Jump to content
Dogomania

zbyś

Members
  • Posts

    100
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zbyś

  1. [quote name='niceravik'][FONT=Verdana][SIZE=2]Machiavelli pisze tak:[/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2]"Reformator ma wrogów we wszystkich tych, którym stary porządek przynosił korzyści i zaledwie letnich zwolenników we wszystkich tych, którzy będą czerpali korzyści z nowego ładu."[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][/FONT][FONT=Verdana][/FONT][/quote] Ujmując zagadnienie od innej strony: [B]Nie da się systemowo oddzielić pszczół od miodu i sępów od padliny.[/B] :/
  2. Za samo branie 7-mio tygodniowego szczeniaka powinien być ustawowy zakaz posiadania psa. A jak się łzawą historię połączy z rasą, to zastanawiam się, czy by takim nie zakazać posiadania dzieci. Chociaż trzeba się w sumie cieszyć, że przedstawiciele zdresiałej części pokolenia JP2 znalazło opcję inną niż wyrzucenie psa przez okno albo przywiązanie go do drzewa. Jest szansa, że ludzkie szczenie przeżyje... A przeciez swoje emocjonalne potrzeby samiec tego stada zaspokoiłby przy pomocy tiunigowalnego szrotu sprowadzonego z Niemiec (koszt zakupu i utrzymania porównywalny z quasi-amstaffem!), a samica przy pomocy dbania o puszystosc/połysk wewnętrznych, podnoszących prestiż, dodatków do tegoż...
  3. [quote name='Ania!']To chyba żart. Kogo serce boli? Mnie jak czytam o psach w rozmnażalniach albo płacz, bo pies niezrównoważony psychicznie. A krew mnie zalewa, kiedy ktoś próbuje mi wmówić, że można rozmnażać psy, które nie są hodowlane. No bo po co psu rodowód, na wystawę i tak nie pójdę. A tak to zaoszczędzę. A to, że rodzice takiego psa prawdopodobnie nie mają żadnych badań w kierunku chorób genetycznych i nikt nie starał się ich dobrać pod względem psychicznym to nic nie szkodzi. Powinny być wysokie kary dla wszystkich amatorów - rozmnażaczy.[/quote] Jasne. Jak najwyższe. Tak wysokie, żeby rozmnażaniem psów dla kasy (a czy coś innego robią koszerni hodowcy?) poza strukturami i nadzorem zainteresowała się mafia... Nie chodzi o to, żeby karać. Zakazywać. Narzucać. Chodzi o to, żeby organizacja mająca wpisana w statut szczytne cele albo zajęła się ich realizacją, albo przestała blokować możliwość działania ludziom, którym zależy na psach, a nie kasie, któa można z nich mieć. Sorry... Czym się różni bezpapierowy rozmnażacz, od rozmnażacza, który jak nie na 5-tej to 20-tej wystawie wyżebra w końcu dość ocen, żeby puścić mioty z "imprimatur"? Obawiam się, że wyłącznie tym, iż pierwszy nie finansuje osób żyjących z psów (a nie dla psów!!!). Osoby żyjące dla psów (a nie z psów) mogły by wnieść w kynologiczny ruch o wiele więcej, niż ci, którzy znaleźli taki a nie inny pomysł życie.
  4. [quote name='Han Sharn']A po drugie jakim prawem wypowiadasz się na temat tego co zrobiłam nie znając mnie i nie mając pojęcia co robię, kim jestem i czy naprawdę bronię tego niedobrego systemu. [/quote] A dokładnie tym samym prawem jakim większość moich interlokutorów tutaj posądza mnie o najniższe z możliwych pobudek. Na szczęście trzeźwo myślący kojarzą fakty. Coraz mocniej. I o to mi chodzi. [quote name='Han Sharn']I powiem Ci jedno, jesteś jak większość, chcesz żeby ludzie Cię słuchali, żeby za Tobą poszli a do tego trzeba się postarać.[/quote] Znaczy trzeba tylko Piłsudskiego, czy aż Stalina, albo innego Hitlera, żeby zrobić porządek z budelem, któremu nikt (słownie: NIKT) nie zaprzecza? [quote name='Han Sharn']Pewno nie zrozumiesz, ale prawdziwy przywódca powinien sprawić żeby ludzie za nim podążali a nie zmuszać ich do tego i obrażać się jeśli nie chcą. Już to pisałam ale nie dotarło, zrób coś w realu, sam, dla idei którą wyznajesz a nie dla poklasku, a nie gadaj tylko na forum bo to akurat każdy potrafi. [/quote] Pewno nie zrozumiesz, ale (póki co) "prawdziwi przywódcy", co to byli w stanie pociągnąć za sobą masy, więcej szkody zrobili niż pożytku. Jak to Tomaszewski mówi o teoretycznie nieobowiązkowych związkach sportowych? Ostatnie bastiony ortodoksyjnej komuny? Niestety. Nie ostatnie. [quote name='Han Sharn']P.S. Wybrałeś sobie niewłaściwą osobę na wroga, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie robię coś w realu. Ale to już zupełnie inna historia. Nie mamy o czym dłużej rozmawiać.[/quote] Fakt. Nie mamy. Pomysł, że wybrałem sobie kogoś (a nie coś) na wroga dyskwalifikuje. I nie ględź, że coś robisz w ramach chorego systemu. Michnik i Kuroń teń próbowali. System od tego nie pieprznął. A cały czas są szuje, które żyją, z wyśmiewania ich naiwnych, młodzieńczych idei, negując przy okazji wszystko, co zrobili po tym jak dostali od systemu po dupie. Powtórzę słowa Tomaszewskiego: BASTION ORTODOKSYJNEJ KOMUNY. I prosze (po raz kolejny) bez tekstów, że można coś małego swojego. Nie w przypadku monopolu na prawdę nie kontrolowalnego w żaden sposób. Uwłaszczeni aparatczycy, a czasami agenci muszą z czegoś żyć. W sumie lepiej, jezeli żyją z krzywdy zwierząt a nie ludzi...
  5. [quote name='Han Sharn']No [B]zbyś[/B] niedługo Ci miesiączek na Dogomanii stuknie. Chętnie posłucham co zrobiłeś w tym czasie w realu żeby wprowadzać w życie swoje pomysły , które nam przedstawiasz w necie.[/quote] Niewątpliwie o wiele mniej niż Ty, czy inne osoby broniące z zapałem godnym lepszej sprawy chorego, skorumpowanego systemu. I za to dziękuję. Chociaż z drugiej storny - jakbyście nie dawali się tak głupio podpuszczać, to zamiast kilku tysięcy osób kilkadziesiąt z porywami do kilkuset miało by możliwość zapoznania się z moimi chorymi teoriami. I możesz dalej udowadniać, że to co jest chore jest mniej chore, niż to co zaproponowałem. Wróć: to co z rzeczowej dyskusji o tym co dobre dla psów (a nie ich właścicieli i zgrai etatowych zarabiaczy) mogło by wyniknąć. Podbijaj wątek dalej. Albo maszyne do pisania i kredki se kup a nie komputer z dostępem do Internetu...
  6. [quote name='bajadera']Ma rozszerzenie [B]gov[/B] co oznacza "rządowy" (goverment).[/quote] sejm.gov.pl nsa.gov.pl nik.gov.pl *.so.gov.pl *.sr.gov.pl Miejmy nadzieję, że na psach znasz się jednak lepiej niż na Internecie... [URL]http://www.ippt.gov.pl/DNS/zasady-gov-pl.html[/URL]
  7. [quote name='bajadera']Co do P. Śliwki. Czy wiesz jak często jest aktualizowana strona rządowa ze spisem stowarzyszeń ? Ja nie wiem ....[/quote] To nie jest strona rzadowa... To nie jest strona ze spisem stowarzyszeń... sz.
  8. [quote name='bajadera']Co do P. Śliwki. Czy wiesz jak często jest aktualizowana strona rządowa ze spisem stowarzyszeń ? Ja nie wiem ....[/quote] Tak często jak zgłaszane zmiany podlegające upublicznieniu są zatwierdzane. I to nie jest spis stowarzyszeń, tylko Krajowy Rejestr Sądowy, którego informacje mają wpływ na tak zwany obrót prawny. Ale to nie było ważne w inkryminowanym poście. Ważne było pytanie o treści wpisów nie znajdujących odzwierciedlenia w statucie. P.S. Przestań siać histerie i argumenty w kontekscie braku odpowiedzi. Jak na razie ludzie nieodczuwający potrzeby odpowiedzi w ciągu kilku godzin (a nawet kilku dni) stanowią większość polskojęzycznych użytkowników Internetu. To, że odpowiadam po kilku dniach a nie kwadransach jest wyłącznie TWOIM problemem...
  9. [quote name='bajadera']Zbysiu, ZK to nie tylko wystawy i hodowla psów. To też wszystkie psie sporty (Agililty, obedience, wyścigi i coursingi chartów, próby polowe psów sportowych). To rozmaite szkolenia. To pokazy psów popularyzujace psy rasowe (brałam udział w takich imprezach).[/quote] Chcesz się założyć, że jeżeli w [I]innych[/I] tematach zacznie się kręcić taka sama kasa jak przy hodowli, to wystarczy rok-poł roku do wdrożenia zasad promujących patologie? [quote name='bajadera']Wydaje też inne wydawnictwa. Kluby ras (nie wszystkie) maja swoje biuletyny, specjalistyczne monografie.[/quote] A zazjrzyj w ISBN. A przytocz numery firmowane przez Związek... [quote name='bajadera']Jakość i ilość tych wydawnictw zależy głównie od aktywności ludzi w danym klubie.[/quote] No i? W dzisiejszych czasach podpisuje sie umowy wydanicze na pozycje [I]sprzedawalne[/I] w tysiacu ezgemplarzy. I się opłaca, wydawnictwom i autorom. [quote name='bajadera']A do ZK można należeć i bez psa i mając kundla także. Jeśli popatrzysz kiedyś na zawody agility, to zobaczysz startujące w nich kundle.[/quote] Nic nie rozumiesz... [quote name='bajadera']I powiem tak, większośc wad ZK to pochodzi od szeregowych członków. Tu muszę się w piersi uderzyć, bo nie jestem bez winy. Gdyby każdy członek uczestniczył w corocznych zebraniach, korzystał ze swoich praw wyborczych, pomagał choć w drobnym stopniu w rozmaitych działaniach związku, to mógłby wtedy bardziej wpływać na ZK. [/quote] Płacą ci za pisanie takiech bzdur, czy naiwna jesteś? [quote name='bajadera']A większość osób traktuje ZK jak rodzaj urzędu do rejestracji psów rasowych. [/quote] No to proszę o stworzenie urzędu od rejestracji psów. Bo w obecnej sytuacji nie ma nawet nawet pozorów kontrolowania czegokolwiek przez kogokolwiek.
  10. [quote name='pumilo']Widzisz, znowu komentujesz coś o czym nie masz nawet bladziutkiego pojęcia. Zmartwię ciebie bo w Polsce na dzień dzisiejszy taka sytuacja, że zatatuowane szczenię z numerem rejestracyjnym organizacji kyn. nie dostaje metryki, jest niemożliwa - tam to były chipy. Pozwól, że nie będę się rozpisywać na ten temat bo mi się normalnie nie chce stukać w klawiaturę i czeska kynologia nie mój problem...[/quote] Chyba jednak jest. Bo zamist kontragumnentu, że konkurencja pozwla szybciej niż Jedyna Słuszność eliminować patologie, wrzuciłaś seksciarki bełkot nie mający żadnego związku z rozwiązaniem problemów, których istnienia [B]jeszcze nikt nie zanegował[/B]. [quote name='pumilo']Zbysiu, najwyższy czas przestać się zachowywać jak pani lekkich obyczajów pragnąca zagarnąć majątek bogatemu staruchowi. Ja nie widzę problemu, żebyś do majątku doszedł sam.[/quote] Ja też nie widzę problemu w dojściu do majątku. Problem jest zupełnie gdzie indziej. [quote name='pumilo']Nie rozumiem dlaczego ktoś /btw, kim ty właściwie jesteś, bo cały czas oskarżasz anonimowo i samo to już wygląda niepoważnie/ uważa, że powinien robić porządek w organizacji o której właściwie nic nie wie.[/quote] A ty anonimowo bronisz. [quote name='pumilo']Organizacji, która ma kilkadziesiąt lat tradycji, zwerbowała tysiące ludzi, którzy poświęcili wiele lat swojego prywatnego życia /społecznie!/ na to jak kynologia w Polsce wygląda. Podarowali ZK ogromną wiedzę.[/quote] Ble, ble, ble, ble. Odlicz lata, w których Związek nie mógł ani pierdnąć, ani beknąć, bez zgody odpowiedniego sekretarza KC PZPR. Reszta - CIACH. Masz prawo bronić systemu, w ktrótym kasa z psów ma większe znaczenie niż psy. Broń dalej.
  11. [quote name='pumilo']Hanuka, w temacie superowości czeskiej kynologii, to ja mogę tobie tylko powiedzieć, że akurat w mojej rasie w Czechach jest wielka afera. Największa hodowla w Europie mieszcząca się w Czechach wypuściła pod okiem CMKU kilkanaście bezpapierowych miotów, coś 60-70 szczeniąt. Szczeniaki z tych miotów są w całej Europie i poza. Ludzie płacicli po 1000 Euro i mają fajne pety. Trwało to prawie 2 lata. [/quote] A może jest tak, że afera wyszła bo była normalna konkurencja? W jednozwiązkowym modelu nie ma [B]zadnego[/B] mechanizmu, pozwalającego na skuteczne walczenie z takim procederem. Martw się o swój a nie mój obciach. ------------------------------------- Chyba przemknęło niezauważone, mimo, że na czerwono dałem, więc jeszcze raz: (...) [COLOR=#ff0000]Warunek: nie uśmiechamy się pod nosem czytając o [I]niedostaniu[/I] ocen pozwalających na rozmnażanie, bo wiemy, że to kwestia determinacji i czasu a nie psa.[/COLOR] [COLOR=#ff0000][COLOR=black](...)[/COLOR][/COLOR]
  12. [quote name='pumilo']Cynicznie i po drobnomieszczańsku odpowiem, że kaganek oświaty w przypadku oszołomów jest niestety nieskuteczny.[/quote] Cynicznie i po drobnomieszczańsku odpowiem, że od wynalezienia druku przez Guttenberga wszyscy zastępujący wiedzę i oświate sekciarską demagogią kończyli źle. Pociągając za sobą niewinne ofiary. Niektórzy miliony niewinnych ofiar.
  13. [quote name='bajadera']Zbysiu, świetnie widać, jak doskonale wiesz, o czym dyskutujesz. Masz [URL]http://www.zkwp.pl/zg/index.php?n=wla[/URL] [/quote] Dziękuję. Na to czekałem. Masz [URL]http://pdi.cors.gov.pl/KRSSED/Podmiot.aspx?nrkrs=0000175203[/URL] Znajdź różnice i wyjaśnij dlaczego: 1. Nie zgadzają się listy imion i nazwisk (mniej istotne). 2. Nie zgadzają się informacje o pełnionych funcjach (bardziej istotne). Odpowiedź na pkt. 2. uzasadnij odpowiednimi zapisami w Statucie. [quote name='bajadera']Aaa, i na wystawach klubowych jest ocena po potomstwie - najlepszy reproduktor i najlepsza suka hodowlana. Tylko właścicielowi suki/psa jest bardzo trudno osiagnąć to, aby zjechały psy pochodzące od jego zwierząt z co najmniej dwu róznych miotów i żeby było ich trzy w sumie conajmniej. No i co z tego? Nikt nie postulował obierania komukowiek czegokolwiek. Zostało zapostulowane docenienie sukcesów potomstwa. Zostało zapostulowanie [B]wykazanie[/B], że najlepsze geny kumulują się w [B]pierwszym[/B] pokoleniu. Zostało zapostulowane [B]podtrzymanie[/B] założenia, że [I]złe[/I] geny ujawnione w pierwszym pokoleniu powinny być [B]wykluczane z hodowli[/B]. Grasz dalej?
  14. [quote name='bajadera']SkŁad zarządu głównego i innych organów, każdy może sobie na stronie ZKwP przeczytać.[/quote] [B]Poproszę o URL do takiej strony w domenie ZKwP.[/B] I strony, kóre do tego URL'a linkują.
  15. [quote name='wandko']Nie mogę z Tobą dyskutować, bo w tej dyskusji, która miała pomóc osobom mniej obytym przejść w miarę przyjaźnie kontakt z US i pozwolić im w przyszłości czuć się pewnie, bezpiecznie i legalnie w trakcie ew. kontroli skarbowej - no więc w tej dyskusji z założenia prawno-podatkowej, [/quote] No to twierdzę, i na podstawie posiadanych uprawnień oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC od wykonywanej działalności, że przy [B]niezarobkowym[/B] posiadaniu psa nie trzeba nic rejestrować. Że wystarczy PCC. A jakby to było forum o podatkach, a nie psach, to podał bym jeszcze jeden przepis. Pozwalający się wykpić pseudohodowcom, bez zarejestrowanej produkcji w dziale specjalnym. Nie podałem (i nie podam) wyłacznie dlatego, że zależy mi na psach. A piłka jest na prawdę bardzo krótka... [quote name='wandko']Ty chcesz koniecznie do ustaw o podatku dochodowym i podatku Vat wpleść wątek moralny. O tym jak to niektórzy z poświęceniem hodują się psy, i jak w trakcie kontroli wyłożą swoje racje kontrolerowi z US, że mają tylko takie dwa małe i ledwie szczekające i wkładają w to serce i nie zarabiają pieniędzy - a on usiądzie z nimi i zapłaczą razem nad tym losem, i użali się nad nimi, i zlituje, i zrozumie. [/quote] Jaki wątek moralny. Brak spójności w ustawowych definicjach rodzi konsekwencje prawne a nie moralne. [quote name='wandko']Tak więc jżeli chcesz dyskutować o moralności - załóż sobie nowy wątek. ż całą pewnością znajdą się chętni do podzielenia się z Tobą uwagami o rozterkach hodowców: brać pieniądze, czy dopłacać. [/quote] Dyskutuje o prawie. Nie o moralności. [quote name='wandko']Ja założyłem ten wątek i napisałem to opracowanie, które zamieściłem na swojej stronie nie po to, żeby rozważać kwestie moralne, tylko, żeby z pozycji doradcy podatkowego podpowiedzieć innym to, czego być może nie wiedzą. I założyłem ten wątek po to, by zgodnie ze swoją wiedzą odpowiedzieć na ich ewentualne zapytania i niejasności jakie mogli mieć po przeczytaniu tego mojego tekstu (nikt nie jest doskonały, więc mogłem coś niejasnego napisać). [/quote] Nie neguję poprawności wywodu, że określenie się jako dział produkcji rolnej jest niezgodne z przepisami czy niemoralne. Neguję stwierdzenie, [B]że jest to jedyne rozwiązanie[/B] w przypadku hodowli [B]nie prowadzonej w celu osiągnięcia zysków[/B]. Jeżeli tego nie rozumiesz - masz problem. Poważny. [quote name='wandko']Natomiast z całą pewnością nie zakładałem tego wątku po to, żeby ludzi nawracać, głosić im ideę, zmuszać do masowego udawania się do US i rejestrowania hodowli, przekonywać, że koniecznie, że już, że teraz... [/quote] Nie nawracam. Nie głoszę idei. Informuję, że istnieje [B]inny[/B] sposób [B]legalnego [/B]rozwiązania kwestii posiadania amatorskiej (innych podobno z Związku nie ma...) hodowli, jeżeli nie jest [B]prowadzona w celeach zarobkowych[/B]. [quote name='wandko']Myliłem się (nikt nie jest doskonały) - Ty po prostu nie chcesz przyjąć pewnych rzeczy do wiadomości. [/quote] I dalej się mylisz. Ja przyjmuje do wiadomości (o czym od początku piszę), że jednym z rozwiązań jest zgłoszenie produkcji w dziale specjalnym. To TY nie przyjmujesz do wiadomości, że w przypadku hodowli prowadzonej w celach [B]niezarobkowych[/B] [U]można[/U] inaczej. [quote name='wandko']A na to lekarstwa jeszcze nie wymyślono. Ale cały czas próby trwają..[/quote] Na nierozróznianie zarobkowego i niezarobkowego celu podejmowanych działań - również. I co z tego, że opracowałeś bryk, skoro [B]nie wszyscy[/B] musza go stosowac, żeby postępować w zgodzie z obowiązującym prawem? [B]NIGDZIE NIE NAPISAŁEM ŻE DZIAŁ SPECJALNY PRODUKCJI ROLNEJ NIE JEST LEGALNYM ROZWIĄZANIEM.[/B] Cały czas piszę, że są sytuacje, w któtych istnieją inne legalne rozwiązania. I nie p..rz o moralności - bo ona nie podlega ocenie w ewentualnym postępowaniu karno-skarbowym. P.S. Weźmiesz kodeksową, cywilną, odpowiedzialność za swoje porady, jeżeli ktoś przekroczy ustawowe progi przychodów? Bo ja swoje informacje, że w [B]określonych sytuacjach[/B] PCC wystarczy - wezmę.
  16. [quote name='wandko']Świat nie jest taki czarno-biały. A prawo podatkowe to już zupełnie nie. I to nie jest tak, że jak coś nie podlega pod PCC to musi być Vat. [/quote] Masz rację. To nie jest tak. Pod PCC podlegają czynności określone w Art.1. (czyli również umowy sprzedaży) [B]z wyłączeniem[/B] czynności określonych w Art. 2. W przypadku psów w rachubę wchodzi wyłącznie ust. 4) tego atrukułu - opodatkowanie VAT'em bądź zwolnienie z niego. [quote name='wandko']Przecież nawet osoby, które otworzyły legalnie sklep spożywczy (prowadzą działalność gospodarczą) też nie będą płaciły Vat. Nie będą go płaciły do momentu, gdy nie wykażą odpowiedniego poziomu przychodów, który to poziom każe im zostać Vat-owcami. [/quote] No właśnie. Prowadząc działalność gospodarczą. Zgodnie z którą definicją? Nie ma [B]jednej[/B] ustawowej definicji działalności gospodarczej. Ustawa PIT'owa ma inną niż ustawa VAT'owa! A ustawa o ubezpieczeniach społecznych jeszcze inną... [quote name='wandko']Ale ten przykład nie odnosi się do hodowli. To byłby tutaj zły przykład. Podałem go tylko dlatego, żebyś zrozumiał, że to wszystko nie opiera się na tym jednym przepisie. [/quote] Ależ odnosi się. Dlaczego - za chwilę. [quote name='wandko']A [U]hodowla psów zarejestrowana w jako Dział Specjalny[/U] nie jest działalnością gospodarczą![/quote] Z punku widzenia przepisów o VAT [U]hodowla psów zarejestrowana jako dział specjalny[/U] [B]jest działalnością gospodarczą![/B] [quote name='wandko']Jest Działem Specjalnym Produkcji Rolnej, w której dochód wyliczany jest na podstawie szacowania wg określonych norm i od tego szacunkowego dochodu naliczany jest podatek dochodowy. [/quote] I [B]tutaj[/B] masz rację. Z puntu widzenia podatku dochodowego od osób fizycznych [U]hodowla psów zarejestrowana jako dział specjalny[/U][B] działalnością gospodarczą nie jest![/B] Absurd? Owszem. Ale taka jest rzeczywistość. Dwie różne definicje, w dwóch różnych ustawach podatkowych rodzą niespójne skutki dla obywatela. Jeżeli chcesz zgłębić to najwięcej informacji znajdziesz szukając w/g słów kluczowych "umowa, dzieło, VAT". [quote name='wandko']Drugim błędem, który popełniasz jest to, że nie dopuszczasz myśli, że można robić to samo (hodować psy) na różne sposoby. Otóż oprócz hodowli psów jako Działu specjalnego możesz hodować psy jako zwykłą działalność gospodarczą osoby fizycznej.[/quote] Ależ dopuszczam! To Ty niedopouszczasz myśli, że [B]można[/B] jeszcze hodować psy w celach niezarobkowych. ---- początek off-topowej wstawki ---- Jako, że - między wierszami - nabijasz się ze mnie w kontekście innego wątku, przypominam, że: 1. Nie mam nic przeciwko traktowaniu hodowli jako procesu biznesowego (nie piszę: działalności gospodarczej, nie piszę: zarabiania, nie pisze: produkcji) 2. Mam sporo przeciw, żeby był to [B][U]jedyny[/U] skuteczny[/B] model hodowli. ---- koniec off-topowej wstawki ---- [quote name='wandko']Jakiś czas temu ja tak robiłem, wpisywałem karmę w koszty, wyjazdy na wystawy, psy sprzedawałem na fakturę lub wbijałem na kasę fiskalną, nabywca mógł sobie takiego pieska kupić na firmę, wpuścić go w koszty, odliczyć zapłacony mi Vat, można było zapłacić za pieska kartą kredytową... [/quote] Nigdy nie analizowałem kwestii różnic opłacalności hodowli w zależności od sposobu jej formalnego prowadzenia i wyboru formy opodatkowania. Na szybko wydaje mi się, że prowadzenie jej na zasadach ogólnych nie jest dobrym rozwiązaniem. Ale - na Boga! - nie sprowadzajmy amatorskich zainteresowań (patrz Statut ZKwP) [B]wyłącznie [/B]do prowadzenia działalności. Nie ważne czy gospodarczej, czy w ramach działów (z punku widzenia dochodowego, ustawa o VAT już tego nie rozróżnia). [quote name='wandko']Ale przekształciłem tę działalność w sp. z o.o. i już tak nie mogę robić (sp. z o.o. jako osoba prawna nie może być członkiem ZKwP - statut na to nie pozwala, mogłem co prawda "dzierżawić" jako sp. z o.o. hodowlę od osoby fizycznej... ale nie chciało mi się aż tak tego mieszać i naciągać). Dlatego teraz jestem udziałowcem sp. z o.o. i prywatnie prowadzę Dział Specjalny. [/quote] Po raz kolejny (choć nie w tym wątku): na prawdę nie mam nic do ludzi prowadzących swoje hodowle z nastawieniem zysk. Pisałem (gdzie indziej), że uważam ich za ważny i potrzebny element systemu. Ale nie jedyny. [quote name='wandko']Ale dlaczego mieszasz do tego PCC? Nie potrafię zrozumieć.[/quote] Dlatego, że hodując psa (w rozumieniu przepisów związkowych) nie trzeba go hodować w rozumieniu [B]jednego z możliwych[/B] modeli przewidzianych w przepisach podatkowych. Popatrz na początek wątku. W skomplikowane prawne konstrukcje wchodzi się jak nie ma innych możliwości. Przy 1-2 zwierzakach są możliwości proste. Skomplikować można sobie życie później. [quote name='wandko'] Chyba, że chcesz to robić na PCC jako tzw. w ustawie o Vat "działalność częstotliwą", ale to gra nie warta świeczki. Teoretycznie pewnie można się uprzeć, że byłaby taka opcja (wybacz, nie chce mi się tego sprawdzać), tylko po co? I byłoby to strasznie karkołomne.[/quote] Gra. Warta. Świeczka. Mnie na prawdę chodzi wyłącznie o znalezienia miejsca dla ludzi, którzy na psach zarabiać nie muszą. [B]Bez deprecjonowania[/B] miejsca które zajęli ludzie, którzy postanowili to robić. [quote name='wandko'] Ta hodowla w ramach Działów Specjalnych to jest skorzystanie z luki w prawie, zgoda. Ale z luki całkiem legalnej i przyjaznej dla mnie jako dla podatnika. [/quote] A ja nie patrzę na to jako na lukę. Ja patrzę na to jako na legalną [B]możliwość[/B] realizowania swoich zainteresowań, pasji. Możliwość. Nie obowiązek. Twierdzę, że w pewnych sytuacjach (zwłaszcza na początku przygody hodowania psów) są [B]inne [/B]możliwości. [quote name='wandko'] Pewnie widziałeś jeżdżące po ulicach samochody z napisem TAXI na dachu. Pewnie widziałeś też takie same samochody na tych samych ulicach z napisem PRZEWÓZ OSÓB. I jedni i drudzy robią to samo. Tylko ci, co mają napis TAXI muszą mieć kasę fiskalną (tak mówi ustawa, że taksówki muszą mieć).[/quote] Zapomniałeś o tych, którzy wożą ludzi bo mają takli kaprys. Specyficzny rodzaj hobby/zboczenia. I nie muszą na tym zarabiać, bo żyją na całkiem niezłym poziomie dzięki innej aktywności. [quote name='wandko'] Tak więc myślę, że to zamknie upieranie się przez Ciebie przy tym nieszczęsnym PCC.[/quote] Nie zamknie. Dopóki nie stwierdzisz, że hodowla legalna, to [B]wyłącznie [/B]hodowla prowadzona w celach zarobkowych.
  17. [quote name='wandko'][B]Zbyś, [/B]proszę Cię, nie brnij dalej i dorabiaj ideologii do swoich tez. Nie idź tą drogą...![/quote] Nie dorabiam ideologii. Jeżeli PCC nie załatwia sprawy, to znaczy, że czynność podlega pod VAT (tutaj ze statusem zwolniony i chyba nawet niewymagającym VAT'owe rejestracji, ale podlegającym), jest więc działalnością gospodarczą w rozumieniu tejże ustawy. Akurat mam pod ręką III SA/Wa 551/80. Zajrzyj. Zwłaszcza do części uzasadnienia związanej z Art. 15 ustawy o VAT. Jeżeli potrzebujesz więcej orzeczeń - mogę poszukać.
  18. [quote name='pumilo']Fajny wątek, normalnie jak na sezon ogórkowy. W ZK straszy tylko niezbyt wiadomo kto widział i co widział.[/quote] Bardzo dobrze wiadomo. Przejrzyj forum. Później użyj google. Poznasz daty i nazwiska. [quote name='pumilo'] Uchowaj nas panie boże od nawracania przez błędnych rycerzy do walki z wiatrakami a ciebie Hanuka przecież nikt nie trzyma, możesz hodować bez egidy ZK jeśli nie widzisz różnicy, tylko proszę nie szkaluj w ten sposób tysięcy ludzi, którzy robią coś rzetelnie i nie potrzebują bata nad sobą a może Zbysia z Rosynantą u boku.[/quote] Hanuka nie szkaluje tysięcy członków. Hanuka pisze jak wygląda system, w którym mniejszość chora na władzę, wpływy i pieniądze doprowadziła do sytuacji w której większość musi zachowywać się jak te trzy małpy. Nic nie widzę, niec nie słyszę, nic nie mówię. [quote name='pumilo']Jeśli zrobicie to dobrze, to FCI wywali ZK ze swoich szeregów i zapanuje powszechny ład i porządek i ja będę pewnie jedną z pierwszych, która zechce wstąpić do raju. Powodzenia!! [/quote] Doskonale wiesz, że to nie jest możliwe. Doskonale wiesz, że bez formalnego dostępu do międzynarodowych kontaktów kontrolowanych przez ZK nie da się tego zrobić. [quote name='pumilo']btw, w dziwnym świetle stawia ciebie stwierdzenie "nie umiem nie kłamać" :cool1:[/quote] A apologeci rozwiązań, w których największe szanse na zaistnienie mają osoby o najmniejszych skrupułach i najniższym morale wogóle nie są dziwni...
  19. [quote name='PIKA']W dobie Photoshopów na pewno :lol:[/quote] Więcej wiary w ludzi... Sędziowie udają, że sędziują, hodowcy udają, że się przejmują ocenami. Ciekawe środowisko... [quote name='PIKA']Podam Ci pewien przyklad :) Z zycia. Pewna hodowczyni zauroczyla sie samcem będącym w innym kraju, widząc go na zdjęciach. Cudny w ogóle och i ach. I wzięła suke, przekroczyla granicę (na szczęscie dla niej bezposrednią granicę ) pojechala do psa i... zobaczyla psa "na zywo" , po czym zabrala suke i zrobila tzw "w tyl zwrot" .. a suke pokryła rodzimym samcem duzo lepszym niz ten zagraniczny.[/quote] No i co z tego wynika? Że ludzie mają rozum i oczy? [quote name='PIKA']Tworząc nowy twór? jak ktos się będzie chcial zarejestowac to się zarejestruje, bez obalania ZK[/quote] Tyle, że póki co - to ZK ma monopol na prawdę. [quote name='PIKA']A co do "produkcji" to co jaks czas czytam w wypowiedziach Zbysia, ze bedzie więcej hodowli, więcej psów i że będą one tańsze. Dla mnie to jednoznaczne[/quote] Nieuważnie czytałaś. By nie rzec wybiórczo. Będzie więcej hodowli objętych nadzorem, a mniej allegrowych bezrodowodowych. To, że spadną ceny będzie skutkiem ubocznym. Komplikującym dodatkowo życie tym, którzy będą się upierać przy rozmnażaniu bez nadzoru. Chociaż nie. Ceny zostaną takie same. Ktoś tu już udowadniał, że podaż nie ma wpływu na cenę :eviltong: Na prawdę środowisko aż tak boi się spadku cen? Coś mi się wydaje, że jednak tak. Jeszcze by się okazało, że tych, którzy przestaną na psach zarabiać z nawiązką zastąpią ci, którzy zarabiać na psach nie muszą... [quote name='PIKA']Mam zacząc szukac cytatów??[/quote] Tak. [quote name='PIKA']A przeciętny Kowalski mający psa z rodowodem, ale "do kochania" to wszystko delikatnie mówiąc "chromoli", nie chce psa rozmnażac, nie chce zakladac hodowli, więc nie ma zamiaru sie rejestrowac w [B]Żadnej[/B] organizacji kynologicznej, bo kiego ma płacić jakies składki. I weź tu obejmij go "mecenatem"[/quote] Jeżeli nie chce psa rozmnażać - mecenat nie jest mu potrzebny...
  20. [quote name='karenina']Oj widze ze nie umiesz sie ustosunkowac, oj brak argumentow na obalenie dokładnego wyliczenia? Nagle sie okazuje ze to nie jest jeden najtanszych sposobow spedzenia wekendu ? A koszty wystaw w PL vs te same koszty poza Pl? Tez rozumiem ze zabrakło argumentow na obalenie?[/quote] Czego obalenie? Tego, że koszty "okołowystawowe" są o rząd wielkości większe niż cena płacona organizatorom za udział? Ślicznie to wyliczyłaś. A to było moje twierdzenie. To że komplet kosztów jest mniejszy dla zagranicznych niż polskich tylko i wyłącznie mnie cieszy. [quote name='karenina']A skad dyskusja o kosztach - Ty twierdzisz ze wystawy i hodowla sa teraz takie tanie...[/quote] Gdzie tak twierdze? Cytat proszę. [quote name='karenina']Nigdy w zyciu - szara Kowalska jesli juz rozmnozy suke pod egida ZK to pokryje ja pieskiem z sasiedztwa, albo pierwszym lepszym spotkanym na ostatniej wystawie, [/quote] Tylko i wyłącznie w przypadku, kiedy bardziej wtajemniczeni członkowie loży zamiast wytłumaczyć i pomóc, będą się uśmiechać z wyższością i politowaniem. [quote name='karenina']i nie bedzie sie zastanawiac jaka bedzie jakosc szczyli - wazne ze beda.[/quote] [COLOR=purple]A co robi teraz? Mnoży na własną rękę. I to potomstwo dalej jest mnożone.[/COLOR] [COLOR=purple]Jakby zrobiła to pod kontrolą to [B]nawet[/B] jeżeli pokryła by ledwie sukę ledwie psem i wyjdzie z tego ledwo potomstwo, to nie dostanie ocen pozwalających na rozmnażanie. Lewe geny wymrą w pierwszym pokoleniu.[/COLOR] [COLOR=purple]Teraz mają się bardzo dobrze. Wręcz znakomicie.[/COLOR] [COLOR=purple]Warunek: opieką i nadzorem kynologicznym powinno być objęte jak najwięcej psów.[/COLOR] [COLOR=purple]Przy pomocy zachęcania. Nie zmuszania.[/COLOR] [COLOR=black]Jakby zmuszanie działało to starsza część Polaków władała by biegle językiem rosyjskim, a młodsza angielskim. Nie władają. [/COLOR] [COLOR=red]Warunek: nie uśmiechamy się pod nosem czytając o [I]niedostaniu[/I] ocen pozwalających na rozmnażanie, bo wiemy, że to kwestia determinacji i czasu a nie psa.[/COLOR] [COLOR=black]O piewcy cech szlachetnych mający wpisaną w statut etykę i inne takie...[/COLOR]
  21. [quote name='bonsai_88']Zaciekawiło mnie jeszcze jedno - na jakiej podstawie SS ma zmusić pseudohodowców do zarejestrowania psów? Przecież w Polsce nie ma żadnego odpowiedniego prawa, a bez tego się nie da...[/quote] Chyba przestanę reagować na posty, w których napisane będzie, że ktoś kogoś ma do czegoś zmuszać.
  22. [quote name='karjo2']Zbysiu, nie pochlebiaj sobie. Lepiej troche sie doucz, zamiast wprowadzac ludzi w blad. A co do mieszania i poziomu "pomyslow" pozwolisz, ze daruje sobie komentarz :p[/quote] Nie zanegowałem, że wejście w dział specjalny produkcji rolnej jest poprawnym rozwiązaniem. Napisałem, że przy 1-2 zwierzakach odprowadzanie PCC [B]również[/B] załatwia sprawę. Żeby wyrazić się bardziej precyzyjnie: załatwia jeżeli hodowla nie jest prowadzona w celach zarobkowych. Rozwiązanie z działami specjalnymi wynika z różnic w definicjach działalności gospodarczej w ustawach o podatku dochodowym i ustawie o VAT. A czepiam się wyłącznie dlatego, że że czasami określenie producent jest maksymalnie pejoratywne, a czasami doradza się ludziom żeby producentami zostali. Takie tam semantyczne złośliwości...
  23. [quote name='LALUNA']Jakby tak policzyć dla idei to wyjdzie ze niewielu ludzi stac na taki luksus jak hodowanie. Wiec raczej w drugim kierunku to pójdzie.[/quote] Jakby ludzie nie robili pewnych rzeczy li tylko dla przyjemności bądź idei, to by w Polsce nie otwierano jednego pola golfowego rocznie, polscy brydżyści nie byli by jednymi z najlepszych na świecie, a sieć Natura 2000 obejmowała by wyłącznie parki narodowe bez otulin.
  24. [quote name='PIKA']alez mogą, przeciez nikt im tego nie zabrania, tylko ilu na to stać??? [/quote] Z moich znajomych posiadających psy z udokumentowanym pochodzeniem - większość. [quote name='PIKA']ale tak jak teraz nie jesteś w stanie zmusić przeciętnego Kowalskiego posiadającego psa rasowego do zarejestrowania się w ZK, uczestniczenia w wystawach i rozmnażania swojego psa, tak nie bedziesz w stanie go zmusic[/quote] Zmuszać, nakazać, zakać. Nie mogę dojść powodów, dla których tak często pojawiają się te określenia. [quote name='PIKA']do tego by wstapil do Stowarzyszenia Stowarzyszeń,[/quote] Nie do stowarzyszenia stowarzyszeń, tylko do stowarzyszenia z którym będzie mu najbardziej po drodze. Z powodu klimatu, przejrzystości, ludzi, przedowniczącej/przewodniczącego czy jakiegokolwiek innego. Jednego z [B]wielu[/B] stowarzyszeń realizujących - z zakresie hodowli - te same wymogi i standardy. Jednego z wielu. Nie jedynego. I proszę nie pisać, że już teraz są przecież inne sfederowane miedzynarodowo. To jak leczenie syfa trądem. [quote name='PIKA'] więc nie wiem jak chcesz osiagnąć "zwiększenie kontroli"?? [/quote] Zachęcając. Nie zmuszając. [quote name='PIKA']hodowcy mającego wiedzę.. kynologiczną i genetyczną, Dokladne wyjasnienia w moim poprzednim poście.[/quote] Napisałem, że znadinterpretowałem pewien zapis. [quote name='PIKA']O tym, ze wybrany pies nie pasuje do suki, nikt Ci w ZK nie powie. Z bardzo prostej przyczyny, nikt w ZK nie jest takim alfa i omegą, żeby pamiętac każdego psa a szczególnie jego wady.[/quote] Dla chcącego nic trudnego. Seria fotek, seria uzyskanych ocen i by się dało. [quote name='PIKA']Hodowli legalnej, prowadzonej zgodnie ze stanem wiedzy w zakresie kynologi i genetyki.[/quote] A to wiedza objawiona, czy opisana? Jaki odsetek [I]prawdziwych[/I] hodowców legitymuje się wyższym wykształceniem biologicznym czy weterynaryjnym?Nie przesadzajmy... Nie traktuj tego osobiście, ale coraz częściej odnoszę wrażenie, że dyskutuję z członkami loży masońskiej posiadającymi wiedzę tajemną :/
  25. [quote name='karenina']I widzisz nie znasz się, i na dodatek plujesz na organizacje, a nawet nie zapoznałes sie z reegulaminem hodowli psów. Przed kryciem sie nic nie składa- wbija sie jedynie do rodowodów pieczatke o dopuszczeniu do hodowli. [/quote] Faktycznie, dokonałem nieuzasadnionej nadinterpretacji regulaminu: [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]2. Hodowca ma obowiązek: [/SIZE][/FONT](...) [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2][LEFT]d) przed planowanym kryciem suki (w kraju lub za granicą) wykupić w swoim Oddziale KARTĘ KRYCIA (wzór zał. nr 2) i uzyskać na niej, od właściciela reproduktora, potwierdzenie krycia; przy[/LEFT] kryciu za granicą uzyskać dodatkowo kserokopię rodowodu reproduktora, [/SIZE][/FONT] Przyjąłem, że wykupienie karty jest de facto zgłoszeniem zamiaru krycia, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby już na tym etapie było wiadomo kim jest kawaler. Przyznaję. Nadinterpretacja. Błąd. [quote name='karenina']I nie bardzo wyobrazam sobie, zeby ktokowliek miał obecnie mozliwosci doradzania czym pokryz suke, bo w kazdym oddziale musiałby siedziec spec od kazdej rasy - troche tłoczno by było. :evil_lol:[/quote] To by był argument w czasach konnej poczty a nie w dobie Internetu. [quote name='karenina']I czekam az sie ustosunkujesz do mojej wypowiedzi o kosztach :loveu:[/quote] Kosztach czego? Ringówki? Kupujesz nową na każdą wystawę? Skąd tyle dyskusji o kosztach u osób [B]zainteresowanych amatorską hodowlą i szkoleniem psów rasowych[/B]?
×
×
  • Create New...