zuch_dziewczyna

Rewelacja :loveu: W sam raz na święta taki prezent dla Agorki !! Bardzo się cieszę i czekam na więcej zdjęć.

Fantastycznie, że Misia już w cieplutkim domku na Święta !!! :multi: Życzę suni, żeby szybko zapomniała o schronisku :lol: Czekamy na nowe wiadomości i zdjęcia :D

Mam nowe wieści od Sisi: Znalazła swoje ulubione miejsce do leżakowania - czyli kanapę :eviltong: W domku zachowuje się bardzo grzecznie. Na początku była tylko trochę nieufna do obcych, ale już się przekonała i daje się głaskać gościom. Podobno ostatnio ukradła ser ze stołu, więc chyba czuje się już całkiem zadomowiona :loveu: [IMG]http://images37.fotosik.pl/14/5cb6963734b7bac6med.jpg[/IMG] [IMG]http://images35.fotosik.pl/14/07fe53cfe294a9c3med.jpg[/IMG] [IMG]http://images25.fotosik.pl/278/1618cbf64b168866.jpg[/IMG]

pierwsze zdjęcie z nowego domku :loveu: [IMG]http://images32.fotosik.pl/369/7625258d72b10ed8med.jpg[/IMG]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Mam wspaniałe wieści! Po 2 latach smutnego życia w schronisku nasze Maleństwo jest już w nowym kochającym domku. 20 września Sisi została zabrana przez Panią Asię i Pana Zbyszka. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Oto mail z najnowszymi wieściami:[/SIZE][/FONT] [I][FONT=Arial]Witam,[/FONT][/I] [I][FONT=Arial]Sunia mieszka na Śląsku. Rzeczywiście była przestraszona jeden dzień, ale już wie, że tu mieszka i jest b. grzeczna.[/FONT][/I] [I][FONT=Arial]Zarekwirowała kanapę i nie mamy serca jej tego zabronić. I rzeczywiście nie odstępuje nas na krok, ale jak poszliśmy do pracy to była grzeczna i nie płakała. [/FONT][/I] [I][FONT=Arial]Ma swoje posłanie, miseczki, zabawki - wygląda na zadowoloną.[/FONT][/I] [I][FONT=Arial]Super, że szukacie pieskom domu w ten sposób - gdyby nie taka aukcja na allegro, to nigdy byśmy nie wpadli na pomysł jechania z Gliwic aż pod Łódź.[/FONT][/I] [I][FONT=Arial]pozdrawiam serdecznie : )[/FONT][/I] [I][FONT=Arial]Asia[/FONT][/I] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Całe szczęście, że zajrzeli Państwo na tę aukcję :multi: [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dziękuję też Agacie – gdyby nie ona to wiele wspaniałych psiaków z Łęczycy nie zostałoby nigdy odkrytych, a ja nie miałabym szansy im zrobić allegro (no i nie znalazłabym mojej Majeczki ;)[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Trzymam kciuki, żeby Sisi szybko zapomniała o trudnych chwialach w schronisku ![/SIZE][/FONT]

Inez ja mam dośc świeży obraz sytuacji, bo przeczytałam ostatnio skrupulatnie cały wątek Zuzi i towarzyszący z Tomaszowa. Delanka naprawdę zrobiła bardzo dużo dla pieska - leczyła go z nużeńców, płaciła za transaport, sterylizacje, szukała nowego domu, biegała do weterynarza, chipowała. Dolores po miesiącu nie posiada nawet kagańca i smyczy... myślę, że w całej tej sytuacji już sie dawno po prostu pogubiła. Co do hopania ... to nie w każdym wątku można dać z siebie wszystko. Mamy też pracę i inne promowane zwierzątka. Nie dla każdego jesteśmy w stanie ofiarować DT, transport albo pieniądze. Proponuję, żeby już nie szykanować się nawzajem tylko pomóc Gosi - bo Zuzia po tych wszystkich przeżyciach jest trudnym psem. Każdy z nas ma jakieś doświadczenia (ja mam sunię też ze schroniska) więc wspólnymi siłami powinno się udać wytępić złe cechy.

A teraz mizianie w nagrodę :loveu: [IMG]http://images29.fotosik.pl/277/cd6b68c09b384afbmed.jpg[/IMG]

To będzie super kryjówka :D [IMG]http://images40.fotosik.pl/13/f0025984fa1e492fmed.jpg[/IMG] Szukaj ! [IMG]http://images30.fotosik.pl/278/6a5f462ecca0ef3fmed.jpg[/IMG] Ale mi się udało :eviltong: [IMG]http://images47.fotosik.pl/13/84867170642ba8dbmed.jpg[/IMG]

Jesiennie spacerki Majeczki :) Gdzie się schować ? [IMG]http://images45.fotosik.pl/13/40c0bac6966f68a2med.jpg[/IMG] No gdzie ? [IMG]http://images40.fotosik.pl/13/1769c19c68d262c4.jpg[/IMG] Już prawie mnie nie widać :) [IMG]http://images26.fotosik.pl/278/ec622f120359d6e4med.jpg[/IMG]

To jakiś koszmar ... a już prawie uwierzyłam, że będzie ok. Co się stało, że ta psinka znów wraca ? Mogę zrobić allegro jeśli jest potrzebne.

Ja mogę zrobić allegro. Jest potrzebne ?

[quote name='zofia&sasza']Dodam, że Dorota na żywo robi miłe wrażenie ;) Spotkałyśmy się w Maciejowicach.[/quote] Właśnie bycie miłym zrównoważyło wszystkie nieracjonalne decyzje...

Ad. 1 - Ja się przyznaję bez bicia, że nie było mnie od początku w wątku. Jestem tu dość nowa i pomagałam do tej pory tam gdzie rozpoczęłam swoją działalność. Rozumiem Twoją złość czy raczej rozgoryczenie - że większość osób pojawia się, żeby sobie popisać czy rozpocząć "burzę", a nie pomóc psiakom. Ad.2 - Informacje, które znalazłam ja i inni dogomaniacy wydały mi się podejrzane. Niestety nie miałam pojęcia, że o połowie doskonale wiedzieliście. Cóż ... czasem w takich sytuacjach jak ta szuka się domu na siłę ... czasem pewnie się nie da inaczej. Widać wiele nauki przede mną. Ja bym się nie zdecydowała na wybór takiego domu mając właśnie tę połowę informacji. Ad.3 - Najbardziej pragnie się mieć to co nam odbierają. U dolores ta cecha jest wyjątkowo mocno rozwinięta ... i pytanie na jak długo się utrzyma w przypadku Zuzi. Oby na zawsze.

Masz racje metraż akurat ma niewiele do całej historii ( sama ostatnio pisałam na dogomanii, że pies może być szczęśliwy w małym mieszkanku jeśli jest kochany ... tyle, że w tym przypadku jakoś nie jestem przekonana do tego uczucia) Jednak chyba sama widzisz, że ta informacja przy pozostałych wypada naprawdę blado ...

Uporządkuję trochę informacje: Dolores decyduje się [B]21 marca[/B] oddać Figę ponieważ nieszczy jej mieszkanie. Jak się okazuje psinka była wzięta ze schroniska. [LEFT][EMAIL="[email protected]"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][I]dolores181[/I][/SIZE][/FONT][/EMAIL] [SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]21-03-2008 (23:07)[/I][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]pilnie oddam grzeczną suńkę 9 m-cy czarno podpalaną z powodu alergii synka . rasa mieszana , a nie chcę by suńka wróciła z powrotem do schroniska bo psina jest nieduża i bardzo kochana.[/I][/FONT][/SIZE][/LEFT] Następnie rozmyśla się i walczy o odbiór pieska od mężczyzny, który już zaadoptował Figę. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=9977509&postcount=19[/URL] [B]17 maja[/B] Figa gubi się w okolicach Wisły i tego samego dnia się znajduje. [B]26 lipca[/B] ponownie się gubi pozostawiona na 1,5 h sama pod tesco. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/search.php?searchid=4728303[/URL] [B]15 sierpnia[/B] dolores zakłada wątek o poszukiwaniu nowego pieska (który nota bene mieszkanie ma 33m2 i mieszkają tam 2 dorosłe osoby, 3 dzieci i jak się znajdzie Figa to będą 2 psy) Również [B]15 sierpnia[/B] na forum o chomikach dolores pyta co znaczą jej sny [COLOR=black][I]Śniło mi się dziś że dostaliśmy na przechowanie chomiczkę na parę dni a po kilku dniach z jej budki zaczęły wychodzic kilkudniowe chomiczki, a my wcześniej nie wiedzieliśmy że była ona w ciąży i mam pytanie czy taki sen coś znaczy? Amoże ma jakis zwiążek z uprowadzona 3 tyg temu naszą suczką , może jest tu zawarta odpowiedz na moje pytanie - czy ją znajdziemy?[/I][/COLOR] [B]22 sierpnia[/B] zapewnia o swojej dojrzałości [I]Spokojnie, jestem nastawiona na początkowe trudności z Zuzią , przeczytałam cały jej wątek i wiem co przeszła a także wiem że na pewno nie zostaniemy przyjęci wylewnie ale na pewno przekona się do nas , czekamy Zuzia[/I] [B]1 września [/B]zabiera Zuzię po operacji po czym [B]2 września[/B] się rozmyśla ...

Nie ma co dyskutowac poki nie ma tu osob bezposrednio odpowiedzialnych za Zuzie. Bede wieczorem na gg.

ja chętnie porozmawiam z osobami odpowiedzialnymi za Zuzię - napiszcie na pw to podam numer gg

Trochę marchewki było w moim pierwszym poście i się już zniechęciłam. Zresztą to jakiś koszmar mieć pretensje, że pies po operacji leży w pokoju obok i się nie interesuje ... halo moi drodzy dolores ma 31 lat i 3 dzieci, a takie wątpliwości to poziom przedszkola !!! Ale masz racje to bardzo dobrze, że dolores pisze o swoich wahaniach na forum, bo inaczej bym nie prześledziła tak skrupulatnie jej różnych decyzji z ostatniego roku.

Ja rozumiem, ze bardzo ciezko jest znalezc dom dla pieska. Jednak opanujmy sie troche !!! DOWOLNY dom nie jest lepszy niz schronisko - szczegolnie przy osobie, ktora jest (delikatnie mowiac) tak rozchwiana emocjonalnie.

GrubbaRybbo zostawilam Ci gg.

[FONT=Times New Roman][COLOR=black][FONT=Arial Narrow][COLOR=black][FONT=Arial Narrow][COLOR=black][FONT=Arial Narrow]Witam, dziś prześledziłam wątek i jestem zupełnie zdruzgotana dolores181 Twoją bezmyślnością ! Zakładam, że jesteś osobą pełnoletnią skoro masz już założoną rodzinę – tym bardziej przerażają mnie Twoje decyzje, które się zmieniają jak w kalejdoskopie ![/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]Tak się składa, że kilka miesięcy temu straciłam pieska po 15 wspólnych latach. Był to już nie tylko zwierzaczek, ale też przyjaciółka i pełnoprawny członek rodziny. Zupełnie nie mogliśmy się pozbierać. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]([URL="http://zuch-dziewczyna.blog.onet.pl/2,ID313633726,DA2008-04-02,index.html"][COLOR=purple]http://zuch-dziewczyna.blog.onet.pl/2,ID313633726,DA2008-04-02,index.html[/COLOR][/URL] )[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]Jednak po jakimś czasie zrozumiałam, że płakanie nie jest rozwiązaniem. Przekonałam Rodziców, że bez psa nie można żyć, a przede wszystkim można uratować kolejne malutkie życie ![/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]Wtedy znaleźliśmy na Allegro Majeczkę – porzucone, wypłoszone stworzonko. Początki były trudne. Maja ciągle siusiała ze strachu, szczekała na ludzi i panicznie się wszystkiego bała. Jednak wpieraliśmy ją całym sercem i już teraz widać, że czuje się w domu jak u siebie i to jest właśnie najwspanialsze :loveu:[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]([URL="http://zuch-dziewczyna.blog.onet.pl/2,ID313722182,DA2008-04-28,index.html"][COLOR=purple]http://zuch-dziewczyna.blog.onet.pl/2,ID313722182,DA2008-04-28,index.html[/COLOR][/URL] )[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]Tych 2 piesków zupełnie nie da się porównać i nikt tego nawet nie próbuje robić – jedak miłość jest tak samo silna :loveu:[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]Chciałam jeszcze dodać, że Zuzia prócz traumatycznych przeżyć i porzuceń przeszła poważną operację ! (bo tzw. „sterylka” to nie jest kosmetyczny zabieg obcinania paznokci tylko operacja na otwartym brzuszku, z dużą utratą krwi …)[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]Podsumowując zastanów się dobrze dolores181 nad sobą i Twoją dojrzałością psychiczną. Przeczytaj moje historie z linków i może Cię natchną jakoś pozytywnie. Piesek to nie jest zabawka i też ma swoje uczucia. A przez takie działania mąci mu się kompletnie w głowie. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]-----------------------------------------------------------------------------------[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial Narrow]W razie negatywnej decyzji proponuję swoją pomoc w postaci aukcji na Allegro.[/FONT][/COLOR] [FONT=Arial Narrow][COLOR=black]Nie ma też na co czekać zbyt długo bo jeśli dolores181 ma zamiar się rozmyślić np po roku to dopiero będzie nieszczęście. [/COLOR][/FONT] [/FONT][/COLOR] [/FONT][/COLOR][/FONT]

Cyga wygląda już na zupełnie wyluzowaną :grins: Jaką ma super kość !! :grins:

Majeczka z nowym kolegą :grins: Strasznie wariują i jak widać jest po spacerze bardzo zadowolona z siebie :grins: [IMG]http://images25.fotosik.pl/266/e092caeee363b5c6med.jpg[/IMG] Mały obserwator [IMG]http://images24.fotosik.pl/268/c95ef6d4d85fde23med.jpg[/IMG] Na spacerku [IMG]http://images26.fotosik.pl/267/4a2c7e275586fbfemed.jpg[/IMG]

Nie jesteśmy w stanie ocenić wirtualnie sytuacji, więc dyskusja nie ma żadnego sensu. Jeśli uważasz, że ktoś znęca się nad psem należy to zgłosić do odpowiedniego towarzystwa i na pewno zweryfikują sprawę. Szczerze mówiąc poruszony temat wydaje mi się conajmniej nie na miejscu w wątku w którym mamy do czynienia z prawdziwym nieszczęściem pieska - podwójnie porzuconego i wychudzonego, który pewnie by wszystko oddał, żeby móc sobie żyć w tej "ciasnej" kawalerce.

Nie ma co namawiać kogoś na siłę. Ja uważam, że do psa muszą być 100% przekonani wszyscy członkowie rodziny.