Lucy

Pozdrowienia od Snuziego [URL=http://imageshack.com/f/p4qJaTG4j][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/904/qJaTG4.jpg[/IMG][/URL]

Pozdrowienia od Snuziego. [URL=https://imageshack.com/i/go9anwj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/600/9anw.jpg[/IMG][/URL] [URL=https://imageshack.com/i/nsojb2j][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/856/ojb2.jpg[/IMG][/URL]

Witam, Snuzi jest u nas już ponad 4 i pół roku. Zmężniał i niestety przytył, ale jest szczęśliwy. Pozdrowienia dla wszystkich od niego oraz Buffy. [IMG]http://imageshack.us/a/img812/1360/dsc3870q.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img515/9890/dsc3844w.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img829/9715/dsc3793m.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img841/2641/dsc3775e.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img24/6360/dsc3734v.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img690/4734/dsc3720x.jpg[/IMG]

Witam, W zeszłym tygodniu Snuzi odbył wycieczkę do Ciechanowa, gdzie zwiedził Zamek Książąt Mazowieckich. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/7/64694598.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/7800/64694598.jpg[/IMG][/URL] Potem biegał po polach. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/808/90951467.jpg/][IMG]http://img808.imageshack.us/img808/9884/90951467.jpg[/IMG][/URL] Kąpał się w rzece. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/835/37916878.jpg/][IMG]http://img835.imageshack.us/img835/5805/37916878.jpg[/IMG][/URL] Oraz spotkał nowego kumpla. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/844/22521590.jpg/][IMG]http://img844.imageshack.us/img844/4806/22521590.jpg[/IMG][/URL] Pozdrowienia dla wszystkich Przyjaciół.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/853/image001an.jpg/][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/7484/image001an.jpg[/IMG][/URL] Snuzi pozdrawia wszystkich przyjaciół z Dogomanii. Snuzi jak każdy pożądny pies większość czasu spędza na spaniu. Najlepiej w łóżku. Jest bardzo wesoły i zrobił się grubiutki :). Mojej małżonki nie odstępuje na krok. Cały czas wpycha się na kolana i doprasza pieszczot. Często się zakochiwał więc na jesieni został wysterylizowany. Wiedzie spokojne i dobre życie.

Pozdrowienia dla wszystkich ludzi kochających psy od Snuziego i Buffy. [IMG]http://img155.imageshack.us/img155/8013/image001ajy.jpg[/IMG] [IMG]http://img705.imageshack.us/img705/3082/image002ar.jpg[/IMG]

Snuzi jest u nas ponad dwa lata. Jest ślicznym pieskiem. Do jego głównych robót należą spanie, jedzenie oraz zabawy. Uwielbia latanie za kijem. Pozdrowienia od Snuziego i Buffy. [URL=http://img862.imageshack.us/i/image005x.jpg/][IMG]http://img862.imageshack.us/img862/8263/image005x.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img691.imageshack.us/i/image007cu.jpg/][IMG]http://img691.imageshack.us/img691/163/image007cu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img849.imageshack.us/i/image006zj.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/6519/image006zj.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img848.imageshack.us/i/image004oy.jpg/][IMG]http://img848.imageshack.us/img848/2346/image004oy.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img714.imageshack.us/i/image003yg.jpg/][IMG]http://img714.imageshack.us/img714/1286/image003yg.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img846.imageshack.us/i/image002jz.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/4104/image002jz.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img718.imageshack.us/i/image001ytu.jpg/][IMG]http://img718.imageshack.us/img718/8176/image001ytu.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img541.imageshack.us/i/snuzi.jpg/"][IMG]http://img541.imageshack.us/img541/7733/snuzi.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Snuzi pozdrawia.

Pozdrowienia dla dogomaniaczek od Snuziego. Jak widać piesek ma się bardzo dobrze. To zdjęcie z siódmego marca ze spaceru, mordzia uśmiechnięta, ogonek w górze i lecimy. Reszta zdjęć niestety poruszona, pies na spacerze jest stale w ruchu. Snuziak jest już z nami półtora roku i bardzo się zmienił. Fizycznie troszkę urósł i zmężniał. No i psychika mu się zmieniła, nie jest już taki cichutki. Pod bramą tłucze się za dwóch brytanów, Buffy się odszczekuje i odwarkuje, próbuje ją ustawiać, co raczej nie wychodzi bo to wyjątkowo uparta kobieta jest ale chłopak potrafi już na nią wyszczerzyć kły. Z synem się bardzo dobrze dogaduje, potrzeba mu było czasu po prostu. W lecie był parę razy u weta bo miał coś z pazurem a potem z oczami. Nabrał się trochę lekarstw i parę opatrunków zeżarł mimo kołnierza ale szybko doszedł do siebie. W domu już nic nie niszczy gdy jest sam ogólnie jest grzeczny chociaż zdarzają mu się chwile szaleństwa jak niedawno kiedy nasza ciotka zajęła się odśnieżaniem a ten jej mięso z torby zwędził i z Buffy do spółki zjedli. [URL="http://img59.imageshack.us/i/dsc0175f.jpg/"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/3447/dsc0175f.jpg[/IMG][/URL]

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Dogomaniaków od Lucy i Andrzeja. Snuzi ma się bardzo dobrze. Zaraz po świętach wkleję parę zdjęć.

Trzymam kciuki za najlepszy domek pod słońcem.

Widzę, że Miłek zdrowieje i ma się coraz lepiej. Już niedługo będzie biegał na czterech łapach. Na fotkach jest strasznie fotogeniczny. Od samego patrzenia można się zakochać :lol:. Pozdrowienia od Snuziego :loveu:.

Bosze, Lisek-Miłek to istny klon mojego Snuziego którego adoptowaliśmy w zeszłym roku, tylko wasz ma łapki krótsze. Nawet siuraski mają. Takie rudości są najpiękniejsze na świecie i najkochańsze. Zasługuje na najlepszy domek pod słońcem. Tymczasem życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia, opiekunce dużo cierpliwości w opiece nad nim. Będę tu czasami zaglądać bo nie mogę się napatrzeć na tego brata bliźniaka mojego psa. A, byłabym zapomniała - wysłałam mu stówkę. Na zdrowie piesku!

Jestem w szoku, ze taki podobny piesek sie znalazł. Jasne, ze jakoś pomoge.

Pozdrowienia od Snuziego i Buffy. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/158/4aba09232690581a.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/159/2bcd263539d1bb2e.jpg[/IMG][/URL]

Moja ośmioletnia suka też zaczęła utykać kilka tygodni temu. Dokładnie jak twoja, raz na jedną łapę raz na drugą. Nie widziałam żadnego urazu, z niczym nie umiałam tego pow[I]iązać[/I]. Przy okazji szczepień zapytałam o to weterynarza. Wybadał ją, ponaciągal łapy na wszystkie strony, stwierdził zgrubienia w okolicy stawów, dostała zastrzyk p/bólowy i antybiotyk jednorazowy. Okazało się, że sucz jest trochę za gruba i muszę ją odchudzić. Mnie zawsze wydawało się, że ona ma normalną wagę ale wet się przyczepił. I chyba miał rację bo mój mąż jest gruby i też go nogi bolą. Na razie suka jest odchudzana (lepiej mi to wychodzi niż z mężem). Narazie niewiele zgubiła ale mnie się wydaje, że już lepiej chodzi.

Mokrego jajka życzy Snuzi! [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/103/15e341a21470566dmed.jpg[/IMG][/URL]

Wszystko jest OK. Snuzi zajmuje się głownie spaniem. Jest grzeczny i rzadko coś niszczy. Czasami jak my to mówimy "kolekcjonuje". Jak zostaje sam to znosi na swoje legowisko różne rzeczy należące do domowników np. moją rękawiczkę, kapcie żony, przytulanki synka. Układa się wśród zdobyczy i śpi. Myślę, że już się zadomowił na stałe. "Dogadują" się też z synem. Sporo czasu Snuzi spędza z Buffy na podwórku. Często trudno jest go zagonić do domu. Pozdrawiam Andrzej [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/48/f884ba8a04f5b0d8med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/48/5e3577ccbb95d1ccmed.jpg[/IMG][/URL]

No, bez tego sierściucha już nie wyobrażamy sobie życia, chociaż wniósł do niego sporo zamętu, ale jeszcze więcej radości. Buffy zyskała przyjaciela do zabaw i konkurenta do miski. Dzięki temu żarcie szybciej znika i nie ma grymaszenia jak przedtem. Jeszcze raz dziękujemy dogomaniaczkom za uratowanie pieska.

Chwila nieuwagi państwa i sobie dziaduję w ich sypialni. A co mi tam, za oknem mróz, a ja czekam wiosny.... Zakochanie już mi przeszło, i całe szczęście bo bym sobie teraz kuperek odmroził czekając na Miśkę. Uuuuuu!.... Jak mi dobrze..... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/48/f884ba8a04f5b0d8.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/48/5e3577ccbb95d1ccmed.jpg[/IMG][/URL]

Snuziak grzeczny jest. Czasem coś zniszczy albo zabrudzi, ale to wyjątki są. Cały dzień wyleguje się albo na łóżku córki albo na jej kolanach. Jak mu się znudzi to przenosi się na kolana do żony. Ostatnio Snuzi zakochał się w sąsiadce. Sąsiadka (sunia Miśka) ma cieczkę. Snuzi całymi dniami waruje pod siatką w oczekiwaniu na miłość swego życia. Niestety zły pan Miśki (sympatyczny sąsiad Mirek) stanął na drodze ich wspólnego szczęścia pilnując Miśki jak co najmniej osiemnastoletniej córki. Snuzi jest mocno zawiedziony. Próbował przedrzeć się pod siatką ale tylko troszkę obtarł sobie nosek. Próbował też górą, ale nie dał rady. Córka biedna jest bo Snuzi zaczyna przejawiać symptomy miłości około czwartej nad ranem. Tak mocno przejawia symptomy, że trzeba go wypuścić do ogródka, gdzie natychmiast zajmuje strategiczną pozycje pod siatką. Wszystkim tym, którym leży na sercu dobro naszych braci mniejszych życzymy aby spełniły się wszystkie marzenia. Lucy i Andrew.

[URL="http://img353.imageshack.us/my.php?image=51647669mc7.jpg"][IMG]http://img353.imageshack.us/img353/347/51647669mc7.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://g.imageshack.us/thpix.php"][IMG]http://img353.imageshack.us/images/thpix.gif[/IMG][/URL] [URL="http://img353.imageshack.us/my.php?image=10123162rf9.jpg"][IMG]http://img353.imageshack.us/img353/5134/10123162rf9.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://g.imageshack.us/thpix.php"][IMG]http://img353.imageshack.us/images/thpix.gif[/IMG][/URL] Proszę kliknąć w zdjęcie aby powiększyć. Na pierwszym zdjęciu oba zwierza, Buffy jeszcze w pięknej zielonej obroży. Dzisiaj ta bestia czekoladowa w zabawie ściągnęła ją z niej i gdzieś zapodziała na podwórku :mad:. Oby tylko nie zakopał ją w jakiejś dziurze bo czekoladowy należy do zwierzów kopiących. Biedna Buffy nie mogła dzisiaj wyjść na spacer :-(. Na drugim zdjęciu Snuzi jest jeszcze z piłeczką którą obrabiał od kilku dni. Dzisiaj udało mu się ją wreszcie zeżreć do końca, a następnie wyrzygać w trakcie wizyty korepetytora córki :oops:. Pan Jurek okazał się bohater i posprzątał po łobuzie bez mrugnięcia okiem. Córka miała podobno wtedy chwilę słabości, mąż zresztą też :evil_lol:. Jednym słowem Snuzi dostarcza nam niesamowitych wrażeń!!! Kliknij tu by wspomóc [url]http://pajacyk.pl/[/url]

Słyszałam i czytałam na dogo o tych wszystkich aferach i jestem pełna podziwu dla waszej działalności i pomocy tym wszystkim stworzeniom. Najgorsze w tym wszystkim dla mnie jest to, że jak już pomoże się jednemu pieskowi to w jego miejsce pojawia się kilka innych. Robota nie do przerobienia w tym naszym kraju i przy obecnym prawie. Ale działajcie dalej bo tylko dzięki wam Snuzi ma dom a my mamy Snuzika. Córka już nie wyobraża sobie życia bez niego. Codziennie uczą się siebie na wzajem. Snuzi jest narazie ustawiany na najniższej pozycji w naszym stadzie (tzn. ostatni wychodzi, ostatni jeść dostaje, ostatni jest głaskany itd) i muszę powiedzieć, że są już efekty. Coraz lepiej się z synkiem dogadują. Jeszcze bym ich we dwójkę nie zostawiła, ale bawią się coraz ładniej i Snuzi pozwala Młodemu się molestować. Piesek jest pojętny i szybko się uczy, a przy tym jest bardzo łakomy. Jak przyjechał do nas to coś niecoś umiał (ktoś z nim troszkę pracował) i teraz ta nauka idzie szybko. Przy dobrym treserze to jeszcze można by z niego zrobić psa cyrkowego, za smaczka zrobi wszystko :diabloti:.

Wczoraj Snuzi poznał nowego funfla. Przyszedł do niego w odwiedziny jamnik Dyzio. Ile było zabawy, biegania, szczekania. [URL="http://img206.imageshack.us/my.php?image=dscn1787hg5.jpg"][IMG]http://img206.imageshack.us/img206/4848/dscn1787hg5.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://g.imageshack.us/thpix.php"][IMG]http://img206.imageshack.us/images/thpix.gif[/IMG][/URL] Proszę kliknąć w zdjęcie. A Buffy była zazdrosna i bardzo na psy dziamgotała. Snuzi zna już podstawowe komendy. Umie siadać, podać łapę, przybić piątkę, leżeć, prosić na dwóch łapach. Biega za zabawkami, ale jeszcze ich nie oddaje. Jest w trakcie nauki. Jak widzi smakołyk to oddaje. Bez smakołyku nie odda. Jamnik Dyzio w stosunku do naszego synka zachowuje się zupełnie inaczej niż Snuzi. Dyzio pozwala synkowi robić ze sobą prawie wszystko. Snuzi za to podkula ogon i ucieka na widok gwałtownych ruchów i krzyknięć syna. Mój syn Kuba ma sześć lat i jak to w tym wieku jest bardzo żywy. A Snuzi nie jest jeszcze nauczony kontaktu z takim dzieckiem. Myśle, że oboje się jeszcze muszą nauczyć wzajemnego traktowania. Pomyslimy także nad jakimś szkoleniem dla Snuziego bo jest bardzo pojętny. Mam w tej chwili kłopoty zdrowotne, ale jak tylko dojdę do siebie razem z mężem wyszukamy jakiegoś specjalistę od psich zachowań. Może ktoś z dogomani poleci nam kogoś we Włochach lub na Ochocie w Warszawie. Albo w Raszynie.

Zapomniałam jeszcze dodać, że musieliśmy wszyscy wyjechać na trzy dni i pieski zostały pod opieką mojej teściowej u nas w domu. Po naszym powrocie radość ze strony Snuziego była tak wielka, że jeszcze takiej nie widziałam, a jest już z nami miesiąc. Myślę więc, że traktuje nas już jak swoich ludzi. Podtuczył się troszkę przez ten czas, sierść błyszczy, łupież zniknął. Z miski już wszystko nie znika, piesek sobie dozuje albo czeka na lepsze kąski :evil_lol:. Oczywiście śpi z córką w łóżku. Z Buffy tworzą już zgraną parę chociaż ona czasami ustawia go w szeregu. Z powodu jej gabarytów Snuzi robi to co ona chce. Przynajmniej chłopak ma święty spokój i nie słucha jej dziamgotania. Buffy już żadko separuje go ode mnie, raczej jest zgoda na podwórku.