bialym rumaku i porwie nasza Kamunie do swego palacu z ogrodem...ech. Samo zycie[/QUOTE] Ok... lepiej działać niż deliberować :) ... wszystko da się "zazębić". Dziękuję bardzo! I niech się stranie!

Acha... Baltiś jest po kolejnym zastrzyku... i potwierdza się u Baltisia... a u Bregusia nic na skórce nie wypatrzyła p. weterynarz :)- ot, też wynik zaniedbania, ale bez jakichś dodatkowych niespodzianek: [quote name='zuzlikowa'] :) "... no, [B]a mam dobre wieści chyba co do Baltisia[/B] brzegi jednej z ran już ziarninują jest na tyle duże że nadal może wywalić martwice, ale już się ruszył proces gojenia wczoraj martwe tkanki wypływały jak woda nie w kawałkach, ale w postaci płynnej [B]dziś Balti jedzie na kolejny zastrzyk solcoserylu, i przy okazji zajrzę do wetki co miała obejrzeć naskórek Brego pod mikroskopem[/B]( moje wtrącenie- chodzi o wyłysienia na poopie, o których wspominałam)..."[/QUOTE] ... i oby tak dalej! [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/1003208_678951472134863_1136707519_n.jpg[/IMG]

Wczoraj na konto Dziadeczków przelałam 500zł z Stylowo i Ludowo(cz1 i cz2)... Na miau, jest też kilkadziesiąt złotych z powtórki Stylowo i Ludowo... na bazarku Tableteczkowym powinno się też trochę uzbierać (jest ponad 200zł na dogo i 200zł na FB)... Poproszę o sprawdzenie konta w SHA... ale bardzo potrzebujemy pomocy w pokazywaniu bazarku Tableteczkowego i zapraszaniu nowych gości... niestety nie umiem kilku czynności na raz wykonywać, a tu i sprzęt zastrajkował. Teraz adresuję i pakuję, by szybko wysyłać paczuszki z zakończonych bazarków...

[quote name='krakowianka.fr']jak tekst bedzie, to ja ich oglosze, tylko koniecznie dajcie znac na meila (w podpisie) bo mimo subskrypcji nie zawsze dostaje info (mozliwe, ze przekroczylam dozwoona ilosc subskrypcji z codziennym powiadomieniem :/)[/QUOTE] Ok... prześlę. A to może i ja coś tam przekroczyłam, bo także nie wszystkie powiadomienia dochodzą :( Jest jakaś granica tych powiadomień?

[quote name='teresaa118']Pieniadze przelalam razem ze stala deklaracja na wrzesien. Kami powinna powoli zbierac sie do wlasnego domku i trzeba jej w tym pomoc.[/QUOTE] Teresaa118, rozumiem, że przelałaś pieniążki na wyróżnienie ogłoszenia na tablicy.pl na konto Kerian... w związku z powyższym przy przelewie za OBRUSO*BRANIE odliczę 24,99zł za wyróżnienie. Dziękuję. Ogłoszenia Kami zostały ponownie odnowione przez Iwetę... tak jak pisałam z nowymi fotkami. Telefonów nie ma :( ...

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246359-Choć-jednaTABLETECZKA-dla-cierpiącego-Dziadeczka_-Baltazar-walczy-z-martwicą-_31-08"][IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/1185813_677420895621254_1787352909_n.jpg[/IMG][/URL] ... foteczka podlinkowana na bazarek tableteczkowy... może ktoś znajdzie troszkę umiejętności i czasu, by zaprosić na bazarek tabletkowy inne dziewczyny i ... chłopaków też :)?

[quote name='Gosiapk']Z tych powyżej wymienionych leków mam tylko karsivin w ilości o której pisałam. Więc je prześlę.[/QUOTE] Dziękuję...

[quote name='Pipi']. . . no to ja jestem [B]razdziawa.[/B] . . sama czytac nie umiem. . PRZEPRASZAM.[/QUOTE] :) :) :) ...przepraszam- nie mogłam się powstrzymać.

[quote name='agusiazet']Właśnie przelałam 120 zł dla Baltazara od Skarpety im. Talcott, bardzo proszę o potwierdzenie jak pieniążki wpłyną :)[/QUOTE] [B]Oczywiście :) ... dziękujemy Skarpecie im. Talcott w imieniu Baltusia :)[/B]

[quote name='asiuniab']ano pod koniec sierpnia, a Yodzinek jest tak oryginalnej urody, że Yoreczkom daleko do Niego:)[/QUOTE] ... trzymam za pozytywny rozwój sytuacji dla Yodzinki :) ... i rozbawiłam się porównaniem tej Niezwykłości z " pospolitym" Yorczkiem ;). Pikola, mocno trzymam kciuki za Twoją sunię! Stabilizacja serduszkowego psiaka niestety może potrwać troszkę. U mojego Lucusia to był prawie dwumiesięczny okres ( zdiagnozowane: kardiomiopatia rostrzeniowa, arytmia i migotanie przedsionka, a do tego niedoczynność tarczycy), dzisiaj chwilami miewa zapaści, okresy osłabienia, ale przeplatają się one z fajnymi stanami :)...

[quote name='krakowianka.fr']tu jest watek lekowy [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/27946-MAPA-DOGO!-ODDAM-PRZYJME-LEKI-oraz-PSY-Z-PRZEBYTĄ-NOSÓWKĄ-PARVO[/URL] warto rowniez zagladnac na kilka stron wczesniej i przeszukac czy ktos czegos nie proponowal.[/QUOTE] Dziękuję...

Baltiś, to kolejny psiak, który jakoś tam "trzyma się w kupie", do momentu aż nie poczuje się bezpieczny, zaopiekowany... Z chwilą gdy jednak napięcie schodzi, to... wywalają się wszystkie problemy zdrowotne, spada odporność... wydaje się, że wyłażą wszystkie choroby jakie są możliwe :( . Już nie raz siedziałam i deliberowałam: jak to jest, że wtedy gdy już wszystko powinno być coraz lepiej, bo psiak bezpieczny, obstawiony lekami, zaopiekowany, a tu tymczasem wszystko się "wali"... I chyba doszłam do wniosku, że to znowu MĄDROŚĆ NATURY: wtedy gdy organizm zagrożony, gdy żyje na "krawędzi"- uruchamia adrenalinę, która mobilizuje organizm maksymalnie nie pozwalając mu "rozpaść" się wtedy, gdy nie miałby szansy na pomoc. Z chwilą kiedy już jest bezpiecznie, organizm dostaje sygnał: możesz zacząć walkę i wyrzucić z siebie wszystko co jest dla ciebie zagrożeniem i siedliskiem chorób. I zaczyna się walka z całym "złem" przeszłości, które w czasie zagrożenia zostało w organiźmie wyciszone, zepchnięte, zablokowane min. przez adrenalinę. Wydaje mi się, że choć trudno nam z tym się pogodzić, to jednak to bardzo mądre działanie NATURY.

... z ogromną ciekawością wchodzę na wątek Gaji i... ale chyba nie mam co liczyć, że dostanę odpowiedź na pytania, które jedynie mnie interesują:Jak sobie Gaja radzi? Jak się czuje? Jak zaaklimatyzowała się w domu? Jak wyglada jej sytuacja zdrowotna?...itp... Cóż, nie interesują mnie przepychanki niczyje, ani kto kogo załatwił, czy też zamierza załatwić... więc pozdrawiam mentalnie sunię i daję sobie spokój. To już nie wątek Gaji.

[quote name='asiuniab']staruszkowa skarpeta juz zrobiła przelewik, więc trzeba go wypatrywać:)[/QUOTE] ... już wypatrujemy :) ... [B]jak wpłynie natychmiast na Skarpecie znać damy :) - ok?[/B]

[B]... i znowu z nadzieją!!!! [/B]Z bazarku OBRUSO*BRANIE udało się nazbierać prawie na opłatę za hotelowanie Kamuni w lipcu... szkoda byłoby tę kwotę pomniejszać o wyróżnienie tablicy - deklaracje zostałyby na poczet sierpnia... [B] [SIZE=3]Może ktoś zasponsoruje 25zł na wyróżnienie Kamusinego wyróżnienia i... tak przekaże dobrą energię tej sunieczce i... domek nareszcie uwidzi to cudne psię? [/SIZE] [URL]http://tablica.pl/oferta/wspaniala-p...y-ID1W6ff.html[/URL][/B]

[SIZE=3][B]Jeśli masz zbędny [U]agapurin[/U], chętnie przygarniemy dla Baltisia :smile: ... [SIZE=2]... i nieustająco dla Dziadziusiów zapraszamy:[/SIZE][/B][/SIZE] [SIZE=3][B][URL="http://tnij.org/y9f6"] [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/4430/mffv.png[/IMG][/URL][/B][/SIZE]

[quote name='Gosiapk']Bardzo drogo Wasz weterynarz sprzedaje Karsivan, ja płaciłam ok. 30zł za całe opakowanie tj. 2 blistry w kartoniku. Czyli połowa ceny. Mam jeszcze jeden blistr, ale rozpoczęty (bez 2 rzędów), jeśli Was to interesuje prześlijcie mi adres na PW prześlę pocztą. Mam także do oddania Perytol, to jest lek zwiększający łaknienie (jeśli psiak nie ma apetytu). Mam także do oddania leki dla psów chorych na nerki i na nadciśnienie. Jeśli ktoś potrzebuje dajcie znać.[/QUOTE] ... dostałam odpowiedź z hoteliku: " chętnie przygarniemy karsivan, [B]może już nie dla Baltisia bo przechodzi na agapurin[/B] - kardiolog i chirurg który Go leczy wyrazili zgodę, bo to lek wspomagajacy [B]karsivan[/B] bardzo potrzebuje Boryś, ten duży czarny ledwo chodzący jak by miała [B]enerenal, spironol, furosemid[/B] to chetnie przygarniemy także dla Borysia i Remisia" Gosiapk... na pw wysyłam adres do wysyłki...dziękuję bardzo. Leki przydadzą się i zostaną dobrze sporzytkowane dla innych staruszeczków w hoteliku. OK? :) "... no, [B]a mam dobre wieści chyba co do Baltisia[/B] brzegi jednej z ran już ziarninują jest na tyle duże że nadal może wywalić martwice, ale już się ruszył proces gojenia wczoraj martwe tkanki wypływały jak woda nie w kawałkach, ale w postaci płynnej [B]dziś Balti jedzie na kolejny zastrzyk solcoserylu, i przy okazji zajrzę do wetki co miała obejrzeć naskórek Brego pod mikroskopem[/B]( moje wtrącenie- chodzi o wyłysienia na poopie, o których wspominałam)..."

Wyróżniłam na miesiąc ogłoszenie Kamuni na Tablica.pl na Warszawę... mazowieckie... wstawiłam nowe foteczki... [URL]http://tablica.pl/oferta/wspaniala-pieszczocha-kami-bernardynka-szuka-swej-rodziny-ID1W6ff.html[/URL] [quote name='zuzlikowa'][COLOR=#000000][B][B][B][COLOR=#000000]>>> [/COLOR][/B][/B][/B][/COLOR] [IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/936507_10200162724823497_287662375_n.jpg[/IMG][/QUOTE]

[CENTER][U][B]Zapraszam na bazarek dla Staruszków... bardzo potrzebują pomocy :-([/B][/U] [SIZE=4][SIZE=5][B]Kup tableteczkę dla Dziadeczka...[/B][/SIZE] pomóż im zdrowieć...[/SIZE] [URL="http://tnij.org/y9f6"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/4430/mffv.png[/IMG][/URL] Brego... staruszeczek uratowany z Olkusza... czy trzeba, w jego imieniu prosić o pomoc? [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/43/dp03.jpg/"][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/8311/dp03.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] [B]Baltazar... Balti, walczy z martwicami... czy trzeba, w jego imieniu prosić o pomoc?[/B] [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/1149073_674562389240438_166273256_n.jpg[/IMG]

[CENTER][CENTER][U][B]Zapraszam na bazarek dla Staruszków... bardzo potrzebują pomocy :-([/B][/U] [SIZE=4][SIZE=5][B]Kup tableteczkę dla Dziadeczka...[/B][/SIZE] pomóż im zdrowieć...[/SIZE][SIZE=6][SIZE=2][B] [SIZE=6][B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246359-Choć-jednaTABLETECZKA-dla-cierpiącego-Dziadeczka_-Baltazar-walczy-z-martwicą-_31-08"][IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/1185813_677420895621254_1787352909_n.jpg[/IMG][/URL][/B][/SIZE][/B][/SIZE][/SIZE][/CENTER] [/CENTER]

[quote name='krakowianka.fr']czy prosby dot lekow zostaly wpisane na watku lekowym na dogomanii?[/QUOTE] ... nie miałam świadomości, że takowy jest... rankiem poszukam i wrzucę informację o potrzebach lekowych Dziadeczków.

[quote name='joaaa']Ja też przyszłam ze skarpety. Niestety, finansowo nie jestem w stanie pomóc, ale może przyda się rada. Genialnie pomaga na gojenie takich ran granuflex. To takie opatrunki żelowe, niestety drogie, ale goi się błyskawicznie, najpierw oczyszczając ranę, wyżerając cała martwicę. Wypróbowałam granuflex na trzech psach, w tym na jednym niechodzącym dziadeczku. Jeden pies miał ranę wielkości dłoni i zabliźniło się błyskawicznie. Ja dostałam granuflexy od myszy1 z dogo. Jeżeli chcecie, to poproszę ją, może będzie mogła znowu załatwić. A zamiast karsivanu podaję agapurin, ludzki lek, który działa tak samo jak karsivan, a kosztuje chyba ok.12zł za opakowanie 60sztuk (drażetki 100mg). Oczywiście pytaliśmy o to kardiologa, dra Niziołka. Kiedyś zamiennikiem był polfilin, ale teraz go chyba nie produkują.[/QUOTE] [B]... od jutra Balti ma zamieniony karsivan na agapurin.[/B] Weci także dbają o koszta i zbiegły się Wasze rady z ich sugestiami dzisiejszymi (Baltiś był na zastrzyku, a Brego miał konsultowane dermatologicznie wyłysienie na poopie)...