pekinczyk

Hej. Szukam chowka do adopcji, mieszkam w okolicach wawy. Fajnie aby pies był stosunkowo młody, akceptował innego psa oraz dzieci :)

Przepraszam, że mnie tak długo nie było. Ale powodów jest tak dużo, że nawet nie warto pisać. Gremlinek ma się bardzo dobrze, jak zawsze pełen radości i uśmiechu. Ostatnio nawet zaczął chodzić po podwórku razem z moja dużą sunią i ma kompankę do zabaw. później dodam trochę zdjęć bo mam nowe.

Wszystko w porządku, tak się rozbestwił, że nie daje nam spokoju, tylko ciągle się pieści, o Mikiego jest strasznie zazdrosny :)

Hop do góry Myszko :)

Tak rzeczywiście, Gremlin duzo przebywa na świeżym powietrzu i jak się wybiega to w domu zazwyczaj leży spokojnie :) Ostatnio Strasznie z niego wielki obżartuch :) Mały problem jest taki, że dokucza Mikiemu, one same nie mogą się bawić, bo Gremlin jest silniejszy :)

Agniesiu dostałam twojego smsa, ale nie miałam czasu odpisać, więc postaram sie tu odpowiedzieć na Twoje pytania. Gremlin zaakceptował super swoje nowe otoczenie, w ogóle nie odczuł zmiany. Z Miki czasami jeszcze no... wiesz co :) Ale ogólnie to Gremlin jest górą, ciągle podgryza Mikiego to za ucho to za ogon. A tak to jest suuuper :)

Mysza na pierwszej stronie: [url]http://pies.onet.pl/[/url]

SUuuper :) :loveu:

[quote name='asiuniap']Zdjęcia przepiękne :evil_lol: Jaki on szczęśliwy. Aniu, jadał 2 razy dziennie. Jeśli chodzi o drapanie drapał się od czasu do czasu przy obroży. Tak teraz myślę, że może go gryzie ta obroża od spodu :hmmmm: Jakbyś mogła ją zmienić byłoby super. A czemu pytasz o jedzenie? Gremlin nigdy nie był żarty. Chrupkami trzeba było go karmić.[/quote] Bo właśnie nie jada nam zbyt dużo. Dobrze pomyślimy o zmianie obroży... może wtedy przestanie sie drapać. dziś kupiliśmy Gremlinowi legowisko, jest zachwycony :)

[CENTER][IMG]http://img.org.pl/thumb/cbq01dOLb4p.jpg[/IMG] [IMG]http://img.org.pl/thumb/cbq04EAr89I.jpg[/IMG] [IMG]http://img.org.pl/thumb/cbq04tkpokM.jpg[/IMG] [/CENTER]

[quote name='asiuniap']No no :evil_lol: A jak z jedzeniem? Może nie wypuszczajcie go jeszcze samego. Aniu, bezwzględnie adresówka!!![/quote] Adresówka już jest wczoraj została zakupiona, a jeśli chodzi o te wypuszczanie naprawdę nie ma co się martwić, on tak za mną szaleje, że nawet w domku to nie przebywa z rodzicami, tylko ze mną w pokoju na łóżku. Z jedzenie jest ok, może nie wszystko jada, no ale jakoś mu sie dogadza. Rzeczywiście za suchą karmą nie przepada, ale od czasu do czasu tez lubi sobie pochrupać :) Zastanawialiśmy ile razy dziennie on jadał u Ciebie? A zapomniałam miałam się Ciebie Agniesiu zapytać czy on był czymś zabezpieczany od kleszczy i pcheł?, bo on nam sie drapie, wprawdzie wczoraj kupiłam [B]Frontline [/B]i go zabezpieczyłam. Ale zastanawiam się czy te drapanie to nie jest jakaś choroba skóry czy tez uczulenie? ps. Czy watek może ktoś przenieść do JUŻ W NOWYM DOMU??

[quote name='mariolka']ludzie... w życiu bym nie puściła psa po kilku dniach "znajomości". Bierz pod uwage to, że to pies energiczny i ciekawski. Jak coś go bardzo zainteresuje może nawiać!![/quote] jeśli chodzi o to, ja się nie boję, ten pies sie ode mnie nie oddala. A poza tym na razie chodzi bez smyczy tylko w miejscach gdzie nie jeżdżą samochody, a w mojej miejscowości jest takich dużo. Owszem jest on energiczny i interesuje go dużo rzeczy, ale on za mną chodzi krok w krok. Dlatego nie rozumiem czemu mam go męczyć smyczą w miejscach gdzie jest całkowicie bezpieczny??

ogloszenie na [url]www.psy.onet.pl[/url] Libra na pierwszej stronie :)

Wczoraj byliśmy na wsi u wujka. Gremlinowi strasznie sie tam mu spodobało, biegał po łące jak króliczek, łapał motyle w swój pyszczek i zbierał kwiatki dla mnie. Z początku trochę się obawiał krów, ale później stwierdził że on tam pilnuje i tak na nie naszczekał ... Poza tym to widzę, że uwielbia gonić kury.:cool3: Byliśmy tam cały dzień, a na wieczór Gremlin nie chciała wsiąść do samochodu, bo stwierdził że tam zostaje :evil_lol: no ale jakoś udało nam sie go przekonać. Gremlin bardzo ładnie się pilnuje i już chodzimy z nim bez smyczy, z Mikim już się polubił. Dziś idziemy na zakupy i do weta na szczepienie. ps. Mam kilka zdjęć, jak mi się uda później wejść na dogo, to je opublikuje.

[CENTER]PIESEK W NOWYM DOMKU! [/CENTER] Gremlin został Gremlinem :) Wczoraj do nas przyjechał i już go bardzo pokochlismy... z resztą nie tylko my ale nasza suczka też (tylko spokojnie Sara jest wysterylizowana). Oczywiście jak wpadł do domu musiał Naszemu drugiemu pieskowi wszystkie zabawki powynosić, ale Miki się na niego nie gniewa... Wręcz jest zachwycony nowym domownikiem Pierwsza noc przebiega spokojnie, za to o 6 nastąpiła moja pobudka, ponieważ Gremlin zaczął mnie gryźć po buzi. Bardzo nas zdziwiło że piesek prawie cały czas chce być na dworze, cały czas by biegał i się bawił na podwórku, jak sie go wpuści do domku to tylko patrzy na drzwi kiedy ktoś otworzy... a w zębach trzyma swoją nową zabawkę. Na szczęście mamy dobrze ogrodzona działkę tak więc Gremlin i Miki mogą sobie spokojnie sie bawić na świeżym podwórku W poniedziałek czekają nas małe zakupy dla Gremlina (adresówka, nowe posłanko i może jakaś nowa zabawka) i wizyta u weterynarza. Kilka nowych zdjęć GRemlina (niestety słabej jakości) [I] biegnę do ciebie...[/I] [CENTER][IMG]http://img.org.pl/thumb/cb02Nx7bwrn.jpg[/IMG] [I] nowa zabawka, ukradłem mojej Pani słonika... [IMG]http://img.org.pl/thumb/cb02NcIF88V.jpg[/IMG] i trochę przytulania... [IMG]http://img.org.pl/thumb/cb02OE3M3pM.jpg[/IMG] [/I][/CENTER]